Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Polityka Świat
Można jaśniej! Sezon 1 Odc. 22
Partner programu:

"Polska na linii frontu nowej zimnej wojny". Gen. Koziej o rosyjskim ataku dronowym i koniecznych działaniach NATO

Nocny nalot rosyjskich dronów na terytorium Polski był wydarzeniem, które – jak podkreśla generał Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego – ma ogromne znaczenie strategiczne. To nie tylko kwestia militarnych incydentów, ale także sprawdzian dla NATO, polskiej polityki bezpieczeństwa i komunikacji strategicznej państwa. O tym rozmawiamy w specjalnej odsłonie wideocastu XYZ "Można jaśniej".

Z tego odcinka dowiesz się…

  1. Dlaczego Polska powinna wnioskować o uruchomienie artykułu 4. NATO.
  2. Dlaczego przesunięcie strefy ochrony NATO nad Ukrainę to problem głównie polityczny, a nie wojskowy.
  3. Jak rosyjska dezinformacja próbuje wpływać na opinię publiczną w Polsce.
Obejrzyj lub posłuchaj
Wideocast
Powiększ video
Wideocast
Powiększ audio
00:00

Artykuł 4 NATO

Generał Stanisław Koziej nie ma wątpliwości, że incydent z rosyjskimi dronami wymaga natychmiastowej reakcji sojuszu.

– Moim zdaniem Polska powinna teraz uruchomić konsultacje w ramach artykułu czwartego NATO. Ten artykuł mówi, że każde państwo-członek sojuszu może poprosić pozostałych sojuszników o szybkie konsultacje, jeżeli oceni, że zagrożone jest jego terytorium czy suwerenność. Nasze terytorium jest frontowe w stosunku do wojny w Ukrainie, więc to powinien być kolejny krok – podkreśla.

Według gen. Kozieja, uruchomienie artykułu 4. NATO to w praktyce formalność. Konsultacje odbywają się na co dzień w Brukseli, ale nadanie im konkretnego tematu – w tym przypadku rosyjskiej agresji powietrznej – byłoby jasnym sygnałem politycznym i militarnym.

Wspólna obrona powietrzna już działa

Były szef BBN przypomina, że obrona powietrzna Polski jest elementem zintegrowanego systemu NATO. W ostatniej operacji brały udział nie tylko polskie siły.

– Zestrzeliwanie dronów na terytorium Polski było zrealizowane przez system sojuszniczy. Uczestniczyły w tym nie tylko polskie samoloty, ale także holenderskie, działające w ramach dyżurów NATO. Uruchomiono też AWACS – samolot wczesnego ostrzegania – oraz sojusznicze tankowce w powietrzu, by utrzymać gotowość myśliwców – wyjaśnia generał.

To pokazuje, że NATO już teraz funkcjonuje jako jeden organizm w sferze obrony powietrznej. Kolejnym krokiem mogłoby być przesunięcie strefy ochrony jeszcze przed granice sojuszu, tak by drony były neutralizowane nad Ukrainą.

Polityczne bariery trudniejsze niż wojskowe

Choć od strony operacyjnej przesunięcie obrony powietrznej jest możliwe, problem leży w polityce.

Samoloty nie muszą stacjonować w Ukrainie, by zwalczać cele przed granicą NATO. To wyłącznie problem polityczny. Dotąd słyszeliśmy: nie prowokujmy Rosji. Ale Putin nie potrzebuje żadnych pretekstów – jeśli będzie chciał eskalować, zrobi to niezależnie – ocenia Koziej.

Dlatego – jego zdaniem – Polska powinna konsekwentnie naciskać na przełamywanie oporu politycznego w sojuszu NATO.

Wojna informacyjna jako broń Kremla

Równie groźnym polem starcia jest informacja. Rosyjskie media już próbują podważać ustalenia Warszawy, twierdząc, że nie ma dowodów na rosyjskie pochodzenie dronów.

– To element neozimnowojennej konfrontacji. Wojna informacyjna jest najbardziej spektakularna, bo dociera najszybciej do opinii publicznej. Rosja zawsze przerzuca ciężar dowodu na ofiarę, kwestionuje fakty i sieje wątpliwości. Ale przecież nikt poza Rosją nie wysłałby kilkunastu dronów nad terytorium Polski – mówi były szef BBN.

Dezinformacja ma też wymiar wewnętrzny – ma pogłębiać podziały w Polsce, antagonizować wobec Ukrainy i wzmacniać niepokój społeczny.

Komunikacja strategiczna – pięta achillesowa

Generał Koziej podkreśla, że obrona państwa to nie tylko rakiety i radary, ale również umiejętność jasnej i szybkiej komunikacji.

– Komunikacja strategiczna musi być racjonalna, szybka, wiarygodna. U nas długo nie było najlepiej, choć obserwuję poprawę. Ale wciąż popełniamy błędy – na przykład w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Powinniśmy zaczynać od podkreślenia, że to leży w naszym interesie, a dopiero potem mówić, czego nie zrobimy. W przeciwnym razie powstaje fałszywy obraz, że chodzi o wysyłanie polskich żołnierzy do Ukrainy – zauważa.

Rola Rady Bezpieczeństwa Narodowego

Na koniec generał odniósł się do mechanizmów politycznych wewnątrz kraju. Podkreślił znaczenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w której zasiadają najwyższe władze państwa i przedstawiciele wszystkich sił politycznych.

– To gremium najbardziej reprezentatywne. Tam muszą zapadać konsensusowe rozstrzygnięcia. To platforma, która powinna łączyć, a nie dzielić. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego przygotowuje agendę i propozycje, ale sama Rada służy budowaniu wspólnego podejścia do kluczowych problemów strategicznych – tłumaczy generał.

Zachęcamy do obejrzenia lub wysłuchania w całości specjalnego wydania "Można jaśniej", którego gościem jest prof. dr hab. Stanisław Koziej, generał brygady w stanie spoczynku, profesor w Akademii Sztuki Wojennej. Były sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta i  szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Główne wnioski

  1. NATO już działa jako jeden system obrony powietrznej, a Polska powinna naciskać na formalne konsultacje w ramach artykułu 4. To nie tylko techniczne, ale też polityczne wzmocnienie bezpieczeństwa.
  2. Rosja prowadzi wojnę informacyjną równolegle do działań militarnych. Celem jest podważanie faktów, antagonizowanie społeczeństw i pogłębianie podziałów w Polsce.
  3. Komunikacja państwa wymaga dalszej poprawy. Brak jasnych, proaktywnych komunikatów sprzyja dezinformacji. Potrzebne jest podkreślanie znaczenia bezpieczeństwa Ukrainy dla Polski.

Partnerem programu jest Santander Bank Polska

Jesteśmy jedną z największych grup finansowych i największym bankiem z kapitałem prywatnym w Polsce. Oferujemy nowoczesne rozwiązania finansowe dla osób indywidualnych, mikro, małych i średnich przedsiębiorstw oraz polskich i międzynarodowych korporacji – zapraszamy na www.santander.pl. Pomagamy naszym klientom w osiąganiu sukcesów, wspieramy w realizacji tego, co dla nich ważne.
Prowadzimy klientów przez świat finansów w przejrzysty sposób.