Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Technologia

Branża VC liczy na ożywienie w 2025 r. Za optymizmem stoi dopływ kapitału

Rok 2024 charakteryzowała stagnacja wywołana luką w publicznym finansowaniu funduszy venture capital. Uaktywnienie unijnego kapitału budzi jednak nadzieje inwestorów i startupów na ożywienie rynku oraz powrót do ambitnych planów rozwoju.

Ilustracja: ciągła linia rozrysowana w kszłt głowy człowieka z żarówką wewnątrz.
Jaki będzie 2025 r. dla sektora venture capital i startupów? Przedstawiciele rynku o przyszłości mówią z lekkim optymizmem. [Fot.: Getty Images]

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Czy uczestnicy rynku venture capital obawiają się najbliższej przyszłości, czy w 2025 r. widzą raczej szansę na rozwój.
  2. Dlaczego sektor VC wiąże tak duże nadzieje z dopływem unijnego kapitału.
  3. Nad jakimi aspektami prowadzenia działalności inwestycyjnej warto byłoby w nowym roku dyskutować i jakie zmiany strukturalne wprowadzić.

Przedstawiciele sektora venture capital (VC) z nadzieją patrzą na 2025 r. – właśnie wtedy na rynek mają trafić długo wyczekiwane unijne środki z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG). Sektor pozostaje mocno zależny od publicznego wsparcia – zmiana unijnej perspektywy finansowej i opóźnienia w realizacji nowego programu wyraźnie odbiły się na wynikach w 2024 r., co przełożyło się na spadek liczby transakcji VC. Tymczasem PFR Ventures wytypował i ogłosił już pierwsze zespoły inwestycyjne, które – po spełnieniu niezbędnych formalności – w nadchodzących miesiącach rozpoczną inwestycje w technologiczne startupy.

– Wprowadzenie do ekosystemu pieniędzy z FENG pozwoli ustabilizować sytuację i stworzyć solidne podstawy do dalszego skalowania rodzimego rynku. Dziewięć pierwszych zespołów zarządzających funduszami VC już rozpoczęło działalność. Będą poszukiwać około 150 polskich, innowacyjnych firm. Ich oferta to 650 mln zł i doświadczenie w rozwijaniu startupów. Spodziewam się, że blisko jedna trzecia tych firm zostanie odnaleziona przez fundusze jeszcze w 2025 r. To oznacza, że tylko z tego źródła możemy oczekiwać około 50 zalążkowych transakcji – mówi Maciej Ćwikiewicz, prezes PFR Ventures.

Dziewięć pierwszych zespołów zarządzających funduszami VC już rozpoczęło działalność. Będą poszukiwać około 150 polskich, innowacyjnych firm.

W 2025 r. można spodziewać się rozstrzygnięć kolejnych konkursów realizowanych przez PFR Ventures na finansowanie dla funduszy VC.

– Będziemy ogłaszać kolejne fundusze, co powinno sukcesywnie zwiększać dostępność kapitału, jego zasięg i liczbę transakcji. Dodatkowo oczekuję, że w 2025 r. Ministerstwo Finansów zaprezentuje efekty swoich prac nad rynkiem venture capital i private equity. Mogą one mieć istotne znaczenie dla całego ekosystemu, szczególnie w obszarach legislacji, zachęt podatkowych oraz dostępności kapitału – wskazuje Maciej Ćwikiewicz.

Dopływ kapitału unijnego na rynek VC

Na ożywienie krajowego rynku finansowania innowacyjnych przedsiębiorstw liczy również Kamil Niewiatowski, dyrektor zarządzający Raiffeisen Digital Bank na Polskę.

– Brak publicznych funduszy skutkował mniejszą aktywnością VC w ostatnich latach, ale po odblokowaniu pieniędzy unijnych sytuacja powinna się odwrócić. Marazm na rynku finansowania wymusił na startupach zmianę podejścia do inwestycji – ekspansja i rozwój nowych produktów wymagających znacznego kapitału musiały zostać odłożone na półkę. Teraz, jeśli nowe fundusze będą dostępne, firmy będą mogły wrócić do tych planów, co dodatkowo zwiększy popyt na kapitał na rynku. Myślę, że rok 2025 przyniesie istotne wzrosty na rynku VC i odwróci trend z ostatnich kilku lat – podkreśla Kamil Niewiatowski.

Brak publicznych funduszy skutkował mniejszą aktywnością VC w ostatnich latach, ale po odblokowaniu pieniędzy unijnych sytuacja powinna się odwrócić.

Ze wstępnych szacunków PFR Ventures (kompletne dane zostaną opublikowane w 2025 r.) wynika, że wartość rynku VC w Polsce w 2024 r. wyniesie niewiele ponad 2 mld zł.

– Fakt, że suma zainwestowanego kapitału w 2024 r. utrzymuje się na poziomie zbliżonym do roku poprzedniego, tylko częściowo rekompensuje deficyt w liczbie transakcji. Ostrożny optymizm na 2025 r. wiąże się z podpisaniem przez PFR Ventures umów współpracy z dziewięcioma funduszami VC w ramach FENG oraz naborami zaplanowanymi na 2025 r. Harmonogramy inwestycyjne dotyczące pierwszych wpłat do spółek są czteroletnie, a gwarancji ich wydłużenia nie ma. Dodatkowo mechanizm opłaty za zarządzanie premiuje te zespoły inwestycyjne, które będą aktywne – znaczna część opłaty naliczana jest od wartości kapitału wpłaconego do spółek portfelowych w formie wkładu lub pożyczki konwertowalnej – wskazuje Michał Karwacki, adwokat w kancelarii White Owl.

Jak udoskonalić inwestowanie w startupy

Nowy Rok to czas podsumowań, refleksji i wyciągania wniosków. Także sektor VC nie jest wolny od błędów i ograniczających mechanizmów. Bartłomiej Roszkowski, współwłaściciel Proteine Resources, podkreśla, że kluczowe jest przemyślane alokowanie publicznych środków, na które branża tak mocno liczy.

– Zamiast inwestować kolejne fundusze w aplikacje i sztuczną inteligencję, które i tak przyciągają sporo kapitału, warto skierować większe wsparcie do sektorów deeptech, takich jak nowe materiały, alternatywne białka czy technologie przemysłowe. Te branże, zwłaszcza na starcie, wymagają większych nakładów, ale mają potencjał, by w dłuższej perspektywie naprawdę zmieniać świat – przekonuje Bartłomiej Roszkowski.

Zamiast inwestować kolejne fundusze w aplikacje i sztuczną inteligencję, które i tak przyciągają sporo kapitału, warto skierować większe wsparcie do sektorów deeptech.

W jego opinii uelastycznienie zasad działania funduszy współfinansowanych z publicznych źródeł przyniosłoby korzyści całemu rynkowi.

– Fundusze VC korzystające z pieniędzy europejskich często muszą przestrzegać restrykcji dotyczących siedzib, udziałowców czy „flipowania” do USA. To absurd, bo zamiast zwiększać szanse na sukces, ograniczają je. Dobre praktyki, takie jak „prywatne fundusze PFR”, które takich ograniczeń nie narzucają, to krok w dobrym kierunku. Potrzeba więcej tego typu inicjatyw – podkreśla Bartłomiej Roszkowski.

Główne wnioski

  1. Wprowadzenie do ekosystemu środków z FENG pozwoli na ustabilizowanie sytuacji i stworzenie solidnych podstaw do dalszego skalowania rodzimego rynku – podkreśla Maciej Ćwikiewicz, prezes PFR Ventures.
  2. Dopływ kapitału VC może sprawić, że projekty ekspansji i tworzenia nowych produktów, które startupy zmuszone były odłożyć na później, wreszcie doczekają się realizacji.
  3. Jednak przewidywana łączna wartość inwestycji w polskie startupy w 2024 r. prawdopodobnie pozostanie na poziomie podobnym do roku poprzedniego. To nie powód do optymizmu, gdyż wskazuje na kolejny rok stagnacji i zahamowanego wzrostu rynku.