Biznes Newsy

Problematyczna sukcesja w imperium Solorza. Dzieci opuszczają rodzinny biznes

Władze Polkomtelu, Netii oraz Cyfrowego Polsatu podjęły decyzje o odsunięciu z grona decydentów wymienionych spółek m.in. Tobiasa Solorza oraz Piotra Żaka. Prywatnie synowie właściciela wskazanych firm – Zygmunta Solorza – już wcześniej zostali odwołani z rady nadzorczej ZE PAK, czyli kolejnego biznesu miliardera. Sukcesja w jednym z największych holdingów w Polsce nie przebiega gładko, a tłem do niej są rodzinne niesnaski, które negatywnie odbijają się na notowaniach giełdowych spółek.

Na zdjęciu widać logo stacji telewizyjnej Polsat
Stacja telewizyjna Polsat to perła w koronie imperium Solorza, fot. Mateusz Slodkowski/SOPA Images/LightRocket via Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. O decyzjach, jakie zapadły na walnych zgromadzeniach spółek, należących do Zygmunta Solorza.
  2. O tym, co zapoczątkowało odsunięcie od władz w firmach synów miliardera – Tobiasa Solorza oraz Piotra Żaka.
  3. O spadkach notowań spółek biznesmena, które po medialnych doniesieniach nie cieszą się popularnością wśród inwestorów.

Akcjonariusze Cyfrowego Polsatu w czasie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia odwołali z rady nadzorczej spółki większością głosów mec. Jarosława Grzesiaka oraz Tobiasa Solorza, który dotychczas pełnił funkcję wiceprzewodniczącego. Jednocześnie na drodze kolejnej uchwały postanowiono zmniejszyć liczbę członków organu z ośmiu do sześciu, co oznacza, że na miejsce odsuniętych osób nie powołano następców. Obecnie we władzach firmy zasiadają: Zygmunt Solorz, Justyna Kulka (wiceprzewodnicząca, a prywatnie żona miliardera), Józef Birka, Marek Grzybowski, Alojzy Nowak oraz Tomasz Szeląg.

Samo NWZ otworzył główny akcjonariusz, czyli Zygmunt Solorz. Miliarder uczestniczył w spotkaniu zdalnie, w towarzystwie prawnika, i głos zabrał jedynie na samym początku obrad, wnioskując o ustanowienie prowadzącego walnego zgromadzenie.

Synowie Solorza są odsuwani od rodzinnego biznesu. Decyzje już zapadły

Tego samego dnia, czyli 8 października 2024 r., miejsce miały także walne zgromadzenia w dwóch innych firmach, należących do portfela Solorza. Chodzi tu o zależne od Cyfrowego Polsatu Netię oraz Polkomtel, właściciela sieci komórkowej Plus. W obu przypadkach także dokonano roszad na najwyższych stanowiskach w spółkach.

Jak informuje PAP Biznes, z rady nadzorczej Netii zostali odwołani Tobias Solorz oraz Piotr Żak, przy czym drugi z wymienionych stracił analogiczne stanowisko także w Polkomtelu. To zresztą nie pierwsza tego typu decyzja, jaką podjęto wśród władz spółek zarządzanych przez Zygmunta Solorza. Dzień wcześniej takim sam ruch wykonali akcjonariusze Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK), którzy również pozbawili miejsc w radzie nadzorczej obu synów miliardera, a także wieloletniego doradcę mec. Jarosława Grzesiaka.

Pojedynek na listy szkodzi notowaniom na giełdzie. Akcje spółek Solorza słabną

Tym samym Zygmunt Solorz przeszedł od słów do czynów. Na kilka dni przed zaplanowanymi NWN opisywanych spółek miliarder wystosował list do pracowników Grupy Polsat Plus, w którym wskazał, że zdał sobie sprawę, że „angażowanie na obecnym etapie” swoich dzieci w zarządzanie spółkami „nie przyczynia się do większej stabilności w firmach ani do budowania lepszej przyszłości”. Dlatego też, jak napisał biznesmen, postanowił on zmienić tę sytuację, czyli zdecydował się na „odwołanie w najbliższych tygodniach swoich dzieci z władz odpowiednich spółek”.

Publikacja tego listu była natomiast pośrednią odpowiedzią do artykułu zamieszczonego na łamach „Gazety Wyborczej”. Pod koniec września w dzienniku ukazał się materiał, w którym omówiono pismo sygnowane przez Tobiasa Solorza, Piotra Żaka oraz Aleksandrę Żak, w którym dzieci miliardera miały zaapelować do władz spółek z Grupy, że dobro firm „jest zagrożone”.

Przestrzegano menadżerów, aby ci podchodzili ostrożnie do decyzji osób, które w ostatnim czasie nabyły uprawnienia do wydawania poleceń. W ich odczuciu „legalność” nabycia takiej władzy „może budzić wątpliwość”. Ponadto dzieci Solorza mają mieć „utrudniony kontakt z ojcem” i nie wiedzą, gdzie miliarder obecnie przebywa.

Całe publiczne zamieszanie odbiło się negatywnie na notowaniach spółek, zarządzanych przez jednego z najbogatszych Polaków. Od 25 września 2024 r., czyli od dnia publikacji „GW”, kurs Cyfrowego Polsatu spadł o 13,4 proc., z 13,80 zł płaconych za jeden walor do 11,96 zł na zamknięcie giełdy 8 października. W przypadku ZE PAK obniżka notowań w analogicznym okresie sięgnęła 7,4 proc. – kurs spadł z 18,24 zł na 17 zł za jeden papier.

W skład Grupy Polsat Plus wchodzą nie tylko medialne firmy, jak telewizja Polsat i Grupa Interia, a także telekomunikacyjne spółki – Netia oraz Polkomtel. Do tego Grupa posiada udziały w dwóch innych biznesach Solorza, czyli w ZE PAK oraz Porcie Praskim, przedsiębiorstwie z branży deweloperskiej.