InPost pokazał wyniki za I kwartał. Szybko rośnie w Polsce i za granicą
W pierwszym kwartale 2025 r. spółka logistyczna zaliczyła dwucyfrowy wzrost przychodów, rentowności i wolumenu obsłużonych przesyłek. Duża w tym zasługa mocnej ekspansji zagranicznej, która ma być kontynuowana w kolejnych kwartałach. W planach na ten rok jest dalsze zwiększenie udziałów na wszystkich rynkach prowadzonej działalności, również w Polsce.
Fot. materiały prasowe
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie wyniki miał InPost w pierwszym kwartale 2025 r.
- Z czego wynikały wzrosty i spadki poszczególnych wielkości.
- Co spółka prognozuje na drugi kwartał i cały 2025 r.
InPost może uznać otwarcie tego roku za udane. W pierwszym kwartale miał 3 mld zł przychodów, o 22 proc. więcej r/r (rok do roku) i 940 mln skorygowanej EBITDA, o 24 proc. więcej r/r.
Spółce udało się osiągnąć ten wynik dzięki 12 proc. wyższemu wolumenowi paczek. W sumie obsłużono ich aż 272 mln przy skorygowanej marży EBITDA na poziomie 31,9 proc., o 52 punkty bazowe większej niż rok temu.
Coraz większy zasięg
By zwiększyć wolumen oraz w efekcie wyniki, konieczna była rozbudowa sieci. Na koniec I kwartału InPost miał już w sumie nie tylko 33 tys. punktów nadania i odbioru, ale też aż 50 tys. działających Paczkomatów, o 32 proc. więcej niż rok wcześniej. Nic dziwnego, że ponad 70 proc. z nakładów inwestycyjnych sięgających 340 mln zł w pierwszych trzech miesiącach roku przeznaczono właśnie na rozbudowę sieci.
Analizując inwestycje oraz rozbudowę sieci, nie można nie wspomnieć o kwietniowej akwizycji brytyjskiej firmy Yodel za kwotę około 100 mln funtów. W maju ma się rozpocząć konsolidacja, dzięki której InPost stanie się trzecim największym graczem na brytyjskim rynku. To ważne, bo w Wielkiej Brytanii spółka mocno rosła w I kwartale.
Mocno (nie tylko) za granicą
Zarówno w Zjednoczonym Królestwie, jak i w Irlandii, InPost w pierwszym kwartale 2025 r. dostarczył 24 mln przesyłek, o 39 proc. więcej r/r. Przychody z tego tytułu wzrosły o 144,8 proc, a skorygowana EBITDA się potroiła.
W innych krajach europejskich wolumen przesyłek wyniósł 73,5 mln sztuk, o 11 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok temu. Za to przychody wzrosły o 13,5 proc. r/r, przy marży skorygowanej EBITDA na poziomie 13,5 proc. Dla porównania, rok temu wyniosła 10 proc.
Najważniejszym rynkiem dla InPostu nadal jest Polska, gdzie w pierwszym kwartale 2025 r. udało się zwiększyć wolumen przesyłek o 10 proc. przy marży skorygowanej EBITDA sięgającej prawie 48 proc. Duży wpływ na wyniki miał segment małych i średnich przedsiębiorstw, który z InPostem zamówił 18 proc. więcej paczek niż rok temu.
Poszerzanie bazy
W Polsce, na kontynencie i na Wyspach wolumen paczek obsługiwanych przez InPost urósł w pierwszym kwartale szybciej niż łączna liczba paczek na całym rynku e-commerce. Udało się to dzięki rosnącej liczbie paczkomatów, których jest już 12 tys. więcej niż rok temu. To jednak nie był jedyny powód większego zasięgu firmy.
Mocno pomogły akwizycje, jak przejęcie brytyjskich Menzies w zeszłym roku i Yodel w obecnym. Duże znaczenie miała też rosnąca popularność aplikacji, której użytkownicy są bardziej przywiązani do marki InPost i chętniej korzystają z niej usług. Bardzo ważne były też nowe umowy ze sklepami i platformami sprzedażowymi, jak ta niedawno ogłoszona z Vinted czy Asos.
Ambitne plany
W drugim kwartale 2025 r. InPost spodziewa się, że wolumen przesyłek w Polsce wzrośnie o wysoką jednocyfrową wartość procentową. Za to za granicą oczekiwany jest aż 50 proc. wzrost wolumenu r/r, bo przewidywana jest konsolidacja z przejętą brytyjską siecią Yodel.
Na cały 2025 r. spółka planuje zwiększyć udział we wszystkich krajach, w których prowadzi działalność. Ma się to udać dzięki wolumenowi przesyłek łącznie o ponad 20 proc. większym niż rok temu.
Przychody za cały 2025 r. mają być między 30 a 40 proc. wyższe r/r, a skorygowany zysk EBITDA podnieść się o 20-25 proc. r/r. Lekko spaść ma marża skorygowanego zysku EBITDA z powodu stabilizacji rentowności w Polsce na poziomie około 45 proc. oraz zwiększenia udziału rynku brytyjskiego w wynikach po konsolidacji firmy Yodel.
Wydatki kapitałowe w całym roku mają wynieść około 1,8 mld zł, z czego 60 proc. zostanie przeznaczone na rozbudowę sieci. W sumie ma się pojawić 14 tys. nowych Paczkomatów.
Aktualizacja, godz. 8:30
W czasie konferencji prasowej dotyczącej wyników firmy InPost, prezes Rafał Brzoska tłumaczył, jak zmienia się rynek oraz jak dostosowuje się do tego strategia InPostu.
- Pierwszy kwartał przyniósł nam mocny wzrost. Mimo, że nie był to łatwy czas dla firm z naszej branży - powiedział Rafał Brzoska.
Jak zaznaczył, w Polsce ostatnie miesiące są słabe. Przyczyną są gorsze nastroje konsumenckie.
InPost chce się rozwijać w Polsce
- Mimo to InPost rozwija się szybciej, niż rynek. To oznacza, że pomimo tej trudniejszej sytuacji przejmujemy udziały od naszych konkurentów, niezależnie od tego, jak bardzo intensywnie się komunikują - dodał prezes.
W tym momencie marżowość w Polsce utrzymuje się na poziomie ponad 40 proc. - Taki poziom w Polsce uznajemy za bardzo atrakcyjny. Cały czas staramy się, by nasz product-mix pozytywnie wpływał na utrzymywanie tej bardzo atrakcyjnej branży. Wprowadzamy nowe usługi, rozwijmy cross-border. Dlatego uważam, że jest szansa nie tylko na utrzymanie marży, ale wręcz i na jej poprawę - zadeklarował prezes Rafał Brzoska.
Jedną z przyczyn wysokiej dynamiki rozwoju InPostu w Polsce jest rozwój kontaktów w segmencie "poza-marketplace", czyli współpracy z pojedynczymi sprzedawcami.
- Odejście od platform sprzedażowych staje się widoczne. Brandy budują własną pozycję. W tym segmencie urośliśmy w I kwartale br. o 20 proc. Patrzymy z dużym optymizmem na ten segment. On rośnie szybciej, niż marketplace`y - dodał prezes InPostu.
Pozytywny wpływ na polski rynek może przynieść obniżka stóp procentowych, która prawdopodobnie przełoży się na wzrost wydatków obywateli. Rafał Brzoska zwrócił uwagę, że sytuacja mocno zależy także od segmentu rynku. Przykładowo, bardzo dynamicznie (w tempie kilkunastu, kilkudziesięciu procent rok do roku), rozwija się segment home&garden czy części motoryzacyjnych.
Będzie ekspansja w Wielkiej Brytanii
Głównym wydarzeniem ostatniego kwartału było przejęcie firmy Yodel z Wielkiej Brytanii. W maju rozpoczęła się jej konsolidacja. InPost szykuje większą ofensywę w tym kraju.
- W tym roku wprowadzimy do Wielkiej Brytanii usługi cross-border - zadeklarował Rafał Brzoska w odpowiedzi na pytania XYZ.pl.
Jednocześnie Yodel będzie przechodził intensywny proces konsolidacji. InPost przygotował 30 kluczowych punktów, na które zamierza położyć największy nacisk w kontekście konsolidacji firmy.
- Po pierwszych tygodniach od przeprowadzenia transakcji widzimy, że wiele z nich, takich jak poprawa jakości i terminowości dostaw czy parametrów finansowych, ulega poprawie. Chcemy, by w ciągu najbliższych 12 miesięcy Yodel był rentowny. Ta firma rentowna nie była praktycznie od zawsze. My chcemy uzdrowić sytuację, zwiększyć grono klientów - zadeklarował prezes InPostu.
Co szykuje InPost
W ostatnim kwartale InPost przekroczył magiczną liczbę 50 tys. automatów.
- Idziemy po kolejną 50-tkę. Rośnie także marża w całej grupie. W Polsce jest stabilna na bardzo wysokim poziomie, ale na rynkach zagranicznych cały czas się rozwija i zbliża się do 30 proc. - zauważył Rafał Brzoska.
InPost nie wyklucza kolejnych akwizycji.
- Patrzymy na wszystko, co pojawia się w Europie. Szukamy przejęć, które dodadzą nam wartości strategicznej. Jesteśmy obecnie w kilku procesach akwizycyjnych. Na rynku jest wiele projektów, które są na sprzedaż. Te firmy mają duże problemy i czeka je albo konsolidacja albo zniknięcie z rynku - powiedział Rafał Brzoska.
Jak zadeklarował, InPost obecnie zrealizował mniej niż 10 proc. celu, który postawiono sobie w zakresie ekspansji w Europie Zachodniej.
- Te rynki są olbrzymie. Nie chcemy rozpraszać swojej uwagi, mamy tu jeszcze wiele do zrobienia - dodał prezes InPostu w odpowiedzi na pytanie o potencjalne wejście na kraje Europy Wschodniej.
W czasie konferencji zauważył, że niebawem czeka nas prawdziwa rewolucja w świecie e-commerce. Jest to konsekwencja rozwoju AI i świata technologicznego.
- Tradycyjne kupowanie się zmieni, jeszcze w tym roku - powiedział Rafał Brzoska. Dlatego zdaniem prezesa InPostu ważnym kierunkiem do rozwoju polskich firm z segmentu e-commerce powinno być rozwijanie cross-border, czyli sprzedaży międzynarodowej.
—-
Napisaliśmy o tym, bo informację uznaliśmy za ważną i ciekawą. Dla pełnej transparentności informujemy, że fundusz RiO należący do Rafała Brzoski, prezesa i akcjonariusza InPostu, jest inwestorem w XYZ.
Główne wnioski
- Silny wzrost przychodów, rentowności i wolumenu przesyłek
InPost osiągnął w pierwszym kwartale 2025 r. przychody na poziomie 3 mld zł, co oznacza wzrost o 22 proc. rok do roku, a skorygowana EBITDA wzrosła o 24 proc. do 940 mln zł. Wolumen obsłużonych paczek wzrósł o 12 proc. do 272 mln, przy marży EBITDA na poziomie 319 proc., wyższej o 52 punkty bazowe niż rok wcześniej. To pokazuje efektywność i rosnącą skalę działalności firmy. - Dynamiczna ekspansja zagraniczna, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii
Największy wzrost wolumenu paczek, aż o 39 proc. r/r, odnotowano w Wielkiej Brytanii i Irlandii, gdzie InPost dostarczył 24 mln przesyłek. Przychody z tego regionu wzrosły o 144,8 proc., a skorygowana EBITDA potroiła się. Akwizycja brytyjskiej firmy Yodel za około 100 mln funtów ma dodatkowo umocnić pozycję InPost jako trzeciego największego gracza na rynku brytyjskim.. - Kontynuacja rozbudowy sieci Paczkomatów i ambitne plany na 2025 rok
Na koniec I kwartału 2025 InPost miał 50 tys. Paczkomatów, o 32 proc. więcej niż rok wcześniej, a ponad 70 proc. inwestycji w I kwartale przeznaczono właśnie na rozwój sieci. Na cały 2025 rok planowane jest zainstalowanie 14 tys. Paczkomatów oraz wzrost wolumenu przesyłek o ponad 20 proc. r/r. Przychody mają wzrosnąć o 30-40proc., a EBITDA o 20-25 proc.. Spółka zamierza zwiększać udziały rynkowe zarówno w Polsce, jak i za granicą.

