Rząd wprowadza korektę składki zdrowotnej
Rząd zdecydował wprowadzić zmianę w sposobie wyliczenia składki zdrowotnej. Propozycja Ministerstwa Zdrowia zakłada, że przychody z tytułu zbycia środków trwałych, np. samochodu, nie będą wliczane do składki. Nowelizacja przepisów ma wejść w życie od przyszłego roku.
Z tego artykułu dowiesz się…
- O decyzji Rady Ministrów w sprawie składki zdrowotnej.
- O tym, jakie zmiany czekają na przedsiębiorców i ile będzie to kosztować budżet państwa.
- O chęciach i ograniczeniach, wskazanych przez przedstawicieli rządu ws. ewentualnych dalej idących zmian w przepisach.
Składka zdrowotna wyliczana po nowemu to było jedno ze sztandarowych haseł Koalicji Obywatelskiej w czasie kampanii wyborczej w 2023 roku. Rok po zmianie władzy w Polsce gabinet Donalda Tuska postanowił dokonać zapowiadanych zmian, choć bez rozmachu.
Według propozycji resortu zdrowia, która znalazła akceptację Rady Ministrów, przychody ze sprzedaży środków trwałych – ruchomości czy sprzętu wykorzystywanego przy działalności przedsiębiorstwa – nie będą już obciążane koniecznością zapłaty składki zdrowotnej. Taki obowiązek został wprowadzony wraz z nowelizacją prawa podatkowego z 2022 r., nazywanego Polskim Ładem. W dużym uproszczeniu: ustawodawca zrezygnował wówczas z rozróżniania podatników i ich sposobu wyliczania, lub odliczania, składki zdrowotnej na rzecz sztywnej zasady 9 proc. od przychodów firmy, zależnych od skali podatkowej. Zmiany wejdą w życie od 1 stycznia 2025 r.
Były chęci, ale ograniczeń było więcej
Tym samym rząd częściowo zrealizował składaną przez siebie obietnicę. Słowo częściowo nie jest tutaj nadużyciem, ponieważ minister bez teki Maciej Berek sam wskazał na swoim koncie na platformie X, że taki ruch to „dalece mniej, niż zadeklarowano” i potrzeba dalszych zmian.
Z takim podejściem nie zgadza się jednak minister zdrowia Izabela Leszczyna. W rozmowie z telewizją TVN24 stwierdziła, że „nie widzi przestrzeni i możliwości” do kolejnych działań rządu w zakresie zmian dotyczących składki zdrowotnej, a korzystnych dla przedsiębiorców. Powodem ma być napięty budżet państwa.
Premier poinformował w trakcie konferencji, że rząd zabezpieczył ponad 5 mld zł, aby NFZ i ochrona zdrowia nie ucierpiały z powodu zmian w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców.
Składka zdrowotna jest największym źródłem finansowania Narodowego Funduszu Zdrowia. W przyszłorocznej ustawie budżetowej wskazano, że jej płatnicy przeznaczą na publiczną służbę zdrowia 173,1 mld zł, co odpowiada 87,5 proc. rocznym potrzebom finansowym placówek medycznych.