Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Społeczeństwo Świat

Od kopalni uranu do przywięziennej mleczarni. Niezwykła historia z Bułgarii

W pobliżu miasta Smolan na południu Bułgarii jeszcze kilka dekad temu wydobywano uran. Gdy kopalnię zamknięto, na jej miejscu powstał zakład karny. Tutejsi osadzeni hodują bydło i produkują sery oraz jogurty, które zdobyły ogólnokrajową renomę. Zarabiają i mogą liczyć na skrócenie wyroku. Więzienie planuje rozwinąć działalność i wejść na rynki eksportowe.

W Bułgarii jest jeden z najniższych w Europie odsetek więźniów przypadających na 100 tys. mieszkańców. (fot. Georgi Paleykov)
W Bułgarii jest jeden z najniższych w Europie odsetek więźniów przypadających na 100 tys. mieszkańców. Fot. Georgi Paleykov

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jak dawna kopalnia uranu w Smolan została przekształcona w więzienie, a następnie w miejsce produkcji nabiału.
  2. Co zyskują osadzeni, pracując przy wyrobie serów i jogurtów.
  3. Dlaczego bułgarskie produkty z przywięziennej mleczarni cieszą się uznaniem i jaką mają przyszłość.

Socjalistyczna Bułgaria była jednym z trzech największych – obok NRD i Czechosłowacji – dostawców uranu do sowieckiego programu jądrowego. Jeszcze pod koniec lat 80. w kraju działało niemal 50 kopalni tego strategicznego surowca.

Upadek bloku wschodniego na przełomie lat 80. i 90. XX w. doprowadził do załamania eksportu. Ponieważ wydobycie i przetwarzanie uranu wiąże się z promieniowaniem i zagrożeniem środowiskowym, bułgarskie kopalnie stopniowo zamykano. Dziś większość z nich stoi opuszczona i niszczeje. Niektóre tereny – jak dawna kopalnia w Buchowie pod Sofią – nadal stanowią zagrożenie ekologiczne i budzą sprzeciw lokalnych społeczności.

Krowy, owce, kozy

Chlubnym wyjątkiem od tej reguły jest dawna kopalnia w okolicach Smolanu, niewielkiego miasta w Rodopach, kilka kilometrów od granicy z Grecją. Infrastruktura byłego zakładu wydobywczego, zamkniętego w 1990 r. po ponad 30 latach działalności, nadal jest wykorzystywana. Działa tam półotwarty zakład karny, w którym kary – za jazdę po alkoholu, kradzieże, ale też morderstwa – odbywa około 100 osadzonych. Sam fakt przekształcenia dawnej kopalni uranu w więzienie jest nietypowy, ale jeszcze ciekawsze jest to, że w tym miejscu hoduje się zwierzęta i produkuje cenione w całej Bułgarii sery.

Mleczarnia Gerzowica to inicjatywa Christo Sołakowa, który do niedawna kierował więzieniem w Smolan. Szukał sposobu, by zapewnić osadzonym pożyteczne zajęcie i przygotować ich do życia na wolności.

– Na początku tylko hodowaliśmy krowy, owce i kozy, ale to się zupełnie nie opłacało. Okazało się, że zyski ze sprzedaży mleka nie pokrywają kosztów hodowli. Tak zrodził się pomysł, by uruchomić mleczarnię i wydłużyć cykl produkcyjny – mówi Christo Sołakow.

Produkcja, krojenie, pakowanie

Przy produkcji i konfekcjonowaniu serów oraz jogurtów pracuje jednocześnie kilkunastu osadzonych. Każdy z nich zarabia równowartość od kilkudziesięciu do nawet kilkuset euro miesięcznie. Pieniądze mogą wydać w czasie odbywania kary lub odebrać po wyjściu na wolność. Drugim, nie mniej istotnym atutem pracy w mleczarni, jest możliwość ubiegania się o przedterminowe zwolnienie.

– Praca jest ciekawa. Nie za trudna, ale i nie za prosta – mówi Georgi Filianow, mieszający w kadzi zsiadające się mleko, cytowany przez agencję AFP. 30-latek odbywał karę za handel narkotykami. Dzięki pracy w przywięziennej mleczarni uzyskał skrócenie wyroku.

Iwan Patazow to kolejny osadzony zatrudniony w Gerzowicy, z którym rozmawiał reporter francuskiej agencji. Odpowiada za krojenie, pakowanie i etykietowanie sera. Liczy, że dzięki zdobytemu doświadczeniu znajdzie po wyjściu zatrudnienie w branży mleczarskiej.

Christo Sołakow dodaje, że program resocjalizacji przez pracę przynosi czasem zaskakujące efekty. Jeden z byłych osadzonych, po zakończeniu odsiadki, założył własną mleczarnię i odniósł sukces na lokalnym rynku.

Więzienia, sklepy, targowiska

Gerzowica nie narzeka na brak odbiorców. Około połowy produkcji trafia do innych zakładów karnych w Bułgarii, a reszta – do zwykłych sklepów i na targowiska. Wyroby z przywięziennej mleczarni nie zawierają konserwantów ani sztucznych dodatków, co sprawia, że cieszą się dużym uznaniem. Zapotrzebowanie przewyższa możliwości produkcyjne, a przypominające fetę sery i jogurty z Gerzowicy są w sprzedaży detalicznej droższe niż produkty konkurencji.

Kierownictwo więzienia w Smolan stara się obecnie o fundusze na rozbudowę zakładu. Celem jest rozpoczęcie produkcji popularnego w regionie sera kaszkawał – twardego, dojrzewającego sera żółtego, przypominającego cheddar lub goudę, znanego w całej Bułgarii, na Bałkanach i Bliskim Wschodzie. Zakład karny mógłby wtedy stać się nawet eksporterem.

Nie wiadomo jednak, czy uda się pozyskać pieniądze na ten cel, ponieważ system penitencjarny w Bułgarii jest poważnie niedofinansowany. Stan więzień pozostawia wiele do życzenia, a chroniczne braki kadrowe są normą. Z tego powodu rząd w Sofii był wielokrotnie krytykowany, m.in. przez Radę Europy.

Bułgaria, Węgry, Polska

Co ciekawe, Bułgaria należy do krajów z najniższym odsetkiem osób osadzonych w Europie. Na 100 tys. mieszkańców – według danych Eurostatu z 2023 r. – przypada tam zaledwie 86 więźniów. Jednym z powodów może być fakt, że to jeden z najuboższych krajów Unii Europejskiej. W poszukiwaniu lepszych warunków życia wielu Bułgarów wyjeżdża na Zachód Europy – zauważa AFP.

Dla porównania: średnia unijna wynosi 111 osadzonych na 100 tys. obywateli. Najwyższe wskaźniki notują Węgry – 187 – oraz Polska – 203.

Główne wnioski

  1. Koniec socjalizmu oznaczał również zamknięcie kopalń uranu. W Bułgarii dawna kopalnia w Smolan została przekształcona w półotwarty zakład karny, z wykorzystaniem pozostałości istniejącej infrastruktury. Na jego terenie uruchomiono hodowlę bydła oraz produkcję serów i jogurtów.
  2. Resocjalizacja przez pracę i zdobywanie kwalifikacji. Zatrudnienie w przywięziennej mleczarni umożliwia osadzonym zarabianie pieniędzy, zdobywanie praktycznych umiejętności i ubieganie się o przedterminowe zwolnienie. To zwiększa szanse na powodzenie procesu reintegracji społecznej po opuszczeniu więzienia.
  3. Problemy i perspektywy bułgarskiego systemu penitencjarnego. Mleczarnia Gerzowica stanowi przykład sukcesu na wielu poziomach – zarówno resocjalizacyjnym, jak i ekonomicznym. Jednak w skali całego kraju więziennictwo boryka się z poważnymi trudnościami. System jest niedofinansowany i cierpi na niedobór personelu, co utrudnia rozwój podobnych inicjatyw i wymaga dodatkowego wsparcia finansowego.