Nastroje w niemieckim przemyśle najlepsze od dwóch lat. Co powoduje ten wzrost optymizmu?
Niemiecki przemysł zaczyna wykazywać oznaki ożywienia, choć wskaźniki PMI wciąż pozostają poniżej progu oddzielającego recesję od ekspansji. Czy po prawie dwóch latach recesji, sektor wreszcie wyjdzie na prostą?


Z tego artykułu dowiesz się…
- Ile wyniósł w lutym wstępny odczyt indeksów PMI dla niemieckiej i francuskiej gospodarki.
- Jakie czynniki poprawiają optymizm w niemieckim przemyśle.
- Czy są szanse, że w tym roku zakończy się recesja w przemyśle w Niemczech.
Wstępny odczyt wskaźnika PMI, mierzącego nastroje wśród menedżerów zakupów w dużych firmach, wyniósł w niemieckim przemyśle 46,1 pkt. To najwyższy poziom od dwóch lat. Jest to wciąż wynik wyraźnie poniżej 50 pkt., oddzielających recesję od ekspansji. To już jednak drugi miesiąc z rzędu, w którym z badania przebijają coraz bardziej optymistyczne nastroje w przemyśle, a także szerzej – w całej niemieckiej gospodarce.
W lutym zwiększyła się także produkcja w badanych firmach przemysłowych. Subindeks PMI dla tego obszaru wzrósł do poziomu 48,5 pkt. wobec 46,3 pkt. w styczniu. Jest to najwyższy poziom od dziewięciu miesięcy. Nowe zamówienia, w tym zagraniczne, spadają, ale od maja ub.r. – w najwolniejszym tempie. W przemyśle nadal trwają także spadki cen komponentów produkcyjnych.
Indeks PMI dla usług wyniósł w lutym wstępnie 52,2 pkt. i był na podobnym poziomie, co w styczniu. Ten odczyt wskazuje, że sektor znajduje się w fazie umiarkowanego ożywienia. Problemem raportowanym przez firmy jest wysoki wzrost kosztów pracy, co przekłada się na ceny finalnych produktów.
Wyraźnie słabsza jest sytuacja we Francji. Wstępny PMI dla przemysłu wyniósł 45,5 pkt., co oznacza lekką poprawę sytuacji względem stycznia. Jednak fatalne nastroje panują w sektorze usług. PMI dla tego sektora znalazł się na poziomie 44,5 pkt., najniżej od półtora roku. W odpowiedziach ankietowanych firm nie widać na razie nadziei na poprawę.
W pozostałych gospodarkach strefy euro sytuacja jest niezła. Produkcja w ankietowanych firmach w obu sektorach wzrosła w lutym.
Optyka XYZ
Skąd ten optymizm w niemieckiej gospodarce? W komentarzu do odczytów badania ekonomiści wskazywali na efekt Trumpa. Inauguracja nowego prezydenta USA dała niemieckim firmom nadzieję na poprawę sytuacji. Prawdopodobnie liczą na rewizję unijnej polityki klimatycznej, która ewidentnie ogranicza ich aktywność w ostatnich latach.
Być może inną nadzieją niemieckiego przemysłu związaną z prezydenturą Trumpa jest powrót do prowadzenia interesów z Rosją, w tym do zakupu taniego gazu. Prawdopodobieństwo materializacji takiego scenariusza znacznie wzrosło w ostatnich tygodniach, po tym, jak Donald Trump podjął szereg działań, aby doprowadzić wojnę na Ukrainie do końca, bez względu na ewentualne skutki. W krótkim czasie to faktycznie może pomóc tamtejszemu przemysłowi. W dłuższej perspektywie – już niekoniecznie. W lutowym badaniu PMI firmy zgłaszały obawy, że obawiają się niestabilności geopolitycznej.
Innym kluczowym czynnikiem wpływającym na poprawę nastrojów w Niemczech są nadzieje na zmianę na scenie politycznej po niedzielnych wyborach parlamentarnych. Obecnie w sondażach wyraźnie prowadzi CDU/CSU z poparciem na poziomie ok. 30 proc. Notowania tej partii są słabsze niż przed kilkoma tygodniami. Mocno zyskuje natomiast AfD, która notuje ok. 20 proc. poparcia. Trzecie miejsce zajmuje SPD z poparciem ok. 16 proc. Dla biznesu pozytywnym scenariuszem wydaje się Wielka Koalicja, czyli rządy CDU/CDS wraz z SPD. Natomiast jeśli to okaże się niemożliwe, to wówczas jest ryzyko zawirowań politycznych, a to zapewne negatywnie wpłynie na przemysł.
Czynnikiem poprawiającym kondycję niemieckiego przemysłu są też obniżki stóp procentowych w strefie euro. Powoli przekładają się one na lepszą koniunkturę konsumencką. W grudniu ub.r. sprzedaż detaliczna w strefie euro wzrosła o 1,9 proc. w ujęciu r/r. Kolejne miesiące powinny przynieść dalszą poprawę nastrojów konsumentów.
Czy 2025 r. przyniesie wreszcie koniec recesji w niemieckim przemyśle? To wydaje się możliwe. Choć ekonomiści firmy S&P Global przeprowadzającej badanie, ostrzegają przed przedwczesnym optymizmem. „Jeszcze za wcześnie, aby świętować, ponieważ sektor wytwórczy najprawdopodobniej będzie musiał stawić czoła wyzwaniom związanym z taryfami celnymi USA w nadchodzących miesiącach” – napisali eksperci.

Główne wnioski
- Wstępny odczyt indeksu PMI dla niemieckiego przemysłu wyniósł 46,1 pkt. To wciąż poziom wyraźnie recesyjny, ale wartość jest najwyższa od dwóch lat.
- Nastroje w niemieckim przemyśle poprawia kilka czynników: nadzieja na rewizję polityki klimatycznej UE, możliwość powrotu do interesów z Rosją, w tym kupowania tańszego gazu, a także nadzieja na korzystną zmianę polityczną po niedzielnych wyborach. Pomagają także dokonane obniżki stóp procentowych w strefie euro, które napędzają konsumpcję.
- Jest szansa, że niemiecki przemysł po prawie dwóch latach wyjdzie wreszcie z recesji. Choć ekonomiści firmy S&P Global przeprowadzającej badanie ostrzegają przed zbyt wczesnym optymizmem i wskazują, że głównym ryzykiem jest wojna handlowa z USA.