Logo firmy Henri-Lloyd, czyli historia polskiej korony
4 października przypada setna rocznica urodzin Henryka Strzeleckiego, założyciela żeglarskiej firmy outdoorowej Henri-Lloyd. Co łączy znaną markę z koroną Bolesława Chrobrego? I czy Polacy dostali z tej okazji 25-procentową zniżkę?
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego Henryk Strzelecki umieścił koronę w logo marki Henri-Lloyd i jakie miało to znaczenie symboliczne.
- W jaki sposób autor chce zachęcić firmę Henri-Lloyd i polskich przedsiębiorców do uczczenia 1000-lecia koronacji Chrobrego.
- Jakie były losy Korony Chrobrego po jej zrabowaniu przez Prusaków i jak wpłynęło to na odbiór całej historii przez Grahama Allena.
Zrobiłem sobie prezent z okazji tysiąclecia Królestwa Polskiego. Kupiłem sweter marki Henri-Lloyd. Żeglarskiej, outdoorowej. Dostałem zniżkę 25 proc. Przysługiwała tysiącu Polakom, którzy zrobili zakupy 18 kwietnia 2025 r. Tak firma Henri-Lloyd świętowała 1000-lecie ustanowienia królestwa Bolesława Chrobrego – symboliczny dzień koronacji pierwszego króla Polski.
A świętowała, ponieważ Sir Henri, czyli Polak Henryk Strzelecki, który założył firmę Henri-Lloyd w 1963 r. w Wielkiej Brytanii, umieścił koronę w logo z bardzo osobistego, historycznego powodu.
„Chciałem, żeby przypominało ono piastowską koronę pierwszego króla Polski Bolesława Chrobrego, koronowanego w 1025 r. Ta korona symbolizująca mój związek z Polską, jest otoczona wieńcem laurowym, wróżącym sukces zarówno w interesach, jak i w żeglowaniu” – czytamy wspomnienie Henryka Strzeleckiego w felietonie Nieprzemakalny Henryk Waldemara Heflicha, w magazynie "Żagle" z 2010 r.
W maju 2023 r. zapytałem dyrektora generalnego Henri’ego Lloyda Grahama Allena o historię korony w logo firmy. Byłem też ciekaw, czy Allen znał Henryka Strzeleckiego. Odpowiedział.
„Miałem ogromne szczęście poznać pana Henriego, często wspominał, że korona pochodzi od polskiej rodziny królewskiej. To wiedza, którą zawsze będziemy wykorzystywać w opowieści o historii naszej firmy” – odpisał Graham Allen.
Wymieniliśmy kilka maili. Napisałem Allenowi o tym, co stało się potem z koroną Chrobrego.
„Z sejfu na Wawelu Prusacy zabrali najcenniejsze polskie insygnia królewskie. Dzięki zachowanym inwentarzom wiemy dokładnie, które to były. Najważniejszym z ukradzionych przedmiotów była bez wątpienia Korona Chrobrego (…). Prusacy przechowywali skradzione insygnia w Berlinie aż do 1809 r., kiedy to król Fryderyk Wilhelm III, zmagający się z problemami finansowymi, postanowił – o zgrozo – przetopić je na monety” – opisuje na swojej stronie Muzeum Historii Polski.
Graham przyznał, że nigdy wcześniej o tym nie słyszał.
„To smutny koniec tej wspaniałej historii” – odpisał.
Rabat tysiąca na 1000-lecie?
Pod koniec grudnia 2024 r., w przeddzień 1000-lecia, znów napisałem do Grahama. Nie odpowiedział. Pomyślałem – przesadziłem, przegrzałem temat. Bo napisałem o tym, jak firma Henri-Lloyd (H-L) mogłaby uczcić w 2025 r. 1000-lecie korony w swoim logo.
„Mam pomysł na to, jak można to uczcić, znalazłem to na Waszej stronie internetowej. Cena kurtki Bradwell w złotówkach zainspirowała mnie, ponieważ kosztuje prawie… 1 tys. zł. Może 18 kwietnia 2025 r. – w symboliczną rocznicę koronacji z 1025 r. – możliwe byłoby przyznanie pierwszym 25 klientom z Polski rabatu w wysokości 1 tys. zł na wszystkie produkty HL? Polskie media miałyby pretekst, by opowiedzieć o historii Henryka Strzeleckiego, dziejach marki Henri-Lloyd oraz znaczeniu korony w logo. Henryk Strzelecki urodził się 4 października 1925 r. – czyli w 2025 r. przypada setna rocznica jego urodzin. Co za rok!”.
Żadnej odpowiedzi. Wysłałem więc kolejnego maila. Cisza. Później na stronie firmy założonej przez Henryka Strzeleckiego przeczytałem post.
„Z miłością i pamięcią o Grahamie Allenie”. Graham zmarł w marcu 2025 r. Wycofał się z kierowania firmą kilka miesięcy po zdiagnozowaniu u niego nieuleczalnego raka, by ostatnie tygodnie być z rodziną. Na stronie znalazłem też wzmiankę o relacji między Sir Henrim a Grahamem Allenem.
„Graham zawsze miał wielki szacunek dla pana Henriego i jego życiowej historii. W biznesie – był autentyczny. W branży będzie zapamiętany jako osoba hojnie dzieląca się swoim czasem i wsparciem, zwłaszcza z tymi, którzy dopiero rozpoczynali karierę. Jego rady, troska i przyjaźń pomogły wielu zyskać pewność siebie i rozwinąć umiejętności. Często nazywany był «najlepszym szefem na świecie». Graham zawsze potrafił nawiązywać kontakt i słuchać tych, z którymi pracował, a dla wielu stał się zaufanym mentorem i doradcą. Dla wielu pozostanie kimś, o kim z dumą mówią: to był zaszczyt z nim pracować”.
Przypomniał mi się wtedy stary, sprawdzony test na to, kto jest prawdziwym liderem. Trzeba odpowiedzieć, jak wspominają cię ludzie, gdy już od ciebie nie zależą.
Graham Allen do końca przypominał o założycielu firmy Henryku Strzeleckim. W 2023 r. na LinkedIn-ie napisał: „Tęsknimy za Panem Henrim, jego duch żyje”.
Sir Strzelecki
Pod postem Grahama znalazłem wpisy kilku liderów biznesu odzieżowego na świecie. Wspominając pracę z Sir Henrykiem Strzeleckim, podkreślają – był gentlemanem, miał klasę.
Nick Barber z firmy Icebreaker: „Prawdziwy dżentelmen, którego miałem przyjemność spotkać na początku mojej kariery. Nieważne, co robiłeś w firmie Henri-Lloyd, pan Henri zawsze znajdował czas na rozmowę”.
Claus Carizzo, dawny szef Calvina Kleina i Kappa w Szwecji: „Był dżentelmenem, uprzejmym i mądrym starszym człowiekiem”.

Henryk Strzelecki – polski żołnierz-tułacz
Kim był Sir Henryk Strzelecki? Był prawdziwym liderem, innowatorem – i polskim żołnierzem. Tak, kupiłem ten sweter nie tylko z okazji 1000-lecia Korony Chrobrego, ale przede wszystkim dlatego, że kapitan Henryk Strzelecki służył w czasie II wojny światowej w pułku artylerii ciężkiej jako działonowy, czyli dowódca obsługi działa. Walczył we Włoszech.
Po wojnie nie mógł wrócić do komunistycznej Polski – osiedlił się w Wielkiej Brytanii. Wielu Polaków zostało wówczas zmuszonych do emigracji. Życiorysy niektórych z nich to prawdziwe źródła inspiracji – można by je określić mianem „przyszłych liderów z przeszłości” (future leaders from the past). Trudno ich dziś odnaleźć – często zmieniali swoje imiona i nazwiska, upraszczali je lub porzucali, by lepiej odnaleźć się w nowym świecie.
Warto wiedzieć
Sir Henryk Strzelecki odkrywcą Gore-Texu?
1963 r. – Choć tkaniny syntetyczne były jeszcze stosunkowo nową innowacją, pan Henri dostrzegł potencjał, jaki dawał nylon jako materiał do produkcji trwałej, wodoodpornej i wiatroszczelnej odzieży.
1963 r. – Henri-Lloyd wprowadza nowy materiał Bri-nylon do produkcji lekkiej, elastycznej odzieży sztormowej dla żeglarzy i poszukiwaczy przygód. W tamtym czasie tkaniny były po prostu zszywane, ale pan Henri stworzył trwały, wodoodporny szew, naklejając na niego taśmę i dociskając ją ręcznie.
Innowacje takie jak rzepy (Velcro), Gore-Tex i Bri-Nylon po raz pierwszy pojawiły się właśnie w odzieży Henri-Lloyd.
Na koniec
Szczerze mówiąc – żadnej zniżki nie było. To była moja fantazja, marzenie o upamiętnieniu 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego. Ale może… taką zniżkę mogłaby sfinansować polska instytucja, firma we współpracy z firmą Henri-Lloyd? 40 tys. zł – czy to tak wiele za pamięć o Henryku Strzeleckim?
W końcu 100. rocznica jego urodzin przypada 4 października 2025 r. Wciąż jest okazja. I szansa. Może wtedy? Ciekawe, czy ci znani, starzy i młodzi żeglarze, którzy wielbią produkty Henri'ego Lloyda, wiedzą o urodzinach założyciela firmy?
I koniec końców
W klasie mojej córki, w rocznicę 1000-lecia Królestwa Polskiego, zaproponowałem nauczycielce historii, by każde dziecko dostało banknot dwudziestozłotowy z wizerunkiem Bolesława Chrobrego. Do wydania – na co tylko chce.
W ten sposób próbowaliśmy opowiedzieć dzieciom operację geopolityczną, którą książę Mieszko I z synem przeprowadzili w trzech historycznych krokach: chrzest Polski (966 r.), Zjazd Gnieźnieński (1000 r.) i koronacja (1025 r.). Tak staliśmy się częścią Zachodu, a nie Wschodu. Przyjęcie chrześcijaństwa i alfabetu łacińskiego włączyło nas do kultury i wiedzy Zachodu. Gdybyśmy wtedy wybrali prawosławie i cyrylicę…
Warto o tym pamiętać, patrząc na banknot dwudziestozłotowy – i na logo firmy Henri'ego Lloyda.
Główne wnioski
- Logo Henri-Lloyda zawiera silny polski akcent historyczny – koronę nawiązującą do Bolesława Chrobrego – co było osobistym wyborem założyciela, Henryka Strzeleckiego, polskiego żołnierza-emigranta.
- Autor chce ożywić pamięć o tej symbolice i historii przez pomysł marketingowy – rabat 1000 zł na 1000-lecie korony i 100. rocznicę urodzin Henryka Strzeleckiego, która przypada 4 października 2025 r.
- Opowieść o Strzeleckim to przykład polskiego „future leader from the past” – człowieka, którego losy łączą innowację, pamięć historyczną i tożsamość narodową.