Deregulacja kontra biurokracja, Trump gra ostro, a PR-owe zagrania polityków zawodzą. „Nawacki i Orlikowski Subiektywnie”

Obejrzyj lub posłuchaj

Obejrzyj Posłuchaj

Wideocast

Powiększ wideo

Zaakceptuj pliki cookies, żeby obejrzeć wideo.

Wideocast

Powiększ wideo

Deregulacja po polsku – inicjatywa, jakiej jeszcze nie było

Jednym z głównych tematów odcinka jest szeroko zakrojona inicjatywa deregulacyjna, w którą zaangażowało się kilkaset osób – menedżerów, przedsiębiorców, a nawet samorządowców.

Projekt zakłada wypracowanie ponad 300 konkretnych zmian w prawie, które mają ułatwić prowadzenie biznesu i funkcjonowanie obywateli.

Jednym z przykładów jest postulat zniesienia obowiązku regularnego stawiania się na komisję lekarską przez osoby z amputacjami – urzędniczy absurd, który wciąż jest codziennością.

Deregulacyjny ruch wywołuje jednak kontrowersje. Krytycy zarzucają, że projekt faworyzuje wielki biznes i pomija interesy zwykłych obywateli. Jednak, jak wskazują prowadzący, propozycje deregulacyjne obejmują zarówno duże firmy, jak i jednoosobowe działalności gospodarcze oraz sprawy obywatelskie.

Mimo to, medialnie temat przyćmił rządową strategię gospodarczą, która po ogłoszeniu… po prostu zniknęła z debaty publicznej.

Donald Trump – mistrz politycznego chaosu

Donald Trump ponownie rozgrzewa światową scenę polityczną. Jego negocjacje z Ukrainą dotyczące pomocy wojskowej w zamian za udziały w surowcach naturalnych wywołały lawinę komentarzy.

Czy Trump rzeczywiście działa jak twardy biznesmen, czy raczej posługuje się brutalnym szantażem geopolitycznym?

W tle tych wydarzeń pojawia się także inna kontrowersyjna propozycja Trumpa – możliwość kupna amerykańskiego obywatelstwa za 5 milionów dolarów – ma to być tak zwana „złota karta”, która za pieniądze utoruje drogę każdemu bogaczowi, bez względu na pochodzenie, do zostania obywatelem USA.

Inicjatywa jest krytykowana za otwarcie drzwi dla rosyjskich oligarchów, pokazuje, jak bardzo były prezydent USA potrafi zamienić politykę w biznes, ale nie zawsze za słowem „biznes” idzie rozwaga i mądrość w podejmowaniu kluczowych decyzji.

Polityczne wtopy tygodnia

W odcinku nie zabrakło również krajowych politycznych zgrzytów. Premier Donald Tusk spotkał się z szefem Google’a, co miało być wielkim ogłoszeniem inwestycyjnym. Ostatecznie skończyło się na… 5 milionach dolarów na program szkoleniowy, co wywołało lawinę memów i szyderstw.

Podobnie nieskutecznie wypadła wizyta prezydenta Andrzeja Dudy u Donalda Trumpa. Spotkanie trwało zaledwie 8 minut, a większą uwagę zwrócono na godzinne czekanie w korytarzu niż na realne efekty rozmowy. Bo takich efektów brak.

Kącik kryminalny – polityczne kombinacje

Wśród tematów kryminalnych pojawia się sprawa posła Dariusza Mateckiego z PiS, który miał pobierać wynagrodzenie z Lasów Państwowych, choć nie przepracował tam ani godziny.

Dodatkowo rozliczał podróże służbowe, które – według śledczych – nigdy się nie odbyły. Czy to kolejny przypadek politycznej patologii?

W nowym odcinku „NOS” nie brakuje ostrej analizy i politycznych absurdów. Deregulacja, globalne rozgrywki Trumpa, lokalne wpadki i kryminalne przekręty – to wszystko w subiektywnym przeglądzie Pawła Orlikowskiego i Grzegorza Nawackiego.

Główne wnioski

1. Deregulacja to temat, który angażuje biznes i obywateli, ale budzi kontrowersje. Wśród proponowanych zmian są zarówno ułatwienia dla przedsiębiorców, jak i obywateli, mających dość biurokratycznych absurdów.
2. Donald Trump niezmiennie – politykę traktuje jak biznes, ale jego słowa przestają mieć odpowiednią ranę. Jego strategia wobec Ukrainy oraz pomysł na sprzedaż obywatelstwa USA to dowody na jego twarde, ale kontrowersyjne podejście do polityki międzynarodowej.
3. Polityczne wpadki w Polsce pokazują, że PR to nie wszystko. Wizyta Dudy u Trumpa i spotkanie Tuska z Google’em stały się bardziej medialnymi wtopami niż realnymi sukcesami.