Czy Donald Trump trafi do więzienia?

Kłopoty prawne Donalda Trumpa to wynik 34 zarzutów o fałszowanie dokumentacji biznesowej. Prezydent elekt rzekomo wyłożył 130 tysięcy dolarów w trakcie kampanii wyborczej z 2016 r., aby uciszyć Stormy Daniels. Aktorka porno twierdziła, że miała romans z Trumpem – on stanowczo zaprzeczał. Płatność ukryto, aby uniknąć potencjalnych konsekwencji politycznych.

Sprawa budzi istotne wątpliwości natury konstytucyjnej – piszą autorzy artykułu w portalu agencji Associated Press. Nie brakuje takich, którzy twierdzą, że ściganie urzędującego prezydenta może kolidować z wykonywaniem jego obowiązków. Inni podkreślają, że nikt nie powinien stać ponad prawem.

Możliwe scenariusze

Sędzia Juan M. Merchan odroczył skazanie Trumpa do 26 listopada. Nie chciał wpływać na wynik wyścigu prezydenckiego. Wyborcy nie wiedzieli zatem, czy Trumpowi grozi kara więzienia.

Nie zmienia to faktu, że sędzia ma ciężki prawny orzech do zgryzienia. Agencja Associated Press zebrała możliwe scenariusze.

1. Wydanie wyroku oddalone do 2029 r.

Sędzia może po prostu „wcisnąć pauzę” i czekać do zakończenia prezydentury Trumpa w 2029 r. Jest jednak pewien szkopuł: kadencja sędziego Merchana może upłynąć wcześniej. I nie wiadomo kto przejąłby wtedy obowiązki sędziego i jak podszedł do sprawy.

2. Immunitet zeruje skazanie

Prawnicy Trumpa powołują się na niedawną decyzję Sądu Najwyższego, która przyznaje prezydentom szeroki immunitet. Argumentują, że chroni on Trumpa również w sytuacji zarzutów niezwiązanych bezpośrednio z prezydenckimi obowiązkami. Jeśli sędzia Merchan pójdzie tą drogą, to prezydent elekt będzie wolny. Jednak prokuratorzy nalegają, aby decyzja ławy przysięgłych pozostała w mocy.

3. Oczekiwanie na wyjaśnienie sprawy przez sąd federalny

Zespół prawny Trumpa chce przeniesienia sprawy z sądu stanowego do sądu federalnego. Jeśli Merchan zdecyduje się poczekać na decyzję federalnego sądu apelacyjnego, sprawa może ulec dalszemu opóźnieniu – potencjalnie aż do końca prezydentury Trumpa. Im dłużej to potrwa, tym więcej możliwości zyskają prawnicy Trumpa, aby argumentować za oddaleniem sprawy w świetle sprawowania przez Trumpa obowiązków prezydenckich.

4. Sprawa niebyła

Scenariusz najodważniejszy to ten, w którym sędzia Merchan odrzuca wyrok skazujący. Obrona Trumpa przekonuje, że tylko taka decyzja umożliwi prezydentowi sprawne i skuteczne kierowanie narodem. Oddalenie zarzutów uwolniłoby Trumpa od konsekwencji i ryzyk prawnych, ale zapewne wywoła drażliwe pytania o praworządność.

5. Wydanie wyroku

To normalny tok sprawy. Sędzia Merchan wydaje wyroki, a Trump się odwołuje. Grożą mu kary od grzywny po więzienie, ale wielu ekspertów uważa, że uwięzienie jest mało prawdopodobne. A wyroki w zawieszeniu raczej nie powstrzymają go przed rządzeniem. Skazanie urzędującego prezydenta byłoby jednak momentem zwrotnym w historii Stanów Zjednoczonych.

Agencja Associated Press wskazuje, że sędzia Merchan  rozważa teraz aspekty sprawiedliwości, a z drugiej strony – kwestie ochrony prezydenta i możliwości wykonywania jego obowiązków. Eksperci prawni zauważają, że rozstrzygnięcie prawdopodobnie ustanowi ważny precedens w równoważeniu immunitetu prezydenckiego i odpowiedzialności karnej.