Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Społeczeństwo
Artykuł sponsorowany

Milczenie nie jest złotem w przypadku hejtu. T-Mobile rusza z kampanią #HejtOutLoveIn

95 proc. kontra 5 proc. Taka proporcja wystarczy, by garstka hejterów zagłuszyła w sieci resztę użytkowników internetu. Właśnie dlatego T-Mobile wraz z Dawidem Podsiadło i wsparciem Fundacji SEXEDPL rozpoczynają kolejną odsłonę kampanii, aby wspólnie zburzyć barierę obojętności.

T-Mobile rozpoczyna kolejną odsłonę kampanii #HejtOutLoveIn wraz z Dawidem Podsiadło i wsparciem Fundacji SEXEDPL, aby wspólnie burzyć barierę obojętności Fot. Materiały prasowe T-Mobile
T-Mobile rozpoczyna kolejną odsłonę kampanii #HejtOutLoveIn wraz z Dawidem Podsiadło i wsparciem Fundacji SEXEDPL, aby wspólnie burzyć barierę obojętności Fot. Materiały prasowe T-Mobile

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Dlaczego milczenie wobec hejtu w internecie jest groźne i jak może prowadzić do zjawiska obojętności.
  2. Jak kampania #HejtOutLoveIn T-Mobile zachęca do reagowania prostymi, wspierającymi gestami.
  3. Gdzie szukać pomocy i jak można podpisać Deklarację Niezgody na Hejt
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

Zaczyna się od drobnych słów, ironicznych komentarzy, „żarcików”, które z czasem coraz bardziej i głębiej nas ranią. Ale najczęstszą odpowiedzią jest, niestety, milczenie. Raport T-Mobile pokazuje, że to właśnie ono jest najgroźniejszym sprzymierzeńcem hejtu. Wielu z nas myśli, że nie ma sensu się wtrącać lub działa z przeświadczenia, że jeden głos nic nie zmieni.

Przesłanie kampanii #HejtOutLoveIn jest prosteburzmy barierę obojętności wobec hejtu. Internet może być bezpieczną i inkluzywną przestrzenią ponad podziałami, jeśli tylko o to zadbamy.

Hejt, który zatacza coraz szersze kręgi

Badania przeprowadzone przez T-Mobile pokazują, że ponad 80 proc. Polaków uważa hejt w internecie za jeden z najpoważniejszych problemów społecznych. Co ciekawe, dla pokolenia Z to już codzienność – aż dwie trzecie młodych osób spotkało się z hejtem osobiście lub w swoim otoczeniu. Powody są różne – do najczęstszych należą wygląd, poglądy, orientacja i pochodzenie.

Według badań T-Mobile aż 63 proc. młodych osób w Polsce doświadczyło hejtu. Dla wielu z nich był to moment, po którym przestali czuć się bezpiecznie w sieci. Można też zaobserwować zjawisko błędnego koła emocji – niemal jedna trzecia hejterów przyznaje, że sama wcześniej padła ofiarą nienawiści i działała z potrzeby odwetu.

Z danych wynika także, że 67 proc. Polaków czuje bezradność wobec hejtu, co może być początkiem obojętności. Wystarczy kilka sekund scrollowania na platformach społecznościowych, by natrafić na komentarze pełne pogardy i języka, który rani. Brak reakcji jest cichym przyzwoleniem – zdaniem 84 proc. respondentów powinien spotykać się ze zdecydowaną reakcją.

Jak reagować na hejt?

Kampania #HejtOutLoveIn pokazuje, że reagowanie na hejt nie wymaga heroizmu. Przeciwdziałanie przemocy w sieci może opierać się na prostych gestach – słowach wsparcia, lajkowaniu empatycznych komentarzy czy zostawianiu hasztagu #HejtOutLoveIn tam, gdzie pojawia się fala nienawiści.

Na taki właśnie przekaz postawiono w spocie z udziałem Dawida Podsiadły. Chłopak w autobusie pisze prosty i szybki komentarz – kosztuje go to tylko kilka sekund, ale dla osoby mierzącej się ze ścianą negatywnych reakcji to niezwykle potrzebny gest. Dzięki temu wie, że nie jest sam czy sama. Zwykłe „Widzę Cię. Trzymaj się” ma ogromne znaczenie nie tylko dla ofiar hejtu, lecz także dla świadków, którzy – dostrzegając, że empatia może być formą odwagi, a nie słabości – zyskują inspirację, by również reagować.

Nie musisz się godzić na hejt

Organizatorzy kampanii udostępnili w internecie Deklarację Niezgody na Hejt, którą można podpisać na stronie hejtoutlovein.pl, oraz wspierają Antyprzemocową Linię Pomocy 720 020 020, gdzie można uzyskać bezpłatne i anonimowe wsparcie ekspertów z dziedziny psychologii, seksuologii, psychoterapii i edukacji.

Hejt to przemoc – i jak każda przemoc, zostawia trwały ślad. Dlatego tak ważne są edukacja i wsparcie, które dają siłę, by nie pozostawać obojętnym. W Fundacji SEXEDPL od lat uczymy, jak reagować na nienawiść, i prowadzimy Antyprzemocową Linię Pomocy, która – dzięki partnerstwu technologicznemu T-Mobile – dociera do tysięcy osób w całej Polsce.


– To realna pomoc dla osób doświadczających przemocy. Wierzymy, że dzięki takim inicjatywom jak #HejtOutLoveIn coraz więcej osób odważy się reagować i przerwać milczenie – mówi Martyna Wyrzykowska, dyrektorka zarządzająca Fundacji SEXEDPL.

Główne wnioski

  1. Hejt dotyczy większości z nas, aż 63 proc. Polaków doświadczyło go osobiście, a 80 proc. uważa go za poważny problem społeczny.
  2. Obojętność napędza spiralę nienawiści, brak reakcji sprawia, że hejterzy czują się bezkarni, a ofiary coraz bardziej osamotnione.
  3. Reagowanie jest proste i potrzebne, wystarczy słowo wsparcia, pozytywny komentarz czy zostawienie hasztagu #HejtOutLoveIn