Jacek Leonkiewicz, prezes TDJ: Europa potrzebuje czempionów i równych szans
Europa stoi na rozdrożu: z jednej strony rosnąca presja handlowa ze strony USA i Chin, z drugiej – konieczność budowy silnych, skonsolidowanych czempionów, które będą w stanie rywalizować na globalnym rynku. W rozmowie z XYZ Jacek Leonkiewicz, prezes TDJ, przedstawia plan łączący repolonizację kluczowych sektorów, rozwój OZE i budowę pierwszych elektrowni jądrowych, a także wsparcie krajowego przemysłu zbrojeniowego. To nie tylko zestaw postulatów – to mapa drogowa na najbliższe dekady.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego Europa potrzebuje silnych, skonsolidowanych czempionów, by skutecznie konkurować z USA i Chinami.
- Jakie mechanizmy – od wyrównania kosztów regulacyjnych po rozwój energetyki jądrowej i repolonizację obronności – mogą przywrócić konkurencyjność europejskim i polskim firmom.
- Dlaczego wspólna, skoordynowana polityka „European first” ma dziś kluczowe znaczenie dla gospodarczej suwerenności kontynentu.
W obliczu rosnącej presji handlowej ze strony Stanów Zjednoczonych i Chin, europejskie firmy stoją dziś przed fundamentalnym pytaniem: czy odzyskają dawną konkurencyjność, czy pozwolą się zepchnąć na margines globalnej gospodarki?
O tym, jakie działania powinni podjąć unijni decydenci, krajowe rządy i przedsiębiorcy, rozmawiamy z Jackiem Leonkiewiczem, prezesem zarządu TDJ – jednego z wiodących inwestorów w sektorach energetycznym, transportowym i technologicznym.
Wake-up call z Waszyngtonu
Zdaniem Jacka Leonkiewicza, impulsem do refleksji nad europejską strategią konkurencyjną była „wojna celna” zapoczątkowana przez administrację Donalda Trumpa. Choć zaburzyła porządek rynkowy, pełniła jednocześnie rolę koniecznego impulsu – „kopniaka”, który uświadomił Brukseli i stolicom państw członkowskich potrzebę szybszych i bardziej zdecydowanych działań.
– To taki policzek w twarz, wake-up call dla Europy: tracimy konkurencyjność, a mamy ogromny potencjał. Trzeba iść za ciosem, rozluźnić gorset regulacyjny i skrócić procesy decyzyjne w Europie – uważa prezes TDJ.
Równe szanse dla europejskich przedsiębiorców
Jedną z kluczowych przeszkód w globalnej rywalizacji pozostają rozbieżne wymogi regulacyjne. Leonkiewicz podaje przykład IMPACT Clean Power Technology – spółki TDJ produkującej baterie do autobusów. Firma ponosi wysokie koszty przestrzegania unijnych regulacji, podczas gdy jej azjatyccy konkurenci funkcjonują przy znacznie łagodniejszych przepisach.
– Uwielbiamy walczyć na ringu, ale na równych zasadach. A nie wtedy, gdy przeciwnik bije nas bez rękawic, a my walczymy w ciężkich rękawicach ETS i z droższą energią – tłumaczy Leonkiewicz.
Jego apel jest jasny: Unia Europejska musi wypracować mechanizmy wyrównujące koszty i obciążenia, by umożliwić europejskim firmom uczciwą rywalizację na rynku globalnym.
Konsolidacja czy fragmentacja?
Europa – w przeciwieństwie do USA – pozostaje silnie rozdrobniona. Jak zauważa prezes TDJ, zamiast jednego Boeinga czy Tesli, mamy dziesiątki mniejszych producentów w każdym kraju.
– W Europie każdy kraj ma swojego czempiona, ale w walce globalnej są oni zbyt mali i zbyt rozproszeni – podkreśla prezes TDJ.
Według niego rozwiązaniem są międzynarodowe konsorcja oraz skoordynowana polityka „European first” lub – w przypadku Polski – „Polish first”.
– To nie protekcjonizm, lecz świadoma budowa silnych sojuszy i wspólnych marek, które będą w stanie sprostać wyzwaniom rynków trzecich – zaznacza Jacek Leonkiewicz.
Energetyka: od węgla przez gaz do atomu
W kontekście konkurencyjności nie można pomijać cen energii. Dyskusja o miksie energetycznym to nie tylko spór o daty zamknięcia kopalń, ale przede wszystkim odpowiedzialność za bezpieczeństwo dostaw.
– OZE to oczywisty wybór, ale podstawą systemu muszą być technologie zapewniające ciągłość zasilania. Atom będzie, ale to proces rozłożony na dekady. Po drodze pojawia się pytanie: czy rzeczywiście warto zastępować węgiel gazem, skoro nie mamy własnych zasobów, a jesteśmy zależni od dostawców z krajów autorytarnych, których przewidywalność – zwłaszcza w obecnej geopolityce – budzi wątpliwości. Rozsądna strategia transformacji – uwzględniająca ryzyko zależności od państw trzecich – oraz długofalowa budowa elektrowni jądrowych powinny iść w parze. Tylko w ten sposób Polska może zyskać prawdziwą autonomię energetyczną – wylicza prezes TDJ.
Repolonizacja obronności
W kontekście trwającej od trzech lat wojny na Ukrainie, polski przemysł zbrojeniowy stoi przed wyjątkową szansą rozwoju.
– Polska branża metalowa, automotive, odlewnictwo – mamy know-how i młodych ludzi gotowych pracować dla zbrojeniówki. Potrzebujemy krótszych ścieżek decyzyjnych i wiatru w żagle od państwa – apeluje Jacek Leonkiewicz.
Jak podkreśla, odpowiednie prawo i finansowanie umożliwią zaspokojenie krajowych potrzeb i eksport polskich systemów obronnych.
Przyszłość OZE i magazynowania energii
Polski sektor odnawialnych źródeł energii przechodzi konsolidację i profesjonalizację. Duże inwestycje w fotowoltaikę, morskie farmy wiatrowe i sieci przesyłowe wymagają jednak stabilnego otoczenia regulacyjnego oraz dostępu do finansowania. Programy takie jak Fundusz Modernizacyjny NFOŚiGW, oferują 4 mld zł na rozwój magazynów energii, ale to dopiero pierwszy krok.
– Jeśli Europa nie zapewni równych szans dla europejskich producentów, rynek zostanie zalany chińskimi kontenerami z tanim sprzętem – ostrzega Jacek Leonkiewicz.
Czas wyzwań i szans
Prezes TDJ przekonuje, że obecny moment to nie tylko seria „ciosów” od globalnych potęg. To także „okno możliwości” do budowy silnej, zintegrowanej Europy – od energetyki, przez przemysł, po bezpieczeństwo.
Kluczem jest wspólna strategia, szybkie decyzje i solidarność „friend-sharing” między krajami członkowskimi.
– Nowy rozdział europejskiej integracji, oparty na równych szansach i czempionach, to nasza największa nadzieja na gospodarczą suwerenność – podsumowuje Jacek Leonkiewicz.
Główne wnioski
- Bez wyrównania warunków konkurencji i konsolidacji przemysłu Europa nie odzyska swojej pozycji na światowych rynkach. Unia Europejska powinna wprowadzić mechanizmy wyrównujące koszty regulacyjne, aby europejskie firmy mogły uczciwie konkurować z producentami z Chin i USA.
- Polska musi przyspieszyć budowę elektrowni jądrowych, aby osiągnąć energetyczną niezależność. Kluczem do suwerenności energetycznej i gospodarczej są inwestycje w OZE, energetykę jądrową oraz repolonizację kluczowych sektorów, w tym przemysłu zbrojeniowego.
- Krajowy przemysł zbrojeniowy powinien otrzymać wsparcie państwa – nie tylko w celu zaspokojenia potrzeb obronnych Polski, ale także po to, by z powodzeniem wejść na rynki eksportowe.
Materiał powstał na zlecenie TDJ