Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Newsy Społeczeństwo

Nowe pomysły deregulacyjne. Uproszczona zmiana miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego i dłuższy termin na odwołanie w sprawach podatkowych

Eksperci zespołu SprawdzaMy chcą uprościć przepisy i przyspieszyć procesy administracyjne. W najnowszym pakiecie deregulacyjnym znalazł się m.in. zestaw propozycji zmian przepisów o cenach transferowych.

Na ilustracji mężczyzna w garniturze pcha czerwoną strzałkę w stronę mężczyzny, który pokazuje mu znak zakazu
Eksperci postulują realne odciążenie przedsiębiorców, obywateli oraz administracji publicznej. Ich propozycje obejmują szeroki zakres tematów – od prawa podatkowego, przez rynek kapitałowy, po szkolnictwo wyższe. Fot. Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jakie nowe propozycje deregulacyjne przedstawiła inicjatywa SprawdzaMy.
  2. Co planuje usprawnić zespół.
  3. Jak zmiany mogą wpłynąć na przedsiębiorców, obywateli i administrację.

Zespół SprawdzaMy, działający pod przewodnictwem Rafała Brzoski, zaprezentował kolejny pakiet propozycji deregulacyjnych. Eksperci postulują realne odciążenie przedsiębiorców, obywateli oraz administracji publicznej. Ich propozycje obejmują szeroki zakres tematów – od prawa podatkowego, przez rynek kapitałowy, po szkolnictwo wyższe.

Wspólnym celem zmian jest ograniczenie biurokracji, przyspieszenie procesów administracyjnych oraz zmniejszenie kosztów ponoszonych przez firmy i obywateli. Najnowsze postulaty dotyczą m.in. cyfryzacji rejestru zabytków i przyspieszenie postępowania licencyjnego w KNF.

Administracja publiczna

Rozszerzenie zastosowania milczącego załatwienia sprawy

Instytucja milczącego załatwienia sprawy funkcjonuje w polskim prawie administracyjnym, ale w bardzo ograniczonym zakresie. Można ją stosować tylko wówczas, gdy wyraźnie przewiduje to przepis szczególny. Konieczne jest zatem prowadzenie pełnych postępowań administracyjnych nawet w sprawach niespornych. To wydłuża procesy, generuje zbędne obciążenia dla urzędów i obywateli oraz zwiększa ryzyko bezczynności administracji.

Inicjatywa SprawdzaMy uważa, że ta instytucja powinna objąć szerszy zakres postępowań administracyjnych. To możliwe przez odpowiednie regulacje w ustawach branżowych. Wiele spraw, które nie budzą kontrowersji, można załatwić bez konieczności wydawania formalnych decyzji. Efekt? Skrócenie czasu oczekiwania na rozstrzygnięcia, zmniejszenie ryzyka bezczynności organów, poprawa przewidywalności procesu inwestycyjnego oraz odciążenie urzędów. Przykładem modelowego rozwiązania jest funkcjonujący w Prawie bankowym brak sprzeciwu Komisji Nadzoru Finansowego w określonym terminie, który skutkuje milczącą zgodą na przejęcie akcji banku.

Bankowość

Eliminacja obowiązku sporządzania notatek ze spotkań z klientami

Firmy inwestycyjne muszą sporządzać protokoły, notatki lub nagrania rozmów przeprowadzonych w bezpośredniej obecności klienta. Taki obowiązek nakłada art. 83a ust. 3h ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Przedsiębiorcy wskazują, że to zbędna biurokracja, która generuje dodatkowe koszty i wydłuża czas obsługi klienta. Wymogi są też sprzeczne z najnowszymi regulacjami unijnymi, które wymagają jedynie zapisania istotnych informacji na trwałym nośniku. Nie ma nic o sporządzaniu szczegółowych protokołów.

Projekt SprawdzaMy zakłada zmianę przepisów, aby ograniczyć obowiązek sporządzania notatek. Robić to tylko wtedy, gdy spotkanie jest inicjowane przez firmę inwestycyjną lub nie kończy się zawarciem umowy albo złożeniem zlecenia. Zmiana przyspieszy obsługę klientów, obniży koszty operacyjne i podniesie konkurencyjność firm inwestycyjnych na rynku finansowym. Klienci mają skorzystać na krótszym czasie oczekiwania i bardziej efektywnym monitorowaniu ich zleceń. Sektor zyska natomiast na transparentności i efektywności, co zwiększy zaufanie do rynku finansowego.

Budownictwo

Uproszczona zmiana miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego

Procedura zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (MPZP) jest skomplikowana i długotrwała. Obejmuje wiele etapów, w tym uchwałę rady gminy, ogłoszenia, konsultacje społeczne, opiniowanie przez ponad 30 podmiotów oraz ocenę środowiskową. Nawet drobne korekty wymagają pełnej procedury. To powoduje opóźnienia sięgające nawet kilku lat i zwiększa koszty. Choć w 2023 r. wprowadzono ograniczoną formę procedury uproszczonej, jej zakres jest zbyt wąski dla powszechnego zastosowania.

SprawdzaMy proponuje poszerzenie katalogu przypadków, w których można stosować uproszczoną procedurę. Chociażby przez zwiększenie dopuszczalnych zmian parametrów zabudowy do 30 proc., umożliwienie zmiany przeznaczenia terenu na mieszkaniowe oraz ograniczenie przesłanek wyłączających stosowanie uproszczeń. Propozycja obejmuje też wyeliminowanie konieczności uzyskiwania zgody wojewody na zastosowanie tej procedury. Gminy będą mogły szybciej i elastyczniej dostosowywać plany miejscowe do aktualnych potrzeb, co przyczyni się do intensyfikacji rozwoju miast i usprawnienia procesu inwestycyjnego. Beneficjentami będą zarówno mieszkańcy, którzy zyskają szybszy dostęp do nowych usług i mieszkań, jak i inwestorzy, którzy skrócą czas oczekiwania na możliwość realizacji projektów.

Inwestycje szansą dla budynków wpisanych do rejestru zabytków

System ochrony zabytków w Polsce ma liczne bariery administracyjne i proceduralne. Zawiera niejasne i niekompletne regulacje, które powodują różnice interpretacyjne i skutkują niejednolitymi decyzjami. Brak cyfrowego rejestru utrudnia dostęp do aktualnych danych, a procedury uzyskiwania zgód są długotrwałe, skomplikowane i nieprzewidywalne. Przepisy nie przewidują możliwości przenoszenia decyzji na inne podmioty, co ogranicza elastyczność działań. Wszystko to negatywnie wpływa na stan zabytków i opóźnia ich konserwację.

Inicjatywa SprawdzaMy proponuje uproszczenie i modernizację systemu ochrony budynków zabytkowych. Jak? Przez cyfryzację rejestru, wprowadzenie promesy konserwatorskiej, umożliwienie przenoszenia decyzji na nowych inwestorów oraz skrócenie procedur. Wdrożenie tych zmian zwiększy stabilność i przewidywalność działań inwestorów, poprawi dostęp do informacji o zabytkach, przyspieszy proces inwestycyjny oraz rewitalizację obiektów. Beneficjentami będą zarówno właściciele nieruchomości, którzy uzyskają większą pewność i elastyczność w inwestowaniu, jak i społeczności lokalne oraz przyszłe pokolenia, które skorzystają z lepiej zachowanego dziedzictwa kulturowego.

Uproszczenie przepisów dotyczących decyzji środowiskowej

Proces uzyskiwania decyzji środowiskowej jest obecnie skomplikowany i wymaga spełnienia wielu formalności przy rozproszonych przepisach prawnych. Inwestorzy muszą określać szczegółowe parametry przedsięwzięcia na etapie, gdy nie są jeszcze dostępne wszystkie niezbędne dane. System wymaga przeprowadzania odrębnych ocen nawet dla projektów o minimalnym wpływie na środowisko, a brak elastycznego podejścia do zmian w projektach skutkuje koniecznością powtarzania procedur. Ponadto, obowiązujące progi wpływu przedsięwzięć na środowisko są zbyt restrykcyjne, a niejasne relacje między planowaniem przestrzennym a decyzjami środowiskowymi prowadzą do chaosu i zbędnej biurokracji.

Projekt SprawdzaMy zakłada uproszczenie przepisów przez wprowadzenie kryterium oceny konieczności zmiany decyzji, ograniczenie liczby odwołań, uelastycznienie kolejności etapów procesu inwestycyjnego oraz podniesienie progów dla przedsięwzięć wymagających oceny środowiskowej. Zmiany te mają skrócić czas uzyskiwania decyzji, co przyspieszy realizację inwestycji, w tym mieszkaniowych i infrastrukturalnych. Uproszczenie procedur zmniejszy biurokrację i obciążenie administracji, zwiększy transparentność procesu decyzyjnego oraz poprawi konkurencyjność gospodarki. System ma być lepiej dostosowany do wymogów UE, zachowując jednocześnie odpowiedni poziom ochrony środowiska.

Energetyka

Uproszczenie procedur przyłączenia do sieci energetycznej

Obecny proces ubiegania się o warunki przyłączenia do sieci energetycznej jest nadmiernie skomplikowany i kosztowny. Wnioskodawcy muszą dołączać pełną dokumentację prawną i planistyczną, taką jak akty notarialne czy decyzje o warunkach zabudowy, co wydłuża proces nawet do 12 miesięcy i generuje koszty od 1 tys. do 3 tys. zł na wniosek. Szczególnie dotyka to inwestorów w odnawialne źródła energii, którzy często otrzymują odmowy z powodu braku mocy w sieci, mimo poniesionych wcześniej kosztów.

Propozycją jest wprowadzenie możliwości składania oświadczeń zamiast pełnej dokumentacji na etapie wnioskowania o warunki przyłączenia. Takie rozwiązanie skróci czas rozpatrywania wniosków z obecnych trzech do sześciu miesięcy do jednego-dwóch miesięcy, obniży koszty formalne dla inwestorów i odciąży przedsiębiorstwa sieciowe, oszczędzając około 10-15 tys. roboczogodzin rocznie. Usprawnienie procedur przyspieszy realizację około 30-40 tys. inwestycji rocznie i może zwiększyć moc zainstalowaną OZE o 1-2 GW w najbliższych pięciu latach.

Farmacja

Realizacja jednej recepty w różnych aptekach

W Polsce mimo braku barier prawnych, pacjenci nie mogą realizować jednej e-recepty w różnych aptekach ze względu na ograniczenia techniczne systemu. To poważny problem, gdy apteka nie ma na stanie potrzebnego leku lub jest zamknięta, co zmusza pacjentów do czekania na nowe recepty, powodując przerwanie terapii i dodatkowe koszty.

Proponowane rozwiązanie zakłada dostosowanie systemu teleinformatycznego P1, aby umożliwić realizację jednej recepty w kilku aptekach. Zmiana nie wymaga modyfikacji prawa, jedynie współpracy z Centrum e-Zdrowia i NFZ w zakresie technologii. Korzyści to zwiększona dostępność leków, ciągłość terapii, mniej niepotrzebnych wizyt u lekarzy oraz oszczędność czasu i kosztów. Dla pacjentów oznacza to większą wygodę i bezpieczeństwo, szczególnie podczas podróży lub w sytuacjach nagłych.

Uproszczenie importu docelowego leków

Proces uzyskania leku w trybie importu docelowego jest obecnie skomplikowany i czasochłonny, trwa od dwóch do trzech miesięcy. Pacjenci z chorobami przewlekłymi muszą co roku odnawiać zapotrzebowanie, co wiąże się z wielokrotnymi wizytami u lekarza, wypełnianiem dokumentów i oczekiwaniem na decyzje. Każda niezgodność w danych wymusza powtórzenie całego procesu, co jest szczególnie uciążliwe dla osób starszych lub ciężko chorych.

Proponowana zmiana umożliwi wystawianie zapotrzebowań na leki w trybie importu docelowego na okres do pięciu lat, zamiast obecnego rocznego limitu. Wystarczy odpowiedni komunikat Ministerstwa Zdrowia, bez konieczności zmiany prawa. Rozwiązanie zapewni pacjentom stabilny dostęp do terapii, zmniejszy biurokrację, odciąży lekarzy i urzędników oraz zredukuje ryzyko przerw w leczeniu. Efektem będzie poprawa jakości życia pacjentów i większa efektywność systemu opieki zdrowotnej.

Eliminacja wielokrotnego przesyłania skanów kart EKUZ

Apteki muszą za każdym razem skanować i przesyłać do NFZ karty EKUZ pacjentów z innych krajów UE realizujących recepty refundowane w Polsce, mimo że NFZ często posiada już te dokumenty. To powoduje opóźnienia w refundacji, generuje dodatkową pracę i frustrację zarówno dla pacjentów, jak i personelu aptecznego, który musi wielokrotnie kontaktować się z pacjentem w sprawie tej samej dokumentacji.

Propozycja zakłada utworzenie centralnego elektronicznego repozytorium skanów kart EKUZ, co umożliwi automatyczną weryfikację ich ważności bez konieczności każdorazowego przesyłania dokumentów. Zmiana ta nie wymaga modyfikacji prawa, jedynie dostosowania systemów informatycznych NFZ. Korzyści to szybszy dostęp do leków, mniej formalności dla pacjentów, oszczędność czasu personelu aptek oraz większa efektywność procesu refundacji z mniejszym ryzykiem błędów.

Koniec wydruku rejestru leków z wersji cyfrowej

Apteki są zobowiązane do drukowania i przechowywania ewidencji leków psychotropowych i odurzających w formie papierowej co dwa tygodnie lub co miesiąc, mimo prowadzenia jej w formie elektronicznej. Ten obowiązek angażuje czas personelu, generuje koszty druku i archiwizacji oraz odrywa farmaceutów od ich głównego zadania – zapewnienia bezpieczeństwa i pomocy pacjentom.

Propozycja zakłada zniesienie obowiązku drukowania elektronicznych ewidencji tych leków. Wystarczy, aby były one prowadzone w formie elektronicznej z możliwością wygenerowania wydruku na żądanie podczas kontroli. Zmiana ta ograniczy biurokrację, oszczędzi czas personelu aptecznego, zmniejszy zużycie papieru oraz koszty archiwizacji. Jednocześnie system elektroniczny zapewni skuteczną kontrolę i dostępność danych dla inspektorów bez uszczerbku dla bezpieczeństwa obrotu lekami.

Jednostki zainteresowania publicznego

Świadczenia usług przez audytorów na rzecz JZP

System nadzoru nad audytorami w Polsce opiera się na nadmiernie restrykcyjnej "białej liście" usług, które firmy audytorskie mogą świadczyć jednostkom zainteresowania publicznego. To rozwiązanie wykracza poza standardy unijne, które bazują wyłącznie na "czarnej liście" usług zakazanych. Taki stan rzeczy ogranicza wybór dostawców, zmniejsza konkurencyjność na rynku i zwiększa koszty dla jednostek publicznych, a także utrudnia transgraniczną działalność firm audytorskich.

Propozycja zakłada usunięcie art. 136 ustawy o biegłych rewidentach, co spowoduje likwidację "białej listy" i dostosowanie polskich przepisów do standardów unijnych. Zmiana umożliwi szerszy wybór dostawców usług, zwiększy konkurencję na rynku audytorskim, obniży koszty i podniesie jakość świadczonych usług bez naruszania niezależności audytorów. Uproszczenie regulacji ma przyczynić się do lepszego monitorowania niezależności, zmniejszenia obciążeń administracyjnych i poprawy efektywności funkcjonowania JZP.

Opieka zdrowotna

Uproszczenie rozliczania świadczeń związanych z zabiegami na narządach parzystych

Problem tkwi w obecnym systemie rozliczeń zabiegów na narządach parzystych, który wymaga składania odrębnych wniosków do NFZ dla każdego narządu (np. osobno dla lewego i prawego oka). Ta procedura generuje zbędną biurokrację, marnuje czas pracowników placówek medycznych i NFZ oraz zwiększa ryzyko błędów i opóźnień w rozliczeniach. Wnioski te są rozpatrywane pozytywnie, jeśli dotyczą różnych oczu i są złożone w terminie, jednak sam proces jest niezoptymalizowany i kosztowny.

Proponowana zmiana zakłada dodanie specjalnej klauzuli wyłączającej obowiązek składania odrębnych wniosków w przypadku zabiegów na narządach parzystych. To proste rozwiązanie znacząco zredukuje biurokrację, oszczędzi czas personelu medycznego i pracowników NFZ, a także przyspieszy rozliczenia. Wdrożenie wymaga jedynie dodania jednego zdania do obowiązującego zarządzenia, co jest szybką i tanią zmianą, która przyniesie znaczące korzyści w postaci poprawy efektywności systemu, ograniczenia błędów i opóźnień oraz lepszej alokacji środków publicznych.

Centralne repozytorium danych medycznych

Aktualnie dokumentacja medyczna jest rozproszona w różnych systemach u poszczególnych podmiotów leczniczych, co utrudnia wymianę informacji i dostęp do pełnej historii pacjenta. Chociaż pacjenci mają dostęp do części danych przez Internetowe Konto Pacjenta, realny przepływ informacji między placówkami jest bardzo ograniczony. Taki stan rzeczy prowadzi do powtarzania badań, wydłuża czas diagnozy, zwiększa ryzyko błędów medycznych oraz generuje wysokie koszty utrzymania wielu równoległych systemów.

Inicjatywa przewiduje utworzenie centralnego repozytorium danych medycznych zarządzanego przez Centrum e-Zdrowia, które zastąpi rozproszone systemy działające w każdej placówce osobno. Dzięki temu lekarze uzyskają natychmiastowy dostęp do pełnej dokumentacji pacjenta, co skróci czas diagnozy, wyeliminuje konieczność powtarzania badań i podniesie jakość leczenia. System stanie się bardziej przejrzysty, bezpieczny i tańszy w utrzymaniu, odciąży administrację i zwiększy komfort pacjentów. Realizacja wymaga zmian w ustawie o systemie informacji w ochronie zdrowia, ale przyniesie długoterminowe korzyści w postaci lepszej opieki zdrowotnej i oszczędności dla budżetu państwa.

Postępowanie sądowe

Odciążenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawach o odebranie dziecka na podstawie Konwencji haskiej

Obecnie Sąd Apelacyjny w Warszawie jest jedynym sądem odwoławczym rozpatrującym sprawy o odebranie dziecka na podstawie Konwencji haskiej, co powoduje jego poważne przeciążenie. Ta sytuacja skutkuje długim czasem oczekiwania na decyzje, który może wynosić nawet kilka miesięcy. Opóźnienia te są szczególnie dotkliwe w sprawach dotyczących dzieci, gdzie szybkość działania ma kluczowe znaczenie. Ponadto, centralizacja tych spraw w Warszawie tworzy dodatkowe obciążenia dla rodzin i pełnomocników, którzy muszą podróżować z odległych części kraju.

Proponowana zmiana zakłada odejście od wyłącznej właściwości Sądu Apelacyjnego w Warszawie i przekazanie apelacji do sądów apelacyjnych właściwych miejscowo według ogólnych przepisów. To rozwiązanie umożliwi równomierne rozłożenie obciążenia pracą między sądami w całym kraju, co znacząco skróci czas postępowań i poprawi jakość ochrony praw dzieci. Zmiana zwiększy dostępność wymiaru sprawiedliwości, ograniczy stres rodzin oczekujących na wyrok i przyczyni się do sprawniejszego działania systemu sądowego. Koszty wdrożenia będą niewielkie i obejmą głównie szkolenia oraz drobne dostosowania techniczne.

Prawo podatkowe

Termin odwołania w sprawach podatkowych

Obecnie podatnicy mają zaledwie 14 dni na wniesienie odwołania od decyzji podatkowych, co stanowi poważne wyzwanie, szczególnie w skomplikowanych sprawach. Ten krótki termin często uniemożliwia dokładne zapoznanie się z decyzją, konsultację z doradcą i przygotowanie skutecznego odwołania. W praktyce, gdy decyzja zostaje doręczona w okresie świątecznym lub urlopowym, faktyczny czas na reakcję jest jeszcze krótszy, co negatywnie wpływa na bezpieczeństwo prawne podatników.

Inicjatywa SprawdzaMy proponuje wydłużenie terminu na wniesienie odwołania z 14 do 30 dni, co jest standardem w wielu krajach UE. Zmiana ta zwiększy dostępność i bezpieczeństwo prawne dla podatników, dając im więcej czasu na analizę decyzji i przygotowanie skutecznych odwołań. Wydłużony termin wyrówna szanse obywateli w sporach z administracją, zmniejszy ryzyko błędów proceduralnych i przyczyni się do poprawy zaufania do systemu podatkowego bez generowania dodatkowych kosztów dla budżetu państwa.

Ujednolicenie terminów dotyczących sporządzania lokalnej dokumentacji cen transferowych i składania informacji TPR

Problem obecnego systemu polega na rozbieżności terminów – 10 miesięcy na sporządzenie lokalnej dokumentacji cen transferowych i 11 miesięcy na złożenie informacji TPR po zakończeniu roku podatkowego. Ta niespójność powoduje trudności organizacyjne, zmusza podatników do dokonywania korekt i powtarzania czynności, generując dodatkowe koszty i ryzyko sankcji. Praktyczne problemy ilustruje przykład firmy produkcyjnej, która musi aktualizować dwie dokumentacje w tym samym czasie i dostosowywać dane, co jest czasochłonne, kosztowne i stresujące.

Propozycja zakłada ujednolicenie obu terminów do 11 miesięcy po zakończeniu roku podatkowego. Taka zmiana uspójni procesy raportowania, umożliwi lepsze planowanie przez przedsiębiorców oraz zminimalizuje ryzyko błędów i sankcji. Korzyści obejmują zwiększenie spójności danych, obniżenie kosztów administracyjnych, podniesienie wiarygodności raportowania oraz poprawę relacji z organami skarbowymi. Harmonizacja terminów będzie korzystna zarówno dla przedsiębiorców, jak i urzędów skarbowych, przyczyniając się do modernizacji i cyfryzacji procesów podatkowych.

Zwiększenie progów dokumentacyjnych dla transakcji z podmiotami powiązanymi

Obowiązujące limity transakcyjne (2 mln zł dla transakcji usługowych, 10 mln zł dla transakcji finansowych i towarowych, 0,5/2,5 mln zł dla transakcji z rajami podatkowymi) są nieadekwatnie niskie w stosunku do realiów rynkowych. Powoduje to konieczność sporządzania dokumentacji cen transferowych nawet przy relatywnie niewielkich transakcjach o marginalnym wpływie na podstawę opodatkowania. Przykładowo, firma ABC S.A. z obrotami 400 mln zł musi przygotowywać pełną dokumentację dla gwarancji na 11 mln zł, której realny wpływ na zysk to zaledwie 55 tys. zł, co odciąga firmę od kluczowych działań i zwiększa ryzyko błędów.

Inicjatywa proponuje podwyższenie progów dokumentacyjnych dla transakcji z podmiotami powiązanymi, co uprościłoby obowiązki przedsiębiorców i poprawiło efektywność nadzoru podatkowego. Przedsiębiorcy mieliby mniejsze obciążenia formalne, niższe koszty administracyjne i więcej czasu na główną działalność, co zwiększyłoby ich konkurencyjność. Jednocześnie organy skarbowe mogłyby skoncentrować się na ważniejszych przypadkach, poprawiając skuteczność kontroli. Proponowane zmiany byłyby lepiej dopasowane do aktualnych warunków rynkowych i międzynarodowych praktyk, wspierając rozwój gospodarczy przy zachowaniu odpowiedniej ochrony interesów fiskalnych państwa.

Zniesienie obowiązku kalkulacji wskaźników ogólnych spółki na potrzeby formularzy TPR-C oraz TPR-P

Przedsiębiorcy muszą dokonywać kalkulacji wskaźników ogólnych spółki w formularzach TPR-C i TPR-P, mimo że te same dane są już dostępne w ich sprawozdaniach finansowych publikowanych na portalach KRS. Ten redundantny obowiązek jest szczególnie uciążliwy dla małych i średnich firm, które muszą poświęcać na to kilka dni pracy i często zatrudniać specjalistów. W efekcie, właściciele firm są odciągani od głównej działalności, ponosząc niepotrzebne koszty na powielanie informacji, które organy podatkowe mogą uzyskać z innych źródeł.

Propozycja zakłada zniesienie obowiązku kalkulacji tych wskaźników, co znacząco uprościłoby procedury raportowe. Zmiana ta pozwoliłaby przedsiębiorcom zaoszczędzić czas i środki, zmniejszając koszty administracyjne i poprawiając ich konkurencyjność. Organy podatkowe nadal miałyby dostęp do tych samych informacji bez konieczności ich ręcznego raportowania, co umożliwiłoby efektywniejsze wykorzystanie zasobów i skoncentrowanie się na bardziej celowanych kontrolach. Uproszczenie to byłoby szczególnie korzystne dla mikro, małych i średnich firm, przyczyniając się do poprawy klimatu inwestycyjnego i zwiększenia zaufania do systemu fiskalnego.

Usprawnienie funkcjonowania bramki służącej do składania formularzy TPR w ramach systemu e-Deklaracje

System e-Deklaracje, w tym bramka do składania formularzy TPR, boryka się z poważnymi problemami technicznymi. Podatnicy regularnie doświadczają awarii, które uniemożliwiają terminowe składanie deklaracji, szczególnie w przypadku dużych transakcji. Problemy te są szczególnie dotkliwe w okresach wzmożonego ruchu, gdy system jest przeciążony. W efekcie przedsiębiorcy tracą czas, muszą dzielić dane na mniejsze części, a niekiedy tracą wypełnione formularze, co zwiększa ryzyko błędów i kar za opóźnienia.

Inicjatywa SprawdzaMy proponuje modernizację systemu e-Deklaracje, aby poprawić funkcjonowanie bramki do składania formularzy TPR. Projekt zakłada zwiększenie niezawodności systemu, zmniejszenie liczby awarii oraz lepszą obsługę dużych plików i wielu jednoczesnych użytkowników. Dzięki tym usprawnieniom podatnicy będą mogli szybciej i bezpieczniej składać deklaracje, co obniży koszty operacyjne i czas oczekiwania. Równocześnie administracja skarbowa zyska na efektywności pracy i jakości raportowanych danych, co przyczyni się do skuteczniejszej kontroli podatkowej i lepszego monitorowania sytuacji fiskalnej.

Likwidacja obowiązku składania formularzy TPR dla mikropodatników

Mikroprzedsiębiorcy są obecnie obciążeni kosztownym i czasochłonnym obowiązkiem składania formularzy TPR-C i TPR-P zgodnie z ustawami o podatku dochodowym. Dla najmniejszych firm oznacza to poświęcanie znacznych środków i godzin pracy na przygotowanie raportów, co hamuje ich rozwój i ogranicza możliwości inwestycyjne. Równocześnie mikroprzedsiębiorcy nie otrzymują w zamian szczegółowych danych rynkowych, które mogłyby pomóc im w ocenie ryzyka i sytuacji gospodarczej.

Projekt inicjatywy SprawdzaMy zakłada zniesienie obowiązku składania formularzy TPR przez mikroprzedsiębiorców. Zamiast tego Krajowa Administracja Skarbowa miałaby publikować zagregowane dane rynkowe i statystyki, które pozwoliłyby na lepszą analizę i identyfikację ryzyka bez nadmiernego obciążania najmniejszych firm. Takie rozwiązanie pozwoliłoby mikroprzedsiębiorcom zaoszczędzić czas i środki, które mogliby przeznaczyć na rozwój działalności. Jednocześnie poprawi się dostęp do informacji rynkowych, zwiększy przejrzystość systemu i wesprze to długofalowy rozwój sektora małych i średnich przedsiębiorstw.

Zniesienie obowiązku raportowania informacji o korekcie porównywalności wyników analiz porównawczych w ramach formularzy TPR

Obecny system wymaga od przedsiębiorców raportowania korekt porównywalności wyników analiz porównawczych w formularzach TPR-C i TPR-P. Proces ten jest wyjątkowo uciążliwy, czasochłonny i kosztowny, a korekty są często niejasne i trudne do zaraportowania. Firmy muszą poświęcać znaczne zasoby na przygotowanie tych danych, mimo że zaraportowane informacje często są niekompletne i wnoszą minimalną wartość do analizy organów podatkowych.

Propozycja inicjatywy SprawdzaMy zakłada zniesienie obowiązku raportowania informacji o korekcie porównywalności wyników analiz porównawczych w formularzach TPR. Zmiana ta znacząco uprości procedury, obniży koszty administracyjne dla firm oraz zaoszczędzi czas potrzebny na wypełnianie formularzy. Organy podatkowe nadal będą miały dostęp do istotnych danych, co nie wpłynie negatywnie na skuteczność kontroli. Uproszczenie to zwiększy przejrzystość i komfort dla przedsiębiorców, wspierając rozwój gospodarczy i konkurencyjność na rynku przez minimalizację biurokracji i efektywniejsze wykorzystanie zasobów.

Mniej informacji raportowanych w ramach formularzy TPR-C i TPR-P

Aktualne formularze TPR-C i TPR-P wymagają od podatników przekazywania szczegółowych danych o transakcjach z podmiotami powiązanymi, takich jak wartość transakcji, kapitał pożyczki, odsetki memoriałowe i kasowe czy kursy walut. Proces wypełniania tych formularzy jest czasochłonny i kosztowny, a wiele raportowanych informacji ma niewielkie znaczenie dla oceny ryzyka podatkowego. Na przykład małe firmy muszą gromadzić i wprowadzać dane o drobnych pożyczkach, co wydłuża czas przygotowania raportów, zwiększa ryzyko błędów i obniża konkurencyjność, szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw.

Inicjatywa SprawdzaMy proponuje ograniczenie zakresu informacji wymaganych w formularzach TPR-C i TPR-P do danych kluczowych dla oceny ryzyka zaniżania dochodu. Taka zmiana znacząco uprości proces raportowania, obniży koszty obsługi i zmniejszy nakład pracy dla podatników. Dzięki temu przedsiębiorcy będą mogli zaoszczędzone środki przeznaczyć na rozwój działalności. Jednocześnie administracji skarbowej zmniejszy się liczba nieistotnych danych do analizy, co usprawni proces kontroli i analizy ryzyka. W efekcie zmiana przyczyni się do zwiększenia przejrzystości systemu podatkowego oraz poprawy jego efektywności, zachowując przy tym skuteczność nadzoru.

Zniesienie wymogu podpisu formularza TPR jedynie przez członków zarządu

Obecny system wymaga, aby formularze TPR-C i TPR-P były podpisywane wyłącznie przez członków zarządu lub profesjonalnych pełnomocników. To powoduje liczne komplikacje, szczególnie w firmach o międzynarodowej strukturze – członkowie zarządu muszą udzielać pełnomocnictw, rejestrować je i osobiście podpisywać dokumenty. Proces jest czasochłonny i problematyczny zwłaszcza dla zagranicznych menedżerów, co często prowadzi do opóźnień w składaniu deklaracji.

Proponowana zmiana zakłada zniesienie obowiązku podpisywania formularzy TPR wyłącznie przez członków zarządu, co umożliwi poszerzenie kręgu osób uprawnionych do składania podpisów. Uprości to procedury, odciąży podatników i przyspieszy proces raportowania. W efekcie firmy zaoszczędzą czas i środki, szczególnie te zatrudniające obcokrajowców lub posiadające rozbudowane struktury międzynarodowe. Również organy podatkowe zyskają na poprawie efektywności i jakości danych, co wpisuje się w szerszy trend cyfryzacji usług publicznych.

Podwyższenie progu pay & refund w podatku u źródła

Aktualnie, gdy wypłaty na rzecz zagranicznych podatników przekraczają 2 mln zł rocznie, płatnik musi pobrać podatek od nadwyżki. Proces zwrotu podatku nie trwa długo – często przekracza rok – i wymaga zgromadzenia wielu dokumentów oraz korzystania z usług doradców. To generuje znaczne koszty i utrudnia działalność przedsiębiorcom, ograniczając ich płynność finansową i możliwości inwestycyjne.

Inicjatywa zakłada podniesienie progu w mechanizmie pay & refund z 2 mln zł do 10 mln zł. Zmiana ta znacząco ograniczy formalności i skróci czas zwrotu nadpłaconego podatku, co poprawi płynność finansową firm i zmniejszy ich koszty administracyjne. Uproszczenie procedur odciąży również organy podatkowe, pozwalając im skoncentrować się na bardziej złożonych sprawach. Przedsiębiorcy będą mogli korzystać ze zwolnień i preferencji w bardziej elastyczny sposób, co pozytywnie wpłynie na atrakcyjność Polski jako miejsca inwestycji zagranicznych.

Zmiana terminu CIT-8

Podatnicy CIT są obecnie zobowiązani do składania zeznania CIT-8 do końca trzeciego miesiąca roku następnego. Ten termin jest często zbyt krótki, co powoduje presję czasową oraz wzrost błędów i korekt w zeznaniach. Problem potęguje fakt, że termin ten jest w sprzeczności z czasem na zatwierdzenie rocznych sprawozdań finansowych, które zwykle trwają do sześciu miesięcy. Przedsiębiorcy muszą składać rozliczenia na podstawie wstępnych danych, co zwiększa ryzyko pomyłek.

Projekt zakłada wydłużenie terminu na złożenie zeznania CIT-8 z trzech do sześciu miesięcy od zakończenia roku podatkowego. Zmiana ta pozwoli przedsiębiorcom na dokładniejsze przygotowanie rozliczeń, co zredukuje liczbę korekt i poprawi jakość danych. Organy podatkowe będą mogły skupić się na rzeczywistej kontroli i analizie zamiast na błędach wynikających z pośpiechu. Dodatkowo, wydłużenie terminu ułatwi synchronizację z terminem zatwierdzania sprawozdań finansowych, co przełoży się na większą poprawność rozliczeń i zmniejszy obciążenie systemu podatkowego.

Ograniczenie obowiązków raportowania schematów krajowych

System prawny w Polsce wymaga od przedsiębiorców raportowania schematów podatkowych, zarówno transgranicznych, jak i krajowych. Statystyki pokazują, że ponad 80 proc. zgłoszonych MDR dotyczy schematów krajowych, co generuje ogromne obciążenia administracyjne i finansowe. Firmy muszą poświęcać znaczne zasoby na analizę i wypełnianie formularzy, często korzystając z kosztownych usług doradców podatkowych. Przepisy są skomplikowane i niejasne, co zwiększa ryzyko błędów interpretacyjnych.

Projekt zakłada ograniczenie lub zniesienie obowiązku raportowania krajowych schematów podatkowych. Zmiana ta znacząco zmniejszy obciążenia administracyjne dla przedsiębiorców, szczególnie małych i średnich firm, które będą mogły skupić się na działalności operacyjnej zamiast na biurokracji. Uproszczenie przepisów zminimalizuje ryzyko błędów interpretacyjnych, ograniczy koszty związane z analizą i raportowaniem, a także poprawi przejrzystość systemu podatkowego. Redukcja biurokracji może również sprzyjać rozwojowi innowacji i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów zagranicznych.

Prawo pogrzebowe

Odprawa konsularna dla zwłok przywożonych z zagranicy

Obecnie, aby sprowadzić zwłoki lub szczątki z zagranicy do Polski, wymagane jest uzyskanie nie tylko pozwolenia od starosty właściwego według miejsca pochówku, ale również zaświadczenia od polskiego konsula. Proces ten wiąże się z koniecznością podróży do zagranicznych placówek konsularnych, często na dużą odległość, co generuje wysokie koszty transportu, tłumaczeń dokumentów i powoduje dodatkowy stres dla rodzin w okresie żałoby. Procedury te mogą opóźniać pochówek nawet o kilka tygodni.

Projekt zakłada zniesienie obowiązku uzyskiwania odprawy konsularnej przy sprowadzaniu zwłok z zagranicy. Zmiana ta znacząco obniży koszty i skróci czas organizacji pochówku. Rodziny zmarłych nie będą musiały ponosić kosztów podróży do placówek konsularnych ani wydatków na tłumaczenia dokumentów. Uproszczenie procedur wprowadzi zgodność z europejskimi standardami i poprawi dostępność usług pogrzebowych. Zmiany wpłyną korzystnie na wizerunek Polski jako kraju przyjaznego dla obywateli w trudnych sytuacjach oraz zwiększą konkurencyjność sektora usług pogrzebowych.

Przewożenie trumny na odległość większą niż 60 km – usprawnienie procesu

Zgodnie z obecnymi przepisami przewożenie zwłok na odległość powyżej 60 km wymaga obecności powiatowego lub portowego inspektora sanitarnego, który musi dokonać opieczętowania trumny w obecności rodziny. Proces ten wymaga dostarczenia wielu dokumentów i oczekiwania na inspektora, co może trwać nawet kilka dni. Inspektorzy są odciągani od innych zadań, a rodziny zmuszone do ponoszenia dodatkowych kosztów i opóźniania pochówku. W wielu przypadkach rodziny rezygnują z usług najbliższych zakładów pogrzebowych na rzecz tych oddalonych o więcej niż 60 km, co generuje wyższe koszty.

Proponowana zmiana zakłada zniesienie obowiązku obecności inspektora sanitarnego przy przewozie zwłok na odległość powyżej 60 km oraz wymogu opieczętowania trumny. Uproszczenie to przyspieszy proces organizacji pochówku, zmniejszy stres rodziny i ograniczy koszty. Zakłady pogrzebowe będą mogły szybciej i sprawniej przeprowadzić procedurę, co poprawi komfort rodzin i zwiększy dostępność usług. Odciążenie inspektorów sanitarnych zwiększy ich dostępność do innych zadań, poprawiając efektywność służb sanitarno-epidemiologicznych. System stanie się bardziej elastyczny, a rodziny nie będą musiały czekać tygodniami na pochówek.

Postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi

Aktualnie obowiązujący przepis zakazuje ponownego otwarcia trumny po jej zamknięciu, co oznacza, że metalowy wkład w trumnie sprowadzonej z zagranicy nie może zostać wyjęty przed pochówkiem. Jedynym wyjątkiem jest otwarcie trumny w krematorium po sprowadzeniu zwłok z zagranicy w celu ich spopielenia. Problem polega na tym, że metalowe wkłady mogą nie ulec rozkładowi przez setki lat, zanieczyszczając środowisko naturalne. Ponadto w przypadku ekshumacji metalowe elementy mogą stanowić źródło skażenia i rozprzestrzeniania patogenów.

Projekt zakłada zniesienie zakazu ponownego otwierania trumny ze zwłokami sprowadzanymi z zagranicy, by umożliwić usunięcie metalowego wkładu przed pochówkiem. Zmiana ta poprawi bezpieczeństwo sanitarne i ograniczy ryzyko skażenia środowiska, szczególnie w kontekście ekshumacji. Ułatwi rodzinom i zakładom pogrzebowym dostosowanie pochówku do lokalnych zwyczajów i norm, wpisując się w europejskie standardy ekologicznego podejścia do pochówków. Beneficjentami będą zarówno rodziny zmarłych, zakłady pogrzebowe, jak i środowisko naturalne, dzięki zmniejszeniu ilości niebiodegradowalnych elementów pozostających w glebie.

Rynek kapitałowy

Zrównanie opodatkowania inwestycji kapitałowych i nieruchomości

Obecny system podatkowy faworyzuje inwestycje w nieruchomości kosztem rynku kapitałowego. Zyski z wynajmu mieszkań są objęte niskim ryczałtem, a sprzedaż nieruchomości po pięciu latach – całkowicie zwolniona z podatku. Tymczasem zyski z akcji, funduszy czy obligacji opodatkowane są stale tzw. podatkiem Belki (19 proc.), niezależnie od długości inwestycji. Skutkiem jest ograniczony napływ kapitału na rynek finansowy, słabszy rozwój firm oraz koncentracja majątku w nieruchomościach, co zwiększa ryzyko kryzysów finansowych.

Propozycja przewiduje zwolnienie z podatku Belki zysków z inwestycji kapitałowych utrzymywanych dłużej niż pięć lat. Ma to wyrównać warunki opodatkowania i zachęcić Polaków do długoterminowego inwestowania w akcje czy obligacje. Efektem ma być rozwój rynku kapitałowego, lepszy dostęp firm do finansowania, zwiększona dywersyfikacja oszczędności obywateli i stabilniejszy system finansowy. Zmiana wpisuje się w szerszy cel – budowy silnej gospodarki opartej na innowacjach i inwestycjach, a nie tylko rynku nieruchomości.

Wyższe limity i lepsze ulgi podatkowe dla IKE i IKZE

Oszczędzanie na emeryturę przez IKE i IKZE jest dziś ograniczone niskimi limitami wpłat i mało atrakcyjnym opodatkowaniem. Łączne środki zgromadzone na tych kontach to zaledwie ułamek procenta PKB – daleko w tyle za krajami rozwiniętymi. Przykładowo w USA podobne konta przekraczają 47 proc. PKB. Obecne limity nie pozwalają Polakom odkładać znaczących kwot, co osłabia system emerytalny i nie wykorzystuje potencjału tych narzędzi w rozwoju rynku kapitałowego.

Rekomendowane zmiany obejmują podniesienie rocznych limitów wpłat oraz poprawę warunków opodatkowania wypłat, szczególnie w przypadku IKZE. Dzięki temu oszczędzanie na przyszłość stanie się bardziej opłacalne i dostępne. Zwiększenie środków na kontach emerytalnych nie tylko poprawi bezpieczeństwo finansowe obywateli, ale także dostarczy dodatkowego kapitału na inwestycje w Polsce. Rozwiązanie to ograniczy presję na system publiczny i przyczyni się do wzrostu gospodarczego dzięki większemu zaangażowaniu obywateli w długoterminowe oszczędzanie.

Szybsze postępowania licencyjne w KNF

Uzyskanie licencji od Komisji Nadzoru Finansowego trwa często wiele miesięcy, nawet ponad rok, mimo ustawowych terminów. Powodem są m.in. kolegialny tryb podejmowania decyzji, przedłużające się uzupełnienia dokumentów oraz brak sankcji za opóźnienia. Długotrwałe postępowania zniechęcają inwestorów, zwiększają koszty działalności i hamują rozwój rynku finansowego – szczególnie dla start-upów i firm z sektora fintech.

Proponowane zmiany przewidują wprowadzenie sztywnych terminów ustawowych oraz mechanizmów milczącego zatwierdzania, co wymusi większą dyscyplinę po stronie urzędów. Usprawnienie procesu pozwoli firmom szybciej rozpoczynać działalność, ograniczy koszty i zwiększy konkurencyjność rynku kapitałowego. Polska stanie się bardziej atrakcyjnym miejscem dla inwestorów, a KNF zyska na zaufaniu jako sprawny i nowoczesny organ nadzoru. Dla rynku finansowego oznacza to szansę na przyspieszenie rozwoju i zwiększenie innowacyjności.

Ułatwienie przekształceń funduszy inwestycyjnych

Brak możliwości łatwego przekształcania funduszy inwestycyjnych ogranicza ich rozwój i elastyczność działania. Obecnie zmiana formy prawnej funduszu – np. z zamkniętego (FIZ) na otwarty (FIO) – wymaga czasochłonnych procedur związanych z likwidacją jednego funduszu i utworzeniem drugiego. Powoduje to konieczność zamykania inwestycji, rozliczania podatków i ponownego angażowania kapitału. Proces jest kosztowny, nieefektywny i odstrasza inwestorów oraz zarządzających od podejmowania decyzji korzystnych z punktu widzenia rynku i klientów.

Proponowana zmiana zakłada wprowadzenie możliwości przekształcenia funduszu inwestycyjnego bez konieczności jego likwidacji. Ułatwi to dostosowywanie oferty funduszy do zmieniających się warunków rynkowych i oczekiwań inwestorów. Dzięki temu rozwiązaniu ograniczone zostaną koszty administracyjne i podatkowe, a także poprawi się płynność rynku. Elastyczniejsze zasady funkcjonowania funduszy wzmocnią konkurencyjność polskiego rynku kapitałowego i umożliwią tworzenie nowoczesnych produktów inwestycyjnych. Skorzystają na tym zarówno zarządzający, jak i inwestorzy indywidualni.

Dywidendy z funduszy inwestycyjnych bardziej elastyczne

Polskie fundusze inwestycyjne nie mogą dziś wypłacać dywidend niezależnie od wyniku finansowego. Ograniczenia prawne zmuszają je do tworzenia osobnych produktów, jeśli chcą zaoferować inwestorom regularne wypłaty. Brakuje też możliwości tworzenia różnych kategorii jednostek uczestnictwa, jak to ma miejsce w wielu krajach europejskich. To obniża atrakcyjność rynku i zwiększa koszty prowadzenia działalności.

Rozwiązaniem ma być umożliwienie funduszom tworzenia jednostek dywidendowych. Dzięki temu inwestorzy zyskają możliwość regularnego otrzymywania wypłat, a fundusze – większą elastyczność operacyjną. To krok w stronę europejskich standardów i sposób na przyciągnięcie nowych uczestników rynku. Prostsze przepisy oznaczają mniej biurokracji, niższe koszty i lepsze dopasowanie oferty do potrzeb klientów.

Precyzyjna definicja tajemnicy zawodowej dla funduszy

Nieprecyzyjna definicja tajemnicy zawodowej w ustawie o funduszach inwestycyjnych utrudnia funkcjonowanie rynku. Niemal każda informacja, nawet taka jak dane uczestników funduszy zamkniętych, może być uznana za poufną – lub nie. To rodzi spory prawne, wątpliwości interpretacyjne i ryzyko dla firm działających na rynku kapitałowym.

Propozycja doprecyzowuje katalog chronionych informacji – obejmując wyłącznie dane o lokatach, uczestnikach funduszy oraz czynnościach nadzorczych. Jasne przepisy zmniejszą ryzyko prawne, ułatwią współpracę między instytucjami i zwiększą bezpieczeństwo operacyjne. Zmiana nie generuje kosztów dla budżetu państwa, a poprawi efektywność nadzoru i zaufanie do rynku.

Chmura obliczeniowa bez barier dla fintechów

Dziś fintechy chcące korzystać z chmury obliczeniowej muszą spełniać skomplikowane i kosztowne wymogi nadzoru. Obowiązujące regulacje nie uwzględniają skali działania mniejszych podmiotów ani tempa rozwoju technologii. To hamuje innowacje i ogranicza konkurencyjność polskiego sektora finansowego.

Planowana reforma przepisów UKNF ma dostosować wymogi do realiów firm technologicznych. Lżejsze procedury dla mniejszych graczy pozwolą szybciej wdrażać nowe usługi, zwiększą bezpieczeństwo i ułatwią ekspansję na rynki europejskie. Polska ma szansę stać się bardziej przyjaznym miejscem dla rozwoju nowoczesnych usług finansowych.

Szkolnictwo wyższe

Ujednolicenie zasad wydawania dyplomów i suplementów

Obecny system wydawania dyplomów i suplementów ukończenia studiów jest rozproszony i niejednolity, co powoduje trudności zarówno dla absolwentów, jak i instytucji zagranicznych w weryfikacji dokumentów. Uczelnie stosują różne wzory i zasady, co przy zmianie danych osobowych lub potrzebie tłumaczenia dokumentu skutkuje opóźnieniami i niepewnością co do autentyczności. Projekt zakłada wprowadzenie jednolitych wzorów dokumentów, jasnych procedur ich wymiany oraz automatycznego udostępniania wersji anglojęzycznej.

Nowe rozwiązania zwiększą wiarygodność dokumentów, skrócą czas oczekiwania na odpisy i zmniejszą liczbę błędów. Absolwenci szybciej i łatwiej potwierdzą swoje kwalifikacje, również za granicą. Uczelnie będą mogły sprawniej obsługiwać wnioski, a cały system zyska na przejrzystości. Reforma poprawi konkurencyjność polskich uczelni i absolwentów na rynku międzynarodowym oraz wzmocni zaufanie do polskiego systemu szkolnictwa wyższego.

Usprawnienie nostryfikacji zagranicznych dyplomów i stopni naukowych

System uznawania zagranicznych dyplomów w Polsce jest nieprzejrzysty i rozdrobniony. Brakuje centralnej bazy danych, a uczelnie stosują odmienne procedury, co prowadzi do nieprzewidywalnych decyzji. Wnioskodawcy mogą próbować wielokrotnie uzyskać nostryfikację tego samego dokumentu w różnych uczelniach, co generuje tzw. turystykę nostryfikacyjną. Projekt przewiduje utworzenie centralnego rejestru, ujednolicenie zasad i doprecyzowanie wymagań dokumentacyjnych.

Zmiany zwiększą przewidywalność i efektywność procesu uznawania kwalifikacji, ułatwiając integrację cudzoziemców i powracających Polaków na rynku pracy. Pracodawcy zyskają dostęp do lepiej zweryfikowanych kompetencji, a uczelnie – narzędzia do sprawniejszego zarządzania postępowaniami. Transparentny system ograniczy nadużycia, podniesie jakość decyzji i pomoże wykorzystać potencjał wykształconych kadr dla rozwoju gospodarki.

Transformacja energetyczna

Uproszczenie obowiązków sprawozdawczych

Obecne przepisy nakładają na przedsiębiorstwa energetyczne wiele złożonych i często powtarzających się obowiązków raportowych dla różnych organów, co generuje wysokie koszty, zwiększa ryzyko błędów i utrudnia efektywne funkcjonowanie firm. Przedsiębiorstwa muszą prowadzić równocześnie księgowość dla działalności energetycznej i nieenergetycznej oraz składać liczne raporty, co nie zawsze przekłada się na realne korzyści dla nadzoru i stabilności rynku.

Propozycja zakłada uproszczenie tych obowiązków przez likwidację zbędnych raportów i wprowadzenie jednolitego systemu raportowania do Prezesa URE. To pozwoli zaoszczędzić czas i pieniądze firmom, zmniejszyć liczbę błędów oraz zwiększyć konkurencyjność rynku energii. Regulacja ma również poprawić przejrzystość i jakość nadzoru, co ostatecznie przełoży się na niższe ceny i lepszą jakość usług dla konsumentów.

Prognozy w fakturach – zmiana systemu rozliczeń energii elektrycznej u odbiorców z licznikami zdalnego odczytu

Obecny system rozliczeń energii elektrycznej opiera się na prognozach zużycia, nawet jeśli u odbiorcy jest licznik zdalnego odczytu. Powoduje to częste nadpłaty lub niedopłaty, spory między klientami a firmami oraz obniża wiarygodność rozliczeń. Firmy muszą wykonywać kosztowne odczyty ręczne lub bazować na szacunkach, mimo dostępności precyzyjnych danych z liczników.

Projekt przewiduje zmianę systemu na rozliczenia oparte wyłącznie na rzeczywistym zużyciu energii, korzystając z danych z liczników zdalnego odczytu. Dzięki temu odbiorcy otrzymają dokładniejsze faktury, firmy ograniczą koszty i liczbę błędów, a cały rynek zyska na większej przejrzystości. Propozycja jest zgodna z unijnymi standardami cyfryzacji i wspiera rozwój nowoczesnego, efektywnego sektora energetycznego w Polsce.

Proces przyłączenia instalacji OZE do sieci elektroenergetycznej

Obecny proces przyłączania instalacji odnawialnych źródeł energii (OZE) do sieci jest zbyt skomplikowany, czasochłonny i kosztowny. Wymaga wielu dokumentów, a procedury zatwierdzania warunków przyłączenia trwają od sześciu do 24 miesięcy, co opóźnia inwestycje i zniechęca inwestorów. Dodatkowo sieć jest miejscami przeciążona i nieprzystosowana do większej ilości energii z OZE, co skutkuje odmowami przyłączeń.

Propozycja przewiduje uproszczenie i cyfryzację procesu, standaryzację dokumentów oraz lepszy dostęp do informacji. Skrócenie procedur i zmniejszenie biurokracji przyspieszy i obniży koszty inwestycji w OZE. W efekcie udział odnawialnych źródeł w miksie energetycznym ma wzrosnąć do 40 proc., co przyniesie obniżenie cen energii, redukcję emisji CO2 o 20 mln ton rocznie oraz stworzenie około 50 tys. nowych miejsc pracy. Zmiany poprawią bezpieczeństwo energetyczne Polski i jej wizerunek jako państwa dbającego o środowisko.

Ubezpieczenia i ubezpieczenia społeczne

Ulgi podatkowe dla długoterminowych ubezpieczeń na życie

Obecnie długoterminowe ubezpieczenia na życie z elementem inwestycyjnym nie są systemowo wspierane, co ogranicza ich popularność. Brak ulg podatkowych zniechęca Polaków do oszczędzania na przyszłość i ogranicza rozwój rynku kapitałowego. W efekcie rodziny nie czują się zachęcani, by wykupić takie polisy, co wpływa negatywnie na ich bezpieczeństwo finansowe.

Propozycja wprowadzenia ulg podatkowych ma zachęcić do systematycznego oszczędzania i zwiększyć zainteresowanie długoterminowymi polisami. Dzięki temu więcej rodzin zyska stabilność finansową, a krajowy system finansowy wzmocni się przez wyższy poziom oszczędności. W dłuższej perspektywie obniży to też obciążenia budżetu państwa związane z pomocą socjalną.

Zniesienie kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego

Obecne przepisy ograniczają prawo do świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego rodzicom, których dochód przekracza określony próg (1209 zł netto na osobę). Rodziny z niewielkim przekroczeniem tego limitu otrzymują symboliczne, często nieadekwatne kwoty wsparcia, które nie odpowiadają ich realnym potrzebom. System jest przez to niesprawiedliwy i nieefektywny.

Propozycja zniesienia tego kryterium ma umożliwić szerszy i sprawiedliwszy dostęp do pomocy dla rodzin wychowujących dzieci bez alimentów. Uproszczenie i wprowadzenie progresywnych zasad obliczania świadczeń poprawi transparentność systemu oraz jakość życia dzieci w rodzinach potrzebujących. Państwo skorzysta na lepszej alokacji środków i zwiększonej efektywności pomocy.

Własność intelektualna

Wprowadzenie załączników graficznych do uzasadnień wyroków w sprawach własności intelektualnej

Obecne przepisy nie pozwalają na dołączanie materiałów graficznych do uzasadnień wyroków w sprawach dotyczących własności intelektualnej. Sąd ogranicza się jedynie do słownego opisu wizualnych elementów, co utrudnia pełne zrozumienie rozstrzygnięcia, zwłaszcza gdy kluczowe znaczenie mają cechy wizualne, takie jak wygląd znaków towarowych czy wzorów przemysłowych. Brak grafik w orzeczeniach obniża ich przejrzystość i utrudnia ocenę motywów sądu przez strony i organy kontrolne.

Proponowana zmiana umożliwi dołączanie grafik jako załączników do uzasadnień wyroków, co zwiększy ich czytelność i transparentność. Dzięki temu orzeczenia staną się bardziej zrozumiałe dla stron i poprawi się kontrola instancyjna. Rozwiązanie dostosuje polski system do europejskich standardów, poprawi jakość orzecznictwa oraz ograniczy biurokrację i koszty związane z dodatkowymi wyjaśnieniami. W efekcie wzrośnie wiarygodność i efektywność wymiaru sprawiedliwości w sprawach własności intelektualnej.

Główne wnioski

  1. Rozszerzenie instytucji milczącego załatwienia sprawy w administracji publicznej może znacząco usprawnić procesy urzędowe i ograniczyć biurokrację. Obecne ograniczenia w stosowaniu milczącego załatwienia sprawy powodują, że nawet niesporne i oczywiste sprawy wymagają pełnej procedury administracyjnej. To wydłuża czas oczekiwania na decyzje, zwiększa ryzyko bezczynności organów oraz obciąża urzędy i obywateli. Propozycja rozszerzenia tej instytucji na szerszy zakres postępowań, wzorem rozwiązań z prawa bankowego pozwoliłaby załatwiać wiele spraw "milcząco" – bez konieczności wydawania formalnych decyzji. Efektem byłoby skrócenie czasu oczekiwania, odciążenie administracji i poprawa przewidywalności procesu inwestycyjnego, co przełoży się na większą efektywność państwa i wygodę obywateli.
  2. Uproszczenie obowiązków dokumentacyjnych w sektorze bankowym i inwestycyjnym zwiększy konkurencyjność i poprawi jakość obsługi klientów. Obowiązek szczegółowego dokumentowania każdego spotkania z klientem jest nie tylko kosztowny i czasochłonny, ale również wykracza poza wymagania unijne. Proponowane ograniczenie tego obowiązku tylko do wybranych przypadków (np. spotkań inicjowanych przez firmę lub bez zawarcia umowy) pozwoli firmom inwestycyjnym szybciej obsługiwać klientów, obniżyć koszty operacyjne i skupić się na jakości usług. Klienci zyskają krótszy czas oczekiwania i lepszą obsługę, a sektor finansowy stanie się bardziej transparentny i konkurencyjny, co może przyciągnąć więcej inwestorów i zwiększyć zaufanie do rynku.
  3. Uproszczenie i przyspieszenie procedur planowania przestrzennego oraz ochrony zabytków wesprze rozwój miast i skuteczniejszą rewitalizację dziedzictwa kulturowego. Obecne procedury zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz ochrony zabytków są zbyt skomplikowane, czasochłonne i nieelastyczne. Rozszerzenie uproszczonych procedur planistycznych oraz cyfryzacja rejestrów zabytków, wprowadzenie promes konserwatorskich i możliwości przenoszenia decyzji na nowych inwestorów, pozwolą szybciej dostosowywać plany do potrzeb mieszkańców i inwestorów. Dzięki temu miasta będą mogły się szybciej rozwijać, a zabytki – być skuteczniej chronione i rewitalizowane, co przyniesie korzyści zarówno społecznościom lokalnym, jak i przyszłym pokoleniom.