Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Technologia

Smartlink Partners planuje drugi fundusz. Celuje w 100 mln zł kapitalizacji

Zespół zarządzający Smartlink Partners wyznaczył sobie cel utworzenia nowego funduszu venture capital. Chce kontynuować inwestowanie w lokalne i zagraniczne startupy. Liczy m.in. na kontakty i wsparcie polskiej diaspory biznesowej w Stanach Zjednoczonych.

Na zdjęciu Bartek Kurylak, szef funduszu Smartlink
Smartlink szuka startupów w kilku branżach. Rozmowy dotyczą kilku podmiotów, ale pierwsza z umów została dopięta – tłumaczy Bartek Kurylak, szef funduszu.

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jaka jest wizja nowego funduszu VC – Smartlink Partners 2. Gdzie i w jakim modelu mógłby inwestować?
  2. Jaką strategię inwestycyjną obrał fundusz Smartlink Partners i czy się sprawdza na rynku venture capital.
  3. Z jakich powodów zespół zarządzający Smartlink Partners uznaje polską diasporę biznesową w Stanach Zjednoczonych za wartościowe źródło kontaktów z tamtejszym ekosystemem startupowym i sektorem VC.

W Polsce kompetencje związane z zarządzaniem funduszami venture capital (VC) i inwestowaniem w technologiczne startupy zaczynają się wyraźnie zwiększać. Zespoły zarządzające funduszami, które kończą swój okres inwestycyjny, zaczynają myśleć o zakładaniu kolejnych. I pozyskiwaniu większych zasobów kapitału. Do budowy swojego drugiego wehikułu inwestycyjnego przymierza się właśnie Smartlink Partners.

Zarządzający funduszem są obecnie na etapie poszukiwania inwestorów – w Polsce i za granicą. Liczą, że kapitalizacja ich nowego wehikułu będzie oscylować wokół 100 mln zł. Według obecnego planu, zakończenie procesu pozyskiwania inwestorów do współpracy, a tym samym kapitału, nastąpi na początku 2026 r. Oczekują, że w drugim kwartale roku będą mogli już rozpocząć działalność operacyjną.

Smartlink Partners 2 jest budowany równolegle z realizacją bieżących inwestycji. Nowy fundusz powstaje – podobnie jak dotychczasowy – przy wsparciu inwestycyjnym JR Holding i we współpracy z siecią The Company. Do przedsięwzięcia – jak podają zarządzający Smartlinkiem – najpewniej włączą się również przedstawiciele polskiej diaspory biznesowej w Stanach Zjednoczonych, skupionej wokół 60 Million Congress.

Inwestycje między Europą a Stanami Zjednoczonymi

Bartłomiej Kurylak, partner zarządzający w Smartlink, wskazuje, że zespół funduszu, wykonując bieżące działania operacyjne, nawiązał kontakty ze środowiskiem środkowoeuropejskich inwestorów, ale także właśnie Polonią amerykańską.

– Do Smartlink Partners 2 dołączą zarządzający 60 Million Congress, czyli organizacji zrzeszającej amerykańską Polonię – osoby powiązane z biznesem i inwestorów. Mocno angażujemy się również w rozwój Vistula Valley Club, zrzeszenia, które – choć na razie działa wciąż nieoficjalnie – gromadzi mieszkających i pracujących w USA młodych Polaków: założycieli startupów, przedsiębiorców, inżynierów, aniołów biznesu itp. Taka sieć kontaktów jest dla nas niezwykle istotna, ułatwia dotarcie do amerykańskich funduszy VC, ale również tamtejszych startupów – mówi Bartłomiej Kurylak.

W Polsce i w regionie Europy Środkowo-Wschodniej Smartlink nastawia się na inwestycje w spółki na etapie seed, posiadające już produkt, gotowe do działań rynkowych itd. W USA natomiast chce inwestować na wcześniejszym etapie – pre-seed.

– Taka strategia jest dostosowana do naszych możliwości finansowych. Wyceny amerykańskich startupów są wyższe niż podobnych spółek w naszym regionie. Oczywiście, moglibyśmy obejmować minimalne pakiety udziałów w startupach, wolimy jednak mieć nieco większą kontrolę w firmach i tym samym bardziej zabezpieczyć interesy naszych inwestorów – deklaruje Bartłomiej Kurylak.

W pierwszym zamyśle, rodzącym się jeszcze w 2022 r., Smartlink Partners miał być funduszem VC bazującym na kapitale i biznesowym doświadczeniu kilku dobrze znanych polskich przedsiębiorców. Tego konceptu finalnie nie udało się zrealizować. Smartlink Partners zebrał 40 mln zł, ale od grupy rozproszonych inwestorów.

– W Smartlink Partners 2 zamierzamy utrzymać podobną strukturę – zakładamy, że w funduszu kapitał ulokuje ok. 20 inwestorów kapitałowych. Dotychczas bazowaliśmy wyłącznie na kapitale prywatnym, tym razem jesteśmy otwarci także na kooperację z podmiotem publicznym. Najprawdopodobniej będziemy się ubiegać o finansowanie z Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR), choć niekoniecznie w ramach unijnego programu FENG. PFR dobrze rozumie rynek i realia inwestowania w startupy – mówi Bartłomiej Kurylak.

Przyznaje, że obecnie pozyskiwanie kapitału od inwestorów prywatnych jest wymagającym procesem.

– Na rynku mamy wiele funduszy VC i konkurencja stała się duża. Z drugiej strony, wciąż brakuje spektakularnych sukcesów, które przyciągałyby do funduszy kolejnych inwestorów – podkreśla Bartłomiej Kurylak.

Zdaniem inwestora

Warunki, w jakich rozwija się rynek venture capital

Pozyskiwanie kapitału do funduszy venture capital (VC) pozostaje procesem wymagającym i złożonym, jednak obserwujemy rosnące zainteresowanie ze strony inwestorów indywidualnych. To zjawisko wpisuje się w szerszy trend dywersyfikacji portfeli inwestycyjnych – w obliczu relatywnie niskich stóp procentowych, wysokich cen nieruchomości oraz rosnącej świadomości finansowej, coraz więcej inwestorów poszukuje alternatywnych form lokowania kapitału. Fundusze VC, mimo że wiążą się z wysokim poziomem ryzyka, oferują potencjał ponadprzeciętnych stóp zwrotu.

Polski rynek VC nadal znajduje się we wczesnej fazie rozwoju – to oznacza zarówno wyzwania, jak i szanse. Szczególnie ważny pozostaje segment finansowania na etapie seed i pre-seed, który może stymulować powstawanie liczniejszych i lepiej przygotowanych projektów technologicznych. Wciąż jednak barierą dla dynamiczniejszego wzrostu pozostaje stosunkowo ograniczona liczba spółek gotowych na skalowanie biznesu i przyjęcie zewnętrznego kapitału. Brakuje również pomostowego finansowania dla startupów, które przeszły już wstępną walidację technologii, ale nie osiągnęły jeszcze poziomu dojrzałości pozwalającego na komercyjne wdrożenie.

Częściowym rozwiązaniem tego problemu może być dalsza profesjonalizacja i specjalizacja funduszy VC, jak również aktywna rola sektora publicznego w zakresie finansowania grantowego oraz tworzenia mechanizmów zmniejszających ryzyko inwestycyjne.

Przyznaje natomiast, że obecnie pozycja polskich funduszy VC na arenie międzynarodowej, zwłaszcza w USA, nie jest zbyt mocna. Niemniej, przy ograniczonej podaży w Polsce, rodzime wehikuły inwestycyjne muszą poszukiwać projektów także za granicą.  

– Od początku naszym celem było budowanie mostów między Europą Środkowo-Wschodnią a rynkami globalnymi. Dziś widzimy, jak te założenia się realizują: większość spółek w naszym portfelu prowadzi działalność międzynarodową, a dla ponad połowy rynki zagraniczne – nie Polska – są priorytetem biznesowym. To dla nas najlepszy dowód, że można budować globalne firmy, startując z regionu Europy Środkowo-Wschodniej – potwierdza Paweł Szydłowski, partner zarządzający w Smartlink Partners.

Fundusz zainwestował dotychczas w 13 spółek, zasilił je łączną kwotą 39 mln zł (z czego 17 w pierwszym półroczu 2025 r.). W portfelu, poza startupami z regionu, ma także jeden z Wielkiej Brytanii i trzy z siedzibą w USA.

– Wśród naszych najlepszych inwestycji jest działające na rynku amerykańskim Wumo – spółka od momentu naszej inwestycji zwiększyła dwuipółkrotnie przychody. Gdy inwestowaliśmy w Wearlinq, wycena startupu wynosiła 27 mln dolarów, po najnowszej rundzie zwiększyła się do 52 mln dolarów. Bardzo dobre wyniki osiągają także Moniti czy Choice. Oczywiście mamy także spółki, które mają obecnie problemy płynnościowe, ale liczymy, że wyjdą na prostą – dodaje Bartłomiej Kurylak.

Warto wiedzieć

Wybrane spółki z portfela inwestycyjnego Smartlink Partners

  • Wearlinq – firma medtech z San Francisco, założona przez naukowców związanych z Uniwersytetem Stanforda. Opracowała eWave – innowacyjne EKG w formie elastycznego plastra, który umożliwia precyzyjne monitorowanie pracy serca w warunkach domowych. Smartlink zainwestował w spółkę w 2024 r., wśród inwestorów znaleźli się także SpringTide i aniołowie biznesu skupieni w Harvard Business Angels.
  • Tres Comas (Moniti) – oferuje rozwiązania do zarządzenia całym zespołem pracowników (głównie terenowych) z poziomu jednej aplikacji. Smartlink zainwestował w 2024 r. (runda seed), wspólnie z JRH ASI oraz inwestorami prywatnymi.
  • Doctor One – polska firma medtech oferująca platformę subskrypcyjnej opieki medycznej. Inwestycja z 2024 r. (runda seed) zrealizowana wspólnie z: Movens, Atlantic Labs i aniołami biznesu (np. Marcin Żukowski – współzałożyciel Snowflake).
XYZ (na podstawie informacji Smartlink Partners)

Główne wnioski

  1. Zarządzający funduszem Smartlink Partners zapowiadają kontynuację projektu. Chcą pozyskać z rynku kapitał na drugi fundusz. Liczą m.in. na relacje, które wyrobili sobie wśród Polonii i polskiej diaspory biznesowej w Stanach Zjednoczonych, skupionej wokół 60 Million Congress.
  2. Smartlink 2 ma inwestować w Polsce i w regionie Europy Środkowo-Wschodniej – w ramach transakcji na etapie seed. Uwzględniane będą spółki posiadające już produkt i gotowe do działań rynkowych. W grę wchodzą także inwestycje w USA, ale na wcześniejszym etapie – pre-seed. Tamtejszy rynek jest bardziej konkurencyjny i może od funduszy VC wymagać większego zaangażowania kapitałowego na wyższych rundach.
  3. Bartłomiej Kurylak, partner w Smartlink, przyznaje, że obecnie pozyskiwanie kapitału od inwestorów prywatnych jest wymagającym procesem. Nie wyklucza więc, że fundusz będzie zabiegać o współpracę z publiczną instytucją.