Sprawdź relację:
Dzieje się!
Polityka Świat

Kargul i Pawlak Maghrebu, czyli o trudnych relacjach algiersko-marokańskich

Algieria i Maroko w 2025 r. ponownie zwiększyły swoje budżety wojskowe w obawie przed możliwą konfrontacją zbrojną. Od lat prowadzą wojnę informacyjną i kulturową, której zakończenie mogłoby przynieść korzyści obu stronom.

Źródło: Manuel Augusto Moreno/ Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. O co i dlaczego spierają się Algieria i Maroko.
  2. W jaki sposób przebiega dotychczasowa rywalizacja między obydwoma krajami.
  3. W jaki sposób gospodarki Algierii i Maroka mogłyby się uzupełniać.

Budżet wojskowy Algierii w 2025 r. wyniesie 25 mld dolarów, co stanowi aż 21 proc. PKB. Tymczasem w 2021 r. wynosił jedynie 9,1 mld dolarów. Wydatki Maroka na cele militarne osiągną 13,3 mld dolarów, czyli 10 proc. PKB – niemal trzykrotnie więcej niż cztery lata temu (5,4 mld dolarów). Oba kraje wzajemnie utrudniają sobie dostęp do kluczowych surowców, rywalizują na forum ONZ, prowadzą wojnę medialną oraz spory o dziedzictwo kulturowe. Algieria jest bogatsza i silniejsza militarnie, lecz Maroko ma bardziej stabilnych sojuszników. Dalsza konfrontacja zaszkodzi obu państwom, podczas gdy ich współpraca mogłaby przynieść korzyści zarówno Afryce, jak i Europie.

Spór o granice, zasoby i wpływy

Rywalizacja Algierii i Maroka trwa od starożytności, z wyjątkiem początkowego i końcowego okresu kolonizacji francuskiej. W latach 1832-1844 sułtanat Maroka wspierał antyfrancuskie powstanie w Algierii, za co Francja ukarała go utratą regionów Tinduf i Beszar. Później, w latach 1956-1962, Maroko wspierało Algierię w wojnie o niepodległość, lecz już rok po jej zakończeniu, w 1963 r., zaatakowało Algierię, próbując odzyskać wspomniane tereny.

Maroko dąży do odbudowy granic sprzed kolonizacji francuskiej i hiszpańskiej, co budzi sprzeciw Algierii. Oprócz regionów Tinduf i Beszar Maroko rości sobie prawa do hiszpańskich eksklaw Ceuty i Melilli, Wysp Kanaryjskich, części Mauretanii oraz Sahary Zachodniej. Na tym ostatnim terytorium, opuszczonym przez Hiszpanię w 1973 r., trwa konflikt między marokańską armią a wspieranym przez Algierię Frontem Polisario. Spór dotyczy dostępu do Atlantyku, złóż fosforanów i bogatych łowisk. Według marokańskiego ekonomisty Fouada Abdelmoummi wojna z Frontem Polisario kosztuje Maroko 3 proc. PKB rocznie.

Na początku lat 90. relacje między krajami były bliskie otwartego konfliktu. Algieria, walcząc z islamskimi terrorystami na swoim terytorium (1992-2001), oskarżała Maroko o ukrywanie i zbrojenie bojowników. W rezultacie w 1994 r. granica lądowa między państwami została zamknięta i taka pozostaje do dziś.

Rywalizację algiersko-marokańską zaostrzyła normalizacja stosunków Maroka z Izraelem na mocy umowy z grudnia 2020 r. Algieria nie uznaje Izraela, a jej społeczeństwo silnie wspiera Palestyńczyków, co wynika z promowanego od lat 60. panarabizmu. W Maroku ideologia ta ustąpiła miejsca realizacji interesów narodowych. W zamian za nawiązanie relacji z Izraelem Donald Trump uznał marokańskie zwierzchnictwo nad Saharą Zachodnią. Ponadto Maroko i Izrael nawiązały współpracę zbrojeniową, a 62 km od granicy z Algierią planują budowę wspólnej bazy wojskowej.

Dotychczasowa konfrontacja

ONZ stanowi ważne forum dla rywalizacji między Algierią a Marokiem. Algieria wzywa Maroko do rezygnacji z rewizji granic postkolonialnych i wycofania się z Sahary Zachodniej. W trakcie swojej obecnej kadencji (2024-2025) w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, Algieria podnosi te postulaty. W sierpniu 2024 r. doszło do bezprecedensowego incydentu – przedstawiciel Maroka siłą próbował usunąć delegata Frontu Polisario z obrad, co zakończyło się interwencją i przewróceniem go na ziemię przez algierskiego dyplomatę.

Oba państwa prowadzą intensywną wojnę medialną. Algierskie media przedstawiają Marokańczyków jako ciągle protestujących przeciwko monarchii, a króla Mohameda VI jako homoseksualistę chorego na AIDS. Z kolei marokańskie media malują Algierię jako kraj pogrążony w nieustannym kryzysie humanitarnym.

Źródło: Kathrin Ziegler/ Getty Images

Rywalizacja obejmuje również dziedzictwo kulturowe. Algieria i Maroko spierają się o pochodzenie wzoru mozaiki, kuskusu, muzyki rai czy tradycyjnego stroju kobiecego – kaftana. Spór jest trudny do rozstrzygnięcia, ponieważ te elementy kultury występują od wieków na całym obszarze Maghrebu, zamieszkiwanym dawniej przez nomadów. Dopiero dekolonizacja wyznaczyła granice państw i ukształtowała ich tożsamość narodową.

Maroko i Algieria rywalizują również na polu gospodarczym. Maroko, jeden z największych eksporterów fosfatów, produkuje rocznie 45 mln t, podczas gdy Algieria osiąga poziom 10 mln t, eksportowanych m.in. do polskiej firmy FOSFAN. Oba kraje są także producentami cementu i klinkieru. Ich rywalizacja gospodarcza objawia się nawet w sektorze mleka w proszku – POLMLEK ma fabrykę w Maroku, a Mlekovita dominuje na rynku algierskim.

W listopadzie 2024 r. szef marokańskiego MSZ, Nacer Burrita, oskarżył Algierię o przygotowania do wojny. W ewentualnym konflikcie przewaga byłaby po stronie Algierii: ma dwukrotnie wyższy budżet obronny, dwunastokrotnie niższy dług publiczny, sześciokrotnie większe terytorium oraz liczniejszą armię i sprzęt wojskowy. Maroko natomiast dysponuje nowoczesnym, zachodnim uzbrojeniem, podczas gdy Algieria kupuje broń głównie od Rosji.

Maroko utrzymuje silne relacje z Francją i Izraelem, podczas gdy Algieria, tradycyjnie wspierana przez Rosję, odczuwa osłabienie jej wiarygodności w wyniku braku postępów w Ukrainie i porzucenia sojuszników w Syrii i Armenii. Dodatkowo Rosja wspiera wrogie Algierii strony konfliktów w Mali i Libii. Nadzieję dla Algierii mogą stanowić jej dobre relacje z Turcją.

W ostatnich latach Algieria i Maroko zadały sobie dwa poważne ciosy w kwestii dostaw kluczowych surowców. W 2021 r. Maroko uruchomiło tamę w Kaddousie przy granicy z Algierią, umożliwiającą ograniczenie dostaw wody do zachodnich regionów Algierii. Z kolei w 2022 r. Algieria nie przedłużyła umowy na dostawy gazu do Maroka i wyłączyła z eksploatacji gazociąg Maghreb-Europa.

Potencjał współpracy

Zażegnanie sporów i podjęcie współpracy między Algierią a Marokiem byłoby korzystne dla obu państw, ponieważ ich gospodarki są komplementarne. Algieria dysponuje rezerwami gazu i ropy naftowej, których brak Maroku, podczas gdy Maroko posiada nadwyżkę żywności, którą mogłoby eksportować do borykającej się z niedoborami Algierii. Maroko jest również głównym producentem samochodów na rynki afrykańskie, a ich import przez Algierię mógłby obniżyć wysokie ceny aut na tamtejszym rynku. Wzajemne zależności gospodarcze zmniejszyłyby ryzyko utraty rezerw dewizowych w obu krajach.

Pojednanie Algierii i Maroka jest kluczowe dla integracji ekonomicznej i politycznej Afryki. Oba kraje są znaczącymi członkami Unii Afrykańskiej i uczestniczą w projekcie Afrykańskiej Międzykontynentalnej Strefy Wolnego Handlu. Mają także doświadczenie w rozwiązywaniu konfliktów między państwami afrykańskimi.

Społeczeństwa obu krajów popierają ideę porozumienia. W rozmowach wielokrotnie podkreślano, że mieszkańcy Algierii i Maroka nie żywią wobec siebie urazów, a konflikt nie wpływa na relacje międzyludzkie. Przed zamknięciem granicy w 1994 r. Marokańczycy pracowali w Algierii, a zamożni Algierczycy wciąż odwiedzają Maroko jako popularny cel turystyczny.

Główne wnioski

  1. W interesie UE i Afryki jest doprowadzenie do zażegnania konfliktu między Algierią i Marokiem.
  2. Polityka ma wpływ na relacje gospodarcze z Algierią i Marokiem. Dlatego równoległe prowadzenie interesów z firmami państwowymi z obydwu krajów może być trudne.
  3. 3. Polityka nie ma wpływu na relacje z biznesem prywatnym, ponieważ obywatele obydwu państw, którzy nie są zaangażowani politycznie, nie żywią resentymentu wobec sąsiedniego kraju.