Polska potrzebuje własnych innowacji. Kluczowe są większe nakłady, szczególnie prywatne
Polska rozwijała się poprzez import technologii i ma zaległości w rozwoju własnych innowacji. Mimo tego gospodarka cechuje się wysoką efektywnością nakładów na innowacyjność. Konieczne jest po prostu ich zwiększenie, zwłaszcza ze środków prywatnych.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak Polska wypada w Globalnym Indeksie Innowacyjności i jak te wyniki odpowiadają obecnemu poziomowi rozwoju gospodarczego.
- Jaką efektywnością cechują się inwestycje w innowacje w Polsce.
- Jakie są kluczowe działania, aby Polska weszła do czołówki pod względem innowacyjności.
– Polska polegała w dużym stopniu na innowacjach z transferu technologii z zagranicy. Dlatego teraz potrzebne są działania na rzecz rozwoju innowacyjności krajowej – mówił w wywiadzie dla XYZ, Geoff Gottlieb, ekonomista Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Analizujemy, w którym miejscu globalnej stawki znajduje się polska gospodarka pod względem innowacyjności i co zrobić, żeby rozwijać krajowe innowacje.
Innowacyjność Polski mniej więcej zgodna z poziomem rozwoju
W Globalnym Indeksie Innowacyjności (GII) w 2025 r., przygotowanym przez Światową Organizację Własności Intelektualnej (WIPO), Polska zajęła 39. pozycję na 139 sklasyfikowanych państw. Indeks jest tworzony w oparciu o prawie 80 różnych wskaźników, uwzględniających wiele obszarów – od jakości instytucji i regulacji, przez inwestycje, edukację, infrastrukturę, po funkcjonowanie ekosystemu innowacji i ich wykorzystanie w praktyce.
Polska lekko awansowała po 2015 r., ale od tamtego czasu utrzymuje się na podobnej pozycji. W 2011 r. Polska zajęła 43. miejsce, ale później nastąpił lekki regres. W 2013 r. była na 49. miejscu, w 2015 r. na 46. miejscu. Natomiast w okresie od 2016 do 2025 r. balansuje na granicy czwartej i piątej dziesiątki rankingu – pomiędzy 38. a 41. miejscem.
Poziom innowacyjności jest mocno zależny od poziomu rozwoju gospodarki. Oceniając wyniki w tym rankingu, warto odnieść je do PKB per capita, mierzonego w dolarach w parytecie siły nabywczej (w skali logarytmicznej). Po zestawieniu wszystkich ocenianych państw możemy ocenić – na podstawie linii trendu – gdzie poziom innowacyjności odbiega od poziomu rozwoju na plus, a gdzie na minus.
Innowacyjność polskiej gospodarki jest mniej więcej zgodna z poziomem rozwoju. Wynik Polski w indeksie wynosił 38 pkt, podczas gdy wynik implikowany na podstawie PKB per capita wynosi około 40-41 pkt. Luka innowacyjności wynosi zatem mniej niż 10 proc. Według oficjalnej klasyfikacji WIPO taki wynik nie odbiega od poziomu rozwoju.
Innowacyjność w pewnym stopniu odzwierciedla model rozwoju
Są państwa, gdzie poziom innowacyjności jest znacznie wyższy. Na wykresie znajdują się wyraźnie powyżej linii trendu. Są to m.in. państwa azjatyckie – Chiny, Indie, Wietnam oraz Tajlandia. Wszystkie z nich mają niższy dochód na osobę. Chiny są jednak zdecydowanie bardziej innowacyjną gospodarką niż Polska, natomiast wyniki pozostałych trzech z wymienionych państw są na zbliżonym poziomie.
Warto również zwrócić też uwagę, że innowacyjność w Korei Południowej również jest znacznie powyżej poziomu rozwoju. W najnowszym Globalnym Indeksie Innowacyjności ten kraj zajął 4. miejsce. To istotne o tyle, że ścieżka wzrostu dochodu na mieszkańca Polski jest często porównywana właśnie z tym państwem.
Model rozwoju Polski jest jednak zupełnie inny od koreańskiego – czy szerzej: najbardziej innowacyjnych państw azjatyckich. Opiera się w dużej mierze na imporcie kapitału i technologii. Stąd innowacyjność jedynie odpowiada poziomowi dochodu, a nie go przewyższa.
Polska efektywnie wydaje pieniądze na innowacje…
Na innowacyjność można patrzeć przez pryzmat efektywności – jak poniesione nakłady przekładają się na osiągane efekty. Podobnie jak w przypadku każdej inwestycji, trzeba odnieść wynik do poniesionych nakładów.
Pod kątem efektywności nakładów na inwestycje Polska wypada dobrze. W Globalnym Indeksie Innowacyjności, relacja szeroko pojętych nakładów na innowacyjność w stosunku do efektów w naszej gospodarce jest powyżej linii trendu, wyrysowanej dla wszystkich gospodarek.
…ale musi wydawać więcej
Polska nie odstaje pod względem efektywności, po prostu ponosi zbyt małe nakłady na rozwój innowacyjności. To właśnie na tej kwestii powinny skupiać się działania polityki gospodarczej.
Gdzie są największe pola do poprawy? Między innymi w zakresie finansowania dla przedsiębiorstw, w tym startupów. W niektórych kryteriach Polska została oceniona bardzo słabo w Globalnym Indeksie Innowacyjności:
- Kredyty dla sektora prywatnego jako odsetek PKB – 85. miejsce
- Kapitalizacja giełdy jako odsetek PKB – 54. miejsce
- Liczba inwestycji podwyższonego ryzyka (venture capital) w relacji do PKB w parytecie siły nabywczej – 52. miejsce
Polska wypada słabo również w innych kryteriach związanych szeroko pojętymi inwestycjami. Jest to m.in. stopa inwestycji w całej gospodarce w relacji do PKB, czy też wydatki (inwestycje) na edukację.
Głównym wyzwaniem będzie kwestia tego, jak zwiększać inwestycje w warunkach napiętej sytuacji w finansach publicznych. Dotychczasowe wydatki państwa na ten cel muszą zostać utrzymane.
– Uważam, że naprawdę ważne jest, aby nie zmniejszać wydatków przez redukcję inwestycji z krajowego budżetu – mówił cytowany na początku tekstu Geoff Gottlieb z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Jednocześnie konieczne jest zwiększenie inwestycji dokonywanych przez sektor prywatny. Jeśli to się uda, Polska może wkroczyć do grupy naprawdę innowacyjnych państw.
Główne wnioski
- Polska jest umiarkowanie innowacyjna, zgodnie z poziomem rozwoju, ale nie wyprzedza gospodarek o podobnym dochodzie. Wyniki w Globalnym Indeksie Innowacyjności od 10 lat lokują Polskę w okolicach 40. miejsca. Jest to odzwierciedlenie modelu rozwoju opartego na imporcie technologii i kapitału, a nie na krajowych inwestycjach i tworzeniu własnych innowacji.
- Polska efektywnie wykorzystuje środki na innowacje, jednak sam poziom nakładów jest zbyt niski. Polska osiąga relatywnie dobre efekty przy ograniczonych inwestycjach, co sugeruje, że zwiększenie nakładów mogłoby przynieść szybkie korzyści.
- Kluczowym wyzwaniem jest zwiększenie inwestycji w warunkach napiętych finansów publicznych, szczególnie w obszarach finansowania przedsiębiorstw i startupów. Aby wejść do grona najbardziej innowacyjnych państw, Polska musi utrzymać wydatki publiczne i jednocześnie pobudzić kapitał prywatny.
