Inwestorzy Allegro sprzedali akcje pomimo lock-upu. „Będziemy kontynuować strategię do całkowitego wyjścia z inwestycji”
Czwartkowa sprzedaż akcji Allegro przez fundusze Permira i Cidinan została przeprowadzona z naruszeniem lock-upu – czyli zobowiązania do powstrzymania się od sprzedaży udziałów przez określony czas – wynika z ustaleń portalu XYZ.pl. Sytuację dodatkowo zaogniła informacja o wszczęciu przez UOKiK postępowania wobec największej polskiej platformy e-commerce.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego sprzedaż akcji Allegro przez Permirę i Cidinan uznano za złamanie umowy lock-up oraz jakie może mieć to konsekwencje dla zaufania inwestorów i stabilności notowań.
- Jak wygląda strategia wyjścia funduszy private equity z inwestycji w Allegro od czasu debiutu na GPW w 2020 r.
- Jakie działania podejmują instytucje nadzorcze i jakie są potencjalne wątpliwości wobec praktyk rynkowych spółki i jej głównych akcjonariuszy.
W piątek, 6 czerwca nad ranem, polskie media podały informację o ABB (przyspieszonej budowie księgi popytu) w Allegro, przeprowadzonej dzień wcześniej po sesji. To rodzaj transakcji, w której istotni akcjonariusze sprzedają duże pakiety udziałów wybranym inwestorom w krótkim czasie, za pośrednictwem maklerów.
Fundusze Cidinan Sàrl i Permira VI Investment sprzedały łącznie 55 mln akcji Allegro po cenie 33 zł za sztukę. Wartość transakcji wyniosła nieco ponad 1,8 mld zł. Dla porównania, kurs zamknięcia z czwartku wynosił 35,32 zł.
To nie pierwsza tego typu operacja. Fundusze, które przejęły Allegro w 2016 r. i wprowadziły ją na giełdę w 2020 r., od debiutu sześciokrotnie sprzedawały znaczne pakiety akcji. Problem w tym, że – jak ustalił portal XYZ.pl w oparciu o dokumenty ofertowe – ostatnia transakcja została przeprowadzona z naruszeniem obowiązującego lock-upu.
Warto wiedzieć
Czym jest lock-up?
To określenie nie ma jednego ustalonego polskiego terminu. Lock-up to umowa, w której inwestor obiecuje, że przez jakiś czas nie sprzeda swoich akcji. Dzięki temu inni inwestorzy mają pewność, że rynek nie zostanie zalany dużą liczbą akcji, co mogłoby obniżyć ich wartość.
To trochę tak, jakby ktoś powiedział:
„Zainwestowałem i nie planuję uciekać z pieniędzmi w najbliższych miesiącach – możecie mi zaufać.”
O co chodzi w lock-upie na Allegro?
15 kwietnia 2025 r., czyli 51 dni przed transakcją z 6 czerwca, po zamknięciu sesji giełdowej Bloomberg poinformował o sprzedaży 40 mln akcji Allegro przez fundusze Cidinan, Permira i Mepinan – po 29,25 zł za sztukę, czyli ok. 7,2 proc. poniżej kursu z dnia transakcji. Łączna wartość operacji wyniosła 1,17 mld zł.
Po tej sprzedaży:
- udział Permiry spadł o 1,7 pkt proc. – do 20,4 proc.,
- udział Cidinanu spadł o 1,7 pkt proc. – do 16,1 proc.
Portal XYZ.pl dotarł do dokumentu, z którego wynika, że w ramach tej transakcji inwestorzy podpisali umowę lock-up na 90 dni, zobowiązując się do niesprzedawania kolejnych akcji w tym okresie.
Tymczasem 5 czerwca, zaledwie 51 dni później, sprzedali kolejną dużą pulę akcji, co wywołało nerwową reakcję inwestorów. Kurs Allegro spadł w piątek o 4,21 proc., a w najgorszym momencie dnia za jedną akcję płacono ok. 33,3 zł. Na zamknięciu sesji notowania wyniosły 33,83 zł.
Dlaczego zawiera się lock-up? Lock-up to powszechnie stosowana praktyka przy transakcjach giełdowych. Ma zabezpieczać interesy mniejszych akcjonariuszy, dając im sygnał, że dotychczasowi właściciele wierzą w długoterminowy rozwój spółki i nie planują natychmiastowego „spieniężenia” udziałów. Ograniczona podaż akcji w zamyśle stabilizuje kurs i sprzyja jego wzrostowi, zwłaszcza w pierwszych miesiącach po IPO lub większych emisjach.
Złamanie tej obietnicy narusza zaufanie do funduszy oraz może mieć negatywny wpływ na reputację spółki i notowania. Dlaczego więc fundusze zdecydowały się na złamanie warunków lock-upu?
Permira tłumaczy, dlaczego sprzedała akcje
Skontaktowaliśmy się z przedstawicielami brytyjskiej firmy Permira, zarządzającej funduszem Permira VI Investment, by zapytać o przyczyny sprzedaży pakietu udziałów w Allegro oraz powód złamania lock-upu.
– Fundusze Permiry zainwestowały w Allegro w 2017 r. Po debiucie giełdowym w 2020 r. Permira zachowała część udziałów – co jest standardową praktyką wśród firm private equity, inwestujących w spółki przed wejściem na giełdę. Fundusze nie inwestują bezpośrednio w aktywa notowane publicznie, dlatego po IPO rozpoczęły proces stopniowego wychodzenia z inwestycji. Ostatnia sprzedaż akcji była kolejnym krokiem w ramach tej strategii, którą Permira będzie kontynuować aż do całkowitego wyjścia ze spółki – przekazała Vanessa Maydon, szefowa komunikacji i marketingu w Permira.
Jak zaznaczyła, fundusz nie może ujawnić harmonogramu ani planów dotyczących kolejnych sprzedaży, ponieważ „takie informacje mogłyby wpłynąć na cenę papierów wartościowych”.
Vanessa Maydon odniosła się także do do czerwcowej transakcji.
– Ostatnia sprzedaż akcji odzwierciedlała zwiększony udział oferowany przez Permirę i Cinven o 10 mln akcji, w odpowiedzi na silny popyt inwestorów. Transakcja została wielokrotnie objęta zapisami po cenie ofertowej w bardzo krótkim czasie od ogłoszenia. Analitycy pozostają optymistyczni wobec Allegro, z prognozowaną ceną docelową powyżej 38 zł, przy porannych notowaniach na poziomie 33 zł – dodała przedstawicielka Permiry.
Nie odpowiedziała jednak wprost na pytanie o powód złamania umowy lock-up.
Co zrobi KNF?
Czy inwestorzy, którzy sprzedają akcje mimo obowiązującego lock-upu, ponoszą konsekwencje? Choć takie działanie jest poważnym naruszeniem zaufania rynkowego, w polskim systemie prawnym złamanie lock-upu nie wiąże się z istotnymi sankcjami. Zapytaliśmy Komisję Nadzoru Finansowego, w jaki sposób nadzoruje przestrzeganie lock-upów i czy zamierza zbadać sprawę sprzedaży akcji Allegro.
– Klauzula lock-up to zobowiązanie akcjonariuszy, którego egzekwowanie zależy od zapisów umownych i może być przedmiotem sporów cywilnych. Nie podlega nadzorowi KNF – tłumaczy Jacek Barszczewski, dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej KNF.
Zaznacza jednak, że urząd monitoruje na bieżąco obowiązki informacyjne emitentów, w tym zgodność z przepisami Rozporządzenia MAR, ustawy o ofercie publicznej oraz ewentualne przypadki manipulacji kursem lub wykorzystania informacji poufnych.
– Aktywność inwestorów jest monitorowana pod kątem ewentualnych nadużyć, w tym manipulacji kursem oraz wykorzystania informacji poufnych. To standardowy element nadzoru nad obrotem instrumentami finansowymi, także w przypadku Allegro – podkreśla Jacek Barszczewski.
KNF nie komentuje jednak konkretnych przypadków.
– Każda sytuacja, która może sugerować wykorzystanie informacji poufnych lub manipulację, jest analizowana. W uzasadnionych przypadkach podejmujemy stosowne działania. Urząd nie komentuje publicznie bieżących spraw dotyczących konkretnych spółek – dodaje przedstawiciel KNF.
Co na to inwestorzy indywidualni?
– Lock-up nie jest uregulowany w polskim prawie – to jedynie zobowiązanie akcjonariusza, że przez określony czas nie sprzeda akcji. Z prawnego punktu widzenia jego złamanie nie niesie za sobą kar, poza utratą zaufania – komentuje Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych (SII).
Przypomina przykład spółki Bioceltix, w której doszło do podobnego naruszenia w 2023 r.
– W tamtym przypadku spółce i głównym akcjonariuszom udało się odbudować zaufanie. Kurs w dłuższym terminie wrócił do trendu wzrostowego – zaznacza wiceprezes SII.
Michał Masłowski przekonuje, że inwestorzy indywidualni nie powinni pokładać zbyt wielkiej wiary w zapisy lock-upów.
– Jako akcjonariusz przyjmuję do wiadomości, że umowy lock-up mają raczej charakter deklaracji niż gwarancji. Duży akcjonariusz zawsze znajdzie sposób, by je obejść i sprzedać akcje. Widać to choćby na przykładzie Bioceltixu czy teraz Allegro – podsumowuje przedstawiciel SII.
Allegro i problem z UOKiK?
Inwestorzy Allegro już raz złamali lock-up na akcje – przy okazji pierwszego ABB, niedługo po giełdowym debiucie spółki w marcu 2021 r. Obowiązywał wówczas 180-dniowy zakaz sprzedaży udziałów, który został złamany zaledwie kilka miesięcy po IPO.
Rynek przyjął tę informację z zaskoczeniem – akcje spadły w ciągu jednego dnia o ok. 6 proc. Analitycy wskazywali wówczas na możliwy związek między tą transakcją a oficjalnym wejściem Amazona na polski rynek.
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez „Parkiet” główni akcjonariusze nie naruszyli zapisów prospektu emisyjnego. Powołali się przy tym na klauzulę o „zwyczajowo stosowanych wyjątkach”. Ten sam zapis miał obowiązywać również przy kolejnych ABB już po debiucie Allegro na giełdzie.
Również obecne złamanie lock-upu zbiega się w czasie z informacjami mogącymi mieć wpływ na przyszłe wyniki spółki. Jak informowaliśmy 6 czerwca rano, UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające wobec Allegro.
– Do urzędu dotarły sygnały rynkowe, wskazujące na możliwe ograniczanie użytkownikom platformy Allegro.pl swobody wyboru metod dostawy, w tym preferencyjne promowanie własnej usługi – Allegro Delivery – przekazał Andrzej Janyszko z Departamentu Komunikacji UOKiK, odpowiadając na pytania redakcji XYZ.
Z odpowiedzi urzędu wynika, że postępowanie wyjaśniające zostało wszczęte 27 maja. Jednak do 6 czerwca – dnia sprzedaży akcji przez fundusze – informacja ta nie była jeszcze publicznie dostępna.
Ile fundusze zarobiły na Allegro?
Po transakcji z 5 czerwca Permira i Cidinan nadal posiadają ok. 32,5 proc. akcji Allegro. Zgodnie z deklaracjami, będą dalej stopniowo redukować swoje zaangażowanie w akcjonariacie. Do tej pory – wspólnie z funduszem Mid Europa Partners (którego udział spadł poniżej 5 proc.) – przeprowadzili sześć dużych transakcji sprzedaży:
- Marzec 2021 r. przy cenie akcji 60 zł, sprzedały akcje o wartości 4,6 mld zł,
- Czerwiec 2023 r. przy cenie 32,25 zł, sprzedały akcje o wartości 1,7 mld zł,
- Październik 2023 r. przy cenie 29 zł, sprzedały akcje o wartości 1,2 mld zł,
- Kwiecień 2024 r. przy cenie 29,25 zł, sprzedały akcje o wartości 1,9 mld zł,
- Kwiecień 2025 r. przy cenie 29,25 zł, sprzedały akcje o wartości 1,17 mld zł,
- Czerwiec 2025 r. przy cenie 33 zł, sprzedały akcje o wartości 1,8 mld zł.
Do tego dochodzi IPO spółki, którego wartość przekroczyła 9 mld zł. Szacuje się, że 3 główne fundusze zainkasowały z tej emisji łącznie od 7 do 8 mld zł.
Przypomnijmy, że w 2017 r. fundusze nabyły Allegro od Naspersa za ok. 3,25 mld dolarów, czyli około 12,3 mld zł. Do tej pory na samych transakcjach ABB uzyskały ponad 12,5 mld zł, a nadal posiadają akcje Allegro warte ok. 11,5 mld zł.
Główne wnioski
- Złamanie lock-upu przez inwestorów Allegro. Sprzedaż akcji przez Permirę i Cidinan nastąpiła zaledwie 51 dni po poprzednim ABB, mimo obowiązującego 90-dniowego lock-upu. Choć ten mechanizm służy stabilizacji kursu i ochronie nowych inwestorów, jego złamanie nie pociąga za sobą realnych konsekwencji prawnych. KNF nie nadzoruje przestrzegania takich umów, wskazując, że są to zobowiązania cywilnoprawne między stronami.
- Strategiczne wyjście funduszy private equity z Allegro. Permira i Cidinan realizują typowy dla funduszy proces stopniowego wyjścia z inwestycji. Skala i częstotliwość sprzedaży udziałów w ostatnich miesiącach sugerują przyspieszenie tego procesu. Fundusze, które nabyły Allegro za ok. 12,3 mld zł, do tej pory odzyskały już kilkanaście miliardów złotych, a nadal posiadają znaczny pakiet akcji.
- Brak sankcji za obchodzenie lock-upów pogłębia nierówność informacyjną. Praktyka obchodzenia zasad lock-upu – zarówno teraz, jak i w 2021 r. – pokazuje, że inwestorzy instytucjonalni mogą wykorzystywać luki w umowach, powołując się na tzw. „zwyczajowo stosowane wyjątki”. W obu przypadkach informacje o sprzedaży pojawiały się po zamknięciu sesji, co ograniczało możliwość reakcji pozostałych uczestników rynku i budowało poczucie nierównego dostępu do informacji.
