Rosyjski n-butan omija embargo. Wzrost importu do Polski mimo unijnych sankcji

Polska zwiększa import n-butanów i izobutanu z Rosji mimo embarga na LPG. Branża ostrzega przed obchodzeniem unijnych sankcji

W styczniu 2025 r. do Polski sprowadzono ponad 21 tys. ton n-butanów i izobutanu z Rosji. Dla porównania, przed wejściem w życie embarga w grudniu 2024 r., średni miesięczny import tej frakcji wynosił 7–8 tys. ton.

Z danych Polskiej Organizacji Gazu Płynnego (POGP) wynika, że rosyjski gaz płynny o kodzie CN 2901 10 00 został sprzedany do Polski za 53 mln zł. Tego typu węglowodory nie zostały objęte sankcjami UE ze względu na ich przemysłowe zastosowania.

12. pakiet sankcji UE wobec Rosji zakazuje importu LPG, w tym propanu i butanu. Nie obejmuje natomiast czystych n-butanów i izobutanu. Wyłączenie to wywalczyły Węgry i Słowacja, które powołały się na potrzeby przemysłu chemicznego.

Według POGP importowane n-butany są mieszane z propanem już w Polsce i sprzedawane jako LPG do celów grzewczych. Mieszanki tego typu nie są objęte sankcjami, co – zdaniem branży – umożliwia obchodzenie zakazu.

Średnia cena n-butanu z Rosji w styczniu wyniosła 2330 zł za tonę, podczas gdy gaz nierosyjski kosztował średnio 2930 zł. W Małaszewiczach różnica w cenie LPG wynosiła nawet 200 dolarów na tonie na korzyść rosyjskiego surowca.

W styczniu 2025 r. 28,3 proc. LPG importowanego do Polski pochodziło ze Szwecji, 15 proc. z Norwegii, 14,6 proc. z USA, 9 proc. z Belgii, a 14 proc. nadal z Rosji. Pojawiły się też dostawy z Gwinei Równikowej.

Unimot, największy niezależny importer paliw, zabezpieczył dostawy wynajmując terminal w niemieckim Wilhelmshaven i czarterując gazowiec do przewozu LPG. Inni przedsiębiorcy wciąż korzystają z rosyjskiego n-butanu, co powoduje regionalne różnice w cenach.

Urząd Regulacji Energetyki (URE) potwierdził wzrost obrotu n-butanem i izobutanem w rozlewniach gazu. Zauważył też potrzebę zmiany przepisów regulujących rynek LPG oraz zwiększenia nadzoru nad przywozem i produkcją mieszanek.

Ministerstwo Przemysłu zapowiedziało dalszy monitoring importu n-butanów z Rosji. W marcu 2025 r. do Polski trafiło 16 tys. ton tej frakcji, co stanowiło ok. 11 proc. całkowitego importu gazu płynnego.