Kategorie artykułu: Kultura Lifestyle

Clubbing w Zachęcie. Galeria sztuki zaprasza w wyjątkową podróż do świata muzyki tanecznej

Od 21 listopada w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki można oglądać wystawę „Ghost Rider” autorstwa Christelle Oyiri. Artystka w swojej pracy przywołuje zapomnianych pionierów muzyki tanecznej, których brzmienia ukształtowały współczesną kulturę klubową.

Wystawa Ghost Rider
Wystawa „Ghost Rider” to połączenie muzyki z obrazem i rzeźbami, które Christelle Oyiri stworzyła w 2025 roku na wystawę „In a Perpetual Remix Where Is My Own Song?” w Tate Modern w Londynie. Fot. Materiały prasowe Zachęty

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Skąd pomysł na wystawę „Ghost Rider”.
  2. Kin jest Christelle Oyiri.
  3. Co możemy zobaczyć i czego doświadczyć podczas tej wystawy w Zachęcie.
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

Christelle Oyiri (znana też jako Crystallmess) jest artystką i DJ-ką działającą na styku muzyki elektronicznej, eksperymentalnego dźwięku, wideo artu, rzeźby i performansu. W swojej twórczości porusza tematy tożsamości, władzy i pamięci zbiorowej, analizując wpływ kultury cyfrowej na postrzeganie ciała i piękna. Często wykorzystuje języki subkultur i bada relacje między sacrum a sztuczną inteligencją, między tym, co intymne, a tym, co polityczne. Jej prace były prezentowane m.in. w Centre Pompidou i Lafayette Anticipations (Paryż), Tramway (Glasgow), Auto Italia i Gathering Gallery (Londyn), Gladstone Gallery (Nowy Jork) oraz LAND (Los Angeles).

W „Ghost Rider” Christelle Oyiri odnosi się do zapomnianych pionierów muzyki tanecznej – najczęściej czarnoskórych, pochodzących z klasy robotniczej twórców. Ich dźwiękowe eksperymenty stały się fundamentem gatunków definiujących dziś kulturę klubową na całym świecie.

– W swojej pracy nawiązuję do Underground Resistance z Detroit. To ikoniczna wytwórnia techno, która przesunęła tę kulturę na inny poziom. Chciałam także wyrazić uznanie dla Paula Johnsona, który – mam wrażenie – stworzył wiele technik produkcyjnych zmieniających sposób tworzenia muzyki house. Mam duży szacunek dla Squarepushera z White Records, z którym miałam przyjemność dzielić scenę w Tate Modern. Ogromnie cenię także Kelly Hen Khan, DJ-kę i producentkę również z Detroit – wylicza artystka.

Hołd dla twórców muzyki

Twórczość przedstawicieli tej grupy wyznaczyła estetyczne i technologiczne kierunki rozwoju muzyki elektronicznej. Mimo to wielu z nich zostało zepchniętych na margines przez przemysł muzyczny.

– „Ghost Rider” dotyczy napięcia między przeszłością, teraźniejszością a przyszłością. Uważam, że nie da się tworzyć przyszłości sztuki bez refleksji nad przeszłością i sytuacją, w której jesteśmy teraz. Tworząc wystawę, opierałam się na własnych doświadczeniach i obserwacjach zebranych jako międzynarodowa DJ-ka, intensywnie koncertująca przez ostatnie lata. „Ghost Rider” w subtelny sposób oddaje hołd amerykańskim korzeniom techno i house – mówi Christelle Oyiri.

Artystka przyznaje, że już w dzieciństwie pociągała ją muzyka sprzed kilku dekad. Zwłaszcza muzyka techno, która ma w sobie tajemnicę i daje przestrzeń na anonimowość.

– Bycie DJ-ką w 2025 r. oznacza jednoczesne funkcjonowanie na scenie, bycie ocenianą w świecie realnym i w mediach społecznościowych, konieczność korzystania z nowych technologii i konfrontowania się z tym, jak widzą cię inni. Myślę, że napięcie między anonimowością a widzialnością, między tajemnicą a ekspozycją, miało ogromny wpływ na tę pracę – było wręcz jej rdzenną zasadą, opartą na grze światła i mroku. Wierzę, że techno i house są z natury futurystyczne – zostały stworzone i poczęte w przestrzeniach przemysłowych, takich jak Detroit i Chicago, które zawsze były awangardą technologii – dodaje nasza rozmówczyni.

Christelle Oyiri
Christelle Oyiri jest artystką i DJ-ką działającą na styku muzyki elektronicznej, eksperymentalnego dźwięku, wideo artu, rzeźby i performansu. Fot. Materiały prasowe Zachęty

DJ-ska konsola w Zachęcie

W projekcie, którego można doświadczyć w Zachęcie, Christelle Oyiri prezentuje połączenie muzyki z obrazem oraz serię rzeźb z brązu, które stworzyła w 2025 r. na wystawę „In a Perpetual Remix Where Is My Own Song?” w Tate Modern w Londynie. W warszawskiej odsłonie dodatkowo w centrum instalacji znajduje się rzeźba inspirowana formą DJ-skiej konsoli, stworzona specjalnie dla tej ekspozycji.

– Punktem wyjścia w pracy Christelle Oyiri są pionierzy muzyki elektronicznej. Ich innowacje i eksperymenty dźwiękowe z lat 70. i 80. ukształtowały elektronikę, jaką znamy dziś. Nie jest to jednak wystawa edukacyjna ani historyczna – nie znajdziemy tu listy artystów podanej niczym w archiwum. Artystka proponuje raczej rodzaj antypomnika. To efemeryczne doświadczenie zbudowane ze światła i dźwięku, oddziałujące na zmysły i zachęcające do własnych poszukiwań. Oczywiście niektóre nazwiska pojawiają się w trakcie 15-minutowego spektaklu – częściowo w obrazie, częściowo w dźwięku. Artystka m.in. remiksuje utwory bardzo znanych twórców – tłumaczy Michał Grzegorzek, kurator wystawy.

Jak dodaje, prace nad koncepcją i umiejscowieniem instalacji trwały kilka miesięcy.

– Ważna jest również przestrzeń prezentacji, czyli Sala Matejkowska – historyczna, monumentalna, pełna „duchów” instytucji oraz tradycji reprezentacji związanej z jej patronem, malarzem i twórcą pamięci zbiorowej. Obecność widzów będzie uruchamiać światło i dźwięk zaprojektowane specjalnie do tej instalacji – zaznacza Michał Grzegorzek.

Wystawa Ghost Rider w Zachęcie
Na wystawę w Zachęcie specjalnie stworzono rzeźbę inspirowaną formą DJ-skiej konsoli. Fot. Kuba Szymanek

Technologia jako medium

Kurator wystawy zwraca uwagę na to, w jaki sposób Christelle Oyiri wykorzystuje technologię w swojej pracy. Jego zdaniem dla artystki nie jest ona wyłącznie narzędziem, lecz medium pamięci – nośnikiem emocji, ciała i wspólnoty. W ten sposób Oyiri buduje refleksję nad tym, jak współczesna kultura, zanurzona w cyfrowych rytuałach, może przywoływać i ożywiać przeszłość.

– Ta wystawa łączy sztukę współczesną i zaawansowane technologie z innowacyjną refleksją nad przeszłością. Pojawiają się rzeźby, film, interaktywna instalacja dźwiękowo-świetlna, która wpływa na publiczność przez cały czas trwania spektaklu. Dla nas – dla Zachęty – bardzo ważne było to, że praktyka Christelle Oyiri wymyka się jednoznacznym kategoriom. Artystka myśli o medium i nowych technologiach w sposób nieszablonowy. Nie jako o celu samym w sobie, lecz o narzędziu otwierającym możliwość tworzenia nowych, kolektywnych narracji o współczesnym świecie. Tym projektem zachęcamy inne artystki i artystów do tego, żeby podejmowali eksperymenty, które przekraczają tradycyjne media – ocenia Michał Grzegorzek.

Ekspozycja „Ghost Rider” będzie dostępna dla wszystkich odwiedzających Zachętę do 1 lutego.

Główne wnioski

  1. Wystawa „Ghost Rider” autorstwa Christelle Oyiri jest hołdem dla zapomnianych pionierów muzyki klubowej, których twórczość wywarła ogromny wpływ na rozwój współczesnej muzyki tanecznej, stając się fundamentem gatunków definiujących dzisiejszą kulturę klubową na całym świecie.
  2. W swojej pracy Christelle Oyiri łączy muzykę, obraz i rzeźbę, pokazując, że historię muzyki elektronicznej można opowiadać inaczej niż poprzez klasyczne archiwum. Na pierwszym planie są emocje i doświadczenie odbiorcy.
  3. „Ghost Rider” potwierdza ambicję Zachęty, by prezentować projekty wymykające się tradycyjnym kategoriom. Wystawa jest zaproszeniem do eksperymentowania – zarówno dla publiczności, jak i dla twórców, którzy poszukują nowych sposobów pracy z medium.