PsiBufet rusza na podbój kolejnych krajów. Twórca startupu zapowiada inwestycje i wejście w nową kategorię
Startup PsiBufet rozpoczął ekspansję międzynarodową w Czechach, ale jego założyciel Piotr Wawrysiuk zapowiada wejście do kolejnych państw. Firma inwestuje w fabrykę w Zabrzu. Zwiększy moce i wprowadzi nowe produkty.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie są plany spółki PsiBufet na rozwój w Polsce i za granicą.
- Jak PsiBufet stał się częścią międzynarodowej grupy Butternut Box, w której odpowiada za ekspansję w Europie Środkowo-Wschodniej.
- Dlaczego nowa fabryka w Zabrzu, największa tego typu w Europie, jest kluczowa dla dalszego rozwoju firmy i jakie nowe produkty oraz rynki będą dzięki niej obsługiwane.
PsiBufet to polska marka świeżą karmę dla psów. Startup powstał w 2018 r., ale od 2023 r. jest częścią dużej międzynarodowej grupy Butternut Box. Obecnie polski rynek jest dla niej drugi pod względem wielkości w Europie.
To właśnie polska marka, założona przez Piotra Wawrysiuka, odpowiada za ekspansję w naszej części Europy. Na "pierwszy ogień" poszły Czechy. Startup uruchomił właśnie dostawy jedzenia do klientów w tym państwie.
Dalsza ekspansja będzie możliwa dzięki inwestycjom. Jeszcze w tym roku wystartuje największa w Europie fabryka świeżego jedzenia dla psów. Projekt powstaje w Zabrzu.
PsiBufet robi się międzynarodowy
Jak zapowiada Piotr Wawrysiuk, PsiBufet zapoczątkuje w Czechach nową kategorię.
– Obecnie kategoria świeżej karmy dla psów praktycznie tam nie istnieje. To duże wyzwanie, ale i ogromna szansa – będziemy budować ją od podstaw. Naszym celem na pierwsze 12 miesięcy jest dostarczenie karmy dla ponad 5 tysięcy psiaków. To byłby dla nas wyraźny sygnał sukcesu – zapowiada Piotr Wawrysiuk w rozmowie z xyz.pl.
Jak zauważa, zamiłowanie do psów w Czechach jest podobne jak w Polsce. Kraj ten zajmuje drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby psów przypadających na gospodarstwo domowe: co najmniej jednego ma ponad 42 proc. z nich.
– Co równie ważne: Czesi są otwarci na nowoczesne rozwiązania zakupowe, w tym e-commerce w segmencie produktów dla zwierząt. Widzimy tu potencjał na powtórzenie sukcesu, jaki osiągnęliśmy w Polsce – dodaje Piotr Wawrysiuk.
Będzie dalsza ekspansja marki PsiBufet
Jak zapowiada Piotr Wawrysiuk, wejście na rynek czeski to tylko początek szerszej ekspansji międzynarodowej marki PsiBufet.
– Naszą ambicją, zgodną ze strategią całej grupy, jest zostanie marką numer jeden w kategorii jedzenia dla psów w Europie. W Europie Środkowo-Wschodniej planujemy uruchomić działalność w kolejnym kraju jeszcze w 2025 roku. Prowadzimy także analizy i rozmowy dotyczące dalszej ekspansji. Konkretne decyzje co do kolejnych rynków jeszcze nie zapadły – tłumaczy twórca marki.
Warto wiedzieć
Mocny wzrost rynku karmy dla zwierząt
Polski rynek karmy dla zwierząt dynamicznie rośnie, a jego wartość w 2024 r. wyniosła około 4,9–5 mld zł. Oznacza to wzrost o ok. 10 proc. rok do roku. Już niemal połowa polskich gospodarstw domowych posiada psa (ok. 8,1 mln), a kotów jest blisko 7,25 mln. To czyni Polskę jednym z najsilniejszych rynków w Europie pod względem liczby zwierząt.
Polski przemysł pet food także rozwija się prężnie na arenie międzynarodowej. Polska jest 5 co do wielkości eksporterem karm (7–7,6 proc. udziału globalnego). Działa tu wielu polskich i międzynarodowych graczy. Karmę mokrą marki Dolina Noteci produkuje w Pile DNP, spółka, której udziałowcem jest m.in. Henryk Stokłosa. W Paproci koło Nowego Tomyśla fabrykę ma Josera, producent paszowych mieszanek dla trzody chlewnej, który trzy lata temu zainwestował w produkcję karmy dla zwierząt domowych. Mars produkuje karmę w Błoniu pod Warszawą, Sochaczewie i Niepołomicach.
Jak wynika z raportu Izby Gospodarki Elektronicznej “E-commerce Animal-friendly Biznes”, na poziomie detalicznym widoczna jest silna premiumizacja: duży udział segmentu mokrego i weterynaryjnego, rosnące zainteresowanie karmami funkcjonalnymi, naturalnymi („clean label”) i zrównoważonymi (białka owadzie, ekologiczne opakowania). W kanale sprzedaży największy udział ma e‑commerce (27–28 proc. wartości), zaraz za supermarketami (39 proc.) i fizycznymi sklepami zoologicznymi (24 proc.). Aż 85 proc. właścicieli zwierząt domowych kupuje dla nich karmę online.
Inwestycja w Zabrzu i wejście na rynek jedzenia dla kotów
Rozwój firmy zależy m.in. od wzmocnienia możliwości produkcyjnych. W tym celu PsiBufet wraz ze swoim właścicielem, firmą Butternut Box, buduje zakład „Sam’s Kitchen” w Zabrzu.
– Inwestycja jest na zaawansowanym etapie. Planujemy rozpocząć operacje magazynowe i realizację zamówień (fulfilment) jeszcze pod koniec tego roku. Produkcja wystartuje na początku 2026 roku – zapowiada Piotr Wawrysiuk.
Karmy z Polski pojadą do innych państw Europy. Fabryka będzie zaopatrywała Butternut Box m.in. w Niemczech i Holandii i – jak zapowiada przedstawiciel PsiegoBufetu – także w kolejnych krajach.
– Przeprowadzka do nowego centrum operacyjnego w Zabrzu otwiera przed nami dodatkowe możliwości produktowe. Planujemy rozwijać zarówno ofertę podstawową, czyli posiłki, jak i suplementy żywieniowe. Już teraz wprowadzamy nowości, np. produkt „Na Zdrowy Brzuszek”, który wspiera zdrowie układu pokarmowego psów. Na rynku brytyjskim rozwijamy markę Marro oferującą świeże jedzenie dla kotów. Wprowadzenie podobnej oferty dla kotów w Polsce to tylko kwestia czasu – zapowiada Piotr Wawrysiuk.
Łączna wartość inwestycji spółki sięgnie 360 mln zł. Pieniądze pochodzą m. in. z rundy inwestycyjnej Butternut Box. Firma pozyskała w niej 280 mln funtów (1,4 mld zł) od grona inwestorów. Znalazły się w nim fundusze General Atlantic oraz L Catterton. Zakład będzie miał 40 tys. mkw. powierzchni i osiągnie zdolność do produkcji 1,2 tys. ton karmy tygodniowo. W fabryce PsiBufet w Zabrzu docelowo znajdzie pracę 600 osób. Firma jeszcze w tym roku planuje zatrudnić 100 pracowników. Już teraz rekrutuje m.in. do działu inżynierii.
Rozwój także w Polsce. Rynek rośnie
Druga "noga" biznesowa to dostawy bezpośrednio do konsumentów.
– Nasza sprzedaż opiera się na modelu direct-to-consumer, z pełną obsługą e-commerce i dostawą do domu. Rozbudowa infrastruktury pozwoli nam dalej skalować ten model – dodaje szef marki PsiBufet.
Obok ekspansji międzynarodowej marka będzie rozwijała się także w Polsce.
– Potencjał wzrostu na polskim rynku wciąż jest bardzo duży. Działamy tu od blisko siedmiu lat. Zaczynaliśmy w małej kuchni, a dziś PsiBufet jest silną, szybko rosnącą marką z coraz liczniejszym zespołem, powiększającą się bazą klientów i rosnącym udziałem w rynku. Świadomość konsumentów dotycząca jakości karmy dla psów wyraźnie rośnie. Coraz więcej właścicieli dostrzega korzyści płynące z żywienia świeżym jedzeniem. Naszym zdaniem kategoria Fresh docelowo stanie się największą częścią rynku karm dla psów w Europie. Polska odegra w tej zmianie istotną rolę – zapowiada Piotr Wawrysiuk.
Dwa lata po przejęciu. Jak działa PsiBufet
Przypomnijmy, Butternut Box przejął wszystkie udziały w firmie PsiBufet w 2023 r. Kwota transakcji nigdy nie została ujawniona. Od momentu powstania do sprzedaży polski startup zebrał łącznie 23 mln zł, w tym 16,5 mln zł od inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych. Piotr Wawrysiuk, który zakładał startup, nadal stoi za jego sterami.
– Po przejęciu przez Butternut Box działamy w ramach większej, międzynarodowej struktury, której centrum stanowi spółka holdingowa w Wielkiej Brytanii. W Polsce funkcjonują dwie spółki – komercyjna, odpowiedzialna za sprzedaż i dystrybucję, oraz operacyjna, zarządzająca produkcją i logistyką w Zabrzu – tłumaczy przedsiębiorca.
Jak zaznacza, wszystkie udziały należą do brytyjskiego właściciela, którego wspierają fundusze z Wielkiej Brytanii, USA i Francji.
– Polska jest obecnie drugim co do wielkości rynkiem grupy i kluczowym centrum kompetencji. Realizujemy tu nie tylko zadania lokalne, lecz także funkcje wspierające całą organizację. Dysponujemy znaczną autonomią operacyjną i strategiczną, a sukces opiera się na bliskiej współpracy i zaufaniu między zespołami z Polski, Wielkiej Brytanii i innych krajów – komentuje Piotr Wawrysiuk.
Główne wnioski
- PsiBufet staje się kluczowym graczem w europejskiej strategii Butternut Box. Po przejęciu przez brytyjską grupę nie tylko utrzymał autonomię operacyjną, ale także stał się odpowiedzialny za ekspansję marki w Europie Środkowo-Wschodniej. Polska jako drugi co do wielkości rynek grupy pełni teraz rolę strategicznego centrum kompetencji i logistyki dla całej firmy.
- Inwestycja w Zabrzu umożliwi masową produkcję i dalszy rozwój oferty. Budowana w Zabrzu fabryka – największy tego typu zakład w Europie – pozwoli PsiemuBufetowi produkować 1,2 tys. ton karmy tygodniowo i obsługiwać rynki m.in. Niemiec i Holandii. Inwestycja o wartości 360 mln zł znacząco zwiększy moce produkcyjne. Umożliwi to rozwój nowych produktów i wejście w segment karm dla kotów.
- Ekspansja na rynki zagraniczne opiera się na lokalnym potencjale i rosnącym trendzie "fresh pet food". Rozpoczęcie działalności w Czechach to pierwszy krok w realizacji planu ekspansji. Zakłada on budowę rynku świeżego jedzenia dla psów od podstaw. PsiBufet wykorzystuje podobieństwo kulturowe i zakupowe między Polską a Czechami, planując wejście do kolejnych krajów w 2025 roku.