Chińska rewolucja w AI, zmiany w PZU, wielkie straty Boeinga. Wydarzenia i wtopy tygodnia
Czy chińskie AI jest realnym zagrożeniem dla zachodnich gigantów? Co tak naprawdę stoi za zmianami w PZU? Czy Boeing jest na krawędzi upadku, a Trump szykuje czystki w administracji? O tym wszystkim i wiele więcej w najnowszym odcinku NOS, czyli Nawacki i Orlikowski Subiektywnie.


Z tego odcinka dowiesz się…
- Jak chińska sztuczna inteligencja DeepSeek może wpłynąć na globalny rynek AI.
- Jakie zmiany kadrowe nastąpiły w PZU i jakie mają konsekwencje.
- Dlaczego Boeing odnotował stratę 11 miliardów dolarów.
- Jakie decyzje podejmuje Donald Trump w kontekście amerykańskiej administracji.
Obejrzyj lub posłuchaj
Wideocast
Powiększ wideo
Wideocast
Powiększ wideo
Redaktor naczelny XYZ Grzegorz Nawacki oraz Paweł Orlikowski w najnowszym odcinku programu „NOS, czyli Nawacki i Orlikowski Subiektywnie” biorą na tapet ważne zmiany w PZU, gigantyczne straty Boeinga oraz plany Donalda Trumpa na odchudzenie administracji. A to nie wszystko.
Chińskie AI. Tańsza, ale równie skuteczna alternatywa?
Jednym z najważniejszych wydarzeń technologicznych ostatnich dni było ogłoszenie nowego modelu sztucznej inteligencji z Chin – DeepSeek. To narzędzie, działające na zasadach zbliżonych do GPT, ale dostępne w open source, wzbudziło ogromne zainteresowanie.
Chińczycy twierdzą, że koszt trenowania DeepSeek to zaledwie 5 proc. w porównaniu z amerykańskimi odpowiednikami. Jeśli te informacje się potwierdzą, globalny rynek AI czeka prawdziwa rewolucja.
Nvidia, gigant produkujący procesory do sztucznej inteligencji, odnotowała znaczący spadek wartości akcji – o kilkanaście procent w zaledwie jedną sesję giełdową. Co więcej, Donald Trump sugeruje możliwe sankcje na sprzedaż półprzewodników do Chin, co tylko zaostrza technologiczną rywalizację.
Zmiany w PZU: polityka czy biznes?
Największy ubezpieczyciel w Polsce, PZU, przechodzi dynamiczne zmiany kadrowe. Po zaledwie dziesięciu miesiącach urzędowania ze stanowiska prezesa odwołano Artura Olecha.
Powrócił natomiast Andrzej Klesyk – menedżer, który kierował PZU przez osiem lat i zapisał się w historii spółki m.in. jej wejściem na giełdę. Odejście Olecha nastąpiło miesiąc po tym, jak zatwierdzono jego strategię rozwoju firmy, co rodzi pytania o realne powody zmian.
Ministerstwo Aktywów Państwowych nie przedstawiło jasnych powodów odwołania prezesa, co tylko zwiększa spekulacje o politycznych kulisach decyzji. W końcu PZU to nie tylko lider rynku ubezpieczeń, ale także spółka z udziałem Skarbu Państwa, a te zawsze przyciągają polityczne napięcia.
Boeing – gigant na krawędzi?
Amerykański Boeing ogłosił stratę na poziomie 11 miliardów dolarów za ubiegły rok. To największa strata od czasów pandemii, gdy cały świat lotniczy praktycznie zamarł. Tym razem jednak powody są inne – ciągnące się od lat problemy techniczne, wizerunkowe i spadek konkurencyjności wobec Airbusa.
Czy Boeing jest „zbyt duży, by upaść”? W normalnych warunkach, gdy firma traci miliardy przez pięć lat z rzędu, mówiłoby się o jej upadku. Ale Boeing to jeden z dwóch globalnych producentów samolotów, kluczowy dla amerykańskiego sektora lotniczego. Dlatego choć przed firmą spore wyzwania, trudno sobie wyobrazić, by zniknęła z rynku.
Trump i polityka wewnętrzna USA – czystki w administracji?
Donald Trump znów wzbudza kontrowersje. Jego administracja wysłała do dwóch milionów urzędników federalnych propozycję dobrowolnego odejścia z pracy – wystarczyło odpisać na e-mail z hasłem „zrezygnuj”.
Taka skala redukcji etatów w amerykańskiej administracji budzi ogromne emocje, bo to element szerszej strategii Trumpa, by pozbyć się tzw. „Deep State” – czyli urzędników, którzy mogą utrudniać mu rządy.
Dodatkowo były prezydent może odwiedzić Polskę i spotkać się z Andrzejem Dudą, co z pewnością miałoby wpływ na polską scenę polityczną, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich.
Bohater tygodnia: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
WOŚP po raz 33. zagrała z rekordowym wynikiem – w dniu finału zebrano już 178 milionów złotych, a kwota ta wciąż rośnie. To pokazuje, że mimo podziałów społecznych Polacy potrafią się jednoczyć w ważnych sprawach.
Co więcej, nawet niechętni orkiestrze pomagają – jeden z przeciwników WOŚP wrzucił do puszki fałszywy banknot z obraźliwym napisem, który finalnie został wystawiony na aukcję i przyniesie organizacji kilka tysięcy złotych.
Pod koniec odcinka pojawia się też… kącik kryminalny. Warto oglądać (lub słuchać) do samego końca.