Chińczycy zmieniają plany. Słowacja ma być europejskim przyczółkiem marki Polestar
Koncern motoryzacyjny Geely z Chin miał na Słowacji produkować 250 tys. samochodów Volvo rocznie. To już nieaktualne. Z taśm montażowych w nowej fabryce pod Koszycami zjeżdżać będą przede wszystkim elektryczne SUV-y Polestaru. A produkcja aut znanej europejskiej marki ruszy na masową skalę, gdy… przyjdą lepsze czasy.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego chiński koncern Geely chce na Słowacji postawić na produkcję elektryków marki Polestar, a nie – jak planował wcześniej – samochodów Volvo.
- Jakie są strategiczne powody ulokowania fabryki właśnie pod Koszycami.
- Jak dzięki nowej fabryce w Valalikach może się jeszcze wzmocnić światowa pozycja Słowacji jako motoryzacyjnego mocarstwa.
W zeszłym roku w miejscowości Valaliky, nieopodal Koszyc na wschodzie Słowacji, rozpoczęła się budowa kolejnej fabryki motoryzacyjnej w tym kraju. „Zakłady będą produkować 250 tys. osobowych samochodów Volvo rocznie. Będzie to trzecia fabryka tej marki w Europie – po funkcjonujących już w belgijskiej Gandawie i szwedzkiej Torslandzie” – pisały jesienią 2024 r. słowackie media.
Koszt inwestycji był imponujący: 1,2 mld euro (ponad 5,1 mld zł). Zakłady miały dawać pracę aż 3,3 tys. osób.
Elektryczny SUV Polestar 7...
Minęło jednak kilka miesięcy i koncepcja inwestora firmy Geely Automobile uległa zmianie. Przypomnijmy – to właśnie ten chiński koncern jest od 2010 r. właścicielem szwedzkiej Volvo Car Corporation. Chińczycy ogłosili właśnie, że zamiast aut zasłużonej europejskiej marki w Koszycach będą wytwarzać samochody Polestar. To młoda marka – istniejąca dopiero od 2017 r. – należąca do Geely (w portfolio chińskiego producenta znajdują się też Zeekr, Lotus i Lynk). Produkcję pierwszego modelu tej marki, Polestara 1 – hybrydowego auta sportowego klasy średniej – rozpoczęto dwa lata później. W Koszycach powstawać będzie elektryczny SUV Polestar 7. Samochód ma być zbudowany na platformie elektrycznego Volvo EX60, którego produkcja nadal jest planowana w słowackiej fabryce. Pierwotnie miała ruszyć w przyszłym roku, ale według obecnych założeń stanie się to rok później.
... niczym model Y Tesli
Na razie nie wiadomo ile samochodów poszczególnych marek będzie zjeżdżać z taśm montażowych zakładów w Valalikach. Czeski portal ekonomickydenik.cz, powołując się na rzecznika firmy Volvo Cars, pisze jednak, że na produkcję aut europejskiej marki na dużą skalę trzeba będzie poczekać. Niezbędne jest bowiem znalezienie możliwie najlepszego momentu na wprowadzenie tych pojazdów na rynek. Portal dennik.sk informuje z kolei, że dzięki kompaktowemu SUV-owi Polestar 7 Geely chce zaistnieć w najbardziej dochodowym segmencie rynku premium, w którym wcześniej sukces odniósł m.in. model Y Tesli.
Firma Polestar nie ma własnych fabryk. Samochody tej marki powstają w zakładach należących do Volvo Cars i Geely – w Chinach i Stanach Zjednoczonych. Na początku tego roku montaż jednego z modeli rozpoczęto także w Korei Południowej.
Słowacja ma być pierwszym europejskim państwem, w którym produkowane będą Polestary. Uzasadnieniem dla lokalizacji produkcji Polestara 7 właśnie u naszego południowego sąsiada jest to, że import chińskich elektryków do Europy obłożony jest wysokimi cłami. Dennik.sk zauważa, że mimo tego udział samochodów z Państwa Środka w naszym rynku przekroczył już 5 proc. Natomiast chińskie e-auta i hybrydy stanowią już prawie 10 proc. wszystkich tego typu samochodów sprzedawanych na Starym Kontynencie.
Chiński, ale prywatny
Geely to jeden z największych chińskich producentów samochodów – przy czym jeden z nielicznych, który nie jest kontrolowany przez państwo. Założycielem, głównym akcjonariuszem i prezesem firmy jest przedsiębiorca Li Shufu, znany również jako Eric Li. Dzisiejszy koncern zaczynał w połowie lat 80. XX w. od produkcji chłodziarek. Następnie wytwarzał części do motocykli, później same motocykle, a od 30 lat zajmuje się montażem samochodów.
Na rynki międzynarodowe Geely wkroczyło w 2010 r., przejmując wspomniane już Volvo. Później koncern kupił również udziały w brytyjskim producencie luksusowych samochodów sportowych Aston Martin. Stał się też właścicielem wytwórcy elektryków klasy premium – Lotus Technology. Przed rokiem Geely kupiło chińską firmę Zeekr Intelligent Technology Holding, specjalizującą się w luksusowych samochodach elektrycznych.
Magazyn „Forbes” wycenia obecnie majątek Erica Li na 17,4 mld dolarów (63 mld zł). To daje mu 132 pozycję na liście najbogatszych ludzi świata.
Słowacja mistrzem świata
Przyszły zakład produkcyjny koncernu Erica Li będzie piątą dużą fabryką motoryzacyjną na Słowacji. Volkswagen ma swój oddział w Bratysławie, Jaguar Land Rover – w Nitrze. Koreańska Kia wytwarza auta w Żylinie, a francusko-włosko-amerykański Stellantis (właściciel m.in. marek Alfa Romeo, Citroën, Fiat, Jeep, Opel i Peugeot) – w Trnawie.
Nasz południowy sąsiad jest światowym liderem pod względem produkcji samochodów per capita. W 2024 r. z taśm montażowych zjechało tam ok. 993 tys. aut – co oznacza średnio 183 pojazdy na 1 tys. mieszkańców. W rekordowym 2019 r. (1,11 mln aut) wskaźnik ten przekraczał 200. Założenia na ten rok są takie, że łączna produkcja sięgnie 1,15 mln sztuk.
Główne wnioski
- Geely chce na Słowacji produkować głównie markę Polestar. Chociaż chiński koncern zapowiadał, że z jego fabryki pod Koszycami będzie wyjeżdżać 250 tys. samochodów Volvo, rocznie. Teraz zmienił plany. Stawia głównie na elektryczne SUV-y młodej marki Polestar.
- Decyzja wynika ze strategii rynkowej i chęci ominięcia unijnych ceł. Produkcja Polestara 7 w Europie ma ułatwić Geely dostęp do unijnego rynku premium. Chińczycy chcą też dzięki inwestycji uniknąć wysokich opłat na importowane do UE samochody elektryczne.
- Słowacja umacnia pozycję lidera w motoryzacji per capita. Dzięki nowej inwestycji Geely będzie tam działać już piąta duża fabryka samochodów u naszego południowego sąsiada. To jeszcze bardziej wzmacnia rolę kraju, który już teraz jest światowym numerem jeden pod względem produkcji samochodów na 1 tys. mieszkańców.