Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Technologia

2024 w VC: rok wyczekiwania lepszych czasów

Wartość rynku venture capital z ostatnich 12 miesięcy nie dogoni wyniku z najlepszych dla sektora lat. Pojawiło się jednak kilka przesłanek, które dają nadzieję na rozruch w najbliższej przyszłości.

Ilustracja: żółty, zgnieciony papier jako środek świecącej żarówki; schematyczny rysunek.
Rynek venture capital, finansujący rozwój innowacji, nadal czeka na odbicie. {Fot.: Getty Images}

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jakie są szacunki dotyczące wartości inwestycji venture capital z udziałem polakich startupów w 2024 r.
  2. Jakie trendy inwestycyjne uwidoczniły się na krajowym rynku VC w minionych 12 miesiącach.
  3. Dlaczego rok 2024 miał dwie prędkości: pokaźne rundy A+ i nieliczne rundy zalążkowe.

Początek 2024 r. przyniósł informacje o zrealizowanej przez ElevenLabs rundzie inwestycyjnej, która włączyła spółkę założoną przez Polaków za granicą w poczet światowych jednorożców z wyceną przekraczającą 1 mld dolarów. Ostatnie miesiące roku to odblokowanie kapitału z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) i ogłoszenie nowych fundusz venture capital (VC) zasilanych za pośrednictwem PFR Ventures. Podmioty te zaczną inwestować w startupy w 2025 r., co niesie nadzieję na przełamanie stagnacji, z jaką mimo wszystko mieliśmy do czynienia w ostatnich 12 miesiącach.

Łączna wartość transakcji z udziałem rodzimych startupów w 2024 r. najprawdopodobniej będzie zbliżona do wskaźnika z 2023 r., gdy już uwidocznił się znaczny spadek aktywności funduszy.

Wartość transakcji pokazuje stan sektora VC

Maciej Ćwikiewicz, prezes PFR Ventures, spodziewa się, że wartość rynku VC w 2024 r. przekroczy 2 mld zł. Przypomnijmy, w 2023 r. wynosiła ponad 2,1 mld zł, a w dwóch poprzednich latach po ponad 3,6 mld zł.

– Rok 2024 miał dwie prędkości: pokaźne rundy A+ najlepszych polskich startupów i nieliczne rundy zalążkowe firm dopiero przystępujących do technologicznego wyścigu. Jak w przypadku większości procesów w naturze – potrzebna jest równowaga – komentuje Maciej Ćwikiewicz.

Dodaje, że istotną rolę w procesach inwestycyjnych odegrali lokalni aniołowie biznesu.

– Często byli obecni w napędzanych międzynarodowym kapitałem dużych rundach. Myślę, że to jest wyznacznik wznoszenia się rynku na nowy poziom, w którym założyciele innowacyjnych spółek mogą liczyć na kapitał od osób, które jeszcze niedawno same rozwijały startupy i są gotowe dzielić się doświadczeniem – twierdzi Maciej Ćwikiewicz.

Trudno ocenić, czy równowaga zostanie utrzymana w najbliższej przyszłości. Za największą liczbę transakcji VC w spółki na najwcześniejszym etapie rozwoju odpowiadały fundusze realizujące program Bridge Alfa Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Program ten nie będzie natomiast kontynuowany.

Rynek dojrzewa, ale wciąż odstaje od zagranicy

Ta przestrzeń na rynku częściowo zostanie wypełniona inwestycjami z programu Starter PFR Ventures. Na dopływ kapitału z tego źródła będą mogły liczyć także spółki realizujące już późniejsze rundy. Do dziewięciu nowych funduszy VC ogłoszonych we wrześniu i w grudniu popłynie kwota 360 mln zł z FENG (dopływ kapitału prywatnego ma zwiększyć tę pulę do minimum 650 mln zł). Pieniądze do startupów będą trafiać sukcesywne w kolejnych latach.

– Pomimo umiarkowanej ogólnej aktywności inwestorów na rynku VC w 2024 r. Eleven Labs pozyskało w ramach serii B ok. 73 mln euro przy wycenie przekraczającej 1,1 mld dolarów (wśród inwestorów Andreessen Horowitz i Sequoia Capital). Ponadto, rundę finansowania serii A w wysokości ok. 8,2 mln dolarów (wśród inwestorów Y Combinator oraz Open Ocean) zamknęła spółka Authologic, dostarczająca rozwiązania do cyfrowej weryfikacji tożsamości klientów. Natomiast Oxla, ułatwiająca przetwarzanie danych analitycznych o dużej objętości, pozyskała 11 mln dolarów w ramach rundy seed (wśród inwestorów TQ Ventures i Lead Ventures) – wymienia Przemysław Woźniak, dyrektor finansowy w The Heart.

Zaznacza przy tym, że krajowy rynek VC, mimo stopniowo rosnącej aktywności, nadal odstaje od innych państw Unii Europejskiej.

– Dla porównania inwestycje VC we Francji w 2023 r. wyniosły 10,8 mld euro. W krajach bałtyckich 856 mln euro – przypomina Przemysław Woźniak.

Zdaniem inwestora

AI rozbudziło wyobraźnię inwestorów

Istotne trendy na rynku VC, jakie dostrzegam, wynikają m.in. z gwałtownego wzrostu technologii AI. Polska dzięki sukcesom takich projektów jak ElevenLabs czy Wordware została zauważona przez światowe fundusze inwestujące na późniejszych etapach (serie A, B). Przedstawiciele globalnych funduszy spodziewają się, że Polska w perspektywie najbliższych lat może umocnić swoją pozycję na arenie międzynarodowej.
Z drugiej strony, na fali popularności sztucznej inteligencji wiele startupów próbowało na siłę dodawać komponent AI do swoich rozwiązań. Powodowało to m.in. nierealistyczne podejście do oczekiwanych wycen spółek. Firmy te miały problem z pozyskaniem kapitału. Pojawiały się głosy, że na rynku jest za mało pieniędzy na inwestycje. Z naszego punktu widzenia, najlepsze projekty i najlepsi przedsiębiorcy nie mieli żadnych problemów ze zbieraniem funduszy na dalszy rozwój.  

Aniołowie biznesu zwiększają aktywność na rynku

Mniejszy dopływ pieniędzy publicznych na inwestowanie w startupy uwypuklił rolę inwestorów indywidualnych.

– Mogliśmy zaobserwować zwiększenie aktywności inwestycyjnej wśród polskich aniołów biznesu, którzy wspierali takie spółki jak Eleven Labs, Wordware itp. W tym gronie są osoby, które były lub są przedsiębiorcami i osiągnęły sukces. Dziś reinwestują pieniądze w kolejne projekty. Jednocześnie nie są to osoby o znacznych majątkach, z pierwszej 100 listy najbogatszych Polaków – zauważa Marcin Kowalik, partner zarządzający w Balnord VC oraz wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Inwestorów Kapitalowych (PSIK).

Nadal jednak w Polsce rozwój rynku VC jest do pewnego stopnia ograniczony, zarówno w kontekście inwestorów indywidualnych, jak również instytucjonalnych.

– Polskiemu rynkowi VC nie służy brak nowych inwestorów instytucjonalnych. Innowacyjne gospodarki cechują się tym, że istotną pozycję w kapitalizacji funduszy VC posiadają fundusze emerytalne, sektor ubezpieczeniowy oraz bankowy. Niestety rok 2024 pokazał, iż nic w tym zakresie nie udało się nam zmienić. Polskie OFE oraz PPK nie inwestują w fundusze VC. Wynika to w dużej mierze z braku zachęt fiskalnych oraz skomplikowanych regulacji – podkreśla Marcin Kowalik.

Inwestowanie w technologie podwójnego zastosowania

Mijający rok 2024, w opinii przedstawiciela PSIK, uwidocznił siłę funduszy deeptechowych inwestujących w technologie, które mają potencjał, by realnie zmieniać otaczającą nas rzeczywistość. Na znaczeniu zyskał również trend inwestycji w technologie podwójnego zastosowania.

Przypomnijmy, w marcu 2024 r. w fundusz OTB Ventures zainwestował m.in. NATO Innovation Fund (inwestycyjna odnoga Sojuszu Północnoatlantyckiego). Podmiot zarządzany przez Polaków umocnił tym samym swoją czołową pozycję na rynku VC w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Na znaczeniu zyskały także startupy, których rozwiązania mogą przysłużyć się obronności.

– Spółki takie jak Iceye w sektorze kosmicznym, pokazują że technologie cywilne mogą być kluczowe dla odporności i bezpieczeństwa państwa. Ponadto, pierwsze kontrakty zawarte przez MON z polskim sektorem kosmicznym niosą fundamentalną zmianę – państwo po raz pierwszy decyduje się współpracować z sektorem cywilnym w tak kluczowej kwestii i na tak niespotykaną dotąd skalę – zaznacza Marcin Kowalik.

Główne wnioski

  1. Wartość rynku venture capital w 2024 r. najprawdopodobniej przekroczy 2 mld zł (oficjalne dane zostaną podane przez PFR Ventures w 2025 r.). Wynik jest zbliżony do ubiegłorocznego, ale daleki od osiąganego już w przeszłości.
  2. Zdaniem obserwatprów rynku VC w 2024 r. dało się zauważyć zwiększenie aktywności inwestycyjnej wśród polskich aniołów biznesu
  3. Wśród głównych trendów technologicznych, na jakich uwagę skupiali inwestorzy, są sztuczna inteligencja i technologie podwójnego zastosowania – cywilnego i wojskowego.