Kategorie artykułu: Biznes Newsy

Allegro i dostawy przed świętami. „9 dni w aplikacji i sprzedaż spadła do zera”

Sprzedający na Allegro żalą się, że automatyczny system przewidujący termin dostaw przesyłek pokazuje koniec miesiąca. Mimo sprawnej realizacji przesyłek „na już”, czyli z dostawą przed świętami. Allegro tłumaczy, że to jednostkowe przypadki.

Logo firmy Allegro
Logo Grupy Allegro. Fot. STR/NurPhoto/Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Dlaczego sprzedawcy na Allegro alarmują, że mimo gotowości do szybkiej wysyłki, ich oferty wskazują terminy dostawy dopiero po świętach, co skutecznie odstrasza klientów.
  2. Jak Allegro tłumaczy mechanizm działania swojego systemu przewidywania dostaw i dlaczego twierdzi, że błędne oznaczenia to wyjątki, a nie powszechny problem.
  3. W jaki sposób wyjątkowy kalendarz świąteczny oraz presja logistyczna wpłynęły na funkcjonowanie e-commerce w grudniu i co Allegro zrobiło, by wesprzeć sprzedających w tym krytycznym czasie.
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

„Przewidywana dostawa” to jedna z funkcjonalności platformy Allegro. Użytkownik znajdzie ją obok każdej oferty. Nie jest to data deklarowana przez sprzedającego. Pokazuje ją system Allegro. Na jakiej podstawie?

– Takie oznaczenie zależy od wielu czynników: deklaracji sprzedających o czasie wysyłki (ale też faktycznej realizacji - lub nie - tej deklaracji w ostatnich 28 dniach), wybranej metody dostawy czy aktualnej długości przewozu paczek przez danego przewoźnika – tłumaczy Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Allegro.

W tym momencie w świecie e-commerce trwa walka z czasem. Jesteśmy w największym szczycie sprzedażowym w roku, a święta zaczynają się za kilka dni. W tym roku ze względu na wolną Wigilię, dostawy zamówień realizowane są do wtorku, 23 grudnia (z wyjątkami). I w takiej sytuacji „przewidywana dostawa" staje się jedną z ważniejszych informacji, którą może uzyskać kupujący.

Jest jednak problem.

– Klient zamówił wczoraj przed 21.00. Allegro pokazuje dostawę 29.12 a paczka będzie u niego jutro. Zamówienia spadły do zera – pisze użytkownik jednej z grup skupiających firmy sprzedającej na Allegro.

Nie jest w tym osamotniony.

Allegro i dostawy po świętach

Jak przekonuje wielu sprzedających, na licznych ofertach przewidywana dostawa zakupu wskazuje na okres 9-11 dni. Czyli tuż po okresie świątecznym.

– Towar leży na magazynie, klient jeszcze by dostał w poniedziałek i we wtorek, a tu wyświetla się dostawa za 11 dni – pisze inny ze sprzedających.

Komentarzy i postów z takim przekazem zlokalizowaliśmy co najmniej kilkanaście. Sprzedający przekonują (i pokazują np. screeny ze statystyk swojego sklepu), że bez problemu mogą dostarczyć zamówienia przed świętami. W dodatku historia wysyłek kupionych u nich produktów może potwierdzać, że paczka zostanie nadana niezwłocznie i zgodnie z deklaracjami przewoźników co do terminu dostawy przed świętami.

Allegro odpowiada: 80 proc. ofert może dotrzeć przed świętami

Marcin Gruszka deklaruje, że opisane powyżej historie to „jednostkowe sytuacje, a nie decyzje dotykające wszystkich sprzedających Allegro”.

– Obecnie ok. 80 proc. wszystkich ofert odwiedzanych na allegro.pl ma oznaczenie dostawy przed świętami, a nasze estymacje pokazują, że miliony ofert będą miały to oznaczenie jeszcze 23 grudnia – zaznacza rzecznik prasowy Allegro.

Jak zaznacza przedstawiciel Allegro, zamówienia z ofert z oznaczeniem „dostawa przed świętami” złożone 22 grudnia rano dotrą do automatów paczkowych najpóźniej w Wigilię.

– Co więcej, przedświąteczne dostawy będą dostępne także dla wybranych zamówień składanych 23 grudnia. W ubiegłym roku aż 99,9 proc. przesyłek z oznaczeniem „dostawa przed świętami” dotarło zgodnie z tą obietnicą – zaznacza.

Marcin Gruszka deklaruje takżę, że potencjalne problemy sprzedające są rozstrzygane przez zespół Allegro.

– Podobnie jak naszym partnerom, również nam zależy, by sprzedaż działała płynnie, dlatego nasze zespoły są w stałej gotowości, by weryfikować wątpliwości sprzedających. Działają tu standardowe procedury kontaktu z naszym zespołem wsparcia (CX) – tłumaczy.

Walka o dostawy

Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez firmę Shoper, ostatni kwartał roku (październik-grudzień) odpowiada za niemal 30 proc. rocznych obrotów sklepów internetowych. Sprzedaż w samym grudniu rośnie o około 50 proc. w porównaniu do września czy maja. Przedświąteczna gorączka nasila się wyjątkowo od połowy miesiąca. Firmy logistyczne obciążone są dużą liczbą zamówień.

W tym roku problematyczny jest także kalendarz. Po raz pierwszy w historii Wigilia jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Dodatkowo przypada w środę. Wszystkie operacje logistyczne muszą być zakończone we wtorek. Do zwiększonego, przedświątecznego ruchu, dołącza w tym przypadku naturalnie podwyższona liczba dostaw przypadająca na poniedziałek i wtorek. Przyczyna? Weekend i ograniczone procesy logistyczne w sobotę i niedzielę.

Marcin Gruszka z Allegro zaznacza, że firma była i jest świadoma wyzwań.

– W tym roku wdrożyliśmy kroki, by jak najdłużej mogli realizować zamówienia i pomóc im w tym okresie. Na bieżąco informowaliśmy o zasadach dostaw, ale również proaktywnie kontaktowaliśmy się z ok. 10 tys. firm, by pomóc im utrzymać oznaczenie dostawy przed świętami i uniknąć opóźnień w wysyłce – komentuje rzecznik prasowy Allegro.

Firma wysyłała sprzedajacym specjalne powiadomienia o swoich opóźnionych przesyłkach w Sales Center (miejscu zarządzania sprzedażą na Allegro).

– Wykluczyliśmy też z jakości sprzedaży zamówienia złożone podczas największego szczytu zamówień (13-15 grudnia), tak by nawet sprzedający z lekkimi opóźnieniami spowodowanymi dodatkowymi zamówieniami, mieli szansę utrzymać świąteczne oznaczenie w kolejnych dniach – komentuje.

Główne wnioski

  1. Problemy z systemem przewidywania dostaw na Allegro wywołały frustrację wśród sprzedających. Mimo że wielu z nich deklaruje możliwość szybkiej realizacji zamówień, automatyczne oznaczenia sugerują terminy poświąteczne. Skutkuje to gwałtownym spadkiem sprzedaży. Sprzedawcy zwracają uwagę, że algorytm nie odzwierciedla rzeczywistego tempa wysyłki. Nawet przy zgodności z wcześniejszymi terminami dostaw.
  2. Allegro odpiera zarzuty, wskazując, że przypadki błędnych estymacji dostaw są incydentalne, a zdecydowana większość ofert nadal gwarantuje dostarczenie przed świętami. Firma podkreśla, że aż 80 proc. ofert odwiedzanych na platformie miało przedświąteczne oznaczenie. System jest też stale monitorowany i wspierany przez zespół obsługi, który reaguje na zgłoszenia sprzedających.
  3. Tegoroczny kontekst logistyczny okazał się wyjątkowo wymagający. Przypadająca w środę i ustawowo wolna Wigilia skróciła realne okno dostaw do wtorku, co dodatkowo obciążyło przewoźników. Allegro zapewnia, że podejmowało działania prewencyjne. Przykładowo, wysyłając powiadomienia do sprzedawców i wykluczając pewne opóźnienia z oceny jakości sprzedaży. Celem jest minimializacja ryzyka błędnych oznaczeń i wspomóc partnerów w kluczowym okresie handlowym.