Nocna prohibicja wprowadzona w dwóch dzielnicach Warszawy. Radni poparli zakaz sprzedaży alkoholu

Zdecydowana większość warszawskich radnych poparła zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w Śródmieściu i na Pradze Północ. Zakaz dotyczy stacji benzynowych i sklepów i będzie obowiązywał od 22 do 6 rano.

Nocna prohibicja ruszy 14 dni po ogłoszeniu decyzji radnych w dzienniku urzędowym Mazowsza, czyli prawdopodobnie 1 listopada 2025.

Za wprowadzeniem obostrzeń w Śródmieściu było 55 radnych, a jeden przeciw. Z kolei za zakazem nocnego handlu alkoholem na Pradze Północ także było 55 radnych, jednak dwie osoby zagłosowały przeciw temu rozwiązaniu. Podczas głosowania na sesji rady Warszawy miał być obecny prezydent Rafał Trzaskowski, ale nie zdążył wrócić z Brukseli.

Początkowo prezydent chciał, by całe miasto objąć nocnym zakazem handlu alkoholem. Na to nie zgodzili się jednak radni Koalicji Obywatelskiej. Prezydent więc swój projekt wycofał. Jednocześnie przepadł w głosowaniu podobny projekt Lewicy i klubu Miasto Jest Nasze. W proteście zrezygnował więc wiceprezydent Jacek Wiśnicki z Polski 2050, który popierał projekt Trzaskowskiego. Potem jednak prezydent Warszawy dogadał się z radnymi i zawarł kompromis.

Najpierw nocna prohibicja wejdzie w życie pilotażowo w dwóch dzielnicach, a potem zostanie rozszerzona na całe miasto.

W uzasadnieniu projektu wskazywano, że podobną drogę wybrano w takich miastach jak PoznańKatowiceWrocławGdańsk czy Kraków. Część z nich rozszerzyła potem zakaz na kolejne dzielnice.