Dom w Senegalu. Nowy kierunek dla inwestorów i miłośników słońca?

Niespokojna sytuacja polityczna, odgłosy wojny na wschodzie Europy, zmiany klimatyczne czy chęć dywersyfikacji portfela inwestycyjnego skłaniają coraz więcej osób do rozważenia inwestycji w nieruchomości poza granicami kraju. Jeśli inwestować, to czemu nie w miejscu blisko morza, gdzie życie jest mniej uciążliwe, a pogoda sprzyja przez większość roku? Oczywistymi kierunkami wydają się kraje Europy, takie jak Hiszpania, Włochy czy Grecja, ale świat nie kończy się na tych kilku popularnych lokalizacjach. Istnieją również inne, bardziej interesujące i perspektywiczne opcje – jedną z nich jest bez wątpienia Senegal.

Raj dla miłośników słońca. I dynamicznego rozwoju

Kraj ten, położony w zachodniej Afryce, znajduje się zaledwie sześć godzin lotu od Europy. Liczy około 17 mln mieszkańców, a jego powierzchnia stanowi dwie trzecie obszaru Polski. Senegal leży w połowie drogi między Zwrotnikiem Raka a równikiem, co sprawia, że długość dnia przez cały rok pozostaje niemal niezmienna. Kraj ten może poszczycić się niemal 365 dniami słonecznymi w roku. Jedynym wyjątkiem jest pora deszczowa, która trwa od połowy lipca do października. Warto jednak zaznaczyć, że charakteryzuje się ona jedynie zwiększoną szansą na opady, a nie regularnymi tropikalnymi ulewami – deszcze są sporadyczne i krótkotrwałe.

Pod względem klimatu Senegal jest więc prawdziwym rajem na ziemi, szczególnie dla osób, które nie przepadają za zimnem, szarówką i deszczem.

Senegal jest krajem o bardzo wysokim wzroście gospodarczym, sięgającym nawet 7,5 proc. Odkrycia ropy i gazu w 2015 r. przyciągnęły uwagę wielkich międzynarodowych koncernów, co znacząco zwiększyło zainteresowanie inwestycjami. Rozwój widać na każdym kroku, a stolica kraju, Dakar, stała się jednym wielkim placem budowy. Dzielnice, w których jeszcze 15 lat temu można było kupić ziemię za mniej niż 1 euro za m kw., obecnie osiągają ceny rzędu 3 tys. euro – i wartości te wciąż rosną. W miejsce wykupywanych willi powstają kilkupiętrowe budynki, w których mieszkania sprzedają się natychmiast po cenach 2-3 tys. euro za m kw. Nieruchomości nabywają zarówno Senegalczycy, jak i inwestorzy z krajów sąsiednich oraz innych części kontynentu. Kupują je również Francuzi, Hiszpanie, Portugalczycy i Mauretańczycy, jednak wciąż brakuje zainteresowania ze strony Polaków.

Rodzaje własności i możliwości inwestycyjne

W Senegalu właścicielem nieruchomości może zostać każdy cudzoziemiec. Mieszkania kupuje się zazwyczaj od deweloperów za pośrednictwem notariusza. Ofert przybywa, a wśród nich pojawiają się coraz bardziej atrakcyjne lokalizacje, na przykład z widokiem na ocean w nowoczesnych budynkach. Wysokie ceny nie odstraszają inwestorów, którzy liczą, że za kilka lat odsprzedadzą mieszkanie z zyskiem, a w międzyczasie wynajmą je za 2-3 tys. euro miesięcznie. Średni koszt wynajmu mieszkania z trzema sypialniami w dobrej dzielnicy wynosi około 2,2 tys. euro. Przy inwestycji rzędu 250 tys. euro taki zwrot jest bardzo atrakcyjny. Nic więc dziwnego, że mieszkania sprzedają się szybko i cieszą się nieustającym popytem.

Większym wyzwaniem są działki i tereny, ponieważ istnieje kilka typów własności, a popyt na dobrze usytuowaną ziemię znacznie przewyższa podaż. Najważniejszym i najpewniejszym rodzajem własności jest Akt Własności – podobnie jak w Polsce właścicielem ziemi i nieruchomości jest osoba fizyczna, która może ją sprzedać wyłącznie za pośrednictwem notariusza. Kolejnym solidnym typem własności jest wieczysta dzierżawa, w której właścicielem gruntu pozostaje państwo, ale osoba fizyczna otrzymuje prawo użytkowania na 99 lat, w tym możliwość postawienia budynku. Przeniesienie własności w tym przypadku również wymaga udziału notariusza. Warto wspomnieć, że wieczystą dzierżawę można przekształcić w pełnoprawny tytuł własności. Proces ten jest czasochłonny, ale wykonalny.

Przeczytaj: Senegal jest na dobrej drodze, by zostać afrykańską Arabią Saudyjską

Wielu właścicieli decyduje się na przekształcenie typu własności, ponieważ wraz z tym procesem cena nieruchomości wzrasta o kilka procent. Ostatnim możliwym typem własności jest tak zwane „Deliberation” – ustalenie, że ktoś sprzedaje określony teren innej osobie za pewną sumę pieniędzy w obecności szefa danej dzielnicy, szefa wioski lub burmistrza. Ten typ własności jest dość popularny na przedmieściach lub poza miastem, szczególnie w przypadku dużych terenów rolnych, gdzie kwestie gruntowe nie są dokładnie uregulowane. Jest to jednak najmniej pewny rodzaj własności, ponieważ trudno sprawdzić, czy dany teren nie został wcześniej sprzedany innej osobie.

Innym rodzajem własności jest dzierżawa terenów położonych w pierwszej linii brzegowej, znana jako Domena Morska. Przeniesienie własności w tym przypadku odbywa się podobnie jak w przypadku wieczystej dzierżawy.

Jak uniknąć ryzyka przy zakupie nieruchomości?

Ze względu na dynamiczny wzrost cen nieruchomości i fakt, że inwestycja w nie jest doskonałym sposobem lokaty kapitału, pojawiają się nieuczciwi sprzedawcy, którzy wykorzystują naiwność kupujących w sposób wyjątkowo perfidny. Zdarza się, że sprzedawca podstawia skorumpowanego notariusza, który – opłacony przez sprzedawcę – potrafi sprzedać ten sam teren kilku osobom.

Aby uniknąć takich sytuacji, warto wskazać swojego zaufanego notariusza oraz samodzielnie sprawdzić, czy sprzedawany teren w dniu transakcji faktycznie pozostaje w posiadaniu sprzedawcy. W tym celu należy udać się do rejestru gruntów i poprosić o wyciąg dotyczący nieruchomości.

Kupowanie nieruchomości nigdy nie było prostym procesem i prawdopodobnie nigdy takim nie będzie. Dlatego przed podjęciem decyzji warto dokładnie zapoznać się z rynkiem. Należy przeanalizować ceny, zapoznać się z ofertami, skonsultować się z agencjami nieruchomości, a przede wszystkim odwiedzić Senegal osobiście. Dopiero wtedy można przekonać się, że jest to miejsce pełne uroku, idealne zarówno do zamieszkania na stałe, jak i na kilka miesięcy w roku – zwłaszcza tych trudnych do przetrwania w Polsce.

Idealna ucieczka przed zimą?

Koszty ogrzewania, które zimą w Polsce bywają znaczące, można w Senegalu całkowicie pominąć. Oszczędności na energii cieplnej mogą z nawiązką pokryć wydatki na bilet lotniczy oraz koszty życia w tym ciepłym i malowniczym kraju.

W Europie od listopada zaczynają się ponure dni – w Senegalu natomiast listopad to pierwszy miesiąc po zakończeniu pory deszczowej. Temperatury spadają do przyjemnych 22-28 stopni, a przez najbliższe miesiące trwa wspaniała pogoda charakterystyczna dla pory suchej. Senegal staje się więc idealnym miejscem na krótki wypad, by naładować baterie. Zamiast jednak wybierać hotel, może warto pomyśleć o zakupie własnego miejsca – zainwestować i postawić dom marzeń nad samym oceanem.

W Senegalu coraz więcej obcokrajowców kupuje działki właśnie przy linii brzegowej. Na południe od Dakaru, w kierunku Gambii i aż do ujścia rzeki Saloum (UNESCO Natural Reserve), znajduje się tak zwane Małe Wybrzeże. Charakteryzuje się spokojniejszym oceanem, długimi, piaszczystymi plażami oraz mniejszą ekspozycją na oceaniczne wiatry. Ten obszar przypomina Mierzeję Wiślaną, co czyni go niezwykle atrakcyjnym. Nic dziwnego, że wiele znanych sieci hoteli, takich jak RIU czy Decameron, właśnie tutaj realizuje swoje inwestycje.

Emerytura nad oceanem

Można tu kupić już gotowe nieruchomości, na przykład w popularnej miejscowości Sally, która od lat przyciąga Francuzów na emeryturę. Jedni przyjeżdżają, inni wyjeżdżają, sprzedając swoje domy. W cenie około 250 tys. euro można nabyć gotowy obiekt nad oceanem – zaledwie 20 m od plaży i z własnym basenem. Oczywiście, jeśli ktoś marzy o większej rezydencji, można zainwestować w luksusową willę. Ceny takich nieruchomości są znacznie wyższe, ale ich wartość stale rośnie.

Senegal, dzięki swojemu położeniu geograficznemu, stosunkowo jednolitym grupom etnicznym, wspólnej religii oraz pozytywnemu nastawieniu mieszkańców, jest uważany za jeden z najbezpieczniejszych krajów w regionie. Dodatkowo piękna przyroda, piaszczyste plaże i niemal całoroczne słońce sprawiają, że Senegal przyciąga coraz większe zainteresowanie inwestorów. Może warto pokusić się, by odkryć, co tak naprawdę kryje się za tymi zachętami?

Główne wnioski

1. Rynek nieruchomości w Senegalu jest niewątpliwie ciekawy i bardzo dynamiczny. Wysoka stopa zwrotu przyciąga duże zainteresowanie zagranicznych inwestorów.
2. Duży popyt sprawia, że jakość wykończenia budynków stale się poprawia, a nowe inwestycje powstają w coraz bardziej atrakcyjnych lokalizacjach. Kupujący mają do wyboru kilka typów własności, spośród których indywidualny akt własności jest najpewniejszy.
3. Senegal oferuje nie tylko wysoką stopę zwrotu, lecz także 365 słonecznych dni w roku i bliskość oceanu.