Pierwszy czeski jednorożec planuje IPO i dalszą ekspansję. Na celowniku ma Polskę
Rohlik Group, czyli pierwszy czeski startup, którego wartość przekroczyła 1 mld dolarów, chce wejść na giełdę. Emisja akcji ma dać możliwość szybszego rozwoju. Czeska firma planuje m.in. przejęcia w Niemczech i chce wejść na kolejne rynki w regionie.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak wyglądają plany giełdowe Rohlik Group.
- Który segment działalności czeskiej grupy daje najwyższą marżę.
- Co sprzyja obecnie planowanej przez firmę zagranicznej ekspansji w regionie.
Czeska firma Rohlik Group, działająca w sektorze e-grocery, czyli handlu artykułami spożywczymi online, chce w przyszłym roku przeprowadzić pierwszą publiczną ofertę i zadebiutować na giełdzie. Takie plany ujawnił w rozmowie z agencją Reuters Tomáš Čupr, założyciel i prezes spółki. Dzięki emisji akcji i wejściu na parkiet firma ma przyspieszyć rozwój przedsiębiorstwa, w tym jego zagraniczną ekspansję. Chodzi zarówno o sprzedaż detaliczną online, jak i świadczenie usług technologicznych na rzecz innych podmiotów.
– Mamy dwa możliwe scenariusze. Pierwszy to przeprowadzenie wczesnej rundy IPO i debiut na giełdzie, co pozwoliłoby przyspieszyć rozwój biznesu. Drugi to dalsze, stopniowe budowanie fundamentów przedsiębiorstwa. To dałoby możliwość w ciągu trzech lat stworzenia podmiotu o oczekiwanej przez rynek skali działalności i rentowności. W obu wariantach chcemy tak przygotować Rohlik Group, by inwestorzy byli zainteresowani akcjami spółki – deklaruje Tomáš Čupr.
W siedem lat do miliarda dolarów
Czeski Rohlik powstał jako startup w 2014 r. i w zaledwie siedem lat stał się pierwszym czeskim jednorożcem. Wartość firmy przekroczyła 1 mld dolarów w 2021 r. Dziś jest jednym z najważniejszych graczy e-handlu na europejskim rynku. Pod koniec zeszłego roku spółka Tomáša Čupra była wyceniana na 2 mld dolarów.
Działalność Rohlik Group nie ogranicza się tylko do tradycyjnego handlu online. W czerwcu 2025 r. spółka uruchomiła platformę technologiczną Veloq. To narzędzie wykorzystuje know-how firmy w zakresie automatyzacji, oprogramowania oraz AI i pozwala innym detalistom prowadzić sprzedaż artykułów spożywczych z dostawą tego samego dnia. Ten segment działalności firmy jest znacznie atrakcyjniejszy niż jej główny biznes. Szef Rohlik Group spodziewa się, że marża zysku wyniesie tu 50-60 proc., wobec 20-30 proc. w handlu online.
Rozwój platformy Veloq i retail media
– Platforma Veloq to dla nas ogromna szansa, aby w pełni wykorzystać naszą technologię i know-how, a jednocześnie zwiększyć rentowność – uważa założyciel i szef Rohlik Group.
Kolejny segment, w którym czeska firma planuje dynamiczny rozwój, to retail media, czyli forma promocji produktów bezpośrednio w kanałach sprzedaży detalicznej. Rohlik Group oferuje przestrzeń reklamową dla niemal 100 marek spożywczych. W tym roku fiskalnym spodziewa się, że jej przychody z tego tytułu wyniosą 3-5 mln euro (13-21 mln zł). Retail media staje się więc istotnym elementem wzrostu biznesu i dywersyfikacji przychodów firmy.
Rynki Europy Środkowej i DACH
Rohlik Group działa obecnie na kilku rynkach w naszej części Europy. W Niemczech funkcjonuje pod marką Knuspr.de, na Węgrzech – Kifli.hu, w Austrii – Gurkerl.at, a w Rumunii – Sezamo.ro.
„Kiedy myślę o celach w perspektywie kilkuletniej, widzę, że musimy być liderem w Europie Środkowo-Wschodniej i krajach DACH” – mówił w zeszłym roku w jednym z wywiadów Tomáš Čupr.
Dlatego strategia jego spółki zakłada dalszą ekspansję w regionie. Polska, jako znaczący rynek, kilka razy większy niż Czechy czy Węgry, wydaje się tu naturalnym krokiem. Przedstawiciele firmy wspominali o takim scenariuszu już parę lat temu. Co więcej, z myślą m.in. o naszym kraju firma planowała też inwestycje logistyczne. Dotychczas jednak nie ujawniła żadnych konkretów dotyczących ekspansji nad Wisłą.
W tym kontekście warto wspomnieć, że od końca 2022 r. dyrektorem zarządzającym na Europę Środkowo-Wschodnią czeskiej firmy jest Martin Beháň. To menedżer, który wcześniej przez ponad pięć lat kierował Tesco w Polsce.
Niemieckie upadłości okazją do przejęć
Obecnie Rohlik Group rozwija się, m.in. wykorzystując okazje do przejęć, np. w Niemczech. Takiej polityce, jak wyjaśniał Tomáš Čupr, sprzyja fala bankructw. Czesi przejęli niemieckiego producenta żywności dla dzieci – firmę Topfer.
– Producenci żywności w połączeniu z naszym modelem biznesowym są bardzo atrakcyjni – mówi szef Rohlik Group.
W jego ocenie tegoroczne przychody firmy sięgną 1,43 mld euro (ponad 6 mld zł). Będzie to oznaczać wzrost o około 35 proc. w stosunku do rezultatu sprzed roku.
Główne wnioski
- Rohlik Group planuje IPO i ekspansję zagraniczną. Pierwszy czeski jednorożec zamierza w przyszłym roku wejść na giełdę. Debiut ma przyspieszyć rozwój biznesu i ekspansję na kolejne rynki w Europie. Na celowniku są głównie kraje naszego regionu.
- Rozwój przez nowe segmenty biznesowe. Czeska spółka rozwija platformę technologiczną Veloq dla innych detalistów. Marża z tego typu działalności jest dwa-trzy razy wyższa niż z tradycyjnego handlu online, czyli głównego biznesu firmy.
- Ekspansja regionalna i akwizycje. Rohlik Group działa obecnie w Czechach, Niemczech, Węgrzech, Austrii i Rumunii, ale planuje dalszą ekspansję w Europie Środkowo-Wschodniej i krajach DACH. Impulsem do tego jest m.in. fala bankructw w Niemczech, dzięki której Czesi mogą po atrakcyjnych cenach przejmować tamtejsze przedsiębiorstwa, m.in. produkcyjne. Przykładem jest zakup wytwórcy żywności dla dzieci – firmy Topfer.