Marcin Żuchowski, prezes Provident Polska: Nie wszystko da się zastąpić maszyną

1. XYZ: Co jest największym czynnikiem ryzyka w 2025 r. i czy można się do niego przygotować?

Marcin Żuchowski: W Providencie od lat skupiamy się na tym, aby zbudować zahartowaną i zwinną organizację, która poradzi sobie z różnymi wyzwaniami – także tymi, których nie da się przewidzieć. To podejście bardzo sprawdziło się w ciągu ostatnich lat, które obfitowały w zaskakujące rynkowe zwroty akcji. Na dynamicznym rynku, w trakcie przeobrażeń, w tym legislacyjnych, szczególną uwagę przywiązujemy do prognoz oraz analiz oczekiwań konsumentów – staramy się wyjść im naprzeciw. W 2025 r. czeka nas także implementacja dyrektywy CCD2, kluczowej dla rynku pożyczkowego.

2. Trzy główne trendy biznesowe/społeczne i jak na nie pan odpowiada? Jak zmieniają pana firmę, styl pracy lub sposób życia?

Ostatni rok został zdominowany przez temat generatywnej sztucznej inteligencji i możemy oczekiwać, że również w 2025 r. będzie on kontynuowany – choć, być może, w innych, nowych kontekstach. Dla nas kluczowe pozostaje pytanie, jak będą wyglądać relacje między człowiekiem a AI w usługach finansowych. Niezmiennie stoimy na stanowisku, ze tzw. „human touch” jest czynnikiem, którego nie da się zastąpić maszyną. Wśród trendów na 2025 r. przygotowanych przez Dentsu Creative jest, chociażby deficyt poczucia wspólnoty – a potrzeba budowania relacji to temat, o którym mówimy od lat, zarówno w kontekście relacji pomiędzy firmą a klientem czy społecznością lokalną, jak i pomiędzy pracownikami. Płynnie łączy się on także z wcześniej wspomnianym wejściem AI do świata usług konsumenckich – w pogoni za innowacją, nie możemy zapominać o znaczeniu budowania więzi między ludźmi.

Kolejnym trendem, na który powinniśmy zwrócić uwagę, jest powrót do autentycznych doświadczeń wymieniony w „Accenture Life Trends” na 2025. Jak wskazano, ludzie coraz częściej na nowo znajdują przyjemność w aktywnościach offline. To dla nas cenny insight, który pomaga lepiej zrozumieć motywacje i aspiracje naszych klientów.

Jakie szanse widzi prezes Provident Polska

3. Optymizm na 2025 r. buduję na…

Szansach, jakie zwykle pojawiają się podczas dynamicznej sytuacji na rynku. Już drugi rok pozabankowa branża finansowana jest w dużej transformacji na skutek regulacji. Taka sytuacja wymusza i inspiruje do nowych i ciekawych rozwiązań na rynku finansowym.  

4. Gdyby złota rybka mogła spełnić pana jedno marzenie, byłoby to…

Czas i nieograniczone możliwości na podróżowanie, odkrywanie świata i różnych kultur oraz poznawanie fundamentów egzystencji. To dla mnie pasja, na którą chciałbym mieć więcej czasu.  

5. Pana cel na 2025 r. zawodowy i prywatny?

Zawodowo misją numer jeden pozostaje dokończenie transformacji Providenta w uniwersalnego dostawcę usług finansowych, gdzie każdy konsument może znaleźć dla siebie dogodne, bezpiecznie i elastyczne źródło finansowania własnych potrzeb i planów.  A prywatnie w planach mam podróż do Ameryki Południowej, zwiedzanie Peru i Boliwii oraz odkrywanie historii i kultury Majów.