Sprawdź relację:
Dzieje się!
Lifestyle

Krawiectwo wraca na salony. Szycie na miarę znów stało się modne

Chociaż na polskich ulicach raczej nie zobaczymy już na co dzień tak dobrze ubranych dżentelmenów jak choćby w filmie „Vabank”, to rośnie grono mężczyzn coraz bardziej świadomych wyglądu. Wiedzą, jak strój wpływa na pewność siebie i pierwsze wrażenie.

Mężczyzna podczas przymiarek u krawca.
Szycie na miarę cieszy się coraz większą popularnością wśród mężczyzn. / fot. Gettyimages.com

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Szycie na miarę w Polsce przeżywa renesans. Bardzo popularne w okresie międzywojennym, a zapomniane w latach 90, od kilku lat na nowo buduje swoją pozycję na rynku. 
  2. Mimo wzrastającej popularności szycia na miarę w kraju nad Wisłą, eksperci wciąż oceniają to zjawisko jako niszowe. Warto dodać, że zainteresowanie szyciem na miarę poza mężczyznami wyrażają także kobiety.
  3. Sprawdziliśmy, jak działa branża specjalizująca się w szyciu na miarę w Polsce oraz ile trzeba zapłacić za idealnie skrojony garnitur.  

Czasy, w których pani ubierała pana, odeszły do lamusa, choć gdzieniegdzie można jeszcze spotkać takie przypadki. Korzystanie z rad żony, narzeczonej, kochanki, partnerki lub partnera nie jest oczywiście niczym złym, zwłaszcza w kwestii drobnych modowych dylematów, jak choćby dobór krawata do koszuli i marynarki czy skarpetek do butów. Niemniej jednak rośnie świadomość mężczyzn dotycząca stylu i tego, co powinno znaleźć się w ich garderobie. 

Jeszcze kilkanaście lat temu niewielu mężczyzn interesowało się modą. Jednak biorąc pod uwagę ostatnie 10 lat, można zauważyć wyraźny wzrost zainteresowania tą tematyką. W tym czasie pojawiło się na rynku wiele interesujących marek specjalizujących się w modzie męskiej, oferujących zarówno gotowe projekty, jak i te szyte na miarę. Docenili to mężczyźni, którym zależy na dobrym wyglądzie i którzy są gotowi wydać więcej pieniędzy na ubrania, decydując się na koszule, marynarki czy garnitury szyte na miarę.  

– Szycie na miarę w Polsce to głównie domena dużych miast, takich jak Warszawa, Poznań, Kraków, Katowice czy aglomeracje na Pomorzu. Patrząc na Warszawę, możemy powiedzieć, że rynek jest w fazie rozwoju i oferuje sporo przestrzeni do działania. Jednak nowym firmom czy osobom, które chciałyby wejść w ten segment, będzie bardzo trudno się przebić, ponieważ środowisko to jest dość hermetyczne. Jeśli ktoś nie ma doświadczenia ani dostępu do klientów, to zaczynanie od zera jedynie z pomysłem na biznes szycia na miarę będzie bardzo trudne – mówi Albert Borowiecki, założyciel marki odzieżowej 4Gentleman

Szycie na miarę w Polsce: nisza czy mainstream?  

Mimo że branża szycia na miarę rozwija się w Polsce coraz bardziej, powiększając bazę klientów, którzy doceniają kunszt produktu dopasowanego do ich potrzeb, to wciąż pozostaje niszą. –  Uważam, że szycie na miarę to nadal niszowy produkt, choć jest znacznie bardziej dostępny niż kilka czy kilkanaście lat temu. Obecnie mamy dużo szerszą ofertę salonów oferujących różne metody szycia miarowego. Na rozwój tej branży wpłynęła także pandemia, zmieniając sposób korzystania z ubrań szytych na miarę. Wcześniej częściej były one wybierane na spotkania biznesowe lub wymagane przez dress code w pracy. Dziś widzimy przesunięcie w stronę casualu, a mężczyźni częściej korzystają z ubrań szytych na miarę, aby wyrazić swój styl i indywidualność – ocenia Maciej Zaremba, przedstawiciel czwartego pokolenia prowadzącego pracownię krawiecką Zaremba, działającą w Warszawie od ponad 120 lat.  

Pracowania krawiecka Zaremba
Fot. Kuba Szymanek

Ile kosztuje szycie na miarę i kto korzysta z tej usługi? 

W przeszłości z szycia na miarę korzystali głównie panowie, którzy mieli problem z kupieniem garnituru czy dopasowanej koszuli w sieciowych sklepach. Obecnie na szycie miarowe decydują się mężczyźni w pełni świadomi swojego stylu. Są to głównie pasjonaci elegancji, którzy lubią nosić garnitury na co dzień, doceniają jakość tkanin i wykonania produktu oraz osoby, dla których obowiązuje odpowiedni dress code. Ci mężczyźni są w stanie wydać więcej pieniędzy za idealnie skrojony garnitur, płaszcz czy koszulę, ponieważ wiedzą, że to podkreśli ich status społeczny lub po prostu wyróżni na ulicy. Warto dodać, że szycie na miarę to jednak spory wydatek. 

– Szycie na miarę w Polsce jest drogie. Po pandemii cena znacząco wzrosła. Wcześniej można było uszyć garnitur na miarę w cenie zaczynającej się od 3 tys. zł; obecnie, biorąc pod uwagę wszystkie koszty, szycie na miarę wzrosło o 50 proc. i ceny kształtują się w granicach 5,5-6 tys. zł. Często klienci wrzucają koszty garnituru ślubnego do ceny wesela, natomiast inaczej na taką cenę patrzy klient, który korzysta z garnituru na co dzień i potrzebuje ich kilku. Oczywiście szycie na miarę jest wygodne i daje dużo możliwości, natomiast jeśli nie ma takiej potrzeby, to możemy dzisiaj kupić gotowy garnitur RTW (ready to wear) w cenie do 3 tys. zł. Dodatkowo wydajemy 300 zł na poprawki. Pytanie, czy jest sens szyć garnitur za 6 tys. zł, gdy ten za 3 tys. zł spełnia nasze oczekiwania. Chyba że mówimy tutaj o jakiejś fanaberii lub po prostu o osobie, dla której moda męska jest pasją, a taki garnitur jest realizacją tej pasji – tłumaczy Albert Borowiecki.

Jak dodaje Maciej Zaremba, mężczyźni, którzy ze względów zawodowych decydują się na szycie na miarę, to najczęściej prezesi i dyrektorzy w dużych korporacjach lub indywidualni przedsiębiorcy, dla których ważne jest budowanie własnego wizerunku. 

– Najliczniejszą grupą, przynajmniej w naszej firmie, są ludzie, którzy mają pewien statut majątkowy. Szycie na miarę wymaga pewnych nakładów finansowych, więc nie każdy może sobie na to pozwolić. Na pewno na szycie na miarę decydują się osoby, które są w pełni świadome tego procesu oraz jak ważne w wielu przypadkach jest budowanie własnego wizerunku. Patrząc pod kątem wykonywanych zawodów, najczęściej są to kadra zarządzająca bardzo dużych korporacji międzynarodowych, głównie konsultingowych, prawnicy, indywidualni przedsiębiorcy, ale też osoby, które potrzebują kreować swój wizerunek. Co ciekawe, od czasów pandemii pojawiła się nowa grupa zawodowa aktywnych w tej kwestii i są to lekarze – wyjaśnia Maciej Zaremba

Pracowania krawiecka Zaremba
Fot. Kuba Szymanek

Szycie szyciu nierówne. Czym różnią się MTM i Bespoke? 

Mówiąc o garniturach i cenach, warto wspomnieć, że mamy dwa główne sposoby realizacji projektów uszytych na miarę. Pierwszym, tańszym, jest metoda MTM, będąca skrótem od Made to Measure, w ramach której powstaje projekt na bazie gotowych szablonów dopasowanych do sylwetki klienta. Oczywiście po drodze jest wybór kroju, materiałów, dodatków, przymiarki. Realizacja projektu może potrwać kilka tygodni, a za garnitur uszyty tą metodą zapłacimy ok. 6 tys. zł. Oczywiście może być to większy wydatek w zależności od potrzeb i wyboru konkretnych materiałów przez osobę zamawiającą garnitur. 

Drugą, uważaną za najbardziej luksusową, oferowaną przez rynek metodą szycia garnituru na miarę jest Bespoke, w ramach której garnitur powstaje od podstaw. Cały proces zaczyna się od zdjęcia miary przez krawca, przygotowania projektu, który później podczas kolejnych przymiarek jest dopasowywany do osoby zamawiającej garnitur. Jest to też proces najbardziej czasochłonny, ponieważ realizacja takiego projektu może potrwać nawet kilka miesięcy. Cena za usługę Bespoke może wynieść ok. 10-15 tys. zł. Warto dodać, że taki garnitur z pewnością posłuży nam na lata. Jak mówią eksperci, dbając o taki projekt i odpowiednio go zabezpieczając, możemy z niego korzystać przynajmniej 10 lat lub i nawet dłużej. 

– Jakość weryfikuje tutaj wszystko. Tkaniny, wykonanie, doświadczenie. To wszystko jest tutaj kluczowe. Garnitur w takiej cenie musi być uszyty perfekcyjnie. To nie są ubrania z sieciówki, a produkty premium, naprawdę wysokiej jakości, i widać to w materiałach, dodatkach, sposobie realizacji, gdzie mamy inne szwy, inne szycie. To wszystko się czuje – mówi założyciel marki odzieżowej 4Gentleman

W Polsce obserwujemy rosnące zainteresowanie szyciem na miarę, ale świadomość wciąż jest większa zagranicą. Mimo to zainteresowanie męską modą w Polsce rośnie. Zobaczymy, jak długo to potrwa, ale na pewno jest spory apetyt na dobry ubiór – Albert Borowiecki. 

Szycie na miarę vs. trendy z wybiegów od światowych projektantów 

Garnitury, marynarki, płaszcze, koszule czy spodnie uszyte na miarę są częścią mody, w której co sezon pojawią się nowe trendy. Czy szycie na miarę jest podatne na sezonowe trendy, czy jednak rządzi się swoimi prawami? 

– Klasyczna męska moda ma swoje zasady i cykle. Na pewno trendy mają na nią wpływ, ale pamiętajmy, że trendy zmieniają się praktycznie co sezon, dlatego w szyciu na miarę przybierają one łagodniejszą formę niż na wybiegach światowych projektantów. Myślę, że zaletą szycia miarę jest to, że te ubrania zostają z nami bardzo długo. Przykładowo garnitur uszyty na miarę powinien wytrzymać co najmniej 10 lat . Dodam, że takie ubrania są przez nas serwisowane, co dodatkowo przedłuża ich życie. Dostosowujemy się także do aktualnych trendów, ale nie zmieniając radykalnie koloru ani materiału., Możemy np. poszerzyć spodnie lub zwęzić nogawki w zależności od zmiany figury klienta, ale również jego preferencji i aktualnej mody – tłumaczy Maciej Zaremba. 

– Kiedyś szyliśmy głównie granatowe lub szare garnitury. Teraz klienci częściej wybierają odważniejsze wzory. Zawsze staramy się ukierunkować klienta i dostosować nie tylko do aktualnej mody, ale również do jego charakteru, osobowości i pracy, w której będzie korzystać z ubrań. Bardzo ważne jest, aby nie przebrać kogoś, tylko dobrze go ubrać, ukazując jego styl i osobowość – dodaje Maciej Zaremba. 

I choć garnitury i marynarki kojarzą się z klasyką i ponadczasowością, to ich kroje w ostatnich latach zmieniały się. Jeszcze niedawno mężczyźni nosili dopasowane zestawy z wąskimi klapami w marynarkach i przykrótkimi nogawkami spodni. Obecnie modne są szersze klapy i luźniejsze nogawki, a także szersze krawaty.  

– Aktualnie kierujemy się w stronę szerszych nogawek i luźniejszych marynarek. Czas dopasowanych ubrań minął, ale trendy zataczają koło, więc może za dwa-trzy lata wrócą bardziej dopasowane kroje – mówi Albert Borowiecki.

– Trendy nie mają aż tak dużego wpływu na klasyczną odzież. Są pewne zasady, których warto się trzymać, aby garnitur prezentował się dobrze. Klasyka zawsze się obroni, więc nie warto podążać za trendami na siłę. Ważne jest, aby nosić to, w czym czujemy się dobrze i wybierać produkty dobrej jakości – dodaje założyciel marki odzieżowej 4Gentleman

Kolekcja krawatów
Fot. Kuba Szymanek

Szycie na miarę: domena mężczyzn czy jest tam miejsce dla kobiet? 

Analizując ofertę szycia na miarę, łatwo zauważyć, że dotyczy ona głównie mężczyzn. Czyżby szycie ubrań przez kobiety nie było popularne? 

– W Polsce kobiety nie są jeszcze przyzwyczajone do szycia na miarę. Mężczyźni z kolei wolą mieć mniej ubrań, a lepszej jakości. Często są to też mężczyźni, którzy strój traktują jako element pracy, na przykład biznesmeni czy prawnicy. Na wysokich stanowiskach nadal jest więcej mężczyzn niż kobiet, stąd też większe zapotrzebowanie na garnitury i koszule – mówi projektantka Marta Banaszek, specjalizująca się w szyciu na miarę dla kobiet. 

– U Polsce szycie na miarę dla kobiet kojarzy się głównie ze ślubami i biznesem. Często matki pary młodej zamawiają specjalne ubrania na tę okazję. Mam też spore grono klientek na wysokich stanowiskach, które decydują się na szycie na miarę – dodaje Marta Banaszek.  

Zdaniem projektantki kobiety w odróżnieniu od mężczyzn często mają barierę przed szyciem na miarę. Problemem nie są finanse, ale obawa przed koniecznością rozebrania się do samej bielizny podczas przymiarki.   

– Często proponowane w sklepach rozmiary nie pasują do sylwetek, które nie są standardowe. Mamy różne sylwetki, czasami nieproporcjonalne, ale przecież równie atrakcyjne jak każde inne. Tak naprawdę rozmiary 38 ani 40 nie są standardem. Bywa jednak, że kobieta czeka aż schudnie, bo uważa, że nie ma figury modelki. Mam wrażenie, że wiele kobiet odczuwa ten rodzaj wstydu, dlatego tak ważne jest, żeby oswajać tego typu zahamowania. Dodam, że szycie na miarę pozwala właśnie zatuszować pewne niedoskonałości i ukazać atuty sylwetki – wyjaśnia Marta Banaszek.  

Jak przyznaje projektantka, w swojej pracowni na warszawskim Ursynowie najczęściej szyje kobietom koszule, spodnie, garnitury i płaszcze. – Przyznam szczerze, że to dla mnie jeden z najprzyjemniejszych aspektów pracy, w którym czuję się najlepiej. Bardzo lubię również szyć spódnice, które coraz częściej wybierają moje klientki, ale już niekończenie sukienki – dodaje Marta Banaszek.  

Pracownia Marty Banaszek
Fot. Kuba Szymanek

Świadomość kobiet na temat szycia na miarę 

Zdaniem projektantki mężczyźni wciąż mają większą wiedzę i świadomość na temat szycia na miarę niż kobiety, co sprawia, że ta branża jest wśród nich bardziej popularna. Jednak, jak zgodnie przyznają Maciej Zaremba i Albert Borowiecki, coraz częściej otrzymują zapytania od kobiet o możliwość uszycia damskiego garnituru lub marynarki.  

– Moim zdaniem świadomość kobiet na temat szycia na miarę jest nadal przeciętna. Zauważam jednak, choćby podczas prowadzonych przeze mnie konsultacji wizerunkowych, że kobiety bardzo chcą poszerzać swoją wiedzę. Chcą dowiadywać się więcej o jakości materiałów, pielęgnacji i dbaniu o ubrania, co jest szczególnie istotne w przypadku odzieży szytej na miarę – ocenia Marta Banaszek. 

Warto dodać, że uszycie garnituru dla kobiet jest tańsze niż dla mężczyzn i kosztuje około 4 tys. zł. Koszt uszycia damskiej koszuli waha się między 900 a 1200 zł, natomiast spodnie to wydatek 0,9-1,3 tys. zł, a płaszcze kosztują między 3,5 tys. zł a 4 tys. zł.  

– W cenę oczywiście wliczone są wszystkie przymiarki, a jest ich najczęściej trzy. Czasem udaje się zakończyć proces już po dwóch przymiarkach przy szyciu garnituru. Szyjemy metodą Bespoke, czyli od podstaw – od pobrania miary, stworzenia konstrukcji, po naniesienie na tkaninę, przymiarki i poprawki. To bardzo złożony proces – tłumaczy Marta Banaszek.  

Jeśli chodzi o szycie na miarę dla kobiet, to wciąż pozostaje niszą, ale widzę, że sytuacja się zmienia. Kiedy kobieta raz zamówi ubranie szyte na miarę, często do tego wraca. Trzeba być cierpliwym w tym biznesie, bo to gałąź, która ma przed sobą piękną przyszłość – Marta Banaszek

Szycie na miarę – nisza w fazie rozwoju  

Szycie na miarę nie podąża ślepo za trendami. To bardziej klasyczne, ponadczasowe i funkcjonalne rozwiązania, które rządzą się własnymi zasadami i rozwijają się we własnym tempie. Zyskuje coraz większe grono zwolenników, oferując produkty najwyższej jakości. Pytanie, na ile te mocne argumenty wystarczą, by branża mogła dalej się rozwijać. – Dobry krawiec i dobra pracownia zawsze znajdą swoje miejsce na rynku. W pewnych kręgach usługa szycia na miarę będzie zawsze potrzebna. Przyszłość tego sektora nie wydaje się zagrożona; szybciej z rynku znikną firmy, które postawiły na ilość kosztem jakości. Rzemiosło i wysoka jakość zawsze się obronią – podsumowuje Albert Borowiecki.  

Wywiad

„Szycie na miarę to przyszłość, która rodzi się w wielkich bólach”

Rafał Przetak, Sales Manager w marce Herse

Szycie na miarę w Polsce to mainstream czy ciągle nisza?

Szycie na miarę to usługa, która jest dostępna obecnie niemalże na każdą kieszeń, co czyni ją bardzo atrakcyjną w oczach potencjalnego odbiorcy. Najistotniejsza w tym jest grupa docelowa, do której kierujemy takowy produkt. Moim zdaniem szycie na miarę to przyszłość, która rodzi się w wielkich bólach, ponieważ budowanie świadomości, czyli szeroko rozumiana edukacja jest procesem bardzo czasochłonnym.

Jak pod kątem szycia na miarę wypada Polska na tle innych krajów? 

Polski mężczyzna stoi na uprzywilejowanej pozycji, albowiem jego wyczucie stylu coraz bardziej ewoluuje, czyniąc go bardzo wyrazistym. Schemat, że jesteśmy narodem, który nie dba o siebie, jest wyssany z palca.

Kto w Polsce korzysta z szycia na miarę?

Naszymi klientami są głównie biznesmeni, prezesi firm, politycy, dla których garnitur jest dosłownie narzędziem codziennej pracy. Oczywiście także pasjonaci, mający zróżnicowane oczekiwania co do swojego stylu.

Co szyje się najczęściej?

Fundamentem jest garnitur, który jest szyty w różnych wariantach, co moim zdaniem jest emanacją stylu/osobowości każdego faceta. Patrząc globalnie, dominuje szeroko rozumiana klasyka.

Czy szycie na miarę to domena mężczyzn czy kobiet?

Nie ośmieliłbym się tu o tezę, która bardziej uprzywilejowuje którąś z grup. Kobiety są bardzo inspirujące w swoich oczekiwaniach, a mężczyźni to kopalnia nieszablonowych pomysłów.

Główne wnioski

  1. Mimo że branża szycia na miarę rozwija się w Polsce coraz bardziej, to ciągle jest postrzegana jako nisza.
  2. Szycie na miarę to głównie domena mężczyzn, chociaż coraz więcej kobiet interesuje sią tą tematyką.
  3. I chociaż szycie na miarę jest sporym wydatkiem, to rośnie liczba osób korzystających z tej usługi.