Przyszłość, która nadchodzi po trochu, zmieni wszystko. Świat w 2045 r. nagrodzi tych, którzy potrafią wytrzymać presję zmian
Świat zmienia się szybciej niż kiedykolwiek – cyfryzacja finansów i automatyzacja pracy redefiniują nasze codzienne decyzje i priorytety. Do 2045 r. czeka nas rewolucja demograficzna, technologiczna i środowiskowa, a przetrwają i rozkwitną ci, którzy potrafią adaptować swój umysł, emocje i finanse.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak szybkie zmiany technologiczne, demograficzne i środowiskowe do 2045 r. wpłyną na codzienne życie, rynek pracy i finanse.
- Dlaczego odporność psychiczna i elastyczność poznawcza będą kluczowe dla radzenia sobie z presją zmian i niepewnością.
- Jak planowanie finansowe i rozwój kompetencji ekonomicznych mogą poprawić jakość życia i poczucie bezpieczeństwa w warunkach zmiennej gospodarki.
Współczesne społeczeństwo żyje w warunkach dynamicznych zmian gospodarczych – niepewności ekonomicznej, cyfryzacji finansów i automatyzacji pracy. Wymaga to nie tylko dostosowania do nowych realiów, lecz także głębokich procesów psychologicznych wpływających na sposób myślenia, podejmowanie decyzji i radzenie sobie z obciążeniami.
Do 2045 r. codzienność prawdopodobnie zmieni się jeszcze bardziej, kształtowana przez demografię, przełomy technologiczne, wyzwania środowiskowe i nowe normy społeczne. Prognozy europejskie i globalne kreślą zarówno scenariusze pełne współpracy i zrównoważonego dobrobytu, jak i te ostrzegające przed fragmentacją, napięciami i klimatycznymi kryzysami.
Adaptacja psychologiczna będzie kluczowa, od budowania odporności psychicznej, przez zmianę postaw konsumpcyjnych i rozwój edukacji finansowej, po lepsze radzenie sobie ze stresem i korzystanie z cyfrowych usług. Te procesy nie tylko ułatwią funkcjonowanie w zmiennym świecie finansów, lecz także zwiększą poczucie kontroli, bezpieczeństwa i dobrostanu.
Odporność psychiczna w XXI w.
W świecie, w którym ciągłe zmiany są na porządku dziennym, umiejętność zachowania spokoju i racjonalnego myślenia mimo presji nabiera coraz większego znaczenia.
Stawianie czoła gwałtownym zmianom nadchodzących dwóch dekad będzie wymagało świadomej adaptacji zarówno od jednostek, jak i od całych społeczeństw.
– Stawienie czoła gwałtownym zmianom nadchodzących dwóch dekad będzie wymagało świadomej adaptacji zarówno od jednostek, jak i od całych społeczeństw. Świat 2045 r. będzie nagradzał odporność – nie tylko w odniesieniu do infrastruktury czy gospodarek, lecz także w sposobie myślenia ludzi – mówi Kacper Nosarzewski, partner 4CF The Futures Literacy Company.
Dr Agnieszka Łopatka, ekspertka Uniwersytetu WSB Merito w Szczecinie w obszarze ekonomii, dodaje:
Przede wszystkim rośnie znaczenie odporności psychicznej, czyli zdolności do radzenia sobie ze stresem i niepewnością.
– Przede wszystkim rośnie znaczenie odporności psychicznej, czyli zdolności do radzenia sobie ze stresem i niepewnością. Ludzie coraz częściej uczą się akceptować zmienność rynku, niestabilność zatrudnienia czy konieczność przekwalifikowania się. Elastyczność poznawcza w postaci umiejętności dostosowania myślenia do nowych danych staje się fundamentem zdolności adaptacyjnych. Dzięki niej ludzie mogą szybciej reagować na zmieniające się wymagania zawodowe i finansowe – mówi dr Agnieszka Łopatka.
Agnieszka Łopatka dodaje, że zmieniające się potrzeby finansowe wpływają na wartości i priorytety życiowe. Wskazuje, że coraz więcej osób wybiera stabilność emocjonalną czy work-life balance zamiast dobrobytu materialnego. Jednocześnie rośnie świadomość odpowiedzialnej konsumpcji i planowania finansowego.
– Psychologicznie oznacza to ograniczanie impulsywności zakupowej, większą samodyscyplinę oraz budowanie długoterminowych strategii finansowych. Ponadto wraz z rosnącą złożonością rynku finansowego edukacja ekonomiczna staje się elementem nieodzownym – mówi Agnieszka Łopatka.
Zwraca też uwagę na inny aspekt dotyczący kompetencji finansowych społeczeństwa.
Społeczeństwo adaptuje się poprzez rozwijanie wiedzy o inwestowaniu, oszczędzaniu, zarządzaniu ryzykiem czy korzystaniu z nowych technologii finansowych.
– Społeczeństwo adaptuje się poprzez rozwijanie wiedzy o inwestowaniu, oszczędzaniu, zarządzaniu ryzykiem czy korzystaniu z nowych technologii finansowych. Wzrost kompetencji finansowych obniża poziom lęku i poczucia bezradności, co bezpośrednio wpływa na dobrostan psychiczny – dodaje dr Łopatka.
Nosarzewski także wskazuje, że jednym z kluczowych kierunków adaptacji jest edukacja i rozwój kompetencji. Już dziś kładzie się podwaliny pod systemy edukacji, które w 2045 r. będą kształcić przede wszystkim wszechstronnych, uczących się przez całe życie obywateli, a nie „absolwentów jednorazowych”.
– Niektóre kraje europejskie pioniersko wdrażają nowe podejścia. Finlandia na przykład „wywróciła” swój program nauczania, rezygnując z silnego podziału na przedmioty i ucząc raczej łączenia wiedzy z historii, geografii, ekonomii, aby lepiej przygotować uczniów do złożonych problemów rzeczywistego świata. Ten nacisk na myślenie systemowe, rozwiązywanie problemów i współpracę będzie się prawdopodobnie upowszechniać, ponieważ wyzwania 2045 r., jak działania klimatyczne, zarządzanie AI czy zdrowie publiczne, wymagają podejścia interdyscyplinarnego – mówi Kacper Nosarzewski.
Jak planowanie finansowe wpływa na jakość życia
W prognozach dotyczących finansów i jakości życia coraz częściej pojawia się pytanie, jak zmienią się nasze codzienne decyzje i priorytety w obliczu nadchodzących transformacji.
Przyszłość zarazem nadchodzi nagle i przychodzi po trochu, niezauważalnie.
– Przyszłość zarazem nadchodzi nagle i przychodzi po trochu, niezauważalnie. Z zebranych prognoz europejskich i globalnych ośrodków analitycznych wyłania się obraz, w którym perspektywa roku 2045 jawi się jako horyzont poważnych przeobrażeń społecznych, technologicznych i klimatycznych. Codzienność, jaką znamy dziś, może wtedy przypominać zupełnie inny świat, choć niektóre zmiany zachodzą gwałtownie, a innych nie zauważamy, miarę jak dojrzewają – mówi Kacper Nosarzewski.
Komentarz partnera cyklu
Znaczenie planowania finansowego emerytury
Najczęstszą barierą jest przekonanie, że oszczędzanie emerytalne wiąże się z wieloletnim „zamrożeniem” pieniędzy. Tymczasem są rozwiązania umożliwiające budowanie kapitału, nie odbierając jednocześnie dostępu do środków w razie potrzeby. Taka konstrukcja daje poczucie bezpieczeństwa, ale nie nakłada „kajdanek”. Można korzystać z ulg podatkowych, a przy tym mieć pewność, że w sytuacji nagłej lub wyjątkowej jest możliwość wcześniejszego wsparcia się zgromadzonymi oszczędnościami.
Największą wartość daje oczywiście czas. Regularne, nawet symboliczne wpłaty potrafią – dzięki efektowi długiego horyzontu – stworzyć solidną poduszkę bezpieczeństwa. Paradoks polega na tym, że okres młodości, kiedy to najłatwiej zacząć i osiągnąć najlepsze efekty, nie sprzyja myśleniu o tak odległych tematach jak np. emerytura. Dlatego tak często zachęcamy do tego, by traktować odkładanie nie jako sztywny obowiązek, ale jako sposób na poszerzenie swojej przyszłej swobody finansowej. A świadomość, że część środków można w razie potrzeby wycofać wcześniej, dodaje poczucia komfortu i ułatwia pierwszy krok.
W kontekście rosnącej zmienności świata szczególnego znaczenia nabierają narzędzia, które wspierają myślenie długoterminowe, ale jednocześnie nie pozbawiają elastyczności. Tak działają m.in. IKE i IKZE – rozwiązania, które pozwalają systematycznie budować kapitał i korzystać z preferencji podatkowych. To praktyczny sposób na wzmacnianie odporności finansowej w rzeczywistości, która wymaga od nas coraz większej zdolności do adaptacji i świadomego planowania.
Agnieszka Łopatka podkreśla, że planowanie finansowe ma bezpośredni wpływ na jakość życia każdego człowieka, gdyż umożliwia świadome zarządzanie zasobami, przewidywanie przyszłych wydatków i budowanie poczucia bezpieczeństwa. Jak zauważa, rola planowania zmienia się wraz z etapami życia.
– Starsze generacje, takie jak baby boomers czy część pokolenia X dorastały w bardziej stabilnych warunkach gospodarczych. W ich przekonaniu praca na etacie i długoterminowe oszczędzanie to fundament poczucia bezpieczeństwa. Dlatego też ich podejście opiera się na stabilności, długoterminowym zatrudnieniu i oszczędzaniu w tradycyjnych formach – mówi dr Agnieszka Łopatka.
Z kolei młodsze pokolenia takie jak Millenialsi i przedstawiciele pokolenia Z funkcjonują w realiach niestabilnego rynku pracy, wysokich kosztów życia i łatwego dostępu do produktów finansowych.
– Z kolei młodsze pokolenia takie jak Millenialsi i przedstawiciele pokolenia Z funkcjonują w realiach niestabilnego rynku pracy, wysokich kosztów życia i łatwego dostępu do produktów finansowych. Ich decyzje są bardziej elastyczne i zorientowane na szybkie reagowanie na zmiany – dodaje ekspertka.
Jak chcemy żyć za 20 lat
Fundacja Polska Bezgotówkowa wraz z infuture.institute w publikacji „Mapa przyszłości płatności” przewidują, że starzejące się społeczeństwo zredefiniuje nie tylko medycynę i systemy ochrony zdrowia, lecz także codzienne funkcjonowanie. Autorzy opisują przyszłość, w której technologia staje się naturalnym partnerem człowieka. Roboty wspierają w obowiązkach, inteligentne systemy monitorują zdrowie, a interfejsy mózg-komputer umożliwiają bezpośrednią komunikację z urządzeniami. Dzięki temu zarówno starsze, jak i młodsze pokolenia funkcjonują w świecie głęboko zintegrowanym z AI.
– Najpewniejszy trend to starzenie się populacji. Do połowy stulecia osoby powyżej 65 roku życia będą stanowić nawet jedną czwartą mieszkańców państw rozwiniętych, o ile oczywiście nie zdecydujemy się na bardzo agresywne zwiększenie imigracji. Europę czeka więc presja na systemy emerytalne, rynek pracy i opiekę zdrowotną, a to wymusi późniejsze przechodzenie na emeryturę oraz rozwój „srebrnej gospodarki” – ale nie jako rynku produktów i usług dla seniorów, tylko jako rynku pracy, na którym muszą oni pozostać dłużej aktywni – mówi Kacper Nosarzewski.
Ale czy w 2045 r. świat będzie lepszy? Ekspert wskazuje, że są dwa scenariusze, oba równie prawdopodobne.
– Optymistyczny zakłada globalną współpracę, technologię pod rozsądną kontrolą, zieloną gospodarkę wykorzystującą biologię syntetyczną i poprawę jakości życia – mówi Kacper Nosarzewski.
To, który z nich stanie się rzeczywistością, zależy w dużym stopniu od decyzji podejmowanych właśnie teraz, w latach 2025-2030.
– Pesymistyczny natomiast może oznaczać fragmentację świata, nierówności, kryzysy klimatyczne i ogromne koszty utrzymania przy życiu o określonej jakości całych społeczeństw. To, który z nich stanie się rzeczywistością, zależy w dużym stopniu od decyzji podejmowanych właśnie teraz, w latach 2025-2030, zwłaszcza jeśli chodzi o ścieżki automatyzacji oraz regulacje świata cyfrowego – dodaje Nosarzewski.
Podkreśla, że 2045 r. nie będzie „trochę inną” wersją współczesności. Wskazuje, że większość z nas doświadczy w najbliższych dekadach co najmniej jednego, a zapewne kilku momentów rozpoznania, że życie zmieniło się bardzo. Oby były to momenty zachwytu, a nie szok przyszłości.
Główne wnioski
- Świat do 2045 r. zmieni się radykalnie pod wpływem cyfryzacji, automatyzacji, starzenia się społeczeństwa i wyzwań klimatycznych.
- Planowanie finansowe, edukacja ekonomiczna i rozwój kompetencji cyfrowych pomagają obniżyć poczucie lęku i zwiększyć dobrostan w dynamicznie zmieniającym się świecie.
- Osoby i społeczności, które potrafią adaptować się do zmian, myśleć systemowo i podejmować świadome decyzje, będą lepiej przygotowane do korzystania z nadchodzących szans i minimalizowania ryzyk.
Jest to informacja reklamowa. Inwestowanie w fundusze wiąże się z ryzykiem. Przed podjęciem ostatecznych decyzji inwestycyjnych należy zapoznać się z prospektem informacyjnym danego funduszu oraz z Dokumentem zawierającym kluczowe informacje (KID). Pełna treść noty prawnej znajduje się na stronie PKO TFI www.pkotfi.pl/nota-prawna/.


