USA chcą opodatkować przelewy zagraniczne. Ucierpią rodziny migrantów z Afryki

Nowa propozycja administracji Donalda Trumpa zakłada 5-procentowy podatek od prywatnych przelewów zagranicznych z USA. Środki mają zrównoważyć koszty przedłużenia ulg podatkowych, ale uderzą w rodziny migrantów, głównie z Afryki.

Izba Reprezentantów USA przyjęła w czwartek projekt o nazwie „Wielka, piękna ustawa” (One Big Beautiful Bill Act), która zakłada przedłużenie ulg podatkowych z pierwszej kadencji prezydenta Trumpa. Aby ograniczyć ich wpływ na budżet, wprowadzono propozycję 5-procentowego podatku od zagranicznych przelewów prywatnych. Teraz projekt trafi pod obrady Senatu.

Podatek nie obejmie obywateli USA, lecz dotknie ok. 46 mln migrantów mieszkających w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza tych nielegalnych. Wśród nich znajduje się ponad 2 mln osób pochodzących z Afryki, które regularnie przesyłają pieniądze rodzinom w ojczyźnie.

Według szacunków afrykańskiej agencji Agenceecofin, migranci z USA przesyłają rocznie do krajów afrykańskich ok. 13 mld dolarów. W 2021 roku do samej Nigerii trafiło 5,7 mld dolarów, do Egiptu 1,8 mld, a do Kenii 1,2 mld.

Propozycja podatku pojawia się w kontekście śledztw dotyczących transferów środków pochodzących z Afryki do USA w wyniku korupcji. W styczniu br. Stany Zjednoczone zgodziły się zwrócić Nigerii 53 mln dolarów, które FBI skonfiskowało skorumpowanym obywatelom tego kraju – przekazuje PAP.

Transparency International wskazuje, że tylko udokumentowane przypadki nielegalnych transferów z Afryki do USA w ostatnich latach opiewały na kwotę blisko 4 mld dolarów. Część tych środków była wykorzystywana do zakupu nieruchomości i luksusowych dóbr na terenie Stanów Zjednoczonych.