Kolejny polski akcent w FC Barcelona. Klub zainwestował w polski startup

Adspective stał się w ten sposób pierwszym, pochodzącym z Polski startupem, który dołączył do ekosystemu Barça Innovation Hub.

– Barcelona od lat słynie z tego, że nie tylko dostrzega talenty, ale też je rozwija. La Masia wychowała całe pokolenia zawodników, zanim jeszcze stali się gwiazdami światowego futbolu. W naszym przypadku było podobnie – ktoś mógł powiedzieć „za wcześnie”, a Barcelona uznała, że właśnie teraz jest moment, by zainwestować w potencjał i współtworzyć jego rozwój – mówi XYZ Rafał Radawiec, CEO i założyciel Adspective.

Teraz polski startup podejmie wyzwanie. Celem jest stworzenie innowacyjnej w skali świata technologii, która umożliwi cyfrowe lokowanie produktu w istniejących materiałach wideo.

Adspective. Startup, który zmieni piłkę?

Firma Adspective powstała w 2020 r. Jej celem, od początku istnienia, było wprowadzenie nowej technologii w świat reklam.

– Pomysł na Adspective zaczął się od prostego pytania: dlaczego reklama, która kosztuje coraz więcej, działa coraz słabiej? Nasze doświadczenia w streamingu pokazały nam, że klasyczne formaty — prerolle, banery, przerywniki — tracą swoją moc. Odbiorcy je ignorują, a marki mają coraz trudniej z monetyzacją treści. Adspective powstało, by przełamać ten impas – deklaruje Rafał Radawiec.

Rozwiązanie zostało docenione przez Barça Innovation Hub. To startupowa odnoga klubu FC Barcelona. BIHUB specjalizuje się w inwestycjach w startupy i projekty badawczo-rozwojowe z pogranicza sportu, nowych technologii i marketingu. W skrócie: celem projektu jest znalezienie wartości dodanej dla sukcesów sportowych i biznesowych m.in. drużyny Roberta Lewandowskiego.

W ramach umowy BIHUB objął udziały w Adspective, poszerzając tym samym portfolio startupowych inwestycji klubu. Strony nie zdradzają w tym momencie szczegółów umowy. Jak zapewnia Rafał Radawiec, pozwoli to na wypłynięcie przez firmę na szerokie wody światowego marketingu.

Przeczytaj: Polscy naukowcy zawstydzili amerykańskich gigantów. Stworzyli najlepszy algorytm dla komputerów kwantowych

Jak Adspective podbił serca włodarzy Barcelony

Ciekawa jest historia mariażu między polskim startupem a Barceloną.

– Zainteresowali się nami, gdy zostaliśmy finalistami South Summit w Madrycie. Zrobili szybki research i od razu się odezwali. BIHUB działa jako łącznik między innowacjami a światem sportu i od razu dostrzegli potencjał naszej technologii – deklaruje prezes firmy.

Następnie odbyła się prezentacja technologii przed zarządem klubu. Musiała wypaść dość dobrze, bo strony ustaliły wspólne pilotaże.

– Przeprowadzimy testy wirtualnego product placementu w cyfrowych i social mediowych treściach klubu, z myślą o skalowaniu projektu na inne sporty i drużyny – dodaje Rafał Radawiec.

Jak zaznacza, dla BIHUB nie chodziło o geografię, ale o zespół, technologię i wizję.

– A że Polska ma coraz silniejszą markę w deep techu, AI i wideo – to tylko wzmocniło naszą wiarygodność – komentuje Rafał Radawiec.

Zdaniem eksperta

Dlaczego Barcelona zainwestowała w startup

FC Barcelona postrzega BIHUB jako strategiczne narzędzie do eksplorowania nowych granic w świecie rozrywki i biznesu sportowego. Nabywając udziały w Adspective, klub zdobywa bezpośrednią wiedzę o kierunku rozwoju sektora reklamowego i pozycjonuje się na czele innowacji w branży, która odgrywa kluczową rolę w świecie sportu.

Àngel Riudalbas

dyrektor FC Barcelony odpowiedzialny za BIHUB

Jak działa technologia Adspective

W pewnym uproszczeniu Adspective "potrafi" analizować konkretne ujęcia lub klatki z materiałów wideo pod kątem uwagi widzów. Szczególnie chodzi o miejsca, które potencjalnie można wykorzystać w promocji marek lub produktów. Drugi element tej układanki to "wstawienie" w te miejsca dobrze dobranych reklam czy produktów. Chociażby po uwzględnieniu takich faktów, jak to, kto ogląda, jakie ma potrzeby i jak się zachowuje.

Adspective to w zasadzie nowoczesna platforma reklamowa, która wykorzystuje sztuczną inteligencję do naturalnej integracji produktów w materiałach wideo (VPP – czyli virtual product placement). Umożliwia monetyzację treści bez zakłócania wrażeń widzów. Dodatkowo nie wymaga to realizacji nowych nagrań.

Adspective był już testowany w Ameryce Północnej, Ameryce Łacińskiej, regionie MENA oraz Afryce. Celem jest podbój globalnego rynku reklamy cyfrowej, wycenianego na około 300 mld dol.

– Jesteśmy zwinni i doświadczeni – działamy w różnych częściach Europy i poza nią. Zespół założycielski wnosi unikatowe połączenie kompetencji: od AI, przez watermarking wideo, po strategię marek. Obok tego mamy silne zaplecze sprzedażowe i marketingowe, szczególnie w regionach MENA, LATAM i Europie – tłumaczy prezes firmy.

Jak zaznacza, startup ma łączyć technologię z umiejętnością tworzenia narracji.

– Z jednej strony jesteśmy inżynierami, którzy budują algorytmy, a z drugiej – marketerami i storytellerami, którzy rozumieją, jak tworzyć emocje wokół treści. I właśnie ta mieszanka sprawia, że Adspective działa – dodaje Rafał Radawiec.

Co szykuje startup

Teraz startup postawi na przeprowadzenie pilotażu własnej technologii w materiałach należących do klubu piłkarskiego.

– W krótkim terminie naszym celem jest udany pilotaż VPP w niebrandowanych treściach Barcelony i pokazanie, że model działa w realnej dystrybucji. W długim – budowa skalowalnego modelu biznesowego, który mogą wdrożyć inne kluby, ligi i nadawcy na całym świecie. Barcelona nie jest więc tylko partnerem, ale także współtwórcą i punktem startowym dla globalnego modelu monetyzacji sportu – deklaruje prezes Adspective.

Startup jest na dość wczesnym etapie rozwoju. Ma jednak ambitne plany związane z ekspansją w skali całego świata. Choć oryginalny pomysł nie koncentrował się na sporcie.

– Zaczęliśmy od streamingu i mediów, bo w tym świecie mamy najwięcej doświadczenia. Dziś wzmacniamy obecność w regionie MENA, gdzie realizujemy pierwsze projekty i budujemy sieć partnerstw, a równolegle przygotowujemy się do wejścia na rynki Ameryki Łacińskiej i USA – mówi prezes.

Jak dodaje, sektorowo naturalnym krokiem okazał się sport.

– To przestrzeń o gigantycznym potencjale – nie tylko ze względu na skalę, ale też unikatowe zaangażowanie fanów. Sport generuje emocje, które trudno porównać z jakąkolwiek inną branżą, a dla marek i nadawców to oznacza ogromną wartość. Dlatego widzimy go jako kluczowy katalizator rozwoju Adspective. Ale patrzymy także szerzej: na rozrywkę, platformy streamingowe czy agencje, które szukają nowych źródeł przychodów – zaznacza Rafał Radawiec.

Barcelona nie jest ostatnia

Jak zapewniają przedstawiciele firmy, współpraca z Barceloną nie ogranicza możliwości rozwoju na innych rynkach oraz w branży sportowej.

– Prowadzimy rozmowy z partnerami w wybranych regionach, przede wszystkim tam, gdzie jesteśmy już obecni – w Europie i MENA. To zarówno nadawcy, którzy szukają nowych sposobów monetyzacji katalogów, jak i kluby oraz ligi badające, jak zwiększyć wartość dla sponsorów. Nie możemy jeszcze zdradzić nazw, ale zainteresowanie jest wyraźne, bo wszyscy mierzą się z tym samym wyzwaniem: tradycyjna reklama traci skuteczność i rynek potrzebuje nowego modelu – deklaruje Rafał Radawiec.

Firma musi jednak sprostać kilku wyzwaniom. Pierwsze to skalowanie personalizacji w taki sposób, by dynamiczny VPP działał dla milionów widzów w czasie rzeczywistym.

– Kolejnym jest zapewnienie pełnego bezpieczeństwa marek i kontekstowej spójności w różnorodnych treściach. Krytyczna pozostaje też szybkość: partnerzy oczekują kampanii gotowych do startu w mniej niż 48 godzin, a tu ogromną rolę odegra AI – wylicza prezes firmy.

Równolegle startup rozwija rozwiązania interaktywne, takie jak możliwość zakupów prosto z treści wideo (shoppable content).

– Widz nie tylko ogląda scenę, ale w tym samym momencie może wejść w interakcję z produktem. To wizja, która może całkowicie zmienić sposób, w jaki odbiorca doświadcza reklamy w treści – komentuje Rafał Radawiec.

Główne wnioski

1. Polski startup Adspective z Wrocławia został pierwszą firmą z Polski, która znalazła się w ekosystemie Barça Innovation Hub. To akcelerator biznesowy FC Barcelony. Klub nie tylko zainwestował w spółkę, ale także otworzył przed nią możliwość testów w obszarze sportu i globalnej ekspansji. Decyzja ta podkreśla rosnącą rolę polskich technologii w obszarach deep tech, sztucznej inteligencji i wideo.
2. Adspective specjalizuje się w wirtualnym lokowaniu produktów w materiałach wideo (VPP – virtual product placement). Technologia polega na analizie poszczególnych ujęć i umieszczaniu w nich reklam dopasowanych do odbiorcy. Bez potrzeby nagrywania nowych treści. Dzięki temu marki mogą skuteczniej monetyzować treści, a widzowie unikają nachalnych formatów reklamowych. Rozwiązanie było już testowane na rynkach w Ameryce, MENA i Afryce. Teraz ma zostać wdrożone w treściach Barcelony, z myślą o skalowaniu na inne kluby i ligi.
3. Startup planuje szybkie przeprowadzenie pilotażu i równoległą ekspansję na kolejne rynki, w tym w Ameryce Łacińskiej i USA. Największe wyzwania stojące przed Adspective to zapewnienie personalizacji reklam dla milionów użytkowników w czasie rzeczywistym, bezpieczeństwa marek oraz szybkości wdrażania kampanii. Firma rozwija także nowe rozwiązania. Takie jak interaktywne treści umożliwiające zakupy bezpośrednio z wideo, co może istotnie zmienić sposób, w jaki odbiorcy wchodzą w kontakt z reklamą.