Intensywny początek prezydentury. Za Karolem Nawrockim pierwszy miesiąc w pałacu prezydenckim
Karol Nawrocki rozpoczął prezydenturę i coraz bardziej zaznacza swoją obecność w polskiej polityce. Jego pierwszy miesiąc w pałacu prezydenckim to chętne korzystanie z inicjatywy ustawodawczej, ale również z prawa weta.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie były najważniejsze momenty pierwszego miesiąca prezydentury Karola Nawrockiego.
- Jakie projekty ustaw złożył prezydent, a jakie zawetował.
- Do jakich napięć dochodziło między prezydentem a rządem.
6 września minął miesiąc odkąd Karol Nawrocki złożył w Sejmie ślubowanie i rozpoczął prezydenturę. W orędziu zapowiedział aktywne korzystanie z prezydenckiej inicjatywy ustawodawczej oraz wysyłał sygnały ostrzegawcze do premiera Donalda Tuska i niektórych jego ministrów (m.in. do ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka). Zapowiedział także projekt nowej konstytucji, który ma powstać do 2030 r.
Zaprzysiężenie przyciągnęło do Warszawy tłumy sympatyków nowego prezydenta. Liczne wyjazdy z różnych części Polski były organizowane przez polityków PiS. Karol Nawrocki spotyka się z sympatykami, a jednym z najbardziej zaskakujących tego przykładów był widok prezydenta wchodzącego na sektor najzagorzalszych kibiców Lechii Gdańsk podczas meczu z Motorem Lublin. Przy tej okazji spotkał się także z lokalnymi politykami KO, w tym również takimi, którzy w przeszłości kopali piłkę z premierem Donaldem Tuskiem.
Pierwszy miesiąc prezydenta Nawrockiego
Krótko po zaprzysiężeniu powołał ministrów w Kancelarii Prezydenta. Ważne stanowiska objęli politycy PiS. Dotychczasowi posłowie Zbigniew Bogucki i Adam Andruszkiewicz stanęli na czele kancelarii, Paweł Szefernaker został szefem gabinetu, a Marcin Przydacz – szefem Biura Polityki Międzynarodowej. Z polityków PiS w Kancelarii Prezydenta znalazł się także Karol Rabenda.
Szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego został prof. Sławomir Cenckiewicz, historyk, który w przeszłości pracował w komisji ds. likwidacji WSI, a za poprzednich rządów kierował komisją ds. badania rosyjskich wpływów.
W gronie doradców znaleźli się także tacy politycy, jak Błażej Poboży i Beata Kempa, którzy wcześniej byli doradcami prezydenta Andrzeja Dudy.
Pierwsze ruchy legislacyjne i seria zawetowanych ustaw
Karol Nawrocki chętnie korzysta z prezydenckich instrumentów wpływu na legislację. Z 38 ustaw, które trafiły na jego biurko, podpisał 31, a zawetował siedem. Z prawa weta korzystał chętniej niż Andrzej Duda. Poprzedni prezydent przez 10 lat zawetował 19 ustaw, jednak przez 1,5 roku rządów Donalda Tuska – sześć. W ciągu trzech tygodni obecny prezydent wyprzedził pod tym względem Bronisława Komorowskiego, który przez pięć lat zawetował cztery ustawy (rządziła wtedy jednak wspierająca go większość PO-PSL).
Najgłośniejsze weta dotyczyły ustawy wiatrakowej i ustawy o pomocy Ukrainie. Ich zawetowanie oznacza, że obowiązujące stawki za energię elektryczną będą zamrożone do 30 września. Również do tego dnia obowiązuje obecne prawo związane z wypłatą świadczeń oraz z pozwoleniami na pobyt w Polsce dla Ukraińców. Prezydent zawetował też ustawę o zapasach ropy i gazu oraz nowelizację ustawy "lex Kamilek".
Karol Nawrocki złożył własne projekty ustaw, które są w dużej mierze tożsame z niektórymi zawetowanymi. Z ustawy wiatrakowej wyłączył jednak zmniejszenie odległości między nowymi wiatrakami a zabudowaniami. Projekt dotyczący pomocy Ukraińcom uzupełnił o zakaz wypłacania świadczeń 800+ niepracującym w Polsce ukraińskim rodzicom oraz o zakaz propagowania banderyzmu.
Od 6 sierpnia złożył w Sejmie sześć inicjatyw ustawodawczych. To m.in. wspomniane wcześniej projekty o CPK i rodzinnym PIT oraz projekty będące odpowiedziami na weta ws. pomocy Ukraińcom oraz wiatraków. Najnowszym projektem ustawy firmowanym przez prezydenta Karola Nawrockiego jest Fundusz Rozwoju Technologii Przełomowych.

W Sejmie większości dla prezydenckich projektów mają szukać posłowie PiS Marcin Horała i Szymon Szynkowski vel Sek. Mają zbudować w parlamencie prezydenckie zaplecze. Pomysł budzi wątpliwości polityków koalicji rządzącej.
Otoczenie prezydenta sygnalizuje publicznie, co sądzi o projektach, nad którymi pracuje rząd. Prezydenccy ministrowie dali do zrozumienia, że prezydent może sprzeciwić się podwyżce akcyzy na alkohol.
Relacje z rządem Donalda Tuska
Z koalicją nie brakowało spięć. Między prezydentem Karolem Nawrockim a premierem Donaldem Tuskiem doszło już do pierwszego "sporu o krzesło". W jego efekcie w 19 sierpnia w Białym Domu zabrakło przedstawiciela Polski na spotkaniu Koalicji chętnych po szczycie Trump-Putin. Na życzenie Białego Domu Karol Nawrocki zyskał pierwszeństwo w reprezentowaniu Polski w rozmowach z Donaldem Trumpem.
Napięcia są podsycane również przez prezydenckich ministrów, którzy nie szczędzą ostrych słów pod adresem premiera i członków rządu. Z premierem nowy prezydent spotkał się trzykrotnie. 14 sierpnia widzieli się w pałacu prezydenckim, żeby dzień przed spotkaniem Trump-Putin na Alasce porozmawiać o bezpieczeństwie Ukrainy. 27 sierpnia spotkali się na posiedzeniu Rady Gabinetowej, podczas którego prezydent pytał ministrów o stan finansów państwa.
1 września premier i prezydent po raz drugi rozmawiali w cztery oczy na Westerplatte po uroczystościach z okazji 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Rozmowa miała dotyczyć wizyty w Białym Domu, w którym prezydent był dwa dni później. Na Westerplatte prezydent ogłosił chęć walki o reparacje wojenne. Temat był bezskutecznie podnoszony za rządów PiS.
Dzień przed uroczystościami na Westerplatte prezydent brał też udział w posiedzeniu Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarności" z okazji 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Podczas tej uroczystości chwalił swojego ministra, Sławomira Cenckiewicza, za opisywanie współpracy Lecha Wałęsy z bezpieką.
Wizyta w USA. Spotkanie z Donaldem Trumpem
Zgodnie z zapowiedziami przedwyborczymi prezydent Karol Nawrocki w pierwszą zagraniczną podróż udał się do Stanów Zjednoczonych. W Białym Domu spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, który zadeklarował utrzymanie lub zwiększenie obecności amerykańskich sił w Polsce oraz zaprosił Nawrockiego na przyszłoroczny szczyt G20.
Na takie deklaracje amerykańskiego prezydenta liczyli także przedstawiciele polskiego rządu, którego reprezentanta zabrakło w prezydenckiej delegacji. Formuła prowadzenia polityki zagranicznej to jedna z głównych płaszczyzn prezydencko-rządowych napięć.
W drodze powrotnej z Waszyngtonu prezydent Nawrocki odwiedził Rzym, w którym spotkał się z papieżem Leonem XIV, premierką Włoch Giorgią Meloni oraz włoskim prezydentem Sergio Matarellą.
Prezydenckie projekty w Sejmie. Deklaracja Hołowni
Co dalej? W drugim tygodniu września odbędzie się pierwsze powakacyjne posiedzenie Sejmu. We wrześniu ruszą sejmowe prace nad projektami ustaw złożonymi przez prezydenta Karola Nawrockiego.
W piątek marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że dwa prezydenckie projekty zostały odesłane do Kancelarii Prezydenta. To projekty dotyczące pomocy Ukraińcom oraz o zmianach w podatku PIT dla rodzin z co najmniej dwójką dzieci.
Jak mówił marszałek Sejmu, w projektach były błędy formalne. Zapowiedział jednak, że we wrześniu Sejm zajmie się prezydenckim projektem ws. CPK.
Główne wnioski
- Ważnym momentem pierwszego miesiąca prezydentury Karola Nawrockiego była wizyta w USA. Podczas spotkania z nim Donald Trump zapowiedział utrzymanie lub zwiększenie obecności wojsk amerykańskich w Polsce. Ponadto zaprosił Nawrockiego na szczyt G20. Istotne dla charakteru tej prezydentury były weta, z których Karol Nawrocki korzysta chętnie.
- Prezydent Nawrocki złożył dotychczas sześć projektów ustaw, m.in. o CPK, rodzinnym podatku PIT oraz Funduszu Rozwoju Technologii Przełomowych. Zawetował siedem ustaw, w tym m.in. wiatrakową i o pomocy Ukraińcom. Przygotował kontrpropozycje projektów do części ustaw, które zawetował.
- Do napięć prezydenta Nawrockiego z rządem Donalda Tuska dochodziło przede wszystkim w kwestii polityki zagranicznej oraz wetowanych ustaw.