Paryż: szczyt na temat AI z udziałem wiceprezydenta USA i Sama Altmana
W Artificial Intelligence (AI) Action Summit, międzynarodowym szczycie na temat sztucznej inteligencji, który odbędzie się w Paryżu w dniach 10-11 lutego, wezmą udział przedstawiciele ponad 80 krajów: szefowie państw, liderzy biznesu, naukowcy i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego. Francja chce zapoczątkować „europejskie przebudzenie” AI podczas szczytu, zacieśniając m.in. relacje ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi w zakresie finansowania inwestycji.


Z tego artykułu dowiesz się…
- Kto będzie obecny na szczycie Artificial Intelligence (AI) Action Summit w Paryżu w dniach 10-11 lutego i jaki jest cel wydarzenia.
- W jaki sposób Francja inwestuje w AI i jakie są jej mocne strony.
- Jakie są czołowe francuskie startupy i najważniejsi twórcy AI.
Obecność na szczycie AI w Grand Palais w Paryżu potwierdziły wielkie nazwiska branży technologicznej, takie jak Sam Altman, szef OpenAI, który spopularyzował generatywną sztuczną inteligencję, uruchamiając ChatGPT w 2022 r., jego odpowiednik w konkurencyjnej firmie Anthropic – Dario Amodei oraz Arthur Mensch, szef MistralAI. Oczekuje się, że przybędą również Demis Hassabis, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie chemii, który kieruje spółką zależną Google’a zajmującą się sztuczną inteligencją DeepMind, a także laureat Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii – Daron Acemoglu.
Dołączą też liderzy biznesowi z niemieckiego startupu zajmującego się sztuczną inteligencją Aleph Alpha, firmy Accenture, Mozilla i Signal, a także Sundar Pichai z Google’a. Obecność Elona Muska nie została jeszcze potwierdzona, podobnie, jak Lianga Wengfenga, założyciela chińskiego startupu DeepSeek. Na szczyt zaproszony został również sam prezydent Donald Trump.
Indie współprzewodniczą szczytowi (weźmie w nim udział premier Indii Narendra Modi). Oczekuje się również obecności wicepremiera Chin Dinga Xuexianga, przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i kanclerza Niemiec Olafa Scholza.
Europejskie przebudzenie
W obliczu polityki Stanów Zjednoczonych, które ogłosiły 500 mld dolarów inwestycji w rozwój infrastruktury sztucznej inteligencji oraz powstania chińskiego startupu zajmującego się generatywną sztuczną inteligencją DeepSeek Francja zamierza dzięki szczytowi wywołać swoiste „europejskie przebudzenie” i zadbać o to, aby Europa „nie przegapiła tej rewolucji” – podkreślił Pałac Elizejski.
Szczyt to dla Francji okazja do zaprezentowania swojego know-how w zakresie tych technologii, dynamiki ekosystemu jej firm i laboratoriów badawczych, a także przedstawienia nowego etapu krajowej strategii dotyczącej sztucznej inteligencji.
Francja chce zachęcić inwestorów do działań na rzecz AI
Premier François Bayrou ogłosił w minionym tygodniu, że udostępni 35 gotowych do użycia obiektów, w których będą mogły stanąć centra danych. Ma to przyspieszyć wdrażanie sztucznej inteligencji w kraju.
Strategia rozwoju AI, zapoczątkowana w 2018 r. przez prezydenta Emmanuela Macrona, początkowo koncentrowała się na ustrukturyzowaniu francuskiego ekosystemu sztucznej inteligencji, szkoleniu talentów i wspieraniu innowacyjności. Druga faza, rozpoczęta w 2022 r., miała na celu upowszechnienie sztucznej inteligencji w gospodarce i przyspieszenie jej wdrażania w przedsiębiorstwach.
Po wielu miesiącach rozmów z koncernami energetycznymi EDF i RTE państwo francuskie jest w stanie zaoferować grunty ze wszystkimi niezbędnymi zezwoleniami, które od 2027 r. będą mogły zostać podłączone do sieci elektroenergetycznej „o dużej mocy”. Mapa lokalizacji zostanie zaprezentowana podczas szczytu.
W kwestii finansowania innowacji premier ogłosił pakiet w wysokości 400 mln euro na rok 2025, do którego dojdą inne ogłoszenia publiczne, prywatne i europejskie.
Te fundusze, pochodzące z programów Francja 2030, zostaną przeznaczone w szczególności na wsparcie przedsiębiorstw zajmujących się innowacjami przełomowymi (deeptech) oraz na szkolenia z zakresu sztucznej inteligencji. W tym ostatnim aspekcie Francja utworzyła dziewięć „klastrów AI”, czyli ośrodków badań i szkoleń w zakresie sztucznej inteligencji, wspieranych kwotą 360 mln euro. Nowym celem jest przeszkolenie 5 tys. dodatkowych badaczy do roku 2030 i nawiązanie współpracy w ramach Unii Europejskiej. Pierwsza inicjatywa będzie dotyczyć współpracy z Niemcami.
Francja utworzy jednostkę „Choose France Talent Research”, wzorowaną na modelu działania Business France, aby zachęcić zagranicznych badaczy do przyjazdu do Francji.
Na tym nowym etapie realizacji strategii państwo chce również umożliwić prywatnym startupom łatwiejsze zawieranie z nim umów, aby zamówienia publiczne stały się dźwignią wsparcia, o co od dawna zabiegały francuskie startupy.
Próg korzystania z uproszczonego zaproszenia do składania ofert zamówieniach publicznych (bez konieczności korzystania z centralnego systemu) zostanie obniżony, aby umożliwić większej liczbie przedsiębiorstw podpisywanie umów z sektorem publicznym. Obecnie wynosi 100 tys. euro. Rząd ogłosi publiczny nabór rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. Administracja chce wdrożenia partnerstw publiczno-prywatnych.
Francja przeznaczy do 2027 r. 2 mln euro na lepsze wsparcie w ramach tzw. kawiarni AI lub istniejących inicjatyw w zakresie szkoleń cyfrowych, które będą bardziej skoncentrowane na tematach związanych ze sztuczną inteligencją.
Państwo ma nadzieję dotrzeć do 2 mln Francuzów w różnym wieku w ciągu najbliższych dwóch lat i zaktywizować ich do pracy na rzecz rozwoju AI.
Warto wiedzieć
Francja w świecie sztucznej inteligencji. Czołowe postacie i ich osiągnięcia:
Yann LeCun – gwiazda światowej AI
Yann LeCun to kluczowa postać w świecie AI. Jego pionierskie badania nad „deep learning” (uczeniem głębokim) przyniosły mu prestiżową Nagrodę Turinga w 2018 r. Po uzyskaniu doktoratu na Sorbonie współpracował z Geoffreyem Hintonem w Toronto, a następnie dołączył do AT&T Bell Laboratories. Od 2013 r. kieruje zespołem badawczym Meta (FAIR – Facebook Artificial Intelligence Research). LeCun uważa, że generatywna AI, choć popularna, ma ograniczoną przyszłość. Jego projekt –JEPA ma umożliwić AI uczenie się w sposób podobny do dziecka – poprzez obserwację świata. Nie ukrywa krytyki wobec katastroficznych wizji AI oraz publicznie polemizuje z Elonem Muskiem.
Arthur Mensch – młody geniusz AI
Do niedawna mało znany, dziś Arthur Mensch jest jedynym Francuzem na liście 100 najbardziej obiecujących osobowości według magazynu „Time”. Po studiach na École Polytechnique i École Normale Supérieure pracował w DeepMind, a w 2023 r. współzałożył Mistral AI, zajmującą się AI generatywną i modelami open-source. Jego firma, twórca chatbota Le Chat, osiągnęła w krótkim czasie wycenę 6 mld euro. Mensch, blisko związany z rządem, był członkiem komitetu AI powołanego przez byłą premier Élisabeth Borne. Od początku swojej kariery promuje etyczne podejście do AI.
Jérôme Pesenti – AI dostępna dla wszystkich
Z wykształceniem zdobytym w École Centrale Paris i Harvard Business School Jérôme Pesenti od 25 lat działa w dziedzinie AI i analizy danych. Pracował dla Facebooka jako dyrektor AI, a następnie dołączył do BlaBlaCar. Jego zainteresowania koncentrują się na przetwarzaniu języka naturalnego i uczeniu maszynowym. W 2023 r. założył Sizzle AI, platformę edukacyjną wspieraną przez AI, która pomaga uczniom w nauce poprzez interaktywne ćwiczenia. Pesenti jest zwolennikiem etycznego podejścia do AI, podkreślając znaczenie prywatności i odpowiedzialnego wykorzystania danych.
Luc Julia – twórca Siri i przeciwnik sensacyjnych wizji AI
Luc Julia już w wieku 12 lat uczył się programowania. W 1994 r. współzałożył Nuance Communications firmę zajmującą się rozpoznawaniem mowy, a kilka lat później pracował nad pierwszą wersją Siri, którą Apple kupiło w 2011 r. Po krótkim epizodzie w Apple dołączył do Samsunga, gdzie w 2018 r. otworzył laboratorium AI w Paryżu. W przeciwieństwie do alarmistycznych wizji Elona Muska, Julia twierdzi, że AI pozostanie pod kontrolą człowieka.
Olivier Bousquet – lojalność wobec Google’a
Olivier Bousquet, doktor nauk o uczeniu maszynowym z École Polytechnique, od 2007 r. pracuje w Google w Zurychu. Jest ekspertem w dziedzinie rozumienia języka i deep learningu. Bousquet podkreśla, że choć AI może przewyższać ludzi w niektórych zadaniach, to wciąż działa według odmiennych zasad niż ludzka inteligencja.
Joëlle Barral – matematyka i AI w medycynie
Joëlle Barral, absolwentka École Polytechnique i Stanford University, przez dekadę pracowała nad obrazowaniem medycznym. W 2014 r. dołączyła do laboratorium badawczego Google, a w 2023 r. została dyrektorem ds. badań w Google DeepMind. Opowiada się za regulacją AI, pod warunkiem, że nie zahamuje ona postępu technologicznego.
Thomas Clozel – AI w służbie medycyny
Onkolog i założyciel Owkin, Thomas Clozel, łączy AI z odkrywaniem nowych terapii onkologicznych. Jego startup analizuje dane medyczne, by precyzyjniej dopasować terapie pacjentom. Owkin stało się „jednorożcem” (firmą wartą ponad 1 mld dolarów) po inwestycji 159 mln euro od Sanofi w 2021 r. Dzięki AI Clozel przyczynia się do rozwoju nowoczesnych metod leczenia nowotworów.
Wyścig o gigantyczne centra danych AI dzięki ZEA i reaktorom atomowym
Pałac Elizejski i ZEA ogłosiły zamiar utworzenia „kampusu”, którego finansowanie może wynieść 50 mld dolarów. ZEA, które masowo inwestują w technologie, aby przygotować się na nową erę po erze naftowej, zobowiązały się do wspierania francuskich startupów. Projekt potwierdzono w czwartek wieczorem po kolacji roboczej Emmanuela Macrona i prezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Mohameda Bin Zayeda.
Projekt planowany przez ZEA o mocy 1 GW będzie czerpał moc z reaktora jądrowego przeznaczonego wyłącznie dla tego centrum danych. Z kolei fundusz z ZEA-MGX ogłosił, że nawiązał współpracę z firmami Microsoft i BlackRock w celu zainwestowania 100 mld dolarów w sektor układów scalonych i półprzewodników.
ZEA jako pierwsze w regionie mają własny model języka AI, Falcon, który został zaprojektowany całkowicie wewnętrznie i opublikowany na licencji open source. Dorównuje modelom OpenAI, Google czy francuskiemu Mistral AI. Fundacja zarządzająca Falcon o wartości 300 mld dolarów stara się promować rozwój oprogramowania typu open source.
Warto wiedzieć
Francja jako centrum AI w Europie
- W kraju działa około 750 startupów AI – więcej niż w Niemczech
- Firmy takie jak Mistral AI, Dataiku, Hugging Face czy Owkin zdobywają międzynarodowe uznanie i są dobrze finansowane
- Francja przyciąga inwestycje dzięki taniej energii jądrowej, co czyni ją atrakcyjną dla centrów danych
Wyzwania i ograniczenia
- Brak francuskich firm zajmujących się produkcją chipów AI zwiększa zależność od USA i Azji
- Wolniejsza adaptacja AI w biznesie w porównaniu do USA
- Brak dużych europejskich graczy w chmurze i oprogramowaniu biurowym, co sprawia, że dominują amerykańskie firmy
Porażka francuskiego Chatbota Lucie
Lucie, której nazwa pochodzi od imienia australopiteka sprzed 3 mln lat znalezionego w Etiopii i uważanego za najstarszego znanego przodka ludzkości, zbudowana została na zaawansowanych algorytmach i miała zostać zaprezentowana na szczycie AI w Paryżu jako odpowiedź na dominację ChataGPT. Francuskiego chata po cichu jednak zamknięto pod koniec stycznia po kompromitujących odpowiedziach, jakich udzielał internautom, m.in., aby spożywali krowie jaja bogate w białko.
Twórca Lucy i wydawca wolnego oprogramowania Linagora, który opracowuje generatywną sztuczną inteligencję typu open source w ramach rządowego partnerstwa z planem inwestycyjnym Francja 2030, żałuje „przedwczesnego uruchomienia” swojego modelu sztucznej inteligencji po tym, jak użytkownicy internetu zauważyli liczne błędy i po prostu go… wyśmiali.

Główne wnioski
- Na międzynarodowym szczycie na temat sztucznej inteligencji Artificial Intelligence (AI) Action Summit wezmą udział przedstawiciele ponad 80 krajów: szefowie państw, liderzy biznesu, naukowcy i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego oraz tuzy branży AI z całego świata. Francja współorganizuje wydarzenie wraz z Indiami. Celem prezydenta Macrona jest pozyskanie nowych inwestorów dla Francji i zapoczątkowanie tzw. europejskiego przebudzenia w dziedzinie AI oraz zacieśnienie współpracy w ramach struktur UE.
- Francja stawia na centra danych AI, które wymagają dużych ilości energii, a te mają być dostarczane z francuskich reaktorów atomowych. Premier François Bayrou ogłosił, że udostępni 35 gotowych do użycia obiektów, w których będą mogły stanąć te centra danych. Prezydent Macron zacieśnia współpracę ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, które zainwestują we Francji środki uzyskane ze sprzedaży ropy w AI.
- Francja ma najwięcej w Europie startupów z dziedzinie AI (około 750), kilka dużych firm: Mistral AI, Dataiku, Hugging Face czy Owkin. Wsród uzdolnionych twórców AI znalazło się kilku Francuzów, m.in: Yann LeCu, Thomas Cloze, Arthur Mensch, Joëlle Barra, Luc Julia, Olivier Bousquet, Jérôme Pesent.