Sprawdź relację:
Dzieje się!
Polityka Sport

Celtic Glasgow – najbardziej propalestyński klub wśród znanych marek. Fenomen Zielonej Brygady

W przerwie meczu fazy play-off Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium kibice Celticu Glasgow zaprezentowali transparent z hasłem: „Pokaż Izraelowi czerwoną kartkę” i eksponowali go przez większość drugiej połowy. Propalestyńskie stanowisko fanów szkockiej drużyny jest normą od dłuższego czasu.

Fot.: Craig Williamson/SNS Group via Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Dlaczego UEFA konsekwentnie karze Celtic Glasgow za polityczne manifestacje kibiców, mimo że klub stara się dystansować od takich działań.
  2. Jakie są główne powody, dla których kibice Celticu szczególnie angażują się w sprawę Palestyny.
  3. W jaki sposób konflikt izraelsko-palestyński wpłynął na sytuację Liela Abady w Celticu i jego transfer do MLS.

W listopadzie 2023 r. Unia Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA), nadzorująca klubowe rozgrywki na arenie międzynarodowej, ukarała Celtic Glasgow grzywną za zachowanie kibiców podczas meczu fazy grupowej Champions League przeciwko Atlético Madryt. Klub musiał wtedy zapłacić 17,5 tys. euro – 6 tys. euro za niestosowne komunikaty, 3,5 tys. euro za używanie materiałów pirotechnicznych oraz 8 tys. euro za blokowanie przejść.

Zero polityki na stadionach

UEFA zareagowała stanowczo, ponieważ zakazuje propagowania jakichkolwiek treści politycznych na stadionach podczas meczów rozgrywanych pod swoją egidą. Ultrasi z Zielonej Brygady eksponowali takie hasła jak „Wolna Palestyna” i „Zwycięstwo ruchu oporu” oraz mieli ze sobą palestyńskie flagi.

Green Brigade (Zielona Brygada) powstała w 2006 r. z pobudek czysto kibicowskich. Jej założyciele wyznaczyli sobie jasny cel: poprawienie atmosfery na stadionie Celticu. Od początku mieli zdecydowanie lewicowe przekonania i ochotę, by angażować się politycznie. Sympatią do Palestyny zapałali w 2012 r., gdy wywiesili transparent z poparciem dla więźniów politycznych, którzy rozpoczęli strajk głodowy – mówi Rafał Gałązka, założyciel Futbolowej Rebelii, pasjonat sceny kibicowskiej.

„Honor jest ważniejszy niż chleb” – takie motto zaprezentowali, wyrażając podziw dla ludzi znękanych przez Izrael. Jeden z więźniów, Salah Ajarma, często gościł w Glasgow. Mocno angażował się w życie Palestyńczyków, działał przy obozie uchodźców niedaleko Betlejem, wygłaszał prelekcje dla kibiców Celticu i mówił o walce o wolność Palestyny. Green Brigade wspierała obóz uchodźców, w którym Ajarma założył organizację realizującą wydarzenia kulturalne.

– Przełom nastąpił w 2016 r., gdy Celtic grał z Hapoelem Beer Szewa w eliminacjach Ligi Mistrzów. Na trybunach Celtic Park powiewało wtedy mnóstwo palestyńskich flag, co skończyło się karą od UEFA w wysokości niecałych 10 tys. funtów. Green Brigade zobowiązała się, że pokryje tę kwotę, ale zebrała aż 176 076 funtów. Nadwyżkę przeznaczono na centrum dla uchodźców. Przy tym obozie powstał klub piłkarski – Aida Celtic – zrzeszający dzieci – dodaje Rafał Gałązka,

Co ciekawe, po wybuchu wojny na Bliskim Wschodzie Celtic postanowił zdystansować się od głośno wyrażających poglądy kibiców. Fani, którzy zajmowali propalestyńskie pozycje i odnosili się do konfliktu w Strefie Gazy, przeżyli rozczarowanie, gdy klub zablokował ich karnety. Dotknęło to 200 osób z grupy ultras.

– Celtic jest permanentnie karany przez UEFA za treści polityczne głoszone przez Zieloną Brygadę, co męczy działaczy The Bhoys i wpływa na relacje zarząd–kibice. UEFA zdaje sobie sprawę, że tego typu przekazy odbijają się szerokim echem podczas meczów Ligi Mistrzów, natomiast w szkockiej Premiership sytuacja wygląda inaczej. Władze klubu nie chcą już płacić kolejnych kar – tłumaczy Rafał Gałązka.

Kilka lat temu, po śmierci George’a Floyda, ultrasi wspierali ruch Black Lives Matter, a także angażowali się w działania na rzecz przyjmowania uchodźców.

Izraelczyk musiał odejść

W marcu 2024 r. Liel Abada musiał opuścić Celtic i przenieść się do Charlotte FC. Amerykanie zapłacili za niego 8 mln euro. Izraelski zawodnik postanowił opuścić Wyspy Brytyjskie ze względu na rosnące napięcia i niezgodę miejscowych kibiców na działania militarne izraelskiej armii w Strefie Gazy. Biorąc pod uwagę, że Green Brigade kategorycznie opowiada się po stronie Palestyny i popiera Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny, Abada szukał dla siebie spokojniejszego miejsca.

Klub solidaryzował się z nim i okazał wsparcie, jednak z uwagi na swoją narodowość nie mógł liczyć na przychylność części fanów Celticu. Na domiar złego spotkał się również z hejtem ze strony Izraelczyków, którzy nie mogli zaakceptować, że ich rodak broni barw propalestyńskiego klubu. Była to dla niego niezwykle trudna sytuacja.

Sympatycy terrorystów?

W październiku 2023 r., po ataku Hamasu na Izrael, na jednym z domowych meczów Celticu na trybunach pojawił się slogan „Free Palestine”. Były piłkarz The Bhoys, Nir Bitton, pochodzący z Izraela, był zbulwersowany i zarzucał kibicom ignorancję. Bitton grał w Celticu w latach 2013-2022, po czym wrócił do Izraela i podpisał kontrakt z Maccabi Tel Awiw.

– Największe nasilenie konfliktu między zarządem Celticu a Green Brigade nastąpiło, gdy Izrael został zaatakowany przez palestyńskich terrorystów, a kibice określili Hamas mianem ruchu oporu i z miejsca wyrazili poparcie dla tego, co się wydarzyło w Izraelu – komentuje Rafał Gałązka.

Wówczas ultrasi Celticu odnieśli się do ataku Hamasu na Izrael. Bitton uważał, że kibice klubu powinni się wstydzić i podkreślał, że należy domagać się uwolnienia Gazy od Hamasu, a nie Izraela. Zwracał uwagę na mordowanie dzieci przez terrorystów.

W miarę trwania konfliktu zaczęły jednak pojawiać się doniesienia o tysiącach zabitych cywilów w Gazie oraz niszczeniu infrastruktury cywilnej – szpitali i szkół – przez izraelskie siły zbrojne. Dlatego obecnie udzielane werbalnie wsparcie Palestynie nie budzi już tak radykalnego oporu na świecie i stało się przedmiotem dyskusji.

Obecnie udzielane werbalnie wsparcie Palestynie nie budzi już tak radykalnego oporu na świecie i stało się przedmiotem dyskusji.

Co zrobić z Izraelem w rozgrywkach międzypaństwowych?

W grudniu 2024 r., gdy reprezentacja Izraela została przydzielona do grupy I eliminacji mistrzostw świata, trafiła m.in. na Norwegię, której federacja piłkarska znana jest z przywiązania do obrony praw człowieka. Lise Klaveness, prezes norweskiej federacji, otwarcie wyraziła obiekcje wobec podejścia Tel Awiwu do konfliktu w Strefie Gazy.

– Nie możemy być obojętni wobec nieproporcjonalnych ataków, których Izrael dopuszcza się od dłuższego czasu, prowadząc do cierpienia ludności cywilnej w Strefie Gazy – podkreśliła.

W maju 2024 r. federacje piłkarskie Algierii, Iraku, Jordanii, Syrii i Jemenu poparły propozycję wykluczenia Izraela z FIFA, potępiając jego działania militarne. Palestyńska Federacja Piłkarska oficjalnie złożyła wniosek do FIFA, zarzucając Izraelowi popełnianie zbrodni wojennych.

Wniosek opierał się na kilku argumentach. Izrael miał naruszyć nakaz Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, by zapobiec ludobójstwu w Strefie Gazy. Nie zastosował się do wezwań Organizacji Narodów Zjednoczonych do zachowania powściągliwości. Palestyńczycy przedstawili szczegółowe wyliczenia dotyczące liczby ofiar i rannych. Mimo tych zarzutów FIFA nie zdecydowała się na wykluczenie Izraela ze swoich struktur.

Mini wywiad

Polityczne zaangażowanie kibiców Celticu

Czy zagorzali kibice Celticu wyrażają poglądy polityczne na różne tematy?

Mieszko Rajkiewicz, współzałożyciel Polskiego Instytutu Dyplomacji Sportowej: W narracji ultrasów Celticu kwestia Palestyny nie jest jedynym zagadnieniem politycznym, choć zdecydowanie akcentują ją najmocniej. To najnowszy wątek ich społeczno-politycznej ekspresji, ale kultura polityczna kibiców Celticu jest znacznie bardziej złożona. Nie ogranicza się wyłącznie do poparcia dla Palestyny – to skomplikowana siatka poglądów i historii, które chcą eksponować. Ich system wartości obejmuje piętnowanie rasizmu, sprzeciw wobec imperializmu oraz walkę o wolność różnych społeczności żyjących w opresji.

Przez dekady na Celtic Park pojawiały się hasła przeciwko apartheidowi w RPA, zdecydowanie krytykowano amerykańską inwazję na Irak oraz nagłaśniano akcje wspierające rodziny irlandzkich imigrantów w Szkocji. Kibice krytykowali także działania szkockiego rządu penalizujące niektóre postawy związane z imigracją.

Dlaczego władze Celticu dystansują się od propalestyńskich manifestacji kibiców?

Pragmatyzm i konieczność przestrzegania regulaminów rozgrywek – to główne powody dystansu klubu wobec manifestacji politycznych na stadionach. W Europie obowiązuje zakaz jakiejkolwiek ekspresji politycznej na trybunach, a UEFA nie toleruje takich zachowań. Celtic, aby uniknąć kar, musi reagować, co powoduje napięcia między zarządem a grupami ultras.

Rok temu fani Green Brigade mieli zakaz wstępu na mecze Celticu, więc manifestowali swoje poglądy pod stadionem. Z czasem klub przywrócił ich na trybuny pod wpływem dużego nacisku społecznego. Jednocześnie kierownictwo klubu musiało zaakceptować polityczny establishment na Wyspach, który konsekwentnie wspiera Izrael.

UEFA konsekwentnie karze kluby za polityczne manifestacje – przykład Legii Warszawa pokazuje, że nie ma w tej kwestii wyrozumiałości. Komisja Dyscyplinarna UEFA nałożyła na Legię 17,5 tys. euro kary za transparenty wymierzone w prezydenta Białorusi, Aleksandra Łukaszenkę.

Dlaczego kibice Celticu koncentrują się na kwestii Palestyny?

Postawa fanów Celticu wpisuje się w lewicowy światopogląd ultrasów, choć występują tam różne odcienie polityczne. Palestyna to temat globalny i jeden z najbardziej aktualnych konfliktów. Poparcie dla Palestyny przez lewicowe ugrupowania na świecie wpisuje się w szerszy trend.

Jednak kluczowy jest kontekst historyczny. Historia irlandzkich imigrantów w Szkocji ma zasadnicze znaczenie. Celtic został założony przez katolickiego księdza, który organizował turnieje piłkarskie, aby zbierać fundusze dla osób dotkniętych głodem.

Wiele lat temu tysiące ludzi musiało opuścić Irlandię z powodu brytyjskiej okupacji. Podobnie w Palestynie mamy do czynienia z okupacją terytorium, katastrofą humanitarną i wysiedleniami ludności. Irlandzka społeczność w Szkocji, znajdując schronienie wokół Celtic Football Club, utożsamia swoje doświadczenia z sytuacją Palestyńczyków.

Główne wnioski

  1. UEFA zabrania ekspresji politycznej na stadionach, a Celtic Glasgow regularnie otrzymuje kary za działania swoich kibiców, którzy manifestują poparcie dla Palestyny. Klub dystansuje się od tych działań, aby uniknąć kolejnych sankcji, ale konflikt z ultrasami pozostaje nierozwiązany.
  2. Kibice Celticu utożsamiają sytuację Palestyńczyków z historią irlandzkich imigrantów w Szkocji, co jest głównym powodem ich zaangażowania w tę sprawę. Ich poparcie dla Palestyny wpisuje się w szerszy, lewicowy światopogląd, który obejmuje sprzeciw wobec imperializmu i rasizmu.
  3. Rosnące napięcia związane z konfliktem w Strefie Gazy sprawiły, że izraelski piłkarz Liel Abada musiał opuścić Celtic. Spotkał się zarówno z wrogością części kibiców klubu, jak i krytyką ze strony izraelskich środowisk, co doprowadziło do jego transferu do Charlotte FC.