Sprawdź relację:
Dzieje się!
Newsy Polityka

Polska wycofuje zgodę na działanie konsulatu Rosji w Poznaniu

Konsulat Rosji w Poznaniu bez dalszej zgody na działalność w Polsce. Personel placówki uznany za osoby niepożądane na terenie RP.

Zdjęcie przedstawia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego
Polska wycofuje zgodę na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu, fot. Paweł Supernak/PAP

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Co minister spraw zagranicznych zdecydował w związku z działalnością konsulatu Rosji w Poznaniu.
  2. W jaki sposób sprawa wiąże się z zatrzymaniem Serhija S., podejrzewanego o przygotowanie dywersji w Polsce.
  3. Czego oczekuje MSZ ze strony Federacji Rosyjskiej.

Polska zamyka konsulat Rosji działający w Poznaniu. Informację przekazał 22 października na briefingu prasowym minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

„Podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Poznaniu. Jej personel zostanie uznany za osoby niepożądane w RP” – podał minister.

Jak dodał Sikorski, decyzję podjął w związku z informacjami o tym, że Rosja stoi za próbami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych.

Jako minister spraw zagranicznych dysponuję informacjami, że za próbami dywersji, tak w Polsce, jak i w krajach sojuszniczych, stoi Federacja Rosyjska – powiedział Radosław Sikorski.

Szef polskiej dyplomacji wskazał nawiązał też do sprawy Serhija S. Jest on zatrzymany przez polskie i podejrzewany o przygotowanie dywersji w Polsce. 16 października sąd we Wrocławiu nie zgodził się na jego dobrowolne poddanie się karze.

Serhij S. wraz z grupą innych zatrzymanych miał planować podpalenia w Polsce. Sąd przedłużył jego areszt o dwa miesiące.

Sikorski: prokuratura ma mocne dowody na próby dywersji w Polsce

„W ostatnich dniach sąd w Polsce uznał, że prokuratura przedstawiła mocne dowody, że w Polsce doszło do próby dywersji i że za tę próbą dywersji stał obcy wywiad. Polski sąd nie zgodził się na dobrowolne poddanie się karze przez potencjalnego sprawcę, żądając wyższego wymiaru kary” – wskazał Sikorski.

Jak dodał, akty dywersji to jeden z elementów wojny hybrydowej. „Żądamy zaprzestania prowadzenia wojny hybrydowej przeciwko Polsce i jej sojusznikom. W wypadku kontynuacji rezerwujemy prawo do kolejnych, stanowczych działań” – zadeklarował minister.