Polska z umową ws. pozyskania kolejnych czołgów K2 z Korei Południowej

Polska ma umowę wykonawczą na pozyskanie przez polskie wojsko kolejnych czołgów K2. Armia pozyska 180 maszyn od producenta z Korei Południowej.

Umowę podpisano między Agencją Uzbrojenia a producentem, koreańską firmą Hyundai Rotem. W uroczystości uczestniczyli minister obrony narodowej Korei Ahn Gyu-back oraz wicepremier i minister obrony narodowej RP Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kontrakt obejmuje zakup maszyn, ale także transfer technologii. 61 czołgów powstanie w zakładzie Bumar-Łabędy w Gliwicach we współpracy z innymi polskimi spółkami z sektora zbrojeniowego. Pierwsze czołgi z Korei dotrą do Polski w 2026 r., a w latach 2028-2030 będzie już trwała produkcja w Gliwicach.

Polska kupuje czołgi K2, ale najważniejszy jest transfer technologii

"Ten kontakt nie jest w przypadkowym dniu. Jest w symbolicznym dniu. 81 lat temu odwaga i nadzieja towarzyszyła powstańcom warszawskim. Dziś determinacja, chęć zbudowania najbezpieczniejszej Polski w jej historii, wzmacnianie sojuszy są naszym najważniejszym zadaniem" – mówił podczas wydarzenia Kosiniak-Kamysz, nawiązując do przypadającej w piątek rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Jak zaznaczył szef MON, umowa podpisana w piątek z Koreą dotyczy nie tylko zakupu sprzętu, ale także pakietu logistycznego, serwisowego i treningowego.

"Co najważniejsze, dotyczy to transferu technologii. Polska zyskuje zdolności do produkcji czołgów dzięki tej umowie. Ze 180 czołgów zamawianych w umowie wykonawczej, 64 będą już w spolonizowanej wersji. Trzy pierwsze jeszcze wykonane w Republice Korei. Ale kolejne 61 wykonanych tutaj, w Gliwicach, z polskimi komponentami" – podkreślił Kosiniak-Kamysz.

"Strategiczne partnerstwo, które zawarliśmy z Koreą, dotyczy nie tylko zakupu sprzętu (...), ale również gwarancji w wzajemnych relacjach. Dzisiaj miałem okazję rozmawiać z ministrem (Ahn Gyu-backiem – red.), który swoją funkcję objął kilka tygodni temu. Swoją pierwszą podróż zagraniczną odbywa do Polski. Powiedział, że Republika Korei udzieli wszelkiego wsparcia Polsce, jeżeli kiedykolwiek zajdzie taka potrzeba" – wskazał minister obrony.

BGK ma umowę z koreańskimi instytucjami finansującymi

W związku z pozyskaniem czołgów K2, Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) podpisał z koreańskimi instytucjami rozwojowymi porozumienie dotyczące gwarancji i ubezpieczeń kredytowych na kwotę min. 5 mld dolarów.

Stronę koreańską reprezentują Export-Import Bank of Korea (K-EXIM) oraz Korea Trade Insurance Corporation (K-SURE).

"Zgodnie z zawartym porozumieniem koreańskie instytucje rozwojowe, poza pewną częścią finansowania bezpośredniego, udzielą wsparcia w formie gwarancji oraz ubezpieczenia dla finansowania, jakie BGK będzie pozyskiwał na rzecz Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Kwota finansowania, dzięki gwarancji KEXIM i ubezpieczeniu KSURE, zasili Fundusz i pozwoli na realizację umowy Agencji Uzbrojenia z koncernem Hyundai Rotem" – podał BGK.

Tekst zaktualizowano.