Politolodzy: w pubie Mentzena ubijano interes polityczny; piwo nie przesądzi o wyniku wyborów

Wspólne picie piwa kandydata na prezydenta (KO) Rafała Trzaskowskiego ze Sławomirem Mentzenem (Konfederacja) to gest wymuszony przez okoliczności, gra o pozyskanie brakującego poparcia i ubijanie politycznego interesu – ocenił dla PAP politolog prof. Kazimierz Kik. Z kolei dr hab. Wojciech Peszyński zauważył, że choć piwo nie przesądzi o wyniku wyborów, to „w interesie Mentzena jest to, aby wygrał Trzaskowski”.