Zaloguj się 
Dzieje się!
Euvic rozpycha się w cyfrowym marketingu. Skonsoliduje rynek z Digitree Group
Jedna z największych polskich grup IT planuje kolejne przejęcia w swojej branży. Podobny plan obrała giełdowa spółka, w którą Euvic zainwestował wspólnie m.in. z założycielami Hasco-Leku oraz Inter Europolu. Pierwsza transakcja jest już na horyzoncie, a kolejne są tylko kwestią czasu – na kilkumilionowych akwizycjach się nie skończy.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie plany Digitree Group wiąże z przejęciem Euvic Digital i kolejnymi akwizycjami.
- Jak zarząd spółki komentuje bieżące wyniki i obecną wycenę.
- Czy spółka zakończyła restrukturyzację i dlaczego nie szuka już juniorów.
Debiut na NewConnect przy wycenie bliskiej 700 mln zł, a następnie przenosiny na główny rynek GPW i zebranie pieniędzy na następne akwizycje w IT – taki plan przedstawiła w sierpniu grupa Euvic zatrudniająca prawie 6 tys. pracowników. Ambicje konsolidacji swojej branży ma także notowana na warszawskiej giełdzie marketingowo-technologiczna Digitree Group, której znaczącym akcjonariuszem jest właśnie Euvic. Wykonała pierwszy krok w tym kierunku.
Digitree i Euvic Digital łączą siły
Digitree zawarł 24 września porozumienie, które ma doprowadzić jeszcze w tym roku do przejęcia Euvic Digital. To działająca od 2011 r. agencja cyfrowego marketingu obsługująca duże marki globalne (w tym HPE, Lenovo i Orange) oraz polskie (Kruk, Murapol, czy TIM). Poza prowadzeniem kompleksowych kampanii zajmuje się, przez spółki zależne, ochroną reputacji w internecie oraz projektami SEO i GEO (czyli SEO w chatbotach AI). W 2024 r. miała 12,3 mln zł przychodów i 1,1 mln zł zysku netto.
– Odpowiadamy za kreację i tworzenie kampanii, ale potrzebujemy partnera, który pomoże docierać nam z nimi do szerokiego grona odbiorców. Współpracowaliśmy już z Digitree i widzę, że się uzupełniamy. Wspólnie będziemy mogli zapewnić naprawdę kompleksową i sprawną obsługę. Poza tym widzimy przestrzeń do poprawy efektywności, przenosząc do Digitree część procesów back office, które do tej pory zlecamy na zewnątrz. Liczę, że wspólnie zbudujemy naprawdę duży podmiot na polskim rynku reklamowym – komentuje Krzysztof Małecki, prezes Euvic Digital i pełnomocnik zarządu Digitree Group.
– To małżeństwo z rozsądku. Szukaliśmy partnera z kompetencjami, których do tej pory nam brakowało. Znamy się z Krzysztofem i nawzajem cenimy, a nasze firmy mają już doświadczenie we wspólnej realizacji projektów. Szybko zrozumieliśmy, że na tej transakcji zyskają obie strony, dlatego po ustaleniu szczegółów liczymy na przychylność akcjonariuszy – dodaje Tobiasz Wybraniec, prezes Digitree Group.
Zdaniem eksperta
Punkt za decyzję, najtrudniejsze dopiero przed Digitree
W ujęciu globalnym obserwujemy ją od lat. Do gry weszły najpierw firmy doradcze, następnie technologiczne, a w ostatnich latach także fundusze private equity. Polski rynek pozostaje pod silnym wpływem dużych holdingów, a lokalne próby konsolidacji są wciąż nieśmiałe. Problemem jest struktura branży – wiele firm jest zbyt małych, aby stanowić atrakcyjny cel akwizycyjny, a spółki średnie często nie osiągają poziomu rentowności i przejrzystości finansowej wymaganego przez inwestorów. Dodatkowym utrudnieniem jest mentalność właścicieli – tzw. lifestyle agencies, które zapewniają ich założycielom stabilne życie, ale nie tworzą długoterminowej wartości.
Dlatego patrząc na ruch Digitree, warto docenić samą decyzję o konsolidacji. Prawdziwy sprawdzian jednak dopiero nadejdzie. Doświadczenie pokazuje, że akwizycja to dopiero początek. Kluczowym momentem jest integracja – proces decydujący o tym, czy zakładane synergie rzeczywiście się pojawią. W Future.Company wspieramy firmy właśnie w tym obszarze: projektujemy modele operacyjne, które pozwalają zamienić przejęcie w realną przewagę konkurencyjną. Statystyki McKinsey, Bain czy BCG potwierdzają, że aż 60-70 proc. akwizycji nie przynosi zakładanych celów biznesowych właśnie przez błędy w integracji. Zwłaszcza że rynek marketingu cyfrowego zmienia się dynamicznie.
Znani przedsiębiorcy właścicielami marketingowej grupy
W założonym w 2005 r. Digitree (dawniej Sare) zaszła w ostatnim czasie kolejna zmiana właścicielska. Na początku 2018 r. pakiet 60,5 proc. kupił fundusz private equity 21 Concordia, wyceniając grupę na ok. 50 mln zł. W kolejnych latach jej kapitalizacja spadła do ledwie kilkunastu milionów złotych. Główny akcjonariusz tłumaczył to m.in. niską płynnością walorów przez ich niewielką liczbę w wolnym obrocie oraz problemami z rentowności w wyniku presji płacowej.
W 2023 r. w akcjonariacie giełdowej spółki ujawnił się podmiot z założonej przez Wojciecha Wolnego grupy Euvic. Z czasem przekonał on do inwestycji innych znanych przedsiębiorców. We wrześniu 2024 r. fundusz sprzedał wszystkie akcje po 8,1 zł za 12,2 mln zł. Zdecydowana większość trafiła do czwórki inwestorów. Wojciech Wolny zwiększył zaangażowanie, a do grona znaczących akcjonariuszy dołączyli Wojciech Śmiechowski (założyciel Inter Europolu, przez swoją fundację rodzinną), Stanisław Han (twórca Haco-Leku) oraz Bogdan Więcek (stojący za grupą Budmat).
Wykres interaktywny 
Pełny ekran – W naszej radzie nadzorczej są znakomici przedsiębiorcy bardzo dużego kalibru, zaangażowani pełnią wiedzy i doświadczenia. Już na początku postawili przed nami jasny cel – zbudowanie rentownego biznesu – do jego realizacji zbliżamy się z kwartału na kwartał – mówi Tobiasz Wybraniec.
– Najlepszą strategią jest wzrost przez akwizycje. Wraz z dojrzewającą gospodarką w naturalny sposób postępuje konsolidacja rynku, a spółka notowana na GPW to dobry kandydat, aby ją prowadzić. Nie mam więc obaw, przekazując Euvic Digital w ręce Digitree Group, szczególnie że spółki współpracują od miesięcy, a zespoły wydają się do siebie pasować. Trzymam kciuki za kolejne transakcje – dodaje Wojciech Wolny, przewodniczący rady nadzorczej Digitree Group oraz prezes Euvica.
Wykres interaktywny Pełny ekran Wykres interaktywny Pełny ekran Odbudowa rentowności w trakcie
Digitree ma za sobą trudne lata. Choć od 2018 r. zwiększył przychody o kilkadziesiąt procent, to pod względem zysku EBITDA nie miał lepszego roku (wówczas 4,1 mln zł). Strategia na lata 2021-2023 zakładała średnioroczny wzrost sprzedaży o 17 proc., a wyniku EBITDA o 25 proc. W tym okresie przychody zwiększyły się poniżej celu, o 32,5 proc. do 89,5 mln zł, jednak zysk EBITDA wręcz się skurczył: z 3,8 do 3,3 mln zł.
Wykres interaktywny Pełny ekran Ubiegły rok przyniósł spadek przychodów do 77,8 mln zł, a na poziomie EBITDA pojawiła się strata (0,5 mln zł). Dopiero ten rok ma przynieść odwrócenie trendu, który ma doprowadzić zgodnie z aktualną strategią do osiągnięcia w 2027 r. 150 mln zł przy 7 proc. marży EBITDA (ok. 10,5 mln zł zysku). W pierwszym półroczu spadły przychody i zysk, to konsekwencja przede wszystkim obciążenia wyników w I kwartale kosztami odpraw i rezygnacji z nierentownych projektów.
– Mój mentor, znakomity przedsiębiorca, powiedział mi niedawno, że nic tak nie motywuje jak sukces. Nasze wyniki za drugi kwartał potwierdzają, że idziemy we właściwym kierunku i realizacja naszych ambitnych, długoterminowych planów jest realna. Mamy obrany kurs w kierunku wyspy „rentowność” i niestrudzenie tam zmierzamy. Niemniej jesteśmy z Krzysztofem zgodni, że ekscytuje nas nie wynik finansowy sam w sobie, tylko możliwość stworzenia naprawdę znaczącej grupy marketingowej w Polsce – mówi Tobiasz Wybraniec.
Poszukiwani specjaliści, juniorów zastępuje AI
W wyniku restrukturyzacji grupa zmniejszyła zatrudnienie o kilkanaście procent do ok. 200 osób. Największe zmiany dotknęły spółki Fast White Cat oraz Sare z powodu rezygnacji z projektów o rentowności poniżej oczekiwań.
– Nie planujemy już ani istotnej redukcji, ani znaczącego powiększania zespołu poza planowanym dołączeniem ponad 40 pracowników Euvic Digital. Zamierzamy więcej pracować z ludźmi, których już mamy. Możemy znacząco zwiększyć efektywność, automatyzując procesy i zadania z użyciem narzędzi AI [sztucznej inteligencji – red.]. Mamy świetnych specjalistów, których doświadczenie wykorzystamy teraz w szerszym zakresie – zapowiada prezes Digitree.
– Biznesy martechowe nie muszą zwiększać zatrudnienia w takim tempie jak typowe spółki marketingowe, niemniej i tak jest to konieczne. Na razie szukamy tylko wyjątkowych ekspertów, a nie juniorów, bo robieniem researchu albo napisaniem tekstu pod SEO może dziś się zająć AI. Wkrótce będziemy informować o kilku istotnych transferach. Zatrudnienie będziemy dopasowywać do skali biznesu, więc wzrost jest nieunikniony – dodaje Krzysztof Małecki.
Zdaniem eksperta
Mniejsi bardziej dbają o jakość
To konsekwencja przede wszystkim dwóch czynników. Po pierwsze, butikowe agencje, a już zwłaszcza freelancerzy, mogli oferować korzystniejszą cenę z uwagi na ograniczone koszty stałe. Po drugie łatwiej było nam zweryfikować z kim bezpośrednio będziemy współpracować – zwłaszcza jeśli osoby są aktywne na LinkedInie. W przypadku dużych grup zdarzało się, że projekt trafiał do początkującej osoby, której kompetencje nie były zgodne z naszymi oczekiwaniami. Jesteśmy bardzo wymagającym klientem, przywiązującym dużą wagę do detali. Tego samego zawsze oczekujemy od drugiej strony bez względu na rozmiar organizacji.
Wycena poniżej oczekiwań
Giełdowa kapitalizacja Digitree Group wynosi ok. 30 mln zł. Cena akcji wzrosła podczas sesji 24 września o prawie 10 proc. po ogłoszeniu w sprawie planu przejęcia Euvic Digital.
– Wycena spółki była przed laty znacząco wyższa i to wcale nie przy wynikach znacznie lepszych od obecnych. Dlatego wierzymy, że jesteśmy w stanie co najmniej przywrócić dawną wartość w przewidywalnej perspektywie. To dla nas ważne, bo nie wykluczamy finansowania przyszłych akwizycji m.in. akcjami – mówi Tobiasz Wybraniec.
Krzysztof Małecki przekonuje, że systematyczna poprawa wyników będzie miała odzwierciedlenie w wycenie grupy. Zapewnia, że obecna kapitalizacja nie przeszkadza w rozmowach akwizycyjnych.
– Wręcz przeciwnie. To najlepszy moment, by do nas dołączyć i korzystać na wzroście wartości. Zwłaszcza że szukamy partnerów, którzy będą chcieli sprzedać nam tylko część udziałów w firmie i wspólnie ją dalej rozwijać – wyjaśnia pełnomocnik zarządu Digitree Group.
– Rynek nie wycenia nas dziś na tyle, ile byśmy chcieli, co jest pochodną m.in. struktury akcjonariatu – większość akcji należy do naszych długoterminowych inwestorów, więc handel walorami jest ograniczony. Nikt z nich nie oczekuje ściągnięcia Digitree z giełdy, wręcz przeciwnie. Dlatego będziemy wspólnie zastanawiać się, jak zbudować wartość spółki – dodaje Przemysław Marcol, członek zarządu Digitree Group.
Gotowi na duże przejęcia
Spółka prowadzi równolegle przygotowania do transakcji z Euvic Digital i rozmowy z kilkoma podmiotami. Interesują ją przede wszystkim obszary wskazane w strategii, czyli m.in. produkcja wideo, influencer marketing oraz obsługa sprzedaży na platformach handlowych. Chciałaby przyspieszyć procesy akwizycyjne, ale nie wszystko zależy od niej.
– Kluczowe są dla nas wschodzące rynki, a działające na nich spółki dobrze sobie radzą i są świadome perspektyw, co ma odzwierciedlenie w oczekiwaniach względem swej wartości. Niemniej nawet w tym obszarze są firmy, które nie do końca wpisały się w rynkowe zmiany, więc wyceny są okazyjne. Musimy jednak mieć pewność, że bylibyśmy w stanie przywrócić świetność takiemu biznesowi – tłumaczy Tobiasz Wybraniec.
– W zakresie przejęć przyświeca nam znane w branży reklamowej hasło: Big ideas, small budgets. Chcemy dorównać ambicjom naszych głównych akcjonariuszy, więc nie możemy myśleć wyłącznie o transakcjach rzędu kilku milionów złotych. Jesteśmy gotowi do rozmów o znacznie większych przejęciach, ale nie zamierzamy przepłacać. W każdym przypadku będziemy dokładnie analizować, jaką wartość, wynikającą m.in. z dosprzedaży usług w ramach grupy możemy uzyskać. A duzi klienci, którzy są naszą kluczową grupą, sami oczekują załatwienia jak największej liczby spraw przez jednego partnera – dodaje Krzysztof Małecki.
Przyjęty w strategii cel 7 proc. marży EBITDA spółka uznaje za realny, a mierzy nawet wyżej. Dlatego rozgląda się za firmami na podobnym poziomie rentowności.
– Oczekujemy, by powtarzalne przychody co najmniej pokrywały koszty stałe, a tzw. one-offy [zdarzenia jednorazowe – red.] zapewniały czysty zysk. Nie odrzucamy jednak z góry firm będących na progu rentowności, ponieważ jeśli bylibyśmy w stanie w krótkim czasie doprowadzić marżę do oczekiwanego poziomu, to byłaby to nawet lepsza okazja – mówi prezes Digitree Group.
Sprzedaż spółek nieplanowana, ale niewykluczona
Grupa składa się z sześciu spółek. Inis oferuje kompleksową obsługę kampanii reklamowych online, SaleLifter zajmuje się budową i monetyzacją baz e-mail, a Fast White Cat tworzy sklepy internetowe. Sare to system do wysyłki mejlowej i automatyzacji marketingu, Sales Intelligence jest domem mediowym, a grupę uzupełnią agencja marketingu cyfrowego JU.
– Nie chcemy się cofać na drodze do budowania czegoś dużego, dlatego nie rozglądamy się za inwestorem dla którejkolwiek spółki z grupy. Jednak szczególnie w ostatnich miesiącach obserwujemy takie zainteresowanie. Jako przedsiębiorca wychodzę z założenia, że takie rozmowy zawsze warto rozpocząć, bo ich wynikiem może być coś, czego dziś nawet nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Będziemy informować, jeżeli pojawią się jakiekolwiek konkrety – mówi Tobiasz Wybraniec.
Zdaniem eksperta
Mocny kandydat na topową grupę reklamową
Transformacja Digitree to naturalny proces optymalizacji procesów wewnętrznych oraz wdrożenia najlepszych praktyk rynkowych. Od działań nowego zarządu oczekujemy dalszego rozwoju elastycznego i skalowalnego modelu biznesowego przy zachowaniu dyscypliny kosztowej. Widzimy ogromny potencjał w dalszej integracji tego typu usług marketingowych – zwłaszcza teraz, gdy poziom wdrażania cyfrowych rozwiązań wśród firm jest ogromny. Wierzymy, że Digitree będzie dynamicznie kontynuować wzrost i z sukcesem wykorzysta najnowsze trendy.
Spółka ma wszystko, by stać się jedną z najlepszych grup reklamowych w Polsce. Chcemy, żeby Digitree było liderem w budowaniu wartości dla klientów w oparciu o pogłębioną współpracę ze światowymi gigantami technologii takimi jak Google, YouTube, Amazon. Wierzymy, że nieszablonowe podejście do rynku będzie budowało przewagę Digitree na rynku.
Główne wnioski
- Połączenie
Digitree Group planuje przejąć spółkę Euvic Digital. Ich łączne przychody roczne zbliżają się do 100 mln zł, a kompetencje są komplementarne. Wspólnie będą mogli zapewnić kompleksową obsługę nawet dużych marek m.in. w zakresie prowadzenia i monitorowania efektów cyfrowych kampanii reklamowych. Transakcja, której warunki zostaną dopiero ustalone, ma zostać przeprowadzona do końca roku. - M&A
Przejęcie Euvic Digital to dopiero pierwszy krok na drodze Digitree do konsolidacji rynku marketingu i reklamy w Polsce. Firma szuka rentownych spółek z powtarzalnymi przychodami, działającymi przede wszystkich w takich obszarach jak produkcja wideo, influencer marketing oraz obsługa sprzedaży na platformach handlowych. Jest gotowa do rozmów o przejęciach znacznie większych niż wartości kilku milionów złotych. Równolegle rozmawia z podmiotami zainteresowanymi spółkami z grupy. - Właściciele
Założoną w 2005 r. firmę przejął w 2018 r. fundusz private equity 21 Concordia przy wycenie ok. 50 mln zł. We wrześniu 2024 r. sprzedał cały pakiet 60,5 proc. akcji za 12,2 mln zł. Głównymi akcjonariuszami Digitree Group są teraz czołowi polscy przedsiębiorcy: Wojciech Wolny (Euvic), Wojciech Śmiechowski (Inter Europol), Stanisław Han (Haco-Lek) oraz Bogdan Więcek (Budmat). Giełdowa kapitalizacja spółki wynosi ok. 30 mln zł, a ambicją zarządu jest przywrócenie dawnej wartości w przewidywalnej perspektywie.
