Kto w Polsce płaci CIT? Ranking XYZ

Przyjrzeliśmy się, kto w Polsce płaci najwyższe podatek CIT, czyli od zysków przedsiębiorstw. Największych płatników w całej gospodarce i poszczególnych branżach wyróżniliśmy na specjalnej Gali największych płatników CIT 2024. Nagrody laureatom wręczył Andrzej Domański, minister finansów i gospodarki.

Nasz ranking CIT powstał na bazie danych o podatnikach tego podatku za 2024 r., opublikowanej przez Ministerstwo Finansów. W pierwszym kroku połączyliśmy bazy danych o indywidualnych podatnikach CIT oraz podatkowych grupach kapitałowych. W kolejnym uszeregowaliśmy te podmioty, biorąc pod uwagę zapłacony podatek CIT. Tak powstał ranking 10 największych podatników w 2024 r.

Następnie każdy podmiot, który zapłacił podatek wyższy niż 20 mln zł, przyporządkowaliśmy do branży. Na tej podstawie wskazaliśmy największych podatników CIT w 27 branżach.

Banki największymi podatnikami CIT

Oprócz 27 rankingów branżowych, nagrodziliśmy 10 największych płatników CIT ogółem.

Wykres interaktywny

Pełny ekran

Podium największych podatników CIT w Polsce zdominowały banki. Największym płatnikiem CIT w 2024 r. był PKO Bank Polski, który z tego tytułu odprowadził ponad 2,3 mld zł. Na drugim miejscu znalazł się bank Pekao z 1,9 mld zł zapłaconego podatku, a na trzecim Santander, który zapłacił ponad 1,5 mld zł. W pierwszej dziesiątce rankingu znalazł się jeszcze ING Bank Śląski, BGK oraz mBank.

W sumie banki zapłaciły prawie 10,9 mld zł CIT w ubiegłym roku, odpowiadając za 20 proc. wpływów z tego podatku. Taka dominacja wynika przede wszystkim z wysokich stóp procentowych – przez cały 2024 r. główna stopa NBP utrzymywała się na poziomie 5,75 proc. W związku tegorocznymi obniżkami stóp, dochody banków będą stopniowo malały. Wysokość płaconego podatku prawdopodobnie jednak wzrośnie, ze względu na podwyżkę stawki CIT dla branży. W 2026 r. wzrośnie ona do 30 proc., a następnie wyniesie 26 proc. w 2027 oraz 23 proc. w 2028 r.

Wśród dziesięciu największych płatników CIT znalazły się także spółki energetyczne – Orlen oraz PGNiG Obrót Detaliczny. Orlen SA odprowadził 1,3 mld zł w ramach podatku CIT, z natomiast wchodzący w skład jego grupy podmiot ponad 0,6 mld zł.

Dziesiątkę rankingu uzupełnia KGHM oraz Jeronimo Martins, czyli właściciel sieci sklepów Biedronka. Z tytułu podatku od zysków wpłaciły one w 2024 r. odpowiednio 1,2 mld zł oraz 0,75 mld zł.

Zdaniem przedsiębiorcy

Płacenie podatków to element społecznej odpowiedzialności biznesu

Strategia podatkowa grupy kapitałowej PKO Banku Polskiego opiera się na przekonaniu, że odpowiedzialne wywiązywanie się z obowiązków podatkowych to istotny element społecznej odpowiedzialności biznesu. Odpowiedzialne płacenie podatków wspiera budowę nowoczesnej gospodarki, w której firmy i administracja publiczna wspólnie tworzą warunki dla stabilnego wzrostu i innowacji. W grupie PKO Banku Polskiego podchodzimy do kwestii podatków w sposób transparentny i etyczny. Nasze działania opierają się na pełnej przejrzystości rozliczeń, współpracy z organami podatkowymi oraz wsparciu inwestycji i rozwoju gospodarczego w Polsce.

Podatkowa Grupa Kapitałowa PKO Banku Polskiego systematycznie znajduje się na czele największych podatników CIT w kraju. W 2024 r. odprowadziła 2,336 mld zł podatku, w 2023 r. – 2,309 mld zł, a w 2022 r. – 1,665 mld zł.

Tomasz Czech

Dyrektor Departamentu Podatków w PKO Banku Polskim

Duża koncentracja dochodów z CIT

W danych o dochodach państwa z CIT widoczna jest duża koncentracja wśród największych płatników. Widać to w odsetku łącznych dochodów podatków, za jaki oni odpowiadają. 10 firm, które zapłaciło największy CIT, odpowiadało aż za 22,5 proc. łącznych wpływów z tego podatku. Natomiast 50 największych płatników odpowiadało za 43 proc. wpływów.

Widoczne jest to również w liczbie spółek, które zapłaciły ten podatek. W 2024 r. 15 firm zapłaciło po więcej niż 500 mln zł. 66 spółek zapłaciło co najmniej 100 mln zł, a 414 spółek – powyżej 20 mln zł. Łącznie te 414 spółek odpowiadało za prawie 3/4 całych dochodów z CIT.

Wykres interaktywny

Pełny ekran

Koncentracja dochodów z CIT-u jest również widoczna w przekroju branżowym. Trzy branże stanowiące największych płatników – banki, spółki energetyczne oraz sieci handlowe – odpowiadają za 38 proc. łącznych dochodów. Natomiast siedem największych branż stanowi ponad połowę wpływów z tego podatku.

Spoza pierwszej dziesiątki warto również zwrócić uwagę na branże, których znaczenie w gospodarce rośnie. Największe spółki z przemysłu zbrojeniowego i lotniczego zapłaciły 782 mln zł podatku w 2024 r., spółki e-commerce – 605 mln zł, a spółki IT – 429 mln zł. Stosunkowo niewiele zapłaciły np. spółki budowlane, było to 394 mln zł. To może wynikać z gorszej koniunktury w tej branży, a także sporego rozdrobnienia.

Warto też zauważyć, ile podatków CIT odprowadzały firmy prowadzące mocno regulowaną działalność. Największe spółki produkujące alkohol zapłaciły 455 mln zł, podmioty zajmujące się produkcją tytoniu i papierosów - 350 mln zł. Spółki działające w branży hazardowej zapłaciły 167 mln zł. Łącznie te trzy branże odpowiadały prawie za 1 mld zł zapłaconego CIT-u.

Kto płaci najwięcej podatku w relacji do przychodu?

Wykres interaktywny

Pełny ekran

Na płacony podatek CIT można patrzeć nie tylko z perspektywy zapłaconej nominalnie kwoty, ale także - jaki odsetek od przychodów stanowiła. W tym celu porównaliśmy medianę płaconego podatku w relacji do przychodów spółek wśród 10 największych podmiotów w branżach będących największymi podatnikami. Widoczne są tu duże różnice.

Najwyższy odsetek podatku w relacji do przychodów płacą spółki z przemysłu energochłonnego. 10 największych płatników z branży w 2024 r. zapłaciło w ramach CIT aż 4,5 proc. swoich przychodów. W tym zestawieniu widać jeszcze dwie branże, które mają ten wskaźnik na wysokim poziomie. Są to transport i logistyka (3,8 proc. przychodów zapłaconych w formie CIT) oraz telekomunikacja (3,6 proc.).

Warte uwagi jest to, że branże, które kwotowo odprowadzają największy podatek, w relacji do przychodów są nisko w zestawieniu. Sieci handlowe zapłaciły w formie CIT 1,4 proc., banki – 1,7 proc., a spółki energetyczne – 1,9 proc. Wśród branż, gdzie ten podatek był na niskim poziomie do przychodów, znajduje się również motoryzacja oraz ubezpieczyciele i pozostałe instytucje finansowe.

Wysokość płaconego podatku CIT zależy przede wszystkim od rentowności. To tłumaczy tak duże różnice pomiędzy poszczególnymi branżami.

Polskie spółki vs. zagraniczne

Warto również spojrzeć na różnice w podatkach płaconych przez polskie i zagraniczne firmy. W tym celu przyjrzeliśmy się trzem branżom, gdzie wśród 10 największych płatników CIT zarysowuje się wyraźny podział na spółki z krajowym oraz zagranicznym kapitałem.

Wykres interaktywny

Pełny ekran

Z tego porównania nie da się wyciągnąć jednoznacznych wniosków. Jeśli chodzi o banki, odsetek przychodów płaconych w formie podatku CIT nie różni się istotnie w zależności od pochodzenia kapitału. Banki znajdujące się pod kontrolą polskiego kapitału zapłaciły średnio 2,1 proc., z kolei zagraniczne – 2,3 proc.

Wśród sieci handlowych to zagraniczny kapitał płaci proporcjonalnie więcej CIT. W 2024 r. takie spółki zapłaciły 2,1 proc. przychodów w formie CIT, natomiast polskie – 1,2 proc.

Odwrotne dysproporcje widać natomiast w branży produkcji wyposażenia domu – polskie podmioty płacą zdecydowanie wyższy CIT. Średnio było to aż 3,6 proc. w relacji do przychodów, podczas gdy zagraniczne spółki odprowadziły tylko 0,8 proc.

Zdaniem przedsiębiorcy

Chcę wierzyć, że odpowiedzialność podatkowa stanie się standardem

Uczciwe płacenie podatków to jeden z filarów odpowiedzialnego biznesu. InPost konsekwentnie realizuje tę zasadę, rozwijając się dynamicznie, ale z poszanowaniem reguł, które wspierają stabilność gospodarki. Płacimy podatki tam, gdzie generujemy zyski, bo wierzymy, że długofalowy sukces nie może być budowany w oderwaniu od miejsca, w którym działamy.

W ubiegłym roku mieliśmy 9,85 mld zł przychodu i zapłaciliśmy 375 mln zł podatku CIT – to ponad cztery razy więcej niż cała nasza konkurencja razem wzięta. Łączenia zapłaciła ona tylko 89,8 mln zł podatku dochodowego. Dla przykładu, niemiecki DHL e-commerce za 2024 rok zapłacił ZERO złotych podatku CIT w Polsce.

CIT to nie tylko obowiązek wobec państwa, ale też element budowania zaufania – między firmą, jej partnerami i społeczeństwem. Dzięki uczciwemu podejściu do rozliczeń podatkowych pieniądze zasilają polski budżet, wspierając rozwój infrastruktury, edukacji czy bezpieczeństwa publicznego. Chcę wierzyć, że odpowiedzialność podatkowa stanie się standardem wśród firm działających w Polsce. To ważne, bo silna gospodarka potrzebuje nie tylko innowacyjnych przedsiębiorstw, ale również uczciwych i transparentnych zasad współpracy między biznesem a państwem.

Rafał Brzoska

Prezes Grupy InPost

To jednak tylko część prawdy, bo są branże, gdzie zagraniczne podmioty płacą bardzo niski CIT lub w ogóle go nie płacą. Wśród nich jest transport i logistyka. Innym przykładem są spółki medialno-technologiczne. Grupa Wirtualna Polska zapłaciła 4,5 proc. CIT w relacji do przychodów. W 2024 r. jej przychody były równe 0,6 mld zł. Dla kontrastu, Facebook Poland zapłacił zaledwie 0,5 proc. CIT od przychodów, które wyniosły 1,8 mld zł.

Zdaniem przedsiębiorcy

Konkurujmy, ale grajmy fair

Mamy różne rankingi dla firm. Są rankingi wzrostów, rzetelności czy ekologii. W przypadku korzystania z usług firm internetowych warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden ranking – firm płacących CIT. Dlaczego właśnie internetowych? Bo w internecie nie ma granic. Można swoją działalność zarejestrować i prowadzić w niemal dowolnym kraju na świecie. Podobnie można wybrać jurysdykcję podatkową. Wszystko w zgodzie z prawem.

Najprostszym sposobem optymalizacji jest wykazanie przychodów z Polski poza Polską. Wystawianie faktur z Irlandii w polskiej walucie i z polskim rachunkiem bankowym jest tego najlepszym przykładem.

W ubiegłym roku WP Holding wpłaciła do budżetu 55,5 mln zł CIT. To więcej niż Google i Facebook razem wzięte, mimo że ich wykazane w Polsce przychody były kilkukrotnie wyższe od naszych. Jaka byłaby realna stawka podatkowa, gdybyśmy doliczyli przychody z rynku polskiego wykazywane w Irlandii?

To jest moralnie nieuczciwe w stosunku nie tylko do konkurentów, jakim jest m.in. Wirtualna Polska, ale przede wszystkim do Polski i samych Polaków. Według badań rynkowych biznes reklam w wyszukiwarkach wart jest 3 mld zł rocznie. A w Polsce jest praktycznie tylko jedna wyszukiwarka. To jak Google Poland ze wszystkich biznesów, również tych poza wyszukiwarką, np. YouTube’a, może mieć tylko 1,5 mld zł przychodów? Czas o tym głośno powiedzieć, bo żarty i harce podatkowe skończyły się w momencie wybuchu wojny w Ukrainie. Płacimy miliardy za amerykański sprzęt wojskowy, a z drugiej strony przymykamy oko na wątpliwe moralnie zachowania naszych partnerów, gdy chodzi o zrzucanie się do wspólnej, polskiej kasy. Wirtualna Polska – jak każda polska firma – płaci podatki tam, gdzie prowadzi działalność. Nie wyprowadzamy przychodów za granicę. Nie wystawiamy faktur polskim firmom za reklamę w Polsce w polskich złotych z irlandzkiej spółki. W Irlandii obowiązuje waluta euro, a nie złoty. Konkurujmy, ale grajmy fair.

Jacek Świderski

Prezes Wirtualna Polska Holding

Zdaniem przedsiębiorcy

Państwo powinno wspierać patriotyzm gospodarczy

Asseco od lat kieruje się zasadą, że podatki należy płacić tam, gdzie generowane są przychody. Jest to bowiem przejaw odpowiedzialności wobec państwa oraz wyraz szacunku wobec lokalnych społeczności. Jesteśmy firmą o globalnym zasięgu, jednak to w Polsce budujemy fundament naszej działalności, gdzie w 2024 r. nasze spółki odprowadziły blisko 80 mln zł podatku CIT.

Asseco jest ważną częścią cyfrowej transformacji Polski. Nasze inwestycje w technologie, innowacje i specjalistyczne kadry przekładają się nie tylko na rozwój gospodarki i konkurencyjności, lecz także na stabilne wpływy podatkowe. Dane Ministerstwa Finansów potwierdzają, że branża technologiczna staje się coraz ważniejszym źródłem finansowania państwa. Warto jednak podkreślić, że wciąż są międzynarodowe firmy IT, które mimo osiągania wysokich przychodów w Polsce odprowadzają tu kilkukrotnie mniej podatku niż my. Natomiast nie zaobserwowaliśmy, aby agresywna optymalizacja była stosowana przez lokalne firmy IT. W Polsce od wielu już lat obowiązują regulacje, takie jak klauzula unikania opodatkowania, które skutecznie zniechęcają do tego typu działań.

Płacenie podatków w naszym kraju traktujemy jako powód do dumy, ale i zobowiązanie. Odpowiedzialność przedsiębiorców wobec państwa i społeczeństwa przejawia się bowiem nie tylko w tworzeniu miejsc pracy czy inwestycjach, ale także w uczciwym i transparentnym rozliczaniu podatków. Wierzymy, że państwo powinno wspierać patriotyzm gospodarczy, zapewniając stabilne, przejrzyste i sprawiedliwe regulacje. W naszej ocenie optymalny system podatkowy powinien być również proporcjonalny, czyli regulacje powinny nakładać obowiązki w sposób współmierny do faktycznie osiąganych celów na poziomie gospodarki i budżetu państwa. Tylko wtedy przedsiębiorstwa mogą w pełni realizować swoją rolę – jako innowatorzy, pracodawcy i odpowiedzialni partnerzy wspierający rozwój społeczno-gospodarczy kraju.

Karolina Rzońca-Bajorek

Wiceprezes ds. finansowych w Asseco Poland

Zagraniczne vs. zagraniczne

Co ciekawe, duże różnice są widoczne także wśród branże, gdzie właścicielami największych spółek jest kapitał zagraniczny. W branży produkcji tytoniu pięć spółek zapłaciło podatek wyższy niż 20 mln zł w 2024 r. Każda z nich zanotowała przynajmniej 1 mld zł przychodów, ale relacja CIT do przychodów mocno się waha. Spółka JTI Polska zapłaciła zaledwie 0,2 proc. przychodów, trzy inne spółki zapłaciły między 1 a 2 proc., natomiast Philip Morris Polska aż 4,1 proc.

Istotne różnice widać także wśród producentów alkoholu. Efektywne stawki podatku CIT wahały się w przedziale od 0,7 proc. do 2,3 proc.

Zdaniem przedsiębiorcy

Firma jak dobry obywatel

Dobra firma powinna zachowywać się jak dobry obywatel. A obowiązkiem dobrego obywatela jest rzetelne płacenie podatków. Philip Morris Polska na pierwszym miejscu zawsze stawia uczciwość i transparentność podatkową. Naszym obowiązkiem, podobnie jak każdej firmy działającej w Polsce, jest rzetelne odprowadzanie podatków wynikających z zakresu i wielkości działalności.

Ta filozofia podatkowa jest szczególnie widoczna w przypadku podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), którego rzetelne odprowadzanie jest egzaminem z odpowiedzialności podatkowej dla firm korzystających z zasobów danego rynku.

W 2024 r. odprowadziliśmy podatek CIT w wysokości ok. 241,7 mln zł. To rekordowa kwota zarówno w skali działalności naszej firmy w Polsce, jak i w historii działalności wszystkich koncernów tytoniowych nad Wisłą. Pozostałe trzy globalne firmy tytoniowe, przy porównywalnej skali działalności, zapłaciły w tym okresie łącznie ok. 135,03 mln zł CIT. Tak wygląda wysokość przychodów poszczególnych firm z branży tytoniowej w 2024 r. w odniesieniu do odprowadzonego przez nie podatku CIT: Philip Morris Polska – 18,3 mld zł, Japan Tobacco International Polska – 14,1 mld zł, British American Tobacco Polska – 9,8 mld zł oraz Imperial Tobacco Polska – 5,7 mld zł.

Od ponad dekady spółki Philip Morris Polska są największym w branży płatnikiem podatków: CIT, akcyzy oraz VAT. W latach 2012-2024, czyli odkąd Ministerstwo Finansów publicznie udostępnia rejestr płatników CIT, spółki Philip Morris wpłaciły do polskiego budżetu ponad 2,1 mld zł tego podatku, co stanowi ok. 73 proc. wpłat globalnych koncernów tytoniowych nad Wisłą.

Stawiamy na otwartą i w pełni transparentną współpracę z organami podatkowymi. Od 2022 r. jesteśmy jedynym podmiotem z branży w Programie Współdziałania Krajowej Administracji Skarbowej, do którego przystąpiło już 16 firm. Zachęcamy wszystkie przedsiębiorstwa, nie tylko z naszej branży, do dołączenia do tego programu i przejrzystego dzielenia się z organami skarbowymi pełną informacją o ich operacjach finansowych.

Adam Siekierski

Członek zarządu ds. relacji zewnętrznych Philip Morris Polska

Główne wnioski

1. Banki dominują wśród największych płatników CIT. W 2024 r. największym płatnikiem podatku od zysków był PKO BP (2,3 mld zł), przed bankiem Pekao (1,9 mld zł) i Santanderem (1,5 mld zł). W sumie banki zapłaciły ok. 10,9 mld zł, czyli 20 proc. wszystkich wpływów z CIT. Dominacja sektora wynika z wysokich stóp procentowych, choć w kolejnych latach ich dochody mogą spaść, to jednocześnie będą one płacić wyższą stawkę CIT.
2. Dochody z CIT są silnie skoncentrowane w niewielkiej liczbie firm i branż. Zaledwie 10 firm odpowiada za 22,5 proc. wpływów z CIT, a 50 największych – za 43 proc.. Największe branże płacące CIT to bankowość, energetyka i handel detaliczny, które łącznie zapewniają 38 proc. wpływów. W 2024 r. tylko 414 spółek z podatkiem powyżej 20 mln zł odpowiadało za trzy czwarte całości CIT w Polsce.
3. Podatek w relacji do przychodów silnie różni się między branżami i typami kapitału.
   Najwyższy CIT względem przychodów płacą spółki z branż energochłonnych (4,5 proc.), transportu i logistyki (3,8 proc.) oraz telekomunikacji (3,6 proc.). Dla kontrastu, banki czy sieci handlowe płacą relatywnie niskie stawki (ok. 1,5–2 proc.). Widać też różnice między kapitałem – w handlu więcej płacą firmy zagraniczne, a w przemyśle wyposażenia domu – polskie.