Vinted z wyceną 5 mld euro. Pozyskuje nowych inwestorów
Vinted pozyskało nowych inwestorów. Spółka zamknęła wtórną sprzedaż akcji o wartości 340 mln euro. Dywersyfikuje bazę inwestorów i chce dowieść, że zapewnia silne wzrosty
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie były wyniki sprzedaży wtórej akcji Vinted przeprowadzonej w październiku 2024 roku.
- Jakie wyniki finansowe spółka Vinted zanotowała w 2023 roku.
- O wielkości polskiego rynku odzieży używanej.
Vinted pozyskał nowych inwestorów. Spółka przeprowadziła wtórną sprzedaż akcji (proces sprzedaży udziałów przez dotychczasowych udziałowców prywatnej firmy).
Transakcję przeprowadziła firma TPG, zarządzająca aktywami alternatywnymi. Wartość sprzedaży wyniosła 340 mln euro. Do inwestorów Vinted dołączyły fundusze inwestycyjne Hedosophia, Baillie Gifford, Invus Opportunities, FJ Labs i Manhattan Venture Partners – podaje Vinted. Jak dodała spółka, wszyscy dotychczasowi inwestorzy instytucjonalni nadal inwestują w firmę.
Sprzedaż została zakończona wyceną na poziomie 5 mld euro – podaje Vinted. Poprzednia runda pozyskiwania funduszy odbyła się 2021 r. – wtedy Vinted miał wycenę na poziomie 3,5 mld euro.
Od tego czasu platforma zwiększyła swoją wartość brutto towarów ponad 3,5 razy. W 2023 r. stała się dochodowa.
Wyniki i działalność Vinted
W 2023 r. Vinted odnotował wzrost sprzedaży aż o 61 proc. – wskazuje spółka. Po raz pierwszy w historii firmy rok zakończył się zyskiem – w wysokości 17,8 mln euro.
Jeszcze w 2022 r. spółka zanotowała 20,4 mln euro straty netto.
Firma Vinted powstała w 2008 roku na Litwie. Obecnie ma ponad 100 milionów użytkowników w 21 krajach. Zatrudnia ponad 2000 osób. Platformę wspiera sześć funduszy venture capital: Accel, Burda Principal Investments, EQT Growth, Insight Partners, Lightspeed Venture Partners i Sprints.
Rynek odzieży używanej w Polsce
Vinted to platforma do sprzedaży artykułów codziennego użytku z drugiej ręki. Wachlarz tego, co można wystawić na Vinted, wciąż się powiększa – ostatnio wdrażana jest możliwość sprzedaży elektroniki. Popularność platforma zdobyła przede wszystkim jako miejsce do sprzedaży używanej odzieży.
Polska jest dużym rynkiem, jeśli chodzi o ubrania z drugiej ręki. Jesteśmy największym importerem odzieży używanej w Europie – wynika z analizy ING Banku Śląskiego z kwietnia 2023 r. Szacuje się, że każdego roku trafia do nas – głównie z Wielkie Brytanii, Holandii, Niemiec czy krajów skandynawskich – nawet 200-300 tysięcy ton używanych ubrań.
Autorzy raportu odnotowali też negatywne zjawisko w tym obszarze. Część tej odzieży nie nadaje się już do sprzedania i właściciele second handów masowo pozbywają się jej na wysypiskach śmieci, a nawet wysyłają ją do spalenia.
Zgodnie z danymi GUS, które przywołują autorzy raportu ING, w Polsce działa około 30 000 sklepów z odzieżą używaną. Ale ten rynek się kurczy – w tempie około jednego procenta rocznie, jak podają autorzy raportu.
Odzież używana a cyrkularność
A co przekonuje Polaków do ubrań z drugiej ręki? Najbardziej cena (69 proc.), a potem jakość odzieży (63 proc.) i aspekt ekologiczny (54 proc) – wynika z raportu. Produkcja nowej odzieży pochłania duże ilości wody. Pozbywanie się starej generuje z kolei tony odpadów.
W 2025 roku w Unii Europejskiej zacznie obowiązywać obowiązek selektywnej zbiórki tekstyliów. Obecnie zbieranych jest w Europie około 2 mln ton odzieży rocznie, czyli tylko około 30 proc. tego, co trafia na rynek.
Warto zwrócić uwagę na wnioski z raportu „Drugie życie ubrań. Jak Polacy kupują, odsprzedają, naprawiają i pozbywają się ubrań?”, który przygotowały w 2022 r. Accenture i Fashion Revolution Poland.
Warto wiedzieć
Ubrania używane realną alternatywą dla nowych
44 proc. konsumentów najpierw szuka używanych rzeczy, gdy potrzebuje zakupić ubrania, buty lub dodatki, a dopiero potem zwraca uwagę na nowe produkty.
Autorzy raportu wskazywali, że kształtował się już nowy model dla branży modowej: cyrkularny. Jego celem jest mniejsze wykorzystanie zasobów, jak najdłuższe ich pozostanie w użyciu i odzysk na koniec „życia” produktu.