Robert Dobrzycki, prezes Panattoni Europe: Budując biznes w Polsce, można osiągnąć poziom światowy

1. XYZ: Co jest największym czynnikiem ryzyka w 2025 r. i jak się na nie szykować?

Robert Dobrzycki, prezes i współwłaściciel Panattoni Europe, UK, Middle East and India: Bez wątpienia kluczowym czynnikiem pozostaje niestabilność geopolityczna, zwłaszcza w kontekście konfliktu w Ukrainie oraz napięć na linii Rosja – Świat Zachodni – Chiny, Iran, Korea Północna. Dodatkowo powrót Donalda Trumpa do władzy w USA może wpłynąć na globalną politykę handlową. Aby przygotować się na te wyzwania, kluczowe jest dywersyfikowanie działalności i rynków zbytu, co minimalizuje wpływ lokalnych kryzysów na całość biznesu. Od lat stosuję strategię ekspansji na różnorodne rynki, co pozwala elastycznie reagować na zmieniające się warunki. Ponadto inwestujemy w analizy ryzyka i monitorujemy sytuację geopolityczną, aby móc szybko dostosować nasze działania do nowych realiów.

AI wpłynie także na nieruchomości

2. Trzy główne trendy biznesowe/społeczne i jak na nie pan odpowiada? Jak zmieniają pana firmę, styl pracy lub sposób życia?

Pierwszym jest rozwój sztucznej inteligencji (AI), który rewolucjonizuje przede wszystkim procesy biznesowe na niespotykaną dotąd skalę. Cyfryzacja gospodarki oraz rozwój AI przyczyniają się również do gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na centra danych, co bezpośrednio wpływa na nasz biznes. Stąd planujemy intensyfikację działań w obszarze budowy i zarządzania takimi centrami, aby stać się kluczowym graczem na tym rynku.

Drugi to dynamiczny rozwój rynku e-commerce, który zmienia sposób funkcjonowania całych branż, w tym logistyki i nieruchomości przemysłowych. Wzrost znaczenia handlu elektronicznego wymaga od nas dostosowania oferty do potrzeb klientów z tego sektora, poprzez tworzenie nowoczesnych centrów dystrybucyjnych i magazynów dostosowanych do specyfiki e-commerce.

Trzeci trend, który dostrzegam, to wzrost znaczenia nearshoringu i skracania łańcuchów dostaw. Globalne wyzwania spowodowały, że wiele firm poszukuje bezpiecznej lokalizacji bliżej klienta docelowego. Polska, dzięki strategicznemu położeniu w sercu Europy, stabilności gospodarczej i dobrze wykształconej kadrze pracowniczej, staje się tu naturalnym wyborem. Co ważne – nasz kraj coraz częściej wygrywa jakością, nie ceną. Dla nas oznacza to większy popyt na nowoczesne powierzchnie przemysłowe, które spełniają potrzeby zaawansowanej produkcji i logistyki – widzimy szczególnie ogromny potencjał w rozwoju obiektów „szytych na miarę” dla międzynarodowych firm, na przykład z branży elektronicznej czy automotive, które chcą w Polsce lokować swoje fabryki.

Te trzy trendy wyznaczają kierunki dla naszej działalności, pozwalając nie tylko odpowiadać na zmieniające się potrzeby rynku, ale także wyprzedzać oczekiwania naszych klientów.

Polska urośnie na znaczeniu

3. Optymizm na 2025 buduję na…

… niepodważalnym potencjale Polski jako kluczowego gracza w Europie i rosnącym znaczeniu naszego kraju na tle globalnej gospodarki. Przez ostatnie trzy dekady Polska była najszybciej rozwijającą się gospodarką w Europie – nasze PKB na mieszkańca wzrosło 3,5-krotnie, a poziom życia Polaków osiągnął historycznie najwyższy poziom, przewyższając Grecję i Portugalię. Do końca dekady mamy szansę dogonić Hiszpanię, a w kolejnych latach np. Włochy.

Dodatkowym impulsem do wzrostu będzie przewodnictwo Polski w Radzie Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2025 r. To wyjątkowa szansa, by nie tylko wzmocnić pozycję Polski na arenie międzynarodowej, ale także wykazać się jako lider, który potrafi budować współpracę i odpowiadać na kluczowe wyzwania Europy. To moment, który może umocnić nasze relacje z innymi państwami UE, przyciągnąć inwestorów i wskazać kierunki rozwoju w najbliższych latach. Już teraz daje się odczuć pozytywne efekty stabilności politycznej ostatniego roku, która jest szczególnie zauważalna w kręgach biznesowych, ale też w chęci do inwestycji i prowadzenia rozmów kontrahentów z zagranicy.

Jednak największy optymizm pokładam w samych Polakach. Widzę nowe pokolenie pełne pasji, gotowości do zmian i innowacyjnych pomysłów, które napędzają rozwój naszej firmy i gospodarki. Polska młodzież to ludzie otwarci na świat, wykształceni i ambitni, a ich energia i determinacja sprawiają, że jestem pewien, iż Polska ma przed sobą wspaniałą przyszłość.

Dynamiczny wzrost gospodarczy, strategiczne położenie i kapitał ludzki to fundamenty, na których możemy budować naszą pozycję jako centrum biznesowego i logistycznego w Europie. Proces odbudowy Ukrainy, po zakończeniu konfliktu, dodatkowo umocni rolę Polski jako lidera w regionie, a kolejne inwestycje w sektor nowoczesnych technologii przyniosą trwałe korzyści dla kolejnych pokoleń.

4. Gdyby złota rybka mogła spełnić jedno pana marzenie, to byłoby to…

Chciałbym, aby Polska stała się jednym z gospodarczych i wizerunkowych liderów Europy – krajem, który dzięki swojej innowacyjności i przedsiębiorczości przewodzi europejskiej gospodarce. Marzę o Polsce, która jest silna nie tylko dzięki napływowi zagranicznych inwestycji, ale przede wszystkim dzięki własnemu, lokalnemu kapitałowi. Obecnie brak znaczącego rodzimego kapitału jest jednym z naszych największych wyzwań. Chciałbym, aby Polska stworzyła warunki, które umożliwią rozwój lokalnego biznesu i budowę silnych polskich marek, które mogą konkurować na rynkach globalnych. To wymaga nie tylko wsparcia dla młodych przedsiębiorców, ale także stabilnych i przewidywalnych przepisów oraz inwestycji w edukację i innowacje.

Chciałbym, aby młodzi Polacy nie musieli wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu możliwości zawodowych, ale mogli realizować swoje ambicje w kraju. Polska powinna być miejscem, które inspiruje, wspiera talenty i zapewnia im przestrzeń do rozwoju. Widzę, jak wiele energii, pomysłów i determinacji drzemie w młodym pokoleniu – musimy stworzyć warunki, by ta siła napędzała naszą gospodarkę i społeczeństwo.

Polska jako silne gospodarcze mocarstwo oparte na własnym kapitale, z dynamicznie rozwijającym się biznesem i miejscem, które przyciąga nie tylko inwestorów, ale także talenty z całego świata – to wizja, którą chciałbym urzeczywistnić. Wierzę, że mamy potencjał, aby to osiągnąć i stać się wzorem dla innych krajów. Nie raz udowodniliśmy, że potrafimy osiągać spektakularne wyniki gospodarcze, mimo wielu przeciwności.

Marzę o Polsce, która nie tylko wyróżnia się stabilnym wzrostem gospodarczym, ale także jakością życia i poziomem szczęścia mieszkańców. Jako kraj z energicznym i wykształconym społeczeństwem oraz strategicznym położeniem, mamy realną szansę, by stać się wzorem dla innych państw, przyciągając inwestorów, technologiczne innowacje i tworząc miejsce, gdzie każdy ma szansę na sukces.

Ekspansja Panattoni nie ustanie

5. Pana cel na 2025 r. (zawodowy i prywatny)?

Celem zawodowym jest oczywiście ekspansja Panattoni na rynkach globalnych, zwłaszcza w Azji, ale także dalszy rozwój pokrewnych przedsięwzięć biznesowych. W ramach tej strategii planuję intensyfikację działań takich firm jak Harden Construction – generalnego wykonawcy obiektów przemysłowych, Blue Assets – specjalizującej się w zarządzaniu nieruchomościami komercyjnymi, oraz Newport Logistics Fund i Panattoni Income Fund – funduszami inwestującymi w wysokiej jakości projekty logistyczne. Chciałbym, aby te inicjatywy stały się przodującymi podmiotami w swoich sektorach, przyczyniając się do umocnienia pozycji polskiego biznesu na arenie międzynarodowej.

Prywatnie, pragnę być wzorem dla mojej rodziny i społeczeństwa, pokazując, że budując biznes w Polsce, można osiągnąć poziom światowy. Chcę wychować moje dzieci na dumnych Polaków, świadomych swojego pochodzenia i gotowych do aktywnego udziału w rozwoju kraju. W tym duchu założyłem Fundację Roberta Dobrzyckiego, której misją jest wspieranie rozwoju społecznego oraz promocja Polski i polskiej przedsiębiorczości na światowej scenie. Poprzez działalność fundacji pragnę inspirować kolejne pokolenia do realizacji ambitnych celów i budowy silnej, innowacyjnej gospodarki.