Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Analizy Polityka

Miesiąc miodowy Karola Nawrockiego – jak Polacy oceniają pierwsze tygodnie prezydentury?

W miniony weekend upłynął pierwszy miesiąc prezydentury Karola Nawrockiego. Zbadaliśmy, co Polacy sądzą o zawetowanych przez prezydenta ustawach i jak oceniają pierwsze 30 dni jego urzędowania. Zapytaliśmy również eksperta, w jaki sposób decyzje Karola Nawrockiego wpływają na zmiany opinii publicznej.

Prezydent RP Karol Nawrocki podczas wizyty w Helsinkach 9 września 2025 r.
Prezydent RP Karol Nawrocki podczas wizyty w Helsinkach 9 września 2025 r. Fot. PAP/Albert Zawada

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jakim poparciem społecznym cieszy się Karol Nawrocki po miesiącu prezydentury.
  2. Jak rozkłada się poparcie dla poszczególnych wet prezydenta.
  3. Jak Karol Nawrocki swoimi wetami wpływa na pogłębianie polaryzacji.

Karol Nawrocki ma za sobą aktywny początek kadencji. W pierwszych tygodniach z 38 ustaw skierowanych na jego biurko podpisał 31, a zawetował siedem. Weta dotyczyły m.in. ustawy wiatrakowej, pomocy obywatelom Ukrainy czy nowelizacji lex Kamilek. Więcej o pierwszych dniach prezydentury przeczytacie w niedawnym tekście Rafała Mrowickiego.

Weto dla ustawy pomocy obywatelom Ukrainy zyskuje poparcie

Koniec pierwszego miesiąca przyniósł także pierwsze badania opinii publicznej. Pracownia SW Research przeprowadziła sondaż dla Onet.pl, w którym na pytanie – "Jak Pani/Pan ocenia pierwszy miesiąc prezydentury Karola Nawrockiego?" – 42,9 proc. respondentów pozytywnie oceniło działania prezydenta. Negatywną ocenę wystawiło 32,2 proc. ankietowanych, a niecała jedna czwarta respondentów nie miała zdania.

Pracownia przeprowadziła również inne badanie dla „Rzeczpospolitej”.  Badani zostali zapytani o ocenę pierwszego miesiąca prezydentury Nawrockiego w skali szkolnej.

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

Na potrzeby analizy przyjmijmy, że oceny od 4 do 6 to oceny pozytywne, a 1 i 2 negatywne. Wówczas wyniki obu badań pracowni SW Research nieznacznie się od siebie różnią. 45 proc. respondentów pozytywnie ocenia pierwszy miesiąc prezydentury – z kolei 35,2 proc. ankietowanych wyraziło przeciwne zdanie. Znacząco mniej osób nie miało zdania – jedyne 10,5 proc.

Ciekawsze wyniki przynosi analiza sondaży dotyczących opinii o zawetowanych ustawach. Z dotychczas przeprowadzonych badań możemy zweryfikować stosunek Polaków do dwóch wet – weta ustawy wiatrakowej oraz ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy.

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

Odmowa podpisu ustawy wiatrakowej była zbadana dwukrotnie – na wykresie widoczna jest średnia z obu badań (SW Research dla Wprost i Onetu). Badanie opinii publicznej dot. weta ustawy pomocy Ukraińcom przeprowadziła agencja SW Research dla Onetu. Respondenci w sprawie weta ustawy wiatrakowej są podzieleni niemal po równo. Zupełnie inaczej poparcie rozkłada się w kwestii pomocy Ukraińcom. Weto dla ustawy pomocy obywatelom Ukrainy zyskuje poparcie większości – bo blisko 60 proc. respondentów. Taki odsetek oznacza, że weto popiera także część wyborców Rafała Trzaskowskiego i koalicji rządowej. Okazuje się zatem, że negatywny sentyment wobec obywateli Ukrainy przebił się przez prawą stronę sceny politycznej również do elektoratu liberalno-lewicowego. Zmieniający się trend widać było już w trakcie kampanii wyborczej w wypowiedziach części polityków koalicji rządowej. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz krytykował swego czasu „młodych ukraińskich mężczyzn w samochodach (…) za miliony”. Szef MON jednocześnie skrytykował weto Karola Nawrockiego za „utrudnianie pomocy Ukrainie”.

Weto zmienia zdanie Polaków?

Interesujące wnioski przynosi analiza opinii publicznej dotycząca ustaw, zanim zostały zawetowane. Jeszcze w sierpniu 2025 roku pracownia IBRIS przeprowadziła badanie opinii publicznej dot. ustawy wiatrakowej. Na pytanie – "Czy Pana/i zdaniem prezydent powinien podpisać ustawę liberalizującą zasady inwestowania w wiatraki, która jednocześnie zakłada zamrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych do końca roku?" – odpowiedzi twierdzącej udzieliło 55,8 proc. ankietowanych, a przeciwnego zdania było 33,9 proc. badanych. Podobne wyniki możemy odczytać w raporcie More in Common Polska poświęconym energetyce wiatrowej. W badaniu przeprowadzonym przed zawetowaniem ustawy 64 proc. respondentów wyraziło poparcie dla rozwoju farm wiatrowych w Polsce (przeciwnych było 24 proc. badanych). Co ciekawe, nawet wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji odsetek popierających rozwój farm wiatrowych był wyższy niż przeciwników (kolejno 49 proc. i 48 proc. zwolenników do 38 proc. i 44 proc. przeciwników).

Wyniki są zatem zgoła odmienne od badań przeprowadzonych już po zawetowaniu ustawy wiatrakowej przez prezydenta Karola Nawrockiego. Czy wpływ na wyniki miała sama decyzja prezydenta czy może inny sposób zadania pytania przez ankieterów? O zdanie zapytaliśmy politologa i dyrektora More in Common Polska Adama Traczyka.

Zdaniem eksperta

Wierność tożsamości politycznej silniejsza niż poglądy

Nasze badanie i sposób sformułowania pytań były oderwane od bieżącej sytuacji politycznej. Nie pytaliśmy wprost ani o weto, ani o ustawę rządową. Nie używaliśmy słów, które mogłyby łączyć opinie o energii wiatrowej z sympatiami politycznymi Polaków. Chcieliśmy poznać opinię Polaków na temat tego fragmentu transformacji energetycznej dotyczącego energii wiatrowej na lądzie.

Po wecie, po kilku dniach, kiedy był to głośny temat polityczny i przedmiot gorących dyskusji, doszło do fenomenu, w którym Polacy stają za osobami najbliższymi ich sympatiom partyjnym i politycznym. Jeśli lider środowiska, w tym przypadku Karol Nawrocki, wetuje, to automatycznie otrzymuje poparcie swojego zaplecza politycznego, czyli osób o poglądach prawicowych. To pokazuje ogromną zdolność polityków do kreowania polaryzacji tam, gdzie jej de facto nie ma, włączając niespolaryzowane tematy do puli tematów spolaryzowanych, które nas elektryzują. To świadczy o sile autorytetów partyjnych i politycznych jako przewodników dla dużych części społeczeństwa. Widzimy, że wierność naszej tożsamości politycznej jest silniejsza niż nasze poglądy na dane polityki publiczne.

W przypadku ustawy wiatrakowej widzimy idealną równowagę w wynikach, która odzwierciedla podział partyjny i sympatii politycznych, jaki obserwowaliśmy w drugiej turze wyborów prezydenckich – podział pół na pół. Mamy tu do czynienia dokładnie z fenomenem, o którym wspominałem: skupieniem się wokół swojego obozu politycznego. Lider mojego obozu politycznego podjął decyzję i ma moje wsparcie, niezależnie od moich faktycznych poglądów na dany aspekt polityki publicznej. W przypadku ustawy ukraińskiej wydaje się, że mamy tu pokłosie tego, iż Rafał Trzaskowski zgłaszał identyczny pomysł w sprawie Ukraińców. Widzieliśmy, że rząd pracuje nad ustawą, która de facto zmieniałaby zapisy pakietu ukraińskiego, rozciągając je na wszystkich cudzoziemców.

Mamy więc potwierdzenie ogólnego trendu w polskim społeczeństwie – tutaj Karol Nawrocki wpisał się w szerszy trend. Jednocześnie ze strony rządu w przypadku weta wiatrakowego doszło do ewidentnego sporu – rząd aktywnie bronił tej ustawy i mocno nagłaśniał tę kwestię. W przypadku ustawy ukraińskiej nie mieliśmy zwarcia szeregów, obok oburzenia wetem mieliśmy wypowiedzi części polityków koalicji: "Przecież my pracujemy nad jeszcze ostrzejszym rozwiązaniem". To weto nie było więc tak aktywnie i jednoznacznie bronione. Dlatego rozdzieliłbym te dwie kwestie.

Najważniejszy w państwie, coraz ważniejszy w sieci

Należy oczywiście pamiętać, że kilka badań sondażowych oddaje jedynie pewien wycinek całej oceny aktywności Karola Nawrockiego przez Polaków. Warto zatem uzupełnić perspektywę sondażową o statystyki dotyczące zasięgów internetowych aktywności prezydenta.

Kolektyw Res Futura prześledził nastroje internautów w ostatnich 30 dniach. Największe zainteresowanie wywołało kolejno weto ustawy o pomocy Ukraińcom, wizyta w Białym Domu oraz rada gabinetowa.

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

Analitycy zbadali także sentyment wpisów. Okazuje się, że 84 proc. wpisów poświęconych zawetowaniu ustawy o pomocy Ukraińcom zawierało wyrazy poparcia i zadowolenia dla decyzji prezydenta. Wpisy poświęcone wizycie Nawrockiego w Białym Domu i posiedzeniu rady gabinetowej kolejno w 34 proc. i 46 proc. sprzyjały prezydentowi.

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

Reasumując, pierwszy miesiąc prezydentury Karol Nawrocki może zaliczyć do udanych. Prezydent cieszy się wyraźnym poparciem społecznym w sondażach, a szczególnie w sprawie weta wobec ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Nawrocki podejmując decyzję o wecie i proponując zarazem własny projekt ustawy, trafnie odczytał emocje społeczne.

Z kolei mimo pierwotnego poparcia społeczeństwa dla przyjęcia ustawy wiatrakowej, jej zawetowanie spowodowało zrównanie opinii za i przeciw wśród respondentów. Karol Nawrocki w krótkim czasie stworzył silną pozycję w prawicowym elektoracie. Jako obecnie najsilniejsza postać polskiej prawicy zbudował sobie autorytet, którego decyzje wpływają na preferencje wyborcze. Czas pokaże, czy Karol Nawrocki utrzyma taką pozycję.

Główne wnioski

  1. Pierwsze badania opinii publicznej wskazują na umiarkowanie zadowolenie Polaków z pierwszego miesiąca prezydentury.
  2. Szczególnym poparciem społecznym Karol Nawrocki cieszy się w kwestii zawetowania ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Decyzję popiera blisko 60 proc. ankietowanych – a zatem częściowo także osoby, które głosowały na Rafała Trzaskowskiego.
  3. W ciągu miesiąca prezydentury Karol Nawrocki zbudował pozycję silnego gracza na scenie politycznej, który jest w stanie wpływać na zmiany preferencji opinii publicznej. Nawrocki osiągnął zdolność do koncentrowania swojego elektoratu, który jednoznacznie wspiera jego decyzje. Wyzwaniem dla obozu prezydenckiego będzie podtrzymanie takiej tendencji.