Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Polityka Świat

Reform UK – skuteczny klin w brytyjski duopol. Jak partia Nigela Farage’a zyskuje poparcie Brytyjczyków?

W Birmingham i Londynie odbyły się ostatnio dwa duże wydarzenia organizowane przez brytyjską skrajną prawicę. Partia Reform UK od kilku miesięcy utrzymuje wysokie notowania w sondażach. Czy dotychczas nienaruszalny duopol torysów i laburzystów zaczyna się kruszyć?

Nigel Farage
Nigel Farage, lider partii Reform UK, zamykał coroczną konwencję partii w Birmingham. Fot. EPA/NEIL HALL Dostawca: PAP/EPA.

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jaka była polityczna droga Nigela Farage'a, lidera partii Reform UK.
  2. Co powoduje wzrost poparcia dla skrajnej prawicy w Wielkiej Brytanii.
  3. Czy duopol największych brytyjskich partii jest realnie zagrożony przez Reform UK.

Nigela Farage'a koniec kariery politycznej...

Rok 2015. Konserwatyści pod wodzą Davida Camerona w kampanii wyborczej obiecują renegocjację warunków członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Po zwycięstwie wyborczym Cameron – już jako premier – rozpisuje referendum w sprawie Brexitu. Niemal wszystkie brytyjskie partie popierały pozostanie w UE, z dwoma wyjątkami. Rządzący torysi formalnie przyjęli neutralność, a za wyjściem opowiadała się skrajnie prawicowa UKIP kierowana przez europosła Nigela Farage’a.

Po ogłoszeniu wyników referendum Cameron odszedł w polityczny niebyt, a kariera dotąd mało znanego poza Wielką Brytanią Farage’a nabrała rozpędu. Triumfator kampanii referendalnej przez kolejne lata lobbował za tzw. twardym Brexitem. W 2021 r., gdy proces wyjścia z UE dobiegł końca, Farage ogłosił: „skończyłem”. Opuścił stanowisko lidera partii Reform UK – założonej przez siebie dwa lata wcześniej. Wycofał się również z aktywnej polityki, ograniczając do roli medialnego komentatora.

...i powrót na sam szczyt

Rok 2025. Partia Reform UK w ciągu dwóch lat zanotowała spektakularny wzrost poparcia. Jeszcze w 2023 r. sondaże dawały jej zaledwie 5-7 proc. głosów. W wyborach parlamentarnych w 2024 r. ugrupowanie uzyskało już ponad 14 proc. poparcia. To przełożyło się na pięć mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin (ze względu na system jednomandatowych okręgów wyborczych). Mimo niewielkiej reprezentacji parlamentarnej był to ważny sukces – także dlatego, że Farage powrócił na ławy poselskie.

Lider Reform UK rok wcześniej niespodziewanie wrócił do krajowej polityki, wykorzystując kryzys migracyjny jako kluczowy temat mobilizacji. Okazał się w tym niezwykle skuteczny.

Dziś partia Reform UK jest niekwestionowanym liderem sondaży z wynikiem ok. 30 proc. W majowych wyborach lokalnych jej kandydaci zdobyli największe poparcie – również 30 proc. Skąd bierze się tak dynamiczny wzrost znaczenia ugrupowania Nigela Farage’a?

Gospodarka, migracja i słabości Partii Pracy

Powodów rosnącego poparcia dla Reform UK jest wiele, choć szczególnie wyróżniają się dwa. Pierwszym są wskaźniki ekonomiczne i związany z nimi kryzys kosztów życia. Prognoza wzrostu gospodarczego na 2025 r. szacowana jest na zaledwie 1,3 proc. Inflacja przyspiesza, a wraz z nią spada zaufanie do gabinetu premiera Keira Starmera. Lewicowemu premierowi nie pomogła także dymisja wicepremierki Angeli Rayner. Kłopoty rządu z przekąsem skomentował Nigel Farage, stwierdzając, że gabinet Starmera stworzono z „ludzi całkowicie niekompetentnych do rządzenia naszym krajem”.

Drugim czynnikiem jest polityka migracyjna po Brexicie. Po zaostrzeniu kryteriów wobec obywateli UE rząd torysów szerzej otworzył granice dla imigrantów spoza Unii. Reform UK konsekwentnie wykorzystuje ten temat, oskarżając rządzących o brak kontroli nad przepływami migracyjnymi i podsycając nastroje niechęci wobec imigrantów.

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

W dobie algorytmizacji przekazów w mediach społecznościowych coraz częściej przebijały się obrazy migrantów próbujących dotrzeć na Wyspy Brytyjskie małymi łodziami. Osoby poszukujące azylu szybko stały się centralnym punktem debaty publicznej. Wykorzystał to również Nigel Farage, który pojawiał się w Dover. Tam nagrywał przybywających do Wielkiej Brytanii migrantów i ostro krytykował politykę rządu. Ten przekaz trafił do odbiorców. Farage – polityk, który nigdy nie sprawował realnej władzy w państwie – w oczach wielu wyborców stał się najbardziej wiarygodnym „ciężkim graczem” na brytyjskiej scenie politycznej.

Kruszejący duopol

Rosnące notowania Reform UK, przy jednoczesnym spadku poparcia zarówno rządzącej Partii Pracy, jak i opozycyjnej Partii Konserwatywnej, podważają trwałość dotychczasowego brytyjskiego duopolu. W ostatnich wyborach parlamentarnych laburzyści i konserwatyści zdobyli łącznie 57,4 proc. głosów – najmniej w nowożytnej historii Zjednoczonego Królestwa. Jeszcze słabszy wynik obie partie uzyskały w ubiegłorocznych wyborach lokalnych, osiągając razem jedynie 35 proc. Wyraźna tendencja słabnięcia dominacji największych ugrupowań widoczna jest także w długoterminowych danych historycznych.

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

Czy na cztery lata przed kolejnymi ogólnokrajowymi wyborami można mówić o skruszeniu duopolu? O rosnącą siłę Reform UK, jej program oraz elektorat partii zapytałem Marcela Lesika, analityka polityki zagranicznej.

Zdaniem eksperta

O fenomenie rosnącej siły partii Nigela Farage'a

Od czasu wygranych w majowych wyborach lokalnych Reform UK stała się najważniejszą i najpopularniejszą partią w Wielkiej Brytanii. Konsekwentnie prowadzi we wszystkich sondażach. Kluczowe okazało się to, że po majowym sukcesie wielu rozczarowanych wyborców Partii Pracy i Partii Konserwatywnej, obawiających się dotąd „straconego głosu”, uznało, iż głosowanie na Reform UK ma realną moc sprawczą. To przekonanie – że głos na „trzecią partię” może faktycznie przynieść zwycięstwo – nie istniało od czasów świetności Partii Liberalnej na przełomie XIX i XX w.

Atutem ugrupowania jest także przywództwo Nigela Farage’a, który charyzmą i popularnością znacząco wyróżnia się na tle Keira Starmera i Kemi Badenoch. Największą niewiadomą pozostaje jednak czas. Najbliższe wybory parlamentarne zaplanowano dopiero na 2029 r., a cztery lata to w polityce wieczność. Po drodze odbędą się jednak wybory samorządowe, w tym do parlamentów w Szkocji i Walii (2026). Jeśli Reform odniesie tam zwycięstwa, sytuacja torysów – a po części także Partii Pracy – stanie się dramatyczna.
 
Poza walką z nielegalną imigracją Reform UK akcentuje potrzebę gruntownej reformy funkcjonowania państwa. Farage i jego współpracownicy przekonują, że urzędnicy Whitehall od dekad bronią status quo. To paraliżuje wszelkie zmiany proponowane przez demokratycznie wybranych polityków i generując olbrzymie koszty dla podatników.

Dla uwiarygodnienia swojego stanowiska partia ogłosiła dziś (15 września) przejście Danny’ego Krugera – dotychczasowego posła Partii Konserwatywnej z East Wiltshire i byłego ministra ds. pracy i emerytur w gabinecie cieni. Kruger, wcześniej sekretarz polityczny Borisa Johnsona, ma odpowiadać za przygotowanie programu reformy administracji państwowej i jego ewentualne wdrożenie.

Wśród innych postulatów Reform UK znajdują się: bardziej patriotyczny program nauczania, odejście od celu Net Zero oraz obniżki podatków dla nisko- i średniozarabiających.
 
Poza wiernym elektoratem Farage’a trzon wyborców Reform UK stanowią rozczarowani latami rządów torysów oraz konserwatywni światopoglądowo, ale prosocjalni mieszkańcy tzw. Red Wall. To właśnie oni w 2019 r. zapewnili Borisowi Johnsonowi zwycięstwo w imię Brexitu, w 2024 r. niechętnie poparli Partię Pracy, a dziś czują się zawiedzeni. Jeśli kolejne wybory lokalne potwierdzą zapaść Partii Konserwatywnej, coraz więcej jej dotychczasowych wyborców może zwrócić się ku Reform UK jako nowej sile centroprawicy.

Główne wnioski

  1. Sukces Reform UK napędzają kryzys kosztów życia i słabe wyniki gospodarcze pod rządami Partii Pracy oraz niezadowolenie z nasilonej migracji spoza UE po Brexicie.
  2. Tradycyjny system dwupartyjny przeżywa bezprecedensowy kryzys – łączne poparcie laburzystów i konserwatystów spadło do rekordowo niskiego poziomu (57,4 proc. w wyborach parlamentarnych 2024 r. i zaledwie 35 proc. w lokalnych w 2025 r.).
  3. Majowe wybory lokalne przełamały mit „straconego głosu” i pokazały, że Reform UK może być realną alternatywą. Partia staje przed szansą przejęcia elektoratu torysów i przekształcenia się w główną siłę prawicy.