Gospodarki krajów nordyckich na 6 wykresach
Szwecja, Dania i Finlandia należą do najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajów świata. Wysoki poziom życia łączy się w nich z bardzo dobrą jakością usług publicznych, szerokim zabezpieczeniem społecznym, a także z konkurencyjnością, wolnością gospodarczą i zrównoważonymi finansami publicznymi
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak kraje nordyckie wypadają w zestawieniu z innymi państwami pod względem rozwoju gospodarczego.
- Jakie inne cechy tych państw są istotne dla zrozumienia ich gospodarek.
- Na czym polega model nordycki i jak się ukształtował.
Państwa skandynawskie, a właściwie nordyckie, cieszą się od dłuższego czasu zainteresowaniem ze względu na swój unikalny model społeczno-gospodarczy. Niniejsza analiza przybliża najważniejsze informacje o nich i stanowi punkt wyjścia do bliższego przyjrzenia się tym gospodarkom.
Kraje nordyckie to Dania, Finlandia, Szwecja, Norwegia i Islandia. W analizie modelu funkcjonowania tych gospodarek skupię się na trzech większych krajach regionu: Danii, Szwecji i Finlandii. Nie są to duże kraje: łącznie liczą ok. 26 mln mieszkańców, z czego największa jest Szwecja (ok. 10,5 mln). W przypadku Norwegii pamiętać należy, że w sporym stopniu dochody swe czerpie z eksportu surowców naturalnych (ropa naftowa i gaz).
Najbardziej rozwinięte
Państwa te słyną z wysokiego poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego. Jedną z jego miar jest Human Development Index (HDI). To syntetyczny wskaźnik składający się z trzech obszarów związanych ze zdrowiem, edukacją oraz standardem życia. Według ostatniego raportu kraje nordyckie okupują aż cztery z sześciu pierwszych miejsc. Nieco odstająca Finlandia, ze względu na relatywnie niższy dochód narodowy na osobę, wciąż jest w pierwszej piętnastce.
W krajach tych są również relatywnie niskie nierówności dochodowe. Z tego względu, zmodyfikowany poziom rozwoju społeczno-gospodarczego biorący pod uwagę ten wskaźnik wypada jeszcze lepiej niż tradycyjny. Każdy z krajów nordyckich jest w pierwszej dziesiątce zestawienia.
Satysfakcja z życia i zaufanie
Podobnie jest pod względem oceny satysfakcji z życia. Zgodnie z raportem World Happiness Report 2025 kraje nordyckie są na czele pod względem tego wskaźnika. Na czterech pierwszych miejscach są odpowiednio: Finlandia, Dania, Islandia oraz Szwecja. Norwegia jest siódma wśród badanych 147 państw.
Kraje nordyckie odznaczają się również największym poziomem zaufania społecznego na świecie. Mierzone jest ono jako udział osób zgadzających się, że większości ludzi można ufać w badaniu World Value Survey. W grupie tych państw jest to 60-70 proc. społeczeństwa, czyli o ok. 40-50 pkt proc. więcej niż średnia dla świata.
Nordyckie złoto motorem napędowym gospodarki
Wysoki poziom zaufania społecznego czasem określa się mianem „nordyckiego złota”. Wielu ekonomistów twierdzi, że zaufanie sprzyja wzrostowi gospodarczemu. Umożliwia on bowiem dokonywanie przedsięwzięć gospodarczych przy niskich kosztach transakcyjnych.
W krajach o niskim zaufaniu społecznym strony umowy częściej korzystają z formalnych instytucji, armii prawników, aby zabezpieczyć się przed ryzykiem bycia oszukanym przez jedną ze stron. W skrajnych przypadkach nie dochodzi do transakcji. A ta mogłaby być obopólnie korzystna. Badania wykazują przyczynowo skutkowy wpływ wysokiego zaufania społecznego na rozwój gospodarczy.
Geneza wysokiego zaufania społecznego
Skąd zatem tak wysoki poziom zaufania w krajach nordyckich? Ekonomiści Y.Algan i P.Cahuc pokazują, że potomkowie imigrantów do USA z tych państw mają wyższy poziom zaufania po wielu pokoleniach. Wskazuje to na historyczne źródła tego zjawiska.
Oczywiście, nie wiemy dokładnie z czego wynika wysoki poziom zaufania w krajach nordyckich. Ale jest kilka ciekawych hipotez. Niektórzy sugerują, że to ustne normy z czasów Wikingów umożliwiające ryzykowną wymianę handlową. Część badaczy wskazuje na unikalny w Europie szeroki skład parlamentu np. w Szwecji, w której już od XVI w. zasiadała szlachta, duchowni, mieszczanie oraz zamożni rolnicy. Nie wykształcił się tam również w pełni system feudalny, skala pańszczyzny była niewielka. Obie cechy kontrastują mocno z systemem instytucjonalnym, który obowiązywał w Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
W bliższych nam czasach (XIX/XX w.) podkreśla się również znaczenie prężnie działających organizacji, stowarzyszeń często działających ramię w ramię z instytucjami centralnymi.
Niemal amerykańskie PKB
Tradycyjna miara rozwoju gospodarczego (PKB na osobę po uwzględnieniu różnicy w lokalnych cenach) także stawia wysoko tę grupę państw. Przoduje Norwegia, której poziom dochodu per capita przewyższała w 2024 r. ten w USA o 18 proc. Islandia i Dania odstają od Stanów Zjednoczonych nieznacznie: o 5-7 proc. Nieco wyraźniejsza jest różnica w Szwecji i Finlandii i wynosi 18-26 proc. Wciąż jednak każdy z krajów nordyckich miał wyższy PKB per capita niż średnia dla UE, Francja, Włochy czy Wielka Brytania.
Wolność gospodarcza, wysokie wydatki państwa przy zdrowych finansach publicznych
Kraje nordyckie wypadają również dobrze pod względem wolności gospodarczej. W rankingu Heritage Foundation cztery z nich są w pierwszej piętnastce spośród 176 zestawionych państw. Islandia jest na 21 miejscu, wciąż przed USA czy Polską. Na wynik ten składają się komponenty z 12 obszarów. Kraje nordyckie szczególnie dobrze oceniane są pod względem ochrony praw własności, integralności rządu (poza Islandią) czy skuteczności wymiaru sprawiedliwości. Innymi słowy, państwa te charakteryzują się silnymi instytucjami.
Wśród czołówki państw w rankingu kraje nordyckie mają najniższe wyniki w zakresie obciążeń podatkowych oraz wydatków państwowych (zgodnie z metodyką raportu im są one większe, tym niższy wynik). Wynika to z wykształcenia się w tych krajach charakterystycznego modelu państwa dobrobytu. Niemniej jednak, kraje te (poza Islandią i Finlandią) oceniane są bardzo wysoko jeśli chodzi o zdrowie finansów publicznych. Poniżej wykres prognozowanego długu publicznego w 2026 r. dla krajów UE.
Warto wiedzieć
Model nordycki
Wspomniany już model nordycki wg badaczy składa się z czterech głównych elementów:
- znaczących inwestycji publicznych w politykę rodzinną oraz usługi edukacyjne i zdrowotne,
- skoordynowanego ustalania poziomu płac pomiędzy gałęziami oraz w ich ramach,
- znaczących wydatków na zabezpieczenie społeczne związane z ryzykiem bezrobocia, niezdolności do pracy oraz choroby,
- wysokiego i progresywnego opodatkowania pracy powiązanego z subsydiowaniem usług wspierających zatrudnienie.
Strach przed bolszewikami
Jak doszło do powstania nordyckiego modelu dobrobytu? Nieco światła na tę kwestię rzuca praca M.Rasmussena i C.Knutsena. Zgodnie z ich tezą po rewolucji październikowej w Rosji w 1917 r. wzrosły obawy w tych krajach przed powtórką groźnego scenariusza. Aby osłabić potencjał ewentualnego przewrotu ówczesne elity zgodziły się na ustępstwa socjalne względem pracujących.
Badacze potwierdzają tę tezę jakościowo używając archiwalnych dokumentów z Norwegii. Ale podejmują również innowacyjną próbę badania ilościowego. Mierzą wiarygodność krajowego zagrożenia rewolucją poprzez liczbę reprezentantów organizacji pracowniczych z danego państwa w spotkaniu Kominternu w 1919 r. Wykazują, że kraje gdzie ryzyko przewrotu było większe, tym w znaczniejszym stopniu spełniano postulaty pracowników (skrócenie czasu pracy, transfery socjalne).
Inne czynniki
Oczywiście, rzadko jest tak, aby tak złożony proces miał wyłącznie jedno wyjaśnienie. Wśród innych powodów rozwoju tego modelu wymienić można wysoki poziom zaufania w krajach nordyckich, uwarunkowania historyczne związane z relatywnie szeroką partycypacją polityczną czy szybki rozwój społeczeństwa obywatelskiego sięgający XIX w.
Zaczątki państwa dobrobytu pojawiły się w latach 20-tych XX wieku. Zbiegło się to w czasie ze wzrastaniem w siłę partii socjaldemokratycznych. Złota era nastąpiła w latach 50-tych a dekadę później funkcjonowały już znane nam dziś fundamenty modelu nordyckiego.
Otwarte pytania
Nie sposób w jednym artykule przedstawić wszystkich uwarunkowań społeczno-gospodarczych. Model nordycki ewoluował w ostatnich latach, ale nie zmienił zasadniczo swego charakteru. Z tego względu wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem badaczy.
Jak obecnie szczegółowo wygląda system zabezpieczenia społecznego? Czy wszyscy mogą być Skandynawami tzn. na ile transferowalny jest model nordycki do innych państw? Czy system ten wymaga istnienia państw o bardziej drapieżnym modelu, by kraje nordyckie mogły imitować innowacje? Z czego wynika niski poziom nierówności w tych państwach? Temu poświęcę kolejną analizę niebawem.
Główne wnioski
- Kraje nordyckie to Dania, Finlandia, Szwecja, Norwegia i Islandia. Państwa te słyną z wysokiego poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego. Jedną z jego miar jest Human Development Index (HDI). To syntetyczny wskaźnik składający się z trzech obszarów związanych ze zdrowiem, edukacją oraz standardem życia.
- Jednym z najistotniejszych cech gospodarek krajów nordyckich jest wysoki poziom zaufania społecznego. Czasem nazywany jest "nordyckim złotem". Badania wykazują przyczynowo skutkowy wpływ wysokiego zaufania społecznego na rozwój gospodarczy. Umożliwia on bowiem angażowanie się w przedsięwzięcia gospodarcze przy niskich kosztach transakcyjnych. Wśród innych cech, na które warto zwrócić uwagę są: silne i efektywne instytucje rządowe, wysoki poziom wydatków państwa przy jednocześnie niskim poziomie zadłużenia publicznego a także relatywnie dużą wolność gospodarczą.
- Model nordycki wg badaczy składa się z czterech głównych elementów: znaczących inwestycji w dobra publiczne oraz politykę rodzinną, skoordynowanego ustalania poziomu płac pomiędzy gałęziami oraz w ich ramach, znaczących wydatków na zabezpieczenie społeczne oraz wysokiego i progresywnego opodatkowania pracy powiązanego z subsydiowaniem usług wspierających zatrudnienie. Model ten ukształtował się w latach 50-tych i 60-tych XX wieku, ale swoje zaczątki miał już po I wojnie światowej. Jednym z powodów było zagrożenie ideami komunistycznymi, co skłoniło elity do ustępstw na rzecz pracowników, aby oddalić od siebie tę groźbę.