Najlepsze i najgorsze akcje z GPW w pierwszym półroczu 2025 r.
W ciągu ostatnich sześciu miesięcy warszawska giełda radziła sobie znakomicie. Osiągnięcie dwucyfrowej stopy zwrotu nie było trudne, a kursy niektórych spółek wzrosły nawet o kilkaset procent. Nie zabrakło jednak również przegranych – kapitalizacja kilku firm spadła o ponad 50 proc.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak bardzo udane było pierwsze półrocze 2025 r. na GPW,
- Które akcje z indeksów WIG i WIG20 przyniosły największe zyski i straty,
- Która spółka zanotowała wzrost notowań przekraczający 600 proc.
Rekordowy wynik WIG-u – indeks zakończył pierwsze półrocze 2025 r. z wynikiem +29 proc. Równie dobrze radził sobie WIG20, który wzrósł o ponad 27 proc., stając się jednym z najlepszych głównych indeksów na świecie. Tempo wzrostu było najwyższe w historii.
Za tak imponującym wynikiem stała koniunktura w kluczowych branżach notowanych na GPW, zwłaszcza w sektorze bankowym, który dominował w zestawieniu zwyżek, oraz energetycznym, który także odnotował silne wzrosty. Większość dużych spółek, mających istotny wpływ na indeksy, zanotowała dwucyfrowe wzrosty, co poprawiło nastroje po trudnym 2024 r.
Wśród spółek znalazły się zarówno spektakularne wzrosty – niektóre akcje zdrożały o ponad 100 proc., jak i równie efektowne spadki – sięgające nawet –70 proc.
W artykule prezentujemy te firmy, które w pierwszym półroczu 2025 r. wyróżniły się najbardziej – zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Choć nie miały kluczowego wpływu na cały rynek, ich historie mogą być inspiracją… albo przestrogą.
Najlepsze akcje indeksu WIG20
1. PGE (+83 proc.)
Ostatnie miesiące były wyjątkowo udane dla sektora energetycznego. Szczególnie wyróżnia się PGE – największy przedstawiciel branży, który po 15 latach giełdowego marazmu zdaje się wychodzić na prostą. Kurs akcji, który spadł z 25 do 4 zł, dziś przekracza 10 zł. To efekt poprawy nastrojów w branży, mocnych wyników i nowej strategii spółki.
PGE, jako jeden z głównych producentów energii z węgla, przez lata była pod presją europejskiej transformacji energetycznej. Inwestycje w OZE – farmy wiatrowe czy fotowoltaikę – obciążały wyniki finansowe.
Sytuacja zmieniła się w ostatnich miesiącach. W obliczu geopolitycznych napięć i rosnącej roli tradycyjnych źródeł energii, rezultaty finansowe spółki wyraźnie się poprawiły. W pierwszym kwartale 2025 r. PGE przekroczyła oczekiwania rynkowe – powtarzalna EBITDA i zysk netto były o około 1 mld zł wyższe od konsensusu. Posypały się pozytywne rekomendacje analityczne, a nowa strategia spółki zakłada: duże inwestycje, możliwy powrót dywidendy oraz wzrost rocznej EBITDA z 11 mld zł w 2024 r. do 30 mld zł w 2035 r.
2. Orlen (+68 proc.)
Na fali rosnącego optymizmu znalazł się również Orlen. Wyniki za pierwszy kwartał 2025 r. zadowoliły rynek, a dodatkowo pojawiły się pozytywne informacje dotyczące m.in. pozyskania środków z KPO czy zmniejszenia zadłużenia. Analitycy odpowiedzieli pozytywnymi rekomendacjami.
Decydujący impuls przyniosła jednak deklaracja dywidendy. Prezes spółki zarekomendował wypłatę 6 zł na akcję – najwięcej w historii. Na ten cel przeznaczono niemal 7 mld zł, z czego 3 mld zł pochodziły z kapitału zapasowego, ponieważ zysk netto za cały ubiegły rok był niższy. To wystarczyło, by kurs akcji osiągnął poziom nienotowany od sześciu lat.
3. mBank (+44 proc.)
W sektorze bankowym błyszczy mBank, dawny Commerzbank. Wysokie stopy procentowe i brak obniżek ze strony RPP utrzymywały wysoką marżę odsetkową, co pozwoliło bankom – w tym mBankowi – raportować bardzo dobre wyniki.
Dodatkowo inwestorzy pozytywnie ocenili wygasające ryzyko związane z kredytami frankowymi. Ciążące na wynikach rezerwy na ugody wkrótce przestaną być konieczne, co zdaniem analityków powinno znacząco poprawić perspektywy finansowe banku.
Najgorsze akcje indeksu WIG20
1. Kruk (–5,5 proc.)
Spółka windykacyjna Kruk zanotowała w pierwszym półroczu 2025 r. najsłabsze notowania spośród wszystkich komponentów głównego indeksu GPW. Stało się tak, mimo że jej sytuacja biznesowa nie była dramatyczna. Wyniki na większości rynków pozostały stabilne, a jak co roku zapowiedziano wypłatę dywidendy. Inwestorzy zareagowali jednak nerwowo na problemy w Hiszpanii.
Kruk już pod koniec 2024 r. informował o pogarszającej się ściągalności zadłużenia na Półwyspie Iberyjskim. Spółka ostrzegała, że wyniki w tym kraju będą słabe – co potwierdziło się w danych: EBITDA za czwarty kwartał była aż 108 mln zł na minusie. Firma rozpoczęła kosztowną batalię sądową, która dodatkowo obciążyła finanse i wymusiła ograniczenie inwestycji w nowe portfele wierzytelności w regionie.
2. LPP (–4,5 proc.)
Największa polska spółka odzieżowa zaniepokoiła rynek słabymi wynikami za czwarty kwartał roku obrotowego 2024, zakończonego w styczniu 2025 r. Zysk netto był niższy rok do roku, a przychody i marża tylko nieznacznie wyższe niż przed rokiem. Rezultaty były poniżej oczekiwań analityków, mimo ambitnych planów inwestycyjnych.
Co ciekawe, to właśnie skala zapowiadanych inwestycji wzbudziła niepokój części inwestorów. Gdy spółka obniżyła prognozę przychodów na rok obrotowy 2025/2026 i zredukowała liczbę planowanych otwarć nowych sklepów, kurs odbił. Pomogła również poprawa pogody – majowe deszcze i niskie temperatury negatywnie wpłynęły na sprzedaż, ale ich ustąpienie poprawiło prognozy.
3. CCC (+7 proc.)
Dowodem na dobrą kondycję GPW jest fakt, że trzecią najsłabszą spółką w WIG20 jest CCC – zeszłoroczny giełdowy lider. W 2024 r. kurs akcji wzrósł o ponad 100 proc., a mimo to spółka kontynuowała wzrost także w 2025 r., choć w mniejszej skali – m.in. z powodu już wysokiej kapitalizacji, która sięga 15 mld zł.
Na kursie było widać nerwową reakcję inwestorów po publikacji wyników za rok obrotowy 2024/2025. Mimo że zysk netto wyniósł 1 mld zł, rynek skupił się na niższym od oczekiwań wzroście przychodów. Nastroje poprawiły się dopiero po publikacji wyników za I kwartał 2025/2026 – szczególnie pozytywnie zaskoczył zysk operacyjny.
Najlepsze akcje indeksu WIG
1. Europejskie Centrum Odszkodowań (+659 proc.)
W Europejskim Centrum Odszkodowań (EuCO), pomagającym klientom w uzyskiwaniu świadczeń od ubezpieczycieli, pod koniec 2024 r. zakończono postępowanie restrukturyzacyjne. Już wtedy inwestorzy zaczęli dostrzegać potencjał i skupować niedowartościowane akcje.
Przełom nastąpił w marcu 2025 r. – po wypłacie pierwszej raty układowej dla wierzycieli. Potwierdzona zdolność operacyjna do realizacji postanowień układowych przyciągnęła uwagę nie tylko inwestorów indywidualnych, ale także instytucjonalnych.
EuCO pozyskało nowego głównego akcjonariusza – Ragnar Trade. Jednocześnie spółka ogłosiła dobre wyniki finansowe, rozpoczęła przegląd opcji strategicznych i uzyskała znaczące finansowanie zewnętrzne. Kurs akcji wystrzelił z 0,70 zł na początku roku do ponad 5 zł obecnie.
2. CPD (+222 proc.)
Dawne Celtic Property Investments, obecnie CPD, to firma działająca w sektorze nieruchomości – handlująca i budująca. Przez lata kilkukrotnie zmieniała model działalności, a ostatnie okresy były szczególnie burzliwe. W 2023 r. po zakończeniu inwestycji na warszawskim Ursusie zawiesiła działalność i rozpoczęła przegląd opcji strategicznych.
Ten zakończył się dopiero w marcu 2025 r., kiedy spółka ogłosiła porozumienie w sprawie przejęcia FRIW. W jego ramach CPD miałaby stać się właścicielem położonego w centrum Wrocławia budynku Wratislavia Tower i czerpać zyski z wynajmu powierzchni biurowych. Inwestorzy uwierzyli w ten plan – kurs akcji wzrósł z 1,55 zł do ponad 5 zł.
3. Coal Energy (+134 proc.)
Ukraińska spółka górnicza, która przeniosła większość działalności do Polski, miała bardzo zmienne pierwsze półrocze 2025 r. Jej notowania wystrzeliły w oczekiwaniu na zakończenie wojny, co mogłoby pozwolić na wznowienie wydobycia w Ukrainie. Jednak kurs tąpnął po ogłoszeniu sprzedaży ukraińskich aktywów.
Nie pomogły nawet pozytywne informacje z Polski, jak podpisanie listu intencyjnego dotyczącego wydobycia węgla na Śląsku z użyciem infrastruktury Siltechu. Po fali entuzjazmu i gwałtownej korekcie kurs wszedł w fazę boczną. Inwestorzy czekają na kolejny impuls.
Najgorsze akcje indeksu WIG
1. Pure Biologics (–73 proc.)
Zła passa Pure Biologics trwała od początku roku, a jej notowania stopniowo traciły na wartości po rozwiązaniu umowy z amerykańską Promittens Corporation. W czerwcu spółka ogłosiła upadłość z powodu utraty płynności finansowej, co znacząco pogłębiło skalę przeceny. Obecnie trwają próby ratowania firmy – prowadzone są negocjacje dotyczące wydłużenia terminu spłaty zadłużenia oraz przygotowania kolejnej emisji akcji. Kurs akcji spadł z ponad 16 zł do poniżej 5 zł.
2. Atlantis (–56 proc.)
Atlantis, estońska spółka należąca do rodziny Patrowiczów, również znalazła się wśród największych przegranych. Jej rozpoznawalność na rynku wynika z emisji darmowych akcji dla akcjonariuszy. Dzięki brakowi nadzoru KNF, mogła emitować kolejne papiery bez prospektu, o ile należały do tej samej klasy co notowane.
Spekulacyjny szał na początku roku windował kurs Atlantisu z 2 do 8 zł, ale po krótkim rajdzie wrócił on w okolice stałego poziomu 2 zł, a płynność handlu zamarła.
3. Urteste (–52 proc.)
Kolejna spółka biotechnologiczna w naszym niechlubnym zestawieniu. Podobnie jak Pure Biologics, trwała w trendzie spadkowym od początku roku, ale zaliczyła wyraźny spadek notowań pod koniec pierwszego półrocza. Inwestorów zmartwiły wyniki, po raz kolejny bez przychodów ze sprzedaży i z niemal milionową stratą netto.
Choć spółka uzyskała niedawno patent na test Panuri w Indonezji, rynek zareagował obojętnie. Gracze giełdowi wciąż czekają na rozpoczęcie fazy badań klinicznych i komercjalizację projektu.
Główne wnioski
- Warszawska giełda zaliczyła świetne półrocze – indeks WIG zyskał 29 proc., a WIG20 – 27 proc., plasując się w światowej czołówce. Największe wzrosty odnotowały PGE (+83 proc.), Orlen (+68 proc.) i mBank (+44 proc.) – spółki, które skorzystały z poprawy wyników finansowych, pozytywnych rekomendacji analityków i sprzyjającej koniunktury.
- PGE zyskała dzięki nowej strategii i zmianom w sektorze energetycznym, Orlen – głównie za sprawą rekordowej dywidendy, a mBank – dzięki utrzymującym się wysokim stopom procentowym i wygaszaniu rezerw na franki.
- Jednak nie wszyscy uczestnicy hossy wyszli z niej zwycięsko. Spadki kursów sięgały nawet 70 proc. i dotknęły m.in. Pure Biologics (-73 proc.), Atlantis (-56 proc.) i Urteste (-52 proc.). Główne przyczyny to utrata płynności, brak przychodów, problemy operacyjne i brak fundamentów dla spekulacyjnych zwyżek.