Juo buduje technologię do wsparcia subskrypcji. Startup zebrał miliony od mocnego grona inwestorów i szykuje obsługę agentów AI
Juo to polski startup, który rozwija się przede wszystkim w Europie. Wbrew modzie nie stawia na sztuczną inteligencję. Tworzy technologię, której celem jest wsparcie procesu obsługi subskrypcji produktów fizycznych. I właśnie zebrał 4 mln euro od grona inwestorów, w tym funduszu Market One Capital.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego polski startup Juo, mimo że nie stawia wprost na sztuczną inteligencję, przyciągnął milionowe inwestycje.
- Jakie konkretnie problemy firm sprzedających produkty fizyczne w modelu subskrypcyjnym rozwiązuje platforma Juo i w czym tkwi jej międzynarodowy sukces.
- Co stoi za popularnością Juo w Holandii, jak firma wykorzystała lokalne metody płatności do ekspansji i jakie nowe branże widzą potencjał w subskrypcji produktów.
Polski startup Juo ma na celowniku rynek subskrypcji. Jego założyciele zdiagnozowali lukę na rynku. To brak prostych do wdrożenia narzędzi do obsługi subskrypcji produktów fizycznych. Juo stworzył technologię, która pozwala na obsługę tych wyzwań.
Co ciekawe, największą popularnością cieszy się poza Polską – głównie w Holandii. Firma obsłużyła już pół miliona użytkowników. Ale to dopiero początek.
Duże pieniądze dla Juo
Firma chce rozwijać się jeszcze szybciej, niż do tej pory. Pomogą w tym pieniądze: 17 mln zł (dokładnie 4 mln euro), które firma pozyskała na etapie rundy seed od grupy inwestorów. Należą do nich dość znane na polskim rynku fundusze i osoby. Liderem rundy jest Market One Capital. Pieniądze przekazały także fundusze: Peak, BADideas, SMOK Ventures, FJ Labs i Lakestar. Pieniądze dorzucili również aniołowie biznesu, w tym Marek Gut (twórca startupu Your KAYA), Mark Ransford, Maciej Zawadziński i Louis Pfitzner.
Za pieniądze inwestorów Juo chce rozszerzać możliwości platformy dla programistów, zespołów operacyjnych oraz agentów AI. Firma rozwija obsługę MCP (Model Context Protocol), która umożliwi systemom AI bezpośrednie zamawianie i zarządzanie subskrypcjami użytkowników.
Celem jest także zwiększenie zespołu.
– Jesteśmy w trybie ciągłej rekrutacji. Kultura organizacji w Juo jest jednak taka, że przede wszystkim liczy się dla nas jakość, a nie ilość. Rozwój służy temu, żeby utrzymywać product excellence i wysoką satysfakcję użytkowników platformy. W tym momencie mamy mały odpływ klientów i chcemy, żeby taki pozostał. To samo, jeśli chodzi o team. Jesteśmy zgranym i doświadczonym zespołem, który pracował ze sobą już wcześniej. Nasza ekipa wie, czego chce i nie uznaje kompromisów nie tylko, jeśli chodzi o jakość produktu, ale i kulturę organizacji. Wierzymy, że to jest cecha, która odróżnia prawdziwie najlepsze zespoły od przeciętnych – komentuje Leszek Zawadzki, prezes firmy.
Jak zaznacza, startup aktualnie rekrutuje inżynierów do zespołu produktowego, aby przyspieszyć budowę nowych rozwiązań.
– Partnerstwa z agencjami, deweloperami i innymi firmami technologicznymi są główną strategią wzrostu. Będziemy w kolejnym kroku rozwijać zespół do budowania i utrzymywania relacji z partnerami agencyjnymi – dodaje prezes.
Zdaniem eksperta
Juo ma potencjał
Jak działa biznes Juo
Założycielami Juo są: Leszek Zawadzki (CEO), Alina Prelicz (COO) i Paweł Tatarczuk (CTO). Z platformy, którą stworzyli wraz zespołem korzysta dziś kilkaset marek z Europy i Ameryki Północnej. Wśród nich m.in. Mother’s Earth, Meowbox, Impossibrew, Boerschappen, Guud, Yummygums i Natulim. W Polsce to m.in. Your KAYA, MOG, Supersonic i Nutridome. W sumie dzięki Juo przetwarzają transakcje warte kilkaset milionów złotych rocznie i utrzymują ponad pół miliona subskrypcji klientów końcowych.
Juo dostarcza technologię, która umożliwia biznesom wykorzystać potencjał subskrypcji produktów fizycznych. Platforma upraszcza uruchomienie i obsługę sprzedaży w tym modelu: od cyklicznych zamówień suplementów, kosmetyków lub karmy dla zwierząt, po bardziej skomplikowane modele, jak hybrydowe subskrypcje cyfrowo-fizyczne elektroniki czy sprzętu medycznego.
Firma tworzy platformę, która umożliwia łatwą integrację z systemami e-commerce. Za integrację odpowiadają inżynierowie Juo. Przedstawiciele startupu chwalą się, że wdrożenia trwają kilka dnia. Platforma jest przy tym kompatybilna z nowoczesnymi systemami e-commerce, jak Hydrogen (Shopify), Medusa czy commercetools, oraz z tradycyjnymi platformami. Jednocześnie obsługuje cykliczne płatności kartami i lokalnymi metodami, takimi jak blik, iDEAL czy SEPA Direct Debit, we współpracy z partnerami – m.in. Adyen, BLIK, Mollie, PayU i Tpay.
Zdaniem eksperta
Holendrzy wierzą w Juo
Polskie Juo podbija Holandię
Alina Prelicz zdradza kulisy podboju rynku holenderskiego.
– Holandia jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków ecommerce na świecie. Ma to bezpośrednie przełożenie na zachowania zakupowe Holendrów. Holendrzy, podobnie jak Polacy, mają swoją ulubioną metodę płatności. To iDEAL, metoda płatności account-to-account działająca na podobnej zasadzie co blik – tłumaczy Alina Prelicz.
Jak zapewnia, firma rozwinęła się dzięki wdrożeniu płatności za subskrypcje przy pomocy blika. Juo uruchomiło je jeszcze zanim pojawiły się płatności powtarzalne blikiem.
– Pierwszą marką, która wprowadziła nasze rozwiązanie była Your KAYA. Obecnie, po uruchomieniu Płatności Powtarzalnych blik widzimy coraz większą adopcję subskrypcji w Polsce. Nawet do 40 proc. więcej w sklepach, które oferują płatności za subskrypcje blikiem – komentuje Alina Prelicz.
Informacja o wdrożeniu rozniosła się w Holandii. To napędziło klientów.
– Kiedy kilku z naszych holenderskich klientów dowiedziało się, że mamy rozwiązanie do subskrypcji opłacanych blikiem, chcieli takie samo rozwiązanie u siebie. Umożliwiliśmy merchantom sprzedaż subskrypcji z opcją płatności iDEAL – komentuje Alina Prelicz.
Tort pełen pieniędzy
Jak zapewniają przedstawiciele Juo, branża subskrypcyjna widzi wciąż duży potencjał w rozwoju sprzedaży przez internet. Chodzi nie tylko o usługi cyfrowe, ale także produkty fizyczne. Do 2030 r. wartość rynku ma wynieść 3,5 bln dolarów. Z tego produkty fizyczne mają odpowiadać za 40 proc. tej wartości.
– Naszym celem jest dalszy rozwój produktu, żeby stać się najbardziej elastycznym rozwiązaniem do subskrypcji produktów fizycznych i hybrydowych (połączenie produktu fizycznego i cyfrowego), który integruje się z dowolną technologią, czy stackiem ecommerce – komentuje prezes firmy, Leszek Zawadzki.
Jak zaznacza, Juo koncentruje się obecnie na rozwoju na rynkach europejskich.
– Mnogość metod płatności, dostaw, walut, języków sprawia, że sprzedaż subskrypcji jest wymagająca. To nas napędza. Wiemy, że Juo już teraz mocno ten proces upraszcza i pozwala nie tylko na dopasowanie subskrypcji do wymagań lokalnych rynków, ale też na sprzedaż cross-border – dodaje Leszek Zawadzki.
Zdaniem eksperta
Konkurencja dla Juo
Dokąd zmierza startup Juo
Alina Prelicz duży potencjał do rozwoju widzi w takich branżach na rynku, które dopiero teraz odkrywają potencjał w modelu subskrypcyjnym.
– Przykładem może być marka On, producent m.in. obuwia oferujący buty do biegania w subskrypcji. Innymi przykładami są modele wynajmu produktów – sprzętu domowego czy medycznego. Subskrypcja jako dodatkowa warstwa usługi do takich produktów może obejmować części wymienne, serwis czy ubezpieczenia. Modele subskrypcyjne wychodzą poza standardowy model “co miesiąc ta sama kawa” a zaczynają bardziej skupiać się na tworzeniu całych doświadczeń dla klienta i budowania długofalowej relacji – tłumaczy Alina Prelicz.
Szefowie Juo chcą także rozwijać obszar sztucznej inteligencji. Przede wszystkim w obsłudze agentów AI.
MCP (Model Context Protocol) to otwarty protokół, który umożliwia agentom AI efektywną komunikację z naszymi systemami. Juo, przez MCP, dostarczy agentom AI listę aktywnych subskrypcji użytkownika wraz z możliwymi akcjami – tłumaczy Piotr Tatarkiewicz.
Jak dodaje szef obszaru technologii, dzięki temu użytkownik będzie mógł poprosić asystenta o konkretne działanie, przykładowo "dodanie do najbliższego zamówienia kremu do twarzy, a agent będzie w stanie to natychmiast wykonać.
– Co więcej, MCP usprawni pracę programistów tworzących aplikacje rozszerzające platformę Juo, dając im łatwiejszy dostęp do dokumentacji i przykładów podczas pracy z agentem w środowisku programistycznym (IDE). Scenariuszy zastosowania protokołu jest mnóstwo – dodaje Piotr Tatarkiewicz.
Główne wnioski
- Polski startup Juo, specjalizujący się w technologii obsługi subskrypcji produktów fizycznych, zyskał wsparcie inwestorów, pozyskując 4 mln euro na rozwój. Firma, mimo polskiego pochodzenia, największe sukcesy odnosi na rynkach zagranicznych. Zwłaszcza w Holandii, gdzie jej rozwiązania technologiczne odpowiadają na konkretne potrzeby rynku e-commerce. Pozyskane środki mają przyspieszyć rozwój platformy oraz umożliwić integrację z systemami agentów AI.
- Juo oferuje kompleksową platformę, która ułatwia firmom sprzedaż produktów w modelu subskrypcyjnym. Od prostych zamówień suplementów po hybrydowe modele obejmujące elektronikę czy sprzęt medyczny. Dzięki wsparciu lokalnych metod płatności i szerokiej kompatybilności z platformami e-commerce startup upraszcza techniczne aspekty sprzedaży subskrypcyjnej. Współpracuje już z kilkuset markami, przetwarzając subskrypcje na dużą skalę.
- Firma widzi przyszłość w dalszym rozwoju technologii i integracji AI, a także w rozbudowie zespołu i partnerstw strategicznych. Juo planuje dostarczać rozwiązania do coraz bardziej złożonych modeli subskrypcyjnych, wychodzących poza schematy regularnych dostaw. Równocześnie rozwija MCP – otwarty protokół umożliwiający agentom AI zarządzanie subskrypcjami w imieniu użytkownika, co ma zrewolucjonizować doświadczenie klienta i otworzyć nowe możliwości dla twórców aplikacji.
