Kategoria artykułu: Świat

Grecja i USA rozbudują strategiczny port. Konkurencja dla „chińskiego” Pireusu?

Rząd w Atenach przyspiesza plany rozbudowy portu w miasteczku Elefsina. Ma on stać się alternatywą dla kontrolowanego przez Chiny Pireusu. Zarówno dla Chin, jak i USA Grecja to brama do Europy.

Widok na port kontenerowy na tle nieba
Położony tuż obok Aten Pireus to jeden z pięciu najważniejszych portów kontenerowych w Europie. Od 2016 r. jego większościowym udziałowcem jest chińskie państwowe przedsiębiortswo COSCO. Fot. Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Dlaczego kontrola nad największym greckim portem jest dla Chin ważna gospodarczo i symbolicznie, dlaczego stanowi to problem dla Stanów Zjednoczonych i jakie stanowisko zajmuje w tej sprawie rząd w Atenach.
  2. Jakie wyniki osiągał port w Pireusie w ostatnich latach.
  3. Jaką działalność ma prowadzić rozbudowywany węzeł w Elefsinie i jak jego rozwój może wpłynąć na bezpieczeństwo energetyczne Bałkanów i Europy Wschodniej.
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

Niepozorny port nad Zatoką Eleuzyjską, około 20 kilometrów od Aten, wkrótce znacznie urośnie. Dotąd w Elefsinie – starożytnym Eleusis – funkcjonowała jedynie stocznia. Teraz port ma zostać rozbudowany o dodatkowe 40 hektarów i zyska zdolność przyjmowania okrętów oraz największych jednostek komercyjnych, w tym kontenerowców i masowców.

Minister rozwoju Grecji Takis Theodorikakos poinformował w tym tygodniu, że zarządzająca obiektem firma ONEX otrzyma zgodę na rozszerzenie działalności o handel, logistykę, energetykę oraz obszar obronności. Niezbędne zmiany legislacyjne ma w przyszłym tygodniu zatwierdzić grecki parlament.

Na rozbudowie portu od lat zależy Waszyngtonowi.

„Wzmacniając strategiczną współpracę ze Stanami Zjednoczonymi, Grecja staje się nie tylko hubem energetycznym, ale przyspiesza produktywną transformację gospodarki” – powiedział w środę Theodorikakos, zapowiadając inwestycje i utworzenie tysięcy miejsc pracy.

Jeszcze w 2023 r. amerykańska International Development Finance Corporation – instytucja wspierająca finansowo politykę zagraniczną USA – udzieliła na rozwój portu pożyczki w wysokości 125 mln dolarów. Nikt nie ukrywa, że chodzi o eksport amerykańskiej energii oraz konkurencję z Chinami.


Chińczycy w Attyce

Położony w bezpośrednim sąsiedztwie Aten Pireus to najważniejszy port Grecji i jeden z pięciu największych portów kontenerowych w Europie. Rocznie przeładowuje się tam blisko 5 mln TEU (standardowych kontenerów). Jego wydajność przekracza 7 mln TEU. Jest uważany za jedną z bram do Europy dla azjatyckich – przede wszystkim chińskich – towarów. Na kontynent trafiają tamtędy m.in. elektronika, maszyneria, tekstylia, meble oraz samochody. W 2023 r. było to 430 tys. pojazdów.

Największym greckim portem od 2016 r. zarządza chińskie państwowe przedsiębiorstwo COSCO, które przejęło wówczas większościowy pakiet udziałów (51 proc.). Pięć lat później firma zwiększyła go do 67 proc. Za obie transakcje zapłaciła łącznie ok. 370 mln euro.

Xi Jinping porównał Pireus do „głowy smoka”, podkreślając jego znaczenie w budowie Nowego Jedwabnego Szlaku.

Dla Pekinu port w Pireusie – na który składają się m.in. trzy terminale kontenerowe i dwa samochodowe – jest kluczowym węzłem na szlaku wiodącym z Azji przez Bliski Wschód do Europy.

W 2019 r., podczas wizyty w Grecji, chiński przywódca Xi Jinping porównał Pireus do „głowy smoka”, podkreślając jego znaczenie w budowie Nowego Jedwabnego Szlaku.

W 2024 r. egejski port zanotował co prawda niemal 8-procentowy spadek ilości przeładowanych towarów, ale jego przychody wzrosły dzięki aktywności w innych obszarach. Chińska agencja Xinhua informuje, że zanotowano rekordowy wzrost zysków, sięgający 30 proc. r./r.

Według powiązanego z Chińską Akademią Nauk think tanku China-CEE Institute, Pireus jest najszybciej rozwijającym się hubem kontenerowym w Europie. Think tank podaje, że w latach 2007-2023 tamtejszy ruch wzrósł o ponad 271 proc. Sukcesy operatora z Państwa Środka z niepokojem obserwują niektóre państwa europejskie oraz główny globalny rywal Chin – Stany Zjednoczone.

Komentarz dyplomatki. Pekin protestuje

W ostatnich dniach USA i Chiny starły się retorycznie w sprawie strategicznego portu. 14 listopada amerykańska ambasador w Atenach Kimberly Guilfoyle stwierdziła, że chińska kontrola nad tym hubem logistycznym jest „niefortunna”. W wywiadzie dla greckiej stacji Antenna TV zasugerowała, że w związku z portem „można by coś wymyślić” i że Pireus mógłby zostać ponownie wystawiony na sprzedaż.

„Moim zdaniem bardzo ważne jest posiadanie tutaj amerykańskiej infrastruktury, która wspierałaby region. Albo być może wzmocnienie udziału innych portów i obszarów, aby zrównoważyć chińskie wpływy, jakie daje im port w Pireusie” – dodała.

W odpowiedzi Chiny oskarżyły Waszyngton o próbę podkopania relacji między Atenami a Pekinem.

Chińska ambasada wydała oświadczenie, w którym napisano, że wywiad ambasador „obnażył dążenie USA do użycia węzła handlowego, aby służył ich własnym interesom geopolitycznym”. Przejęcie udziałów w porcie chińscy dyplomaci określili jako „doskonały przykład komercyjnej współpracy” ich państwa z Grecją. Zapowiedzieli też, że Chiny zwiększą poziom swoich inwestycji.

Greckie MSZ stanowczo wykluczyło możliwość wypychania Państwa Środka z biznesu. Rzeczniczka resortu oświadczyła we wtorek, że port w Pireusie przekazano Chińczykom w czasie, gdy Grecja była w kryzysie finansowym, ponieważ jako jedyni złożyli ofertę. „Grecja szanuje zawarte w przeszłości umowy” – dodała.

Tymczasem Amerykanie – według słów samej ambasador – z niecierpliwością czekają na transformację konkurencyjnego ośrodka.

Energetyka i wizerunek

Analitycy zgadzają się, że Stanom Zjednoczonym zależy na utrzymaniu strategicznej równowagi wobec działalności COSCO. Chiński gigant kontroluje kilkanaście zagranicznych terminali portowych. Posiada je m.in. w Hiszpanii, Włoszech, Niemczech, a także na Bliskim Wschodzie, Tajwanie i w samych USA.

Waszyngton podkreśla, że Elefsina ma docelowo stać się hubem energetycznym służącym do transportu LNG. Ma to przyczynić się do dywersyfikacji energetycznej regionu i zmniejszyć jego uzależnienie od rosyjskiej ropy i gazu.

Powiększy to dostęp do solidnego i bezpiecznego zaopatrzenia w energię na Bałkanach Zachodnich i w Europie Wschodniej poprzez rozbudowę wysokiej jakości infrastruktury wspierającej dywersyfikację dostaw LNG do regionu” – pisał w 2023 r. branżowy portal Shipping Telegraph.

Rozbudowa alternatywnego portu ma pomóc w dywersyfikacji dostaw energii na Bałkany i do Europy Wschodniej.

Obiekty portowe Elefsiny w przyszłości mogłyby być również wykorzystywane do operacji marynarki wojennej.

Wpisuje się to w odnowioną w 2021 r. amerykańsko–grecką umowę o współpracy obronnej. Dokument zakłada, że greckie porty mogą być w większym stopniu używane do ćwiczeń sojuszniczej floty oraz logistyki wojskowej.

Nie oznacza to jednak, że Grecja zrezygnuje z dobrych relacji z Pekinem. Amerykanom trudno będzie zmienić zarówno politykę Aten, jak i pozytywną opinię o Chinach, która dominuje od Krety po Trację.

Według opublikowanego w lipcu raportu waszyngtońskiego Pew Research Center, Chiny pozytywnie postrzega 56 proc. Greczynek i Greków. To jedyne z badanych społeczeństw Europy, w którym pozytywny stosunek do Państwa Środka przeważa nad negatywnymi opiniami. Wpływa na to nie tylko skuteczna dyplomacja publiczna (obie strony chętnie podkreślają związki dwóch starożytnych cywilizacji), lecz także fakt, że grecka flota handlowa obsługuje tranzyt 60 proc. globalnego chińskiego eksportu.

Główne wnioski

  1. Stany Zjednoczone współfinansują rozwój portu w Elefsinie, który ma zyskać zdolność przyjmowania kontenerowców i masowców. Elefsina ma stać się hubem transportowym amerykańskiego LNG, co pomoże w dywersyfikacji energetycznej Bałkanów i Europy Wschodniej oraz zmniejszy uzależnienie regionu od energii z Rosji. Obiekty portowe mogą być w przyszłości wykorzystywane także na potrzeby marynarki wojennej USA.
  2. Konkurencyjny port w Pireusie – największy w Grecji i jeden z najważniejszych w Europie – od 2016 r. kontroluje chińskie państwowe przedsiębiorstwo COSCO. Obiekt jest flagowym przedsięwzięciem w ramach chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku (BRI). To kluczowy węzeł transportu chińskich towarów na szlaku z Azji przez Bliski Wschód do Europy. W 2024 r. port zanotował rekordowy wzrost zysków.
  3. USA dążą do budowy w Grecji własnej infrastruktury, równoważącej wpływy Pekinu. Amerykańska ambasador nazwała chińską obecność „niefortunną” i zasugerowała, że Pireus mógłby zostać ponownie wystawiony na sprzedaż. Grecja wyklucza renegocjację umowy z Chinami, a Pekin oskarża Waszyngton o podkopywanie relacji z Atenami. Mimo amerykańskich obietnic inwestycji i tworzenia nowych miejsc pracy Grecja chce utrzymać dobre stosunki z Pekinem. Kraje łączy bliska współpraca gospodarcza.