Morawiecki oskarża Tuska o grabież kierowców i obiecuje benzynę za 5 zł. Sprawdzamy, ile kosztowała, gdy sam rządził
– Na pylonach benzyna jest po tyle samo [co dwa czy trzy lata temu – przyp. XYZ]. Pytam, gdzie lądują te pieniądze w takim razie? – stwierdził były premier Mateusz Morawiecki na antenie Radia ZET. Zadeklarował też, że gdyby nadal rządził, litr benzyny kosztowałby „być może poniżej 5 zł, albo około 5 zł”. Czy rzeczywiście był tak hojny w czasie swoich rządów?
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego Mateusz Morawiecki atakuje Donalda Tuska, zarzucając mu, że Orlen nadmiernie bogaci się kosztem kierowców.
- Ile kosztował litr benzyny w 2022 i 2023 r.
- Czy dziś benzyna kosztuje tyle samo, co w ostatnich dwóch latach rządów Zjednoczonej Prawicy.
Były premier i wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Morawiecki był gościem Bogdana Rymanowskiego w programie „Gość Radia ZET”. W trakcie rozmowy wielokrotnie chwalił swój rząd i krytykował gabinet Donalda Tuska – m.in. za ceny paliw, które kierowcy muszą dziś płacić na stacjach.
Morawiecki: Cena benzyny na stacjach taka sama jak dwa lub trzy lata temu
– Cena baryłki ropy […], ok. 74 dolarów, to cały czas mniej niż np. dwa czy trzy lata temu, kiedy oscylowała wokół 100 dolarów. Wtedy dolar kosztował 4,30 zł, dzisiaj 3,70 zł, a na pylonach benzyna jest po tyle samo. Pytam: gdzie lądują te pieniądze? – mówił we wtorek Mateusz Morawiecki.
Były premier przekonywał, że cena baryłki i kurs dolara to dwa kluczowe składniki wpływające na cenę paliwa na stacjach.
– Baryłka tańsza o 25 proc. niż dwa lata temu, dolar tańszy o 20 proc. niż 2–3 lata temu. Gdzie są te pieniądze, które powinny być w kieszeniach? – pytał Morawiecki.
Według jego słów, gdyby nadal sprawował władzę, benzyna kosztowałaby „być może poniżej 5 zł, albo około 5 zł”.
– Gdybym dalej rządził, pytałbym dziś zarząd Orlenu, gdzie są te pieniądze, które powinny być w kieszeniach Polaków – dodał Mateusz Morawiecki.
Nie, dziś benzyna na stacji nie kosztuje tyle, co dwa czy trzy lata temu
Dla porównania obecnych cen paliwa z tymi z czasów rządów Mateusza Morawieckiego musimy przyjąć uproszczone założenia – takie same, jak sam polityk. Nie analizujemy całego okresu rządów PiS, lecz konkretne daty, do których odnosił się były premier w Radiu ZET.
Według danych serwisu Autocentrum.pl, aktualna (17 czerwca) średnia cena litra benzyny bezołowiowej PB95 wynosi 5,70 zł.
Mateusz Morawiecki mówił o cenach sprzed dwóch i trzech lat. Sprawdziliśmy więc, ile kierowcy płacili za PB95 w 2022 i 2023 r.
W styczniu 2022 r. – czyli trzy lata temu – miesięczna średnia cena benzyny wynosiła 5,74 zł, a w grudniu – 6,45 zł. Tylko raz, w lutym 2022 r., średnia cena była niższa niż obecna i wyniosła 5,38 zł.
W 2023 r. benzyna kosztowała od 6,73 zł (kwiecień) do 6,06 zł (październik).
Nie jest zatem prawdą, że dziś – jak twierdzi Mateusz Morawiecki – benzyna kosztuje tyle samo, co dwa-trzy lata temu. Jest nominalnie tańsza, z wyjątkiem lutego 2022 r.
Tania baryłka ropy? Kosztuje dokładnie tyle, co dwa lata temu – za czasów rządu Morawieckiego
Mateusz Morawiecki prawidłowo przywołał aktualną cenę ropy naftowej Brent, która rzeczywiście wynosi obecnie 74 dolary za baryłkę. Nieprawdą jest jednak, że dziś baryłka kosztuje o 25 proc. mniej niż dwa lata temu.

Jak wskazywaliśmy w naszej wcześniejszej analizie, na początku 2023 r. cena baryłki ropy wynosiła 79 dolarów, a pod koniec roku – gdy władzę obejmował Donald Tusk – 77 dolarów.
W żadnym momencie 2023 r. różnica między ówczesną a obecną ceną ropy nie wynosiła 25 proc.
Maksymalną cenę ropa osiągnęła we wrześniu 2023 r., sięgając 94 dolarów za baryłkę. Warto jednak podkreślić, że dokładnie dwa lata temu, w połowie czerwca 2023 r., baryłka kosztowała 74 dolary – czyli tyle samo, co obecnie.
Orlen za Tuska łupi kierowców? W dolarach płacimy podobnie jak dwa lata temu
A teraz przyjrzyjmy się zarzutowi nadmiernych zysków Orlenu za czasów Donalda Tuska. Porównajmy, ile dziś i dwa lata temu wynosił stosunek ceny benzyny na stacji do kursu dolara – waluty, w której kupowana jest ropa naftowa. Pamiętajmy, że nominalna cena baryłki ropy w dolarach – dziś i dwa lata temu – jest taka sama.
Według danych serwisu Autocentrum.pl, średnia cena litra benzyny PB95 w czerwcu 2023 r. wynosiła 6,47 zł, a dziś – przy tej samej cenie baryłki ropy na rynkach międzynarodowych – to 5,65 zł.
14 czerwca 2023 r. serwis Autokult.pl informował, że średnia cena benzyny na stacjach Orlen wynosiła 6,54 zł. Tymczasem według serwisu Cena-paliw.pl 17 czerwca 2025 r. jest to 5,79 zł.
Z kolei według średniego kursu NBP z 17 czerwca 2025 r. dolar kosztuje 3,70 zł. W połowie czerwca 2023 r. było to 4,12 zł.
Zatem dziś, przy tej samej cenie baryłki ropy, co dwa lata temu, litr benzyny na stacjach Orlen kosztuje równowartość ok. 1,57 dolara, podczas gdy w czerwcu 2023 r. – za rządów Mateusza Morawieckiego – było to 1,59 dolara.
Główne wnioski
- Mateusz Morawiecki sugeruje, że cena benzyny mogłaby spaść do poziomu około 5 zł za litr.
- Były premier obwinia zarząd Orlenu o zatrzymanie nadmiarowych zysków, które – jego zdaniem – powinny trafić do obywateli.
- Jeżeli uwzględnimy różnice kursu dolara, w której to walucie kupuje się ropę na międzynarodowych rynkach, dziś litr benzyny na stacjach Orlen kosztuje średnio równowartość ok. 1,57 dolara, kiedy przed dwoma laty (czerwiec 2023 r.) w czasie rządów Mateusza Morawieckiego było to 1,59 dolara.