Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Technologia

Creotech Instruments liczy na dobry rok. Planuje reorganizację i nowe kontrakty

Spółka Creotech Instruments z sektora kosmicznego szykuje się do realizacji nowych projektów, ale także zmian w obszarze organizacji i produkcji. W tym roku spodziewa się przekroczenia progu rentowności.

Grzegorz Brona, prezes Creotech. Instruments. Zdjęcie portretowe z satelitą w tle.
Grzegorz Brona, prezes Creotech Instruments, opowiada o najbliższych planach firmy i możliwościach rynkowych. Spodziewa się, że w 2025 r. nastąpi kilka istotnych dla firmy przełomów. [Fot.: materiały prasowe]

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jakie kontrakty Creotech Instruments pozwalają przypuszczać, że w tym roku po raz pierwszy zostanie przekroczony próg rentowności.
  2. O jakie kontrakty Europejskiej Agencji Kosmicznej stara się Creotech Instruments i dlaczego o ich uzyskaniu mogą zadecydować polskie decyzje podjęte podczas jesiennej Rady Ministerialnej ESA.
  3. Z jakich powodów korzystne dla Creotech Instruments mogłoby być wejście na jedną z zagranicznych giełd i czy spółka bierze pod uwagę taką możliwość.

Spółka Creotech Instruments w ostatnich dniach poinformowała o podpisanym porozumieniu (tzw. memorandum of understanding) dotyczącym potencjalnej współpracy z luksemburskim Odysseus Space, dostawcą usług komunikacji laserowej między przestrzenią kosmiczną
a Ziemią. Polska firma z sektora kosmicznego i producent satelitów, notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, ma szansę wziąć udział w projekcie „rozwoju konstelacji satelitarnych przeznaczonych dla klientów przemysłowych i wojskowych, opartych na integracji platformy HyperSat od Creotech z technologiami komunikacji optycznej partnera” – wyjaśniono
w komunikacie.

Niewiele wcześniej Creotech Instruments poinformował o zawarciu podobnego porozumienia
z Unibap AB, szwedzkim producentem komputerów pokładowych i rozwiązań chmurowych dla sektora kosmicznego, oraz o chęci współtworzenia konstelacji satelitów dla klientów ze Stanów Zjednoczonych i Europy.

W styczniu natomiast firma podpisała umowę z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) „na opracowanie kluczowych komponentów pozwalających na połączenie naziemnych prywatnych sieci 5G w technologii mmWave z satelitarną komunikacją 5G NTN (Non-Terrestrial Networks)”.

Jednak kierunek działania spółki w najbliższej przyszłości w dużej mierze będzie determinować projekt Mikroglob, którego wartość wynosi netto 453 mln zł. Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, Creotech już teraz zabiega o pozyskanie kolejnego kontraktu o podobnej wartości.

W 2025 r. firma skoncentruje swoją działalność również na zakończeniu budowy ośrodka
w Piasecznie pod Warszawą oraz zwiększeniu skali produkcji satelitów. Creotech przymierza się również do reorganizacji struktur i usystematyzowania pionów swojej działalności.

Największy kontrakt na rodzimym rynku

MikroGlob zakłada stworzenie Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi – czterech mikrosatelitów obserwacyjnych wraz z segmentem kontroli misji i przetwarzania danych obrazowych. Działanie Creotechu opiera się na umowie zawartej jeszcze w grudniu 2024 r. pomiędzy spółką a Skarbem Państwa – Agencją Uzbrojenia.

– To największe tego rodzaju przedsięwzięcie w historii oraz kontrakt o najwyższej dotychczas wartości. Realizacja programu MikroGlob wiąże się z dużą odpowiedzialnością – zarówno technologiczną, jak i finansową. Creotech, jako dynamicznie rozwijająca się spółka, nie ma możliwości samodzielnego sfinansowania realizacji tego projektu wyłącznie z zaliczek. Dlatego zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie oferty publicznej, aby pozyskać kapitał obrotowy, w tym na zakup podzespołów za granicą – mówi Grzegorz Brona, prezes Creotech Instruments,
w rozmowie z XYZ.

12 lutego 2025 r. zakończono proces budowy przyspieszonej księgi popytu na akcje spółki na okaziciela serii K. Inwestorom zaoferowano 475 tys. akcji serii K po cenie 160 zł za jedną.

„Składa się to na kwotę 76 mln zł brutto od inwestorów, których deklaracje pozyskaliśmy
w niespełna dwa miesiące od podpisania kontraktu Mikroglob” – wskazał Grzegorz Brona
w komunikacie.

Realizacja kontraktu będzie finansowana również z otrzymywanych transz w ramach finalizacji jego kolejnych etapów.

Grzegorz Brona zakłada, że m.in. MikroGlob pozwoli spółce po raz pierwszy w historii przekroczyć próg rentowności w 2025 r.

Zdaniem eksperta

Creotech Instruments na rynku kapitałowym

Udział spółki Creotech Instruments w projekcie Microglob został uwzględniony w wycenie przedstawionej w grudniowym raporcie aktualizacyjnym w ramach programu PWPA. Wskazywaliśmy tam na możliwość zwiększenia przychodów do poziomu 96 mln zł w 2025 r..
Teraz firma, aby uzyskać m.in. finansowanie na realizację projektu, przeprowadziła ofertę akcji, która zakończyła się pomyślnie – pozyskując ponad 75 mln zł brutto. Jest to znaczące przedsięwzięcie, które zapewni firmie stabilne przychody w najbliższej przyszłości.
W 2025 r. sprawdzianem dla spółki będzie ponadto realizacja projektu PIAST, prowadzonego i koordynowanego przez Wojskową Akademię Techniczną w Warszawie. Platforma mikrosatelitarna HyperSat, po doświadczeniach z 2024 r., ma zostać udoskonalona, aby zminimalizować ryzyko problemów. Będziemy więc obserwować dalszy przebieg realizacji projektu.
Prezes Creotech Instruments, o czym mówił publicznie, liczy dodatkowo na pozyskanie kontraktu na projekt Camila dla Europejskiej Agencji Kosmicznej. Ta kwestia najprawdopodobniej rozstrzygnie się na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2025 r.. Budżet całego programu jest pokaźny – wynosi 55 mln euro, z opcją jego rozszerzenia
o kilkadziesiąt milionów euro.

EagleEye – jesienne okno do testów systemu

Obecnie kurs akcji Creotech Instruments wynosi 199,5 zł (na otwarciu 14 lutego 2025 r.).
W 2024 r. wyobraźnię inwestorów firmy rozpaliły testy mikrosatelity EagleEye, opartego na autorskiej platformie mikrosatelitarnej HyperSat (rozwijanej i testowanej w ramach projektu PIAST, koordynowanego przez Wojskową Akademię Techniczną w Warszawie). Spółka stosunkowo szybko utraciła łączność z urządzeniem wyniesionym na orbitę, co pociągnęło za sobą znaczący spadek ceny akcji.

Myślę, że inwestorzy nie do końca wówczas zrozumieli sytuację. Prowadziliśmy testy systemu, które w rzeczywistości zostały zrealizowane w 80 proc. Faktycznie, mieliśmy nadzieję, że uda się utrzymać łączność o kilka tygodni dłużej, jednak los EagleEye i tak był przesądzony. System został zweryfikowany w działaniu, wyciągnęliśmy wnioski, wprowadziliśmy poprawki i przygotowujemy się do kolejnych testów. Jesienią pojawi się szansa na otwarcie nowego okna startowego
– wyjaśnia Grzegorz Brona.

Obecnie kurs akcji spółki utrzymuje się poniżej poziomu, jaki Creotech notował jeszcze przed wyniesieniem EagleEye na orbitę.

– Można było się spodziewać, że podpisana umowa na realizację programu MicroGlob wpłynie na wycenę akcji spółki bardziej niż samo wyniesienie EagleEye na orbitę, ponieważ ten kontrakt bardziej korzystnie oddziałuje na kondycję finansową firmy. Tak się jednak nie stało. Zdaję sobie sprawę, że polski rynek kapitałowy jest dość płytki, a inwestorzy często nastawieni są na szybki zysk. Na razie to tylko luźne rozważania, ale być może dobrym rozwiązaniem dla Creotech Instruments byłoby równoległe wprowadzenie spółki na inną, zagraniczną giełdę. Mogłoby to podnieść wycenę firmy i poszerzyć możliwości dostępu do kapitału inwestorskiego – mówi Grzegorz Brona.

W planach spółki na 2025 r. znajduje się również finalizacja inwestycji w Piasecznie.

– Niedługo skończymy budowę nowego obiektu i cleanroomów, w których będą produkowane satelity. Inwestycja w budynek o powierzchni blisko 3 tys. m kw. oraz infrastrukturę zapewni nam zdolności produkcyjne na poziomie 10-20 satelitów rocznie – podaje Grzegorz Brona.

Kontrakty z Europejską Agencją Kosmiczną

Creotech Instruments w ramach aktywności w sektorze kosmicznym realizuje projekty m.in. na rzecz misji kosmicznych ESA.

– Obecnie Creotech realizuje osiem wstępnych faz misji kosmicznych. Mówiąc prościej, są one dla Europejskiej Agencji Kosmicznej formą sprawdzenia m.in. zdolności technologicznych firm do wykonania zadań przypisanych do konkretnych misji. Naszym celem jest zdobycie kontraktów na projekty związane m.in. z analizą pogody kosmicznej, usuwaniem śmieci kosmicznych z orbity, badaniem plazmy okołoziemskiej itd. Oczywiście udział polskich firm w tych przedsięwzięciach będzie w dużej mierze uzależniony od krajowej polityki kosmicznej oraz decyzji, jakie zapadną na Radzie Ministerialnej ESA, która odbędzie się jesienią 2025 r. – podkreśla Grzegorz Brona.

Natomiast w ramach wspomnianego już wcześniej kontraktu na opracowanie komponentów pozwalających na połączenie naziemnych sieci 5G w technologii mmWave z satelitarną komunikacją 5G NTN, Creotech odpowiada za opracowanie systemu do synchronizacji czasu, który umożliwi precyzyjne zsynchronizowanie sieci naziemnych z sieciami satelitarnymi.

Creotech Instruments jest jedną z niewielu firm w Europie dysponujących takim systemem. ESA realizuje ten projekt m.in. w kontekście łączności z dronami czy stacjami badawczymi na Księżycu. W dalszej perspektywie tego rodzaju łączność może całkowicie zmienić układ sił na rynku telekomunikacyjnym. Tradycyjni operatorzy mogą stracić na znaczeniu, ustępując miejsca firmom posiadającym własne konstelacje satelitów i sieci satelitarne. W efekcie nasze telefony komórkowe będą mogły łączyć się bezpośrednio z satelitami telekomunikacyjnymi – mówi Grzegorz Brona.

Planowana reorganizacja Creotech Instruments

Przyszłość technologiczna to także komputery kwantowe.

– W zakresie komputerów kwantowych nasza firma realizuje badania na poziomie TRL 4 i 5, co oznacza, że technologie te znajdują się jeszcze na stosunkowo wczesnym etapie rozwoju. Myślę, że o ich praktycznym zastosowaniu będziemy mogli mówić około 2030 r. W tej dziedzinie jesteśmy mocno uzależnieni m.in. od postępów w badaniach naukowych – dodaje Grzegorz Brona.

W ograniczonym zakresie Creotech nadal prowadzi prace nad systemami dronowymi – obszarem, który swego czasu był uznawany przez firmę za bardzo perspektywiczny.

– Z jednej strony, zarówno technologicznie, jak i biznesowo, nie chcielibyśmy konkurować z dobrze rozwiniętym sektorem zbrojeniowym. Z drugiej strony, polskie regulacje dotyczące cywilnych lotów dronów poza zasięgiem wzroku ograniczają firmy takie jak nasza. Wciąż więc poszukujemy możliwości rozwoju w tym obszarze – mówi Grzegorz Brona.

Creotech ma kilka pionów działalności, które w 2025 r. chce usystematyzować.

Przygotowujemy się do zmian strukturalnych w obrębie firmy. Planujemy przebudowę zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej struktury organizacyjnej. Na razie nie zapadły jeszcze żadne wiążące decyzje, jednak taka reorganizacja jest konieczna, aby uprościć identyfikację spółki w oczach inwestorów, partnerów, klientów oraz pracowników – mówi Grzegorz Brona.

Główne wnioski

  1. Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez XYZ wynika, że Creotech Instruments zabiega obecnie o pozyskanie kolejnego kontraktu o wartości zbliżonej do projektu Microglob (453 mln zł).
  2. Realizacja programu Mikroglob, wsparta kapitałem inwestorskim na działalność operacyjną, może sprawić, że Creotech Instruments po raz pierwszy przekroczy w tym roku próg rentowności.
  3. Firma planuje zmiany strukturalne, obejmujące przebudowę zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej struktury organizacyjnej. Mogą one nastąpić jeszcze w 2025 r.